Dalekowschodnie mammillarie Marka L cz.2

[PiotrAPD]

Notocactus ottonis v vencluianus jest po prostu niesamowity a dokładniej to jego kwiaty
Bardzo piękny intensywnie czerwony kolor Bardzo mi się podoba

[tom_ek]

Marku, a co to takiego:



(jedynka mi wygląda trochę na jakąś odmianę T. chiloensis, dwójka - kolejny Notocactus?).

[Marek L]

jedynka to faktycznie T. chiloensis a dwójka to notocactus tabularis.

[wisnia897]

Piękna powtórka
Ja swoich notokaktusów również nie budzę wcześniej, nie mam na to miejsca.

[cokolwiek]

Ale tu pięknie Marku

[tom_ek]

Dzięki za odpowiedź, dodam tylko, że ten notocactus tabularis jest bardzo w moim typie - z "korą" u dołu i zielenią na czubku; prawie jak wiekowa C. columna alba .

[leszek2]

Ładna zbiorówka z pąkami i kwiatkami

[Marek L]

to ciąg dalszy wybudzania notocactusów

[hen_s]

Piękności. Tylko podziwiać i oglądać z przyjemnością te prawie zapomniane już rośliny z rodzaju Notocactus.

[Akwelan_2009]

No, no, ale tym razem to już całkowicie "dane po oczach" szczególnie, że za oknem zima w pełni - przeurocze kwiaty , chętnie zobaczę więcej kwiatów tej jakości .

[barbra13]

Piękne, a do tej pory wydawało mi się, że nie darzę ich sympatią. Ładne fotki czynią cuda.

[PiotrAPD]

Piękne kaktusy nam pokazujesz
Najładniejszy i najbardziej oryginalny kolor jak na notki ma Notocactus roseoluteus Mój jeszcze nie kwitł ale czekam aby taki piękny widok zobaczyć na żywo

[barbra13]

Też się skusiłam na takiego różowego osobnika i może kiedyś i u mnie zakwitnie .

[gracesz]

Oglądam, oglądam i nadziwić się nie mogę jakie śliczne dalekowschodnie...... mammillarie
Ale co tam Misję "zainteresowania notokaktusami" uważam za w pełni udaną
Tym bardziej, że w większości są to osobniki chętne do kwitnienia i wybaczające błędy początkującego kaktusiarza...

[Marek L]

Przyjmuje ostrzeżenie i przyrzekam że już będę się trzymał wątku.
Ale, ale jeszcze dzisiaj ...jako w przysłowiu poeta napisał - koty w marcu , Lenin w październiku a notocactusy w lutym
to ja chcę pokazać kilka paskudnych fotek zrobionych podczas corocznej wycieczki oddziału lubelskiego
do Czech. W roku 2015 odwiedzaliśmy wiele kolekcji ale jedna była niesamowicie ciekawa. Trafiliśmy do pasjonata
rodzaju notocactus - pana S.Stuchlika. Po raz pierwszy miałem okazje obejrzeć tak wielki zbiór notusi i do tego większość
osobników kilkudziesięcioletnich. Pewnie fotki wklejone poniżej nie robią wrażenia takiego jak rośliny obejrzane na żywca ale .....