 . Nie wiem, czy widziałaś filmik ( polecany przez Jerzyka), w którym celowo przycinano od dołu kaudeksy, aby roślina wypuściła korzenie naokoło. Sadzono na okrągłej podkładce. A w ogóle to gratuluję, że udało Ci się ukorzenić, bo moje jakieś oporne.
 . Nie wiem, czy widziałaś filmik ( polecany przez Jerzyka), w którym celowo przycinano od dołu kaudeksy, aby roślina wypuściła korzenie naokoło. Sadzono na okrągłej podkładce. A w ogóle to gratuluję, że udało Ci się ukorzenić, bo moje jakieś oporne.Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Oj, bardzo mało, ja też doszłam do takiego wniosku i też będę wysiewać  . Nie wiem, czy widziałaś filmik ( polecany przez Jerzyka), w którym celowo przycinano od dołu kaudeksy, aby roślina wypuściła korzenie naokoło. Sadzono na okrągłej podkładce. A w ogóle to gratuluję, że udało Ci się ukorzenić, bo moje jakieś oporne.
 . Nie wiem, czy widziałaś filmik ( polecany przez Jerzyka), w którym celowo przycinano od dołu kaudeksy, aby roślina wypuściła korzenie naokoło. Sadzono na okrągłej podkładce. A w ogóle to gratuluję, że udało Ci się ukorzenić, bo moje jakieś oporne.
			
			
									
						
										
						 . Nie wiem, czy widziałaś filmik ( polecany przez Jerzyka), w którym celowo przycinano od dołu kaudeksy, aby roślina wypuściła korzenie naokoło. Sadzono na okrągłej podkładce. A w ogóle to gratuluję, że udało Ci się ukorzenić, bo moje jakieś oporne.
 . Nie wiem, czy widziałaś filmik ( polecany przez Jerzyka), w którym celowo przycinano od dołu kaudeksy, aby roślina wypuściła korzenie naokoło. Sadzono na okrągłej podkładce. A w ogóle to gratuluję, że udało Ci się ukorzenić, bo moje jakieś oporne.- onectica
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Na 4 sztuki udało sie z trzema   
 
Przed zima miałam kilkanaście - ze dwa albo trzy podarowałam, dwa na pewno wywaliłam, zrobiło się niecałe 10. No to jednak za mało 
 

			
			
									
						
										
						 
 Przed zima miałam kilkanaście - ze dwa albo trzy podarowałam, dwa na pewno wywaliłam, zrobiło się niecałe 10. No to jednak za mało
 
 Oj jeszcze jak! Ino nie zapylam, bo strach przy tej wadze na kwiatek usiąśćhen_s pisze:A pracowita tej wiosny jesteś jak przysłowiowa już pszczółka...

- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Jakie śliczności!   
 
Już się nie mogę doczekać, jak moje będą takie duże, oby choć w połowie tak ładne.
			
			
									
						
										
						 
 Już się nie mogę doczekać, jak moje będą takie duże, oby choć w połowie tak ładne.

- 
				wisnia897
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
No ładnie poprowadzone roślinki   
 
Ośmiu sztuk się doliczyłam - koniecznie dosiej coś, bo ja póki co mam sześć sztuk, ale coś się sieje nowego, więc niedługo Cię przegonię
			
			
									
						
							 
 Ośmiu sztuk się doliczyłam - koniecznie dosiej coś, bo ja póki co mam sześć sztuk, ale coś się sieje nowego, więc niedługo Cię przegonię

Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
			
						U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Dziewięć   
 
Mogłyby być większe, ale ja ich nie pędzę nawozami.
			
			
									
						
										
						 
 Mogłyby być większe, ale ja ich nie pędzę nawozami.
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Wszedłem zobaczyć co słychać w Twoim wątku i ujrzałem ... LAS   
 
Las adeniowy oczywiście Jak dla mnie to masz ich sporo i wyglądają naprawdę przeuroczo
  Jak dla mnie to masz ich sporo i wyglądają naprawdę przeuroczo   
  
No ale jak chcesz zalesiać tereny to może postaraj się na dotacje 
  
			
			
									
						
										
						 
 Las adeniowy oczywiście
 Jak dla mnie to masz ich sporo i wyglądają naprawdę przeuroczo
  Jak dla mnie to masz ich sporo i wyglądają naprawdę przeuroczo   
  No ale jak chcesz zalesiać tereny to może postaraj się na dotacje
 
  
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Lucy - z adenium szalejesz   
 
To ile ich teraz masz - to, co na fotce, czy coś jeszcze 
 
Ostatnio szukałam czegoś na znanym portalu aukcyjnym,
i napatoczyły mi się fotki kwitnącego adenium, w ilości coś około setki !!
Nie wiedziałam, że ich tak dużo jest, w sensie, że mają tak różnorodne kwiaty 
 
A jak tam przygotowania do sezonu śmerdziuszkowego, maluchy żyją, przesadzone
			
			
									
						
							 
