Anusiny balkonik
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Anusiny balkonik
Aniu zdradź tajemnicę jak to wszystko mieścisz na swoim balkoniku i jeszcze tyle odmian pomidorów i papryk .Oj życzę ci ,żeby spełniło sie marzenie o swoim ogródku to dopiero będzie się działo.Cudna historia z happy endem. Tez mam kotkę którą przygarnęliśmy zimą 2012 roku i towarzyszy mi gdy idę do ogródka. Jak jest na dworze a ja w domu to miauczy pod oknem ,żebym już do niej przyszła a nie siedziała w domu .Kiedyś chodziła jak piesek przy mnie a teraz trochę się już rozbrykała
.Twoja Jedyneczka jest śliczna
i z brzydkiego kaczątka przemieniła się w cudną łabędzicę 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42398
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Anusiny balkonik
Aniu jakoś szczęka mi opadła i nie chce wrócić
60 odmian, a już wysianych ok. 20 Ania Skoanna ma rację przepadłaś
Czyli kotek ma fantazję...marnie widzę Twoje uprawy
Kicia to Monia znaleziona jako miot koci przez moją przyjaciółkę w Zakopanem, przeżyły dwa kocięta Kulfon i Monika. Jako, że Maciek potrzebował towarzystwa dostała nam się Monia
dama niesamowita 
Kicia to Monia znaleziona jako miot koci przez moją przyjaciółkę w Zakopanem, przeżyły dwa kocięta Kulfon i Monika. Jako, że Maciek potrzebował towarzystwa dostała nam się Monia
- Anah
- 100p

- Posty: 169
- Od: 26 maja 2016, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Anusiny balkonik
Patrzcie, dziewczyny, jaką dorodną siewkę udało mi się wyhodować! Wstałam rano, patrzę do wielodoniczek, a tu taka niespodzianka

Mój M. zapomniał zamknąć na noc drzwi do pokoju, w którym trzymam wysiane roślinki, a Jedynka jak zwykle skwapliwie to wykorzystała. Tak jak mówiłaś, Marysiu, ma nie lada fantazję
Tak Was słucham i słucham, i to kapitalne, że aż tyle historii jest z happy endem. Zazwyczaj słyszy się o tym, ile zwierzaków pozostaje w potrzebie. A u nas na forum niemal w każdym domu znajduje się jakiś czterołapy maluch, który znalazł szczęście
Udźwigu balkonu nie znam, ale pewnie poznam, jak się pewnego dnia bliżej zaznajomię z mieszkającym pode mną sąsiadem
A tak serio, mam nadzieję, że balkon mi się nie oberwie i będzie ok. Postanowiłam, że ten rok upłynie mi pod znakiem pomidorów. Warzywa i owoce mają królować na moim balkonie, niestety nieco kosztem kwiatów. Ciekawią mnie jednak wszystkie te odmiany. Na razie wysiewam te, których jestem ciekawa najbardziej i brak miejsca w wielodoniczkach wyznaczy limit odmian pomidorów. Te, które nie wysieję w tym roku, wysieję w kolejnym. A co wzejdzie, to wzejdzie. A jak już wzejdzie, to trafi na balkon. Kiedyś się denerwowałam, jak mi nie szło, a teraz uprawiam bezstresowe ogrodnictwo
Tak czy siak, nasion w torebkach od profesjonalnych producentów mam od groma, więc gdyby któraś z Was któreś z nich chciała, to proszę pisać! Chętnie się podzielę. W końcu lepiej je wysiać niż zmarnować, bo życia by mi nie starczyło na wysianie wszystkich (już nie wspominając o tym, żeby wysiać je w terminie
---
EDIT: Przepraszam, że Wam powycinałam emotki z Waszych wypowiedzi, ale jak chciałam wysłać post, to mnie poinformowało, że:
Wiadomość zawiera za dużo uśmieszków. Maksimum to 20.
Słowem, było za wesoło. Przepraszam, obiecuję poprawę...

