A co teraz moge zrobić? Jak wyrosną nowe - wilki to zostawić kilka żeby z nich powstały nowe konary?
Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
Dzięki Buum!
A co teraz moge zrobić? Jak wyrosną nowe - wilki to zostawić kilka żeby z nich powstały nowe konary?
A co teraz moge zrobić? Jak wyrosną nowe - wilki to zostawić kilka żeby z nich powstały nowe konary?
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
Poproszę o szkolenie jak przyciąć te trzy młode Kosztele, zdjęcia w tajemniczy sposób samoczynnie się przekręcają ale myślę, że widać dobrze;

i te dwa stare okazy:


Dziękuję bardzo.

i te dwa stare okazy:


Dziękuję bardzo.
Ostatnio zmieniony 2 mar 2017, o 10:41 przez ERNRUD, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Zdjęcia obrócono
Powód: Zdjęcia obrócono
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
Na wiosnę 2015 posadziłem gruszkę konferencję. W zeszłym roku pędy poszły strasznie do góry. Mimo, że robiłem odciągi i walczyłem z tym jak mogłem. Jak tylko przeniosłem odciąg dalej na pędzie to zaczynał pionować za odciągiem i tak w kółko:( Jak ją przyciąć i w późniejszym czasie dbać, żeby nie pionowała?


- Baschka
- 50p

- Posty: 58
- Od: 18 lis 2016, o 23:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
Witam!!
Przycinałam dzisiaj gałęzie na jabłonkach, wycinałam wilki i trochę gałęzi krzyżujących się i uszkodzonych. Na wielu gałęziach w miejscu cięcia zauważyłam brązowe, jakby suche plamy.

Tu jest spora, umiejscowiona z boku, ale na większości gałęzi plamy mniejsze (1-2 mm) i umiejscowione są dokładnie w środku. Czy te "plamy" świadczą o jakiejś chorobie? A może drzewo usycha? Czy można temu czemuś jakoś zaradzić?
Przycinałam dzisiaj gałęzie na jabłonkach, wycinałam wilki i trochę gałęzi krzyżujących się i uszkodzonych. Na wielu gałęziach w miejscu cięcia zauważyłam brązowe, jakby suche plamy.

Tu jest spora, umiejscowiona z boku, ale na większości gałęzi plamy mniejsze (1-2 mm) i umiejscowione są dokładnie w środku. Czy te "plamy" świadczą o jakiejś chorobie? A może drzewo usycha? Czy można temu czemuś jakoś zaradzić?
Pozdrawiam, Baśka
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
Muniamus, jeśli śliwa była silna to teraz pojawi się masa wilków, z których wybierz część do pozostawienia. Natomiast, tak jak pisałem, drzewo będzie próchnieć. Kuzojek to śmiech na sali. Nawet jeśli nie uschnie to i tak nie spełni żadnej roli, bo gałęzie, które wyrosną pod nim zdominują go.
Macin, jeśli jest drzewko silnie rosnące to trzeba mu na ten silny wzrost pozwolić. Inaczej ciągle będziesz walczył z wilkami i nie zbierzesz wielu owoców.
Baschka, to tzw. sztuczna twardziel - martwa tkanka odcięta barierami fenolowymi i nie masz się czym przejmować, bo nie szkodzi ona drzewu. Wśród żywego drewna jest cała masa takich fragmentów, które powstają po cięciu, uszkodzeniach mrozowych albo kladoptozach.
Poniżej macie instrukcje. Odszukajcie swoje drzewa.







Macin, jeśli jest drzewko silnie rosnące to trzeba mu na ten silny wzrost pozwolić. Inaczej ciągle będziesz walczył z wilkami i nie zbierzesz wielu owoców.
Baschka, to tzw. sztuczna twardziel - martwa tkanka odcięta barierami fenolowymi i nie masz się czym przejmować, bo nie szkodzi ona drzewu. Wśród żywego drewna jest cała masa takich fragmentów, które powstają po cięciu, uszkodzeniach mrozowych albo kladoptozach.
Poniżej macie instrukcje. Odszukajcie swoje drzewa.







- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
To jest wkalkulowane w życie drzewa. Wszystko jest dobrze, póki potrafi odcinać martwe tkanki. Drzewa u skraju życia tracą tą zdolność.
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
Teraz ja się zwrócę o pomoc przy cięciu drzewek. Próbowałam sama dojść do tego na podstawie jednej książki ale, że nigdy nie prowadziłam drzewek od młodych więc nie chce im zrobić krzywdy i nie wiem jak się do tego zabrać - zwyczajnie nie umiem.
Wszystkie młode drzewka były sadzone na jesieni 2015 (kupione w doniczkach w wiekszości)
Grusza "Red Faworytka"

Śliwa "Cacanska Lepotica"

Śliwa "Węgierka Dąbrowicka"

Czereśnia "Regina" - ale czereśnie chyba lepiej po owocowaniu prawda?

Jabłonka "Kronselka"

Zdjęcia się jakoś przekręcają. Zrób wszystko, żeby się przekręcały.
Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
Wszystkie młode drzewka były sadzone na jesieni 2015 (kupione w doniczkach w wiekszości)
Grusza "Red Faworytka"

Śliwa "Cacanska Lepotica"

Śliwa "Węgierka Dąbrowicka"

Czereśnia "Regina" - ale czereśnie chyba lepiej po owocowaniu prawda?

Jabłonka "Kronselka"

Zdjęcia się jakoś przekręcają. Zrób wszystko, żeby się przekręcały.
Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
Ostatnio zmieniony 9 mar 2017, o 11:18 przez ERNRUD, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Zdjęcia obrócono
Powód: Zdjęcia obrócono
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
Chcę się upewnić więc pytam.
Przyciąć gałązkę do oczka , czy posmarować tylko ?

Ten kciuk uciąć ( jabłoń)?

Przyciąć do oczka ?

Przyciąć do oczka i wyprowadzić nowy przewodnik, czy tylko posmarować?

Przyciąć do oczka i wyprowadzić nowy przewodnik ?

Przyciąć gałązkę do oczka , czy posmarować tylko ?

Ten kciuk uciąć ( jabłoń)?

Przyciąć do oczka ?

Przyciąć do oczka i wyprowadzić nowy przewodnik, czy tylko posmarować?

Przyciąć do oczka i wyprowadzić nowy przewodnik ?

-
jagusia111
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
Cyfrowy ja na takich młodych drzewkach poskracałabym tylko czubki i długie gałązki boczne oraz te gałęzie, które są za nisko. Z wycinaniem gałęzi bocznych poczekałabym do następnego roku jak te gałęzie nabiorą kształtów, będzie widać jak się układają, rozgałęziają, wtedy można zacząć formować koronę, kształtować piętra. Ewentualnie jak któraś dłuższa gałąź boczna, którą na pewno będziesz chciał zostawić, idzie za bardzo pionowo można przygiąć. Oczywiście to tylko moje zdanie. Może ktoś się jeszcze wypowie.
Pako Twoje jabłonki mają dość dobrze wyprowadzone korony. Przecięłabym porządnie wilki, zostawiając kilka pędów na odmłodzenie gałęzi. Jeśli są jakieś suche i chore gałęzie to do wyrzucenia. Na tej mniejszej niewiele widać, ale jest tam coś gęstawo u góry więc można wyrzucić jakąś gałąź dla doświetlenia.
Pako Twoje jabłonki mają dość dobrze wyprowadzone korony. Przecięłabym porządnie wilki, zostawiając kilka pędów na odmłodzenie gałęzi. Jeśli są jakieś suche i chore gałęzie to do wyrzucenia. Na tej mniejszej niewiele widać, ale jest tam coś gęstawo u góry więc można wyrzucić jakąś gałąź dla doświetlenia.
- krzysiek1240
- 200p

- Posty: 364
- Od: 23 lut 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
Witam Was serdecznie,
Mógłbym uzyskać od Was kilka porad w jaki sposób przyciąć moją jabłoń Malinówkę? Rośnie ona około 5-7 lat w z roku na rok była lekko przycinana ale wydaje mi się, że należy jej się silniejsze cięcie gdyż jest za gęsta. Macie jakieś propozycje, które gałęzie powinienem usunąć?

Mógłbym uzyskać od Was kilka porad w jaki sposób przyciąć moją jabłoń Malinówkę? Rośnie ona około 5-7 lat w z roku na rok była lekko przycinana ale wydaje mi się, że należy jej się silniejsze cięcie gdyż jest za gęsta. Macie jakieś propozycje, które gałęzie powinienem usunąć?

Pozdrawiam Krzysiek