 To ile ich teraz masz - to, co na fotce, czy coś jeszcze
 
 Ostatnio szukałam czegoś na znanym portalu aukcyjnym,
i napatoczyły mi się fotki kwitnącego adenium, w ilości coś około setki !!
Nie wiedziałam, że ich tak dużo jest, w sensie, że mają tak różnorodne kwiaty
 
 A jak tam przygotowania do sezonu śmerdziuszkowego, maluchy żyją, przesadzone

Pozdrawiam i zapraszam
			
						- onectica
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Piotr, Ewa - dzięki   
 
Na dzień dzisiejszy stan, jak na zdjęciach, czyli 9 sztuk. Wysiewy z listopad 2012, lipiec 2013 i (chyba) kwiecień 2014.
Mam nadzieję, że się w końcu doczekam jakiegoś kwiatka, chociaż wcale nie dla kwiatków je mam 
 
Na fotkach sprzedażowych odmian od metra, ale potem okazje się, że większość i tak kwitnie różowym pojedynczym 
 
U śmierdziuchów tej zimy straty - S.divaricata pokazała latem, jak kwitnie i definitywnie zrezygnowała ze współpracy, zabierając się na tamten świat, Orbea lepida poszła za nią, i ostatnio podczas inspekcji wywaliłam coś jeszcze, ale nie pamiętam co.
 - S.divaricata pokazała latem, jak kwitnie i definitywnie zrezygnowała ze współpracy, zabierając się na tamten świat, Orbea lepida poszła za nią, i ostatnio podczas inspekcji wywaliłam coś jeszcze, ale nie pamiętam co.
Taki totolotek. Tamtej zimy nie padło nic.
A jeszcze zeszło moje Aeonium kiwi. Już nie będzie kolorków 
 
Jeszcze około miesiąca, zanim ruszę zimowisko, mam nadzieję, że stan 'osobowy' już nie ulegnie zmianie.
Niedługo przesadzanie maluchów kaktusowych z tamtego roku
			
			
									
						
										
						 
 Na dzień dzisiejszy stan, jak na zdjęciach, czyli 9 sztuk. Wysiewy z listopad 2012, lipiec 2013 i (chyba) kwiecień 2014.
Mam nadzieję, że się w końcu doczekam jakiegoś kwiatka, chociaż wcale nie dla kwiatków je mam
 
 Na fotkach sprzedażowych odmian od metra, ale potem okazje się, że większość i tak kwitnie różowym pojedynczym
 
 U śmierdziuchów tej zimy straty
 - S.divaricata pokazała latem, jak kwitnie i definitywnie zrezygnowała ze współpracy, zabierając się na tamten świat, Orbea lepida poszła za nią, i ostatnio podczas inspekcji wywaliłam coś jeszcze, ale nie pamiętam co.
 - S.divaricata pokazała latem, jak kwitnie i definitywnie zrezygnowała ze współpracy, zabierając się na tamten świat, Orbea lepida poszła za nią, i ostatnio podczas inspekcji wywaliłam coś jeszcze, ale nie pamiętam co.Taki totolotek. Tamtej zimy nie padło nic.
A jeszcze zeszło moje Aeonium kiwi. Już nie będzie kolorków
 
 Jeszcze około miesiąca, zanim ruszę zimowisko, mam nadzieję, że stan 'osobowy' już nie ulegnie zmianie.
Niedługo przesadzanie maluchów kaktusowych z tamtego roku

- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Strasznie mi przykro z powodu S. divaricata   
 
Jak dla mnie jedna z najpiękniejszych stapelii 
 
No i tak mi się u Ciebie spodobała w ubiegłym sezonie,
że też ją nabyłam, mniej więcej w październiku.
Z pięciu badylków, dzisiaj mam tylko ... jeden.
Może ona jakaś nadwrażliwa.
			
			
									
						
							 
 Jak dla mnie jedna z najpiękniejszych stapelii
 
 No i tak mi się u Ciebie spodobała w ubiegłym sezonie,
że też ją nabyłam, mniej więcej w październiku.
Z pięciu badylków, dzisiaj mam tylko ... jeden.
Może ona jakaś nadwrażliwa.
Pozdrawiam i zapraszam
			
						- Phacops
- 1000p 
- Posty: 1217
- Od: 8 wrz 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Ja sobie darowałem przesadzenia rocznika 2014 to ma się wysprzedać z pojemników.....za dużo roboty z przesadzeniem. Starczy przesadzania roślin w zasadnieczej kolekcji. Hm u mnie 2 stapele to 1 żyje....w zasadzie nie wiem jakim cudem bo przeżyła wielodniowy mróz na poziomie -10 stopni. Jak ją wnosiłem była sztywna. Druga może się teraz za bardzo wysuszyła ale chyba tez żyje.onectica pisze:
Niedługo przesadzanie maluchów kaktusowych z tamtego roku
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Ewa - może za jakiś czas spróbuję z nią znowu, na razie zajmę się tymi, co mam i chcą u mnie żyć   
 
Kamil - nie chcę ich zostawiać, bo bardzo gęsto mają, to raz, a dwa - podłoże bym dała już normalniejsze, a nie sam żwir z piaskiem. Ale najgłówniej to o tą ciasnotę chodzi.
			