Mój M. zapomniał zamknąć na noc drzwi do pokoju, w którym trzymam wysiane roślinki, a Jedynka jak zwykle skwapliwie to wykorzystała. Tak jak mówiłaś, Marysiu, ma nie lada fantazję
Wygląda jak ryś i zachowuje się jak ryś, i to od małego. Jeszcze jako berbeć starała się wskoczyć na najwyższą szafę, na lodówkę, na lampę... Spadała z hukiem, otrzepywała się i próbowała ponownie. Dziś wysokość komody i stołu zupełnie nie robią na niej wrażenia - jej królestwo jest pod niebem. I tak, jeśli jej szukam po mieszkaniu, to obserwuję wspomniane już lokalizacje, a do tego karnisze, piecyk gazowy w łazience, sznurki w łazience do wieszania prania, szczyty drzwi, i tak dalej, i tak dalej...danuta z pisze:Kotek na ostatnim zdjęciu wygląda jak ryś.
Kotki są szalenie wdzięczne! Wyściskaj ode mnie swoją puchatą ogrodniczkęJAKUCH pisze:Cudna historia z happy endem. Tez mam kotkę którą przygarnęliśmy zimą 2012 roku i towarzyszy mi gdy idę do ogródka. Jak jest na dworze a ja w domu to miauczy pod oknem ,żebym już do niej przyszła a nie siedziała w domu .Kiedyś chodziła jak piesek przy mnie a teraz trochę się już rozbrykała.Twoja Jedyneczka jest śliczna i z brzydkiego kaczątka przemieniła się w cudną łabędzicę.
Jedynka i Połówka... To nam się trafiłobastis pisze:Aniu, ja też mam takie kocie znajdki i psa, który sam do nas przyszedł ( wyrzucony w lesie). Koteczka nazywa się Połówka, bo jak ją znalazłam to wyglądała jak pół kociaka, kości i skóra, ledwie stała na nogach. W sumie mam 2 koty i 4 psy.
Lyanna pisze:Jeszcze dodatkowo 60 odmian pomidorów i papryk... Szacun.
Skoanna pisze:Ula ten pomidorek Cyryna, którego mam od Ciebie to ten co tu Ania ma na fotce? Jaki z tego krzak rośnie?
Aniu no widzę, że ambitnie na maxa, tak jak u mnie w zeszłym sezonie, ale udźwig balkonu masz wymierzony?Tylko sobie nie pomyśl, że dworuję sobie z Ciebie, cieszę się, że ktoś jest równie zakręcony jak ja, coby upychać na kilku metrach kwadratowych całą farmę
To ile mówisz tych odmian? 60, 70? Już nie widzę nadziei dla Ciebie
![]()
przepadłaś.
bastis pisze:Z tymi pomidorami to jakaś pandemia, zaczyna się niewinnie od jednej, dwóch odmian kupionych gotowych sadzonek, a potem Bogu ducha winny człowiek trafia na takie forum i dostaje pomidorowego amokuNaczyta się, naogląda i gotowe szaleństwo
i niczym się tego z łepka nie wybije
Tak, tak, to wszystko wina forum!!! (Ćwiczę moją nową linię obronyMaska pisze:Aniu jakoś szczęka mi opadła i nie chce wrócić60 odmian, a już wysianych ok. 20 Ania Skoanna ma rację przepadłaś
Udźwigu balkonu nie znam, ale pewnie poznam, jak się pewnego dnia bliżej zaznajomię z mieszkającym pode mną sąsiadem
Tak czy siak, nasion w torebkach od profesjonalnych producentów mam od groma, więc gdyby któraś z Was któreś z nich chciała, to proszę pisać! Chętnie się podzielę. W końcu lepiej je wysiać niż zmarnować, bo życia by mi nie starczyło na wysianie wszystkich (już nie wspominając o tym, żeby wysiać je w terminie
---
EDIT: Przepraszam, że Wam powycinałam emotki z Waszych wypowiedzi, ale jak chciałam wysłać post, to mnie poinformowało, że:
Wiadomość zawiera za dużo uśmieszków. Maksimum to 20.
Słowem, było za wesoło. Przepraszam, obiecuję poprawę...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42398
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Anusiny balkonik
...i tu już przepadłaś z kretesem, bo teraz się zacznie Ty będziesz dzielić swoje nasionka, a inni w podzięce przyślą dziesiątki dilerek ze swoimi. Za rok będziesz dumać na listą pomidorów do wysianiaAnah pisze: Tak czy siak, nasion w torebkach od profesjonalnych producentów mam od groma, więc gdyby któraś z Was któreś z nich chciała, to proszę pisać! Chętnie się podzielę. W końcu lepiej je wysiać niż zmarnować, bo życia by mi nie starczyło na wysianie wszystkich (już nie wspominając o tym, żeby wysiać je w terminie![]()
Anusiu młode kotki broją, wyrośnie z tego (mam nadzieję
Dobrego tygodnia!
- Anah
- 100p

