
Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Najlepiej będzie jak wstawisz zdjęcia i opiszesz jak je uprawiasz: podlewanie, gdzie stoją, przesadzanie, podłoże, znaczy wszystko, co z nim robisz lub robiłaś 

Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 3 lut 2017, o 14:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Tak obecnie wygląda...

On stoi na parapecie, niezbyt nasłonecznione jest to miejsce. Podlewam go raz na 3 tygodnie. Tak jak wspominałam nowy pęd który wyrasta jest zielony i wygląda zdrowo. Mam jeszcze jednego Zamioculcas-a, nieco mniejszego i jest z nim wszystko w porządku, rośnie, pojawiają się nowe pędy... Szczerze powiem, że nie jestem mistrzem w dziedzinie uprawy roślin, dopiero się w to wdrażam. Pierwsze samodzielne mieszkanie. Wspomnianego kwiatka dostałam w prezencie, bo ponoć nie wymaga za dużej uwagi i dla początkującego jest dobra opcją. Proszę pomóżcie. Chciałabym go uratować.
-- 3 lut 2017, o 15:17 --




On stoi na parapecie, niezbyt nasłonecznione jest to miejsce. Podlewam go raz na 3 tygodnie. Tak jak wspominałam nowy pęd który wyrasta jest zielony i wygląda zdrowo. Mam jeszcze jednego Zamioculcas-a, nieco mniejszego i jest z nim wszystko w porządku, rośnie, pojawiają się nowe pędy... Szczerze powiem, że nie jestem mistrzem w dziedzinie uprawy roślin, dopiero się w to wdrażam. Pierwsze samodzielne mieszkanie. Wspomnianego kwiatka dostałam w prezencie, bo ponoć nie wymaga za dużej uwagi i dla początkującego jest dobra opcją. Proszę pomóżcie. Chciałabym go uratować.
-- 3 lut 2017, o 15:17 --


- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19344
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Nie przemarzł przypadkiem? Dostałaś go zimą?
Chore pędy odetnij nic z nich nie będzie, a tylko mogą być źródłem jakieś infekcji.
Chore pędy odetnij nic z nich nie będzie, a tylko mogą być źródłem jakieś infekcji.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 3 lut 2017, o 14:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Tak dostałam go w grudniu. Czy to możliwe, że zmarzł przy transporcie?
Te zeschniete pędy mam obciąć na samym dole tuż przy ziemi?

- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Tam jest kilka nowych liści. Ja widzę trzy. To jest doniczka, czy osłonka? Ma dziurki na dnie?
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19344
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
No to masz odpowiedź. Oczywiście, że przemarzł w końcu jest to roślina ciepłolubna rosnąca w klimacie zwrotnikowym i podzwrotnikowym.
Tak odciąć aż do zielonej tkanki, resztę zostaw bo roślina gromadzi w łodygach oprócz wody, składniki odżywcze.
Nic więcej nie potrzeba robić.
Decydując się na zakup rośliny w zimie trzeba unikać mroźnych dni i bardzo dobrze zabezpieczyć na czas transportu.
Tak odciąć aż do zielonej tkanki, resztę zostaw bo roślina gromadzi w łodygach oprócz wody, składniki odżywcze.
Nic więcej nie potrzeba robić.
Decydując się na zakup rośliny w zimie trzeba unikać mroźnych dni i bardzo dobrze zabezpieczyć na czas transportu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 3 lut 2017, o 14:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Tak jest w doniczce, która ma dziurki. Tak są 3 nowe pędy tylko dwa takie malutkie. Był transportowany przez bardzo krótki odcinek drogi w samochodzie, nawet nie pomyślałam że mógłby zmarznąć
Dziękuję za podpowiedzi.

- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Te młode zrekompensują Ci stratę. Powodzenia w uprawie 

Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Jaka odżywka jest dobra dla zamiokulkasa? Mój zamiokulkas po przesadzeniu wypuścił 3 nowe pędy, ale niestety są one cieńsze od tych wcześniejszych. Może mu brakuje odżywki. Uzywałam do kwiatów zielonych, ale widać mu nie służyła. Jaką wy używacie?
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Zimą zamiokulkasa nawozi się bardzo rzadko i mniejszą dawką. Te liście wypuszczone są zimą i pewnie dlatego takie mikre. Od wiosny do jesieni dawałam biohumus. Myślę, że teraz też nie zaszkodzi, ale połowa dawki. Niech się jeszcze inni wypowiedzą.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19344
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Dokładnie, zimą się nie nawozi. Jeśli chcesz mieć ładniejsze liście postaw Zamiokulkasa na parapecie. Większa dawka światła o tej porze roku da więcej, niż nawóz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 11 mar 2012, o 08:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Nie wiem jaka odżywka jest najlepsza dla Zamiokulkasa. Używam takie które akurat mam. Ostatnio jest to" Agrecol mineral żel "dla roślin kwitnących. 1/3 dawki przy każdym podlewaniu zwłaszcza zimą jak zauważę że wypuszcza nowe pędy.Aktualnie ma siedem nowych pędów o pełnej wielkości, liście dopiero się rozwijają.Postaram się zmobilizować i w najbliższych dniach zamieszczę kilka nowych zdjęć.
Pozdrawiam ! Bolek
Pozdrawiam ! Bolek
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Iwa077, masz piękną roślinę i chyba trochę kaprysisz
Zrób, jak mówił Norbert i obserwuj. Te liście jeszcze nie zakończyły wzrostu.
Bolekso, czy nawóz do kwitnących roślin jest właściwy? Liście, to nie kwiaty

Bolekso, czy nawóz do kwitnących roślin jest właściwy? Liście, to nie kwiaty

Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- dalisbea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 15 lut 2016, o 22:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie