Po niespełna roku od uruchomienia mojej instalacji fotowoltaicznej można już wyciągnąć pierwsze wnioski z którymi chciałbym się z Wami podzielić.
Instalacja uruchomiona 16.02.2016r i od tego czasu pracowała non stop wytwarzając do dnia dzisiejszego
3243.6kWh
Czyli zgodnie z deklaracją miało być 3300kWh a brakuje niespełna 60kWh i 3 tygodni więc wynik będzie porównywalny do deklaracji.
Co się zmieniło... przede wszystkim rachunki za prąd w ubiegłym roku wyniosły -134 PLN (tyle ZE przelał mi na konto za nadprodukcję) niestety drugie półrocze roku jeszcze nie zostało podliczone jednak ze swoich kalkulacji wiem że pobrałem 120kWh więcej niż powinienem a za które będę musiał zapłacić pewnie około 150 PLN (energia + koszty stałe ) czyli oddam im tyle co mi przelali za produkcję.
Jakie plany na ten rok, już zakupiłem dodatkowe 2 inwertery i rozbudowuję instalację do 7kW, dodatkowo pojawiły się 2 klimatyzację z pompą ciepła do ogrzewania i chodzenia domu. Jest i mała przenośna klimatyzacja z funkcją ogrzewania którą mam zamiar przetestować w tunelu foliowym.
Awarii w tym czasie brak, całkowity czas pracy urządzenia: 3939h
Ale dość gadania na koniec fakty i wykresy:
Produkcja z rozbiciem na miesiące
Energia pobrana i sprzedana do sieci (dane z licznika energii elektrycznej operatora)