- Posty: 169
- Od: 26 maja 2016, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Anusiny balkonik
W sumie racja...
Ale wiesz, jestem na to gotowa - poświęcę się!
(W sumie najbardziej żałowałam, że wróciłam na forum o kilka tygodni za późno, nie załapałam się na wymianę nasion. I znowu muszę czekać na nią cały rok
Co zaś się tyczy Jedynki, z jednej strony fajnie byłoby, gdyby czasami była spokojniejsza, z drugiej - jest super, taka jaka jest i nie chciałabym, aby z wielkiem straciła coś ze swojego charakteru
Jutro wielki dzień - o 13:00 jedziemy na sterylizację. I powiem Ci, że już się denerwuję...
Również życzę Ci przemiłego tygodnia!
Co zaś się tyczy Jedynki, z jednej strony fajnie byłoby, gdyby czasami była spokojniejsza, z drugiej - jest super, taka jaka jest i nie chciałabym, aby z wielkiem straciła coś ze swojego charakteru
Również życzę Ci przemiłego tygodnia!
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Anusiny balkonik
Aniu, gwarantuję, że jakbyś nawet szeptem w kilku wątkach napomknęła, że masz jakieś pomidorowe chciejstwo to i bez AWN zasypana zostałabyś pomidorowymi nasionami
Ja tak w zeszłym roku spóźniłam się na AWN, w moment miałam do wyboru ze 40 odmian.
Re: Anusiny balkonik
A ja w tym roku nakupiłam nasion pomidorów rosyjskich i syberyjskich.Mają być bardzo odporne i smakować jak stare odmiany. Kotek
wspaniały. Taki łobuziak mi się podoba.Kiedyś byłam kocią mamą, teraz nie mam żadnego zwierzaczka,ale na ogrodzie są kotki.
wspaniały. Taki łobuziak mi się podoba.Kiedyś byłam kocią mamą, teraz nie mam żadnego zwierzaczka,ale na ogrodzie są kotki.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Anusiny balkonik
Aniu masz dar do opieki i do opowiadania historii kociaków.Jedynka jest
Ja miałem psa a w tej chwili jest ich już trzy i nie wyobrażam sobie żeby któregoś mogłoby nie być.Kiedyś jeśli pozwolisz pokaże mój inwentarz.
Jak słyszę o nasionach pomidorów od razu zapalają mi się kontrolki.
To prawda,gdybyś tylko rzuciła hasło nasiona,zostałabyś zasypana propozycjami.
Ciekawe odmiany masz na ten rok,szczególnie Red Pear to wyjątkowo smaczny pomidor.
Tak korzystając z okazji że któregoś ranka wspomniała między innymi o mnie (chyba) Anka Skoanka jedna z największych śmieszków na forum,dziewczyna o wyjątkowo pogodnym usposobieniu
pozdrawiam ją tu przez kopkę sianka. 
Tak korzystając z okazji że któregoś ranka wspomniała między innymi o mnie (chyba) Anka Skoanka jedna z największych śmieszków na forum,dziewczyna o wyjątkowo pogodnym usposobieniu
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Anusiny balkonik
AnkaSkoanka
to o mnie Witku? No fakt, nadużywam pewnych emotków, chyba przejdę na te z kitkami
Oj coś czuję, że niewiele to zmieni.
No popatrz, mówisz Witku, że Red Pear taki dobry? A ja go wcale nie mam. Ale to nie jest ten sceniczny szept o którym wspominałam
bo mam już w kuferku ponad 100 odmian. I tak nie dam rady wszystkich spróbować.... a może dam radę. Tak, czy inaczej Red Pear zanotowałam - na przyszłość.
To ja Cię też pozdrawiam
Danusiu mnie forum właśnie rosyjskimi zaraziło, te opisy...
same zalety. No zobaczymy, zobaczymy.
Aniu chciałam Ci jeszcze powiedzieć, że bardzo ładne fotki robisz. Te portrety koteczki superowe są
Oj coś czuję, że niewiele to zmieni.No popatrz, mówisz Witku, że Red Pear taki dobry? A ja go wcale nie mam. Ale to nie jest ten sceniczny szept o którym wspominałam
bo mam już w kuferku ponad 100 odmian. I tak nie dam rady wszystkich spróbować.... a może dam radę. Tak, czy inaczej Red Pear zanotowałam - na przyszłość. To ja Cię też pozdrawiam
Danusiu mnie forum właśnie rosyjskimi zaraziło, te opisy...
same zalety. No zobaczymy, zobaczymy.Aniu chciałam Ci jeszcze powiedzieć, że bardzo ładne fotki robisz. Te portrety koteczki superowe są
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Anusiny balkonik
Anuś wielki dzień wam się jutro szykuje...Trzymam kciuki aby wszystko poszło sprawnie i żebyście wróciły spokojnie do domku. 
- Anah
- 100p