			
									
						
										
						 
 Kamil - nie chcę ich zostawiać, bo bardzo gęsto mają, to raz, a dwa - podłoże bym dała już normalniejsze, a nie sam żwir z piaskiem. Ale najgłówniej to o tą ciasnotę chodzi.
- cokolwiek
- 500p 
- Posty: 743
- Od: 7 wrz 2016, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
9 roślinek przez siebie wysianych to sukces wielki Podziwiam i zazdroszczę Myślę że do chciej listy trzeba dopisać bo cudne są 
			
			
									
						
							
Pozdrawiam! Basia w krainie kaktusów
			
						- witch
- 1000p 
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Wpadam z rewizytą   
 
Leciałam na swojej miotle... leciałam i aż spadłam z wrażenia 
 
Zadnią częścią czarownicy na kaktusy 
 
Jako nastolatka miałam kolekcję sukulentów ale gdy wyjechałam na kilka miesięcy zamieniły się w proch. Moi trzej bracia uznali że skoro nie przeżyły to nie były kaktusy 
 
A te Twoje są cudne, pięknie kwitną i widać że masz do nich rękę
			
			
									
						
										
						 
 Leciałam na swojej miotle... leciałam i aż spadłam z wrażenia
 
 Zadnią częścią czarownicy na kaktusy
 
 Jako nastolatka miałam kolekcję sukulentów ale gdy wyjechałam na kilka miesięcy zamieniły się w proch. Moi trzej bracia uznali że skoro nie przeżyły to nie były kaktusy
 
 A te Twoje są cudne, pięknie kwitną i widać że masz do nich rękę

- gracesz
- 500p 
- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Widzę, że zgrałyśmy się z przesadzaniem adenium  i jeszcze jedno - ja też ma 9 szt., tylko że 3 latki i wyglądają podobnie do Twoich... a już myślałam, że one powinny być większe... Bo kiedyś kupiłam rzekomo dwuletni egzemplarz i był większy... Ale pewnie nieźle wypędzony, bo pół roku później niestety padł...
 i jeszcze jedno - ja też ma 9 szt., tylko że 3 latki i wyglądają podobnie do Twoich... a już myślałam, że one powinny być większe... Bo kiedyś kupiłam rzekomo dwuletni egzemplarz i był większy... Ale pewnie nieźle wypędzony, bo pół roku później niestety padł...
			
			
									
						
										
						 i jeszcze jedno - ja też ma 9 szt., tylko że 3 latki i wyglądają podobnie do Twoich... a już myślałam, że one powinny być większe... Bo kiedyś kupiłam rzekomo dwuletni egzemplarz i był większy... Ale pewnie nieźle wypędzony, bo pół roku później niestety padł...
 i jeszcze jedno - ja też ma 9 szt., tylko że 3 latki i wyglądają podobnie do Twoich... a już myślałam, że one powinny być większe... Bo kiedyś kupiłam rzekomo dwuletni egzemplarz i był większy... Ale pewnie nieźle wypędzony, bo pół roku później niestety padł...- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Ufffff... nadrobiłam. Część   Podziwiam pracowitość, ale i roślinki które wcale zimy nie odczuły, a także to, że przesadzasz w rękawiczkach
 Podziwiam pracowitość, ale i roślinki które wcale zimy nie odczuły, a także to, że przesadzasz w rękawiczkach   W każdym razie fantastycznie u Ciebie jak zawsze. I Mikołaj taki jakiś fajny, że przychodzi w różnych porach roku...Aleboz a wcześnie, albo za późno, teraz to w zasadzie powinien być zajączek
 W każdym razie fantastycznie u Ciebie jak zawsze. I Mikołaj taki jakiś fajny, że przychodzi w różnych porach roku...Aleboz a wcześnie, albo za późno, teraz to w zasadzie powinien być zajączek   
 
I z tą wagą nie przesadzaj, ale i nie zapylaj!
			
			
									
						
										
						 Podziwiam pracowitość, ale i roślinki które wcale zimy nie odczuły, a także to, że przesadzasz w rękawiczkach
 Podziwiam pracowitość, ale i roślinki które wcale zimy nie odczuły, a także to, że przesadzasz w rękawiczkach   W każdym razie fantastycznie u Ciebie jak zawsze. I Mikołaj taki jakiś fajny, że przychodzi w różnych porach roku...Aleboz a wcześnie, albo za późno, teraz to w zasadzie powinien być zajączek
 W każdym razie fantastycznie u Ciebie jak zawsze. I Mikołaj taki jakiś fajny, że przychodzi w różnych porach roku...Aleboz a wcześnie, albo za późno, teraz to w zasadzie powinien być zajączek   
 I z tą wagą nie przesadzaj, ale i nie zapylaj!












 
 
		