- Posty: 169
- Od: 26 maja 2016, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Anusiny balkonik
Aniu, czyli dla spóźnialskich jest jakaś nadzieja! Dzięki za podpowiedź, może wieczorem spróbuję się uśmiechnąć o pomoc
A co do Red Pear - mówisz, że nie masz... a chcesz mieć?
Danusiu, ja też sięgnęłam po parę rosyjskich, m.in. będę mieć Annę Russian oraz Zagadkę Prirody. Jestem ich bardzo ciekawa, do tej pory miałam tylko polskie, zachodnioeuropejskie i amerykańskie odmiany. A co do dochodzących kotków... Takie towarzystwo musi być bardzo miłe. Ani się nie obejrzysz, jak któryś zamieszka u Ciebie na stałe...
Witku, ależ wklejaj, wklejaj swoją menażerię, bo wszelkie zwierzaki są tu mile widziane, a i myślę, że nie tylko ja jestem ciekawa jacy czworonożni przyjaciele dotrzymują nam kroku na naszych balkonach, tarasach i w ogrodach
Co do moich pomidorów, mam nadzieję, że dobrze sobie poradzą w donicach, zwłaszcza, że - tak jak i od Ciebie - wciąż słyszę, że przypadkiem trafiłam na pyszne odmiany. A ja jestem pomidorożerca straszny i im więcej o nich słucham i czytam, tym większy mam na nie apetyt i byłabym rozczarowana, gdyby latem nie udało mi się go zaspokoić
A za komplementy pod adresem zdjęć bardzo dziękuję, ale myślę, że to tylko i wyłącznie zasługa modelki - poniżej jej wieczorny portrecik pt. 'Ty naprawdę chcesz to wszystko trzymać na naszym balkonie?!'

Przed chwilą właśnie dzwonił weterynarz i przesunął zabieg na 17:00. Szkoda, bo już chyba wolałabym, abyśmy miały to za sobą - mnie boli żołądek z nerwów, a i Jedynka też chodzi jak struta, bo chyba czuje miętę przez rumianek. Ale... dobrze będzie, musi być
Miłego dnia kochani!
Danusiu, ja też sięgnęłam po parę rosyjskich, m.in. będę mieć Annę Russian oraz Zagadkę Prirody. Jestem ich bardzo ciekawa, do tej pory miałam tylko polskie, zachodnioeuropejskie i amerykańskie odmiany. A co do dochodzących kotków... Takie towarzystwo musi być bardzo miłe. Ani się nie obejrzysz, jak któryś zamieszka u Ciebie na stałe...
Witku, ależ wklejaj, wklejaj swoją menażerię, bo wszelkie zwierzaki są tu mile widziane, a i myślę, że nie tylko ja jestem ciekawa jacy czworonożni przyjaciele dotrzymują nam kroku na naszych balkonach, tarasach i w ogrodach
A za komplementy pod adresem zdjęć bardzo dziękuję, ale myślę, że to tylko i wyłącznie zasługa modelki - poniżej jej wieczorny portrecik pt. 'Ty naprawdę chcesz to wszystko trzymać na naszym balkonie?!'

Nie-dziękujęOla2310 pisze:Anuś wielki dzień wam się jutro szykuje...Trzymam kciuki aby wszystko poszło sprawnie i żebyście wróciły spokojnie do domku.
Miłego dnia kochani!
Re: Anusiny balkonik
No nie to zdjęcie mnie powala, nadaje się na wystawę o kotkach. Kotek z tymi oczami przypomina mi tego ze Szreka.
Pomidorów rosyjskich zamówiłam 7 torebek; Gregoris Altai, Kenigsberg,Sakharnyi Gigant,Siberian,Indigo Rose,Red Penna,a Pink Fuzzy Boar
to jest gratis.
Muszę się pochwalić,że nareszcie mamy zimę , śniegu multum. Pozdrawiam.Danuta.
Pomidorów rosyjskich zamówiłam 7 torebek; Gregoris Altai, Kenigsberg,Sakharnyi Gigant,Siberian,Indigo Rose,Red Penna,a Pink Fuzzy Boar
to jest gratis.
Muszę się pochwalić,że nareszcie mamy zimę , śniegu multum. Pozdrawiam.Danuta.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Anusiny balkonik
Aniu czy właściciel tak zniewalającego spojrzenia może rozwalać kuwety z siewkami
Trzymam kciuki za zdrówko tego kochanego
nicponia oby było już po wszystkim
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Anusiny balkonik
Kochana i jak po zabiegu? Kicia zniosła go dobrze?
W tym kajeciku to zapisujesz sobie co i kiedy siejesz? Tyle tego tam już naskrobałaś....
W tym kajeciku to zapisujesz sobie co i kiedy siejesz? Tyle tego tam już naskrobałaś....
- Anah
- 100p

- Posty: 169
- Od: 26 maja 2016, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Anusiny balkonik
Dziewczyny, w imieniu Jedynki bardzo dziękuję Wam za komplementy i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia! Ona sama nie ma siły - bidulka ledwo trzyma się na nogach. Jest wciąż totalnie oszołomiona, bo nic nie pamięta i nie wie, dlaczego ją boli. Lekarz zrobił jej to super - podał nowoczesną narkozę (która kilka lat temu była stosowana wyłącznie przy leczeniu noworodków), prawie że laparoskopowo (rana ma zaledwie 1,5cm), wszystko wysmarował antybakteryjną maścią ze srebrem, żeby ładnie się goiło... Ale jednak operacja to operacja. Chętnie zabrałabym jej trochę tego bólu...
Wczoraj w ogóle nie mogłam sobie znaleźć miejsca. Musiałam zająć czymś ręce, więc wysprzątałam cały dom, a później odebrałam pocztę i traf chciał, że przyszła pierwsza z oczekiwanych przeze mnie przesyłek z nasionami pomidorów i papryk. Otworzyłam, przeglądnęłam, a następnie... wysiałam. Jak wzejdzie, to wzejdzie. Najważniejsze, że przez 2h miałam co robić








Mam jednak nadzieję, że się przyjmie wszystko. Ruch, który obserwuję w donicach, napawa nadzieją
Pojawiły się już bowiem pierwsze siewki rzodkiewek...

...zaczęła także wyrastać kocia trawa...

...w kuwetach pojawiły się również pierwsze siewki kwiatów: begonii stale kwitnącej...

...petunii i szałwi...

...a także szarotki alpejskiej oraz koleusów. Śmiga również kolcowój szkarłatny oraz pierwsze pomidory (S. Marzano 2).
Na parapecie coraz zieleniej, a za oknem - coraz bielej. I zimno jest przeokrutnie, aż się nie chce wyściubiać nosa
Olu, tak - to mój kajecik z notatkami, żebym się nie pogubiła
Już trzeci rok z rzędu kupuję kalendarz ogrodniczy 'Mojego Pięknego Ogrodu' i to w nim zapisuję sobie wszystko co potrzeba - terminy wysiewu, wzrostu, nawożenia etc., a także roślinne marzenia (na ostatnich stronach, na których szybko przestaję się mieścić
Całusy z zaśnieżonego Krakowa!
Wczoraj w ogóle nie mogłam sobie znaleźć miejsca. Musiałam zająć czymś ręce, więc wysprzątałam cały dom, a później odebrałam pocztę i traf chciał, że przyszła pierwsza z oczekiwanych przeze mnie przesyłek z nasionami pomidorów i papryk. Otworzyłam, przeglądnęłam, a następnie... wysiałam. Jak wzejdzie, to wzejdzie. Najważniejsze, że przez 2h miałam co robić








Mam jednak nadzieję, że się przyjmie wszystko. Ruch, który obserwuję w donicach, napawa nadzieją

...zaczęła także wyrastać kocia trawa...

...w kuwetach pojawiły się również pierwsze siewki kwiatów: begonii stale kwitnącej...

...petunii i szałwi...

...a także szarotki alpejskiej oraz koleusów. Śmiga również kolcowój szkarłatny oraz pierwsze pomidory (S. Marzano 2).
Na parapecie coraz zieleniej, a za oknem - coraz bielej. I zimno jest przeokrutnie, aż się nie chce wyściubiać nosa
Olu, tak - to mój kajecik z notatkami, żebym się nie pogubiła
Całusy z zaśnieżonego Krakowa!


