Witajcie	
		
Jedno jest pewne coś nawiedziło moje róże w tym roku 

 .Teraz przyszła kolej na New Dawn.Pączki zaczęły usychać a teraz liście żółkną	i usychają. 	Szkoda, bo trzy krzaczki ładnie były zbudowane. 

 Czyli będą też zamiany na pergoli.
Dzisiaj uporządkowałam warzywnik i szklarnie,  jutro wykopywanie różyc które zmarzły.		
		
W miejscu wykopanych róż chciałabym na wiosnę posadzić nowe .		
Czy powinnam 	zdezynfekować miejsce czy może lepiej wybrać część ziemi i dosypać nowej?	
Jak oceniacie odporność starszych odmian w stosunku do nowych?		
		
Jadziu. Temat pies dla mnie to rzeka a zwłaszcza moje psiaki.Maksiu jest kochanym, spokojnym pieskiem		
		
natomiast Gucio to mały rozrabiaka.Dwa rózne charaktery ale kofam oba tak samo.		
		
New Dawn jeszcze dwa tygodnie temu pokazywał pierwsze kwiaty a teraz ma usychajace liscie.		
		
Sporo różanych strat mam w tym roku.Takie jest nasze ryzyko ogrodowe i trzeba liczyc się ze stratami.		
		
Jadziu dużo różyczek ucierpiało u Ciebie? 		
		
Dorotko Goździkowa i Laguna mają   3 lata  i rośnie w miejscu gdzie cały dzień jest słonko.		
Z Laguny jestem bardzo zadowolona pięknie i obficie kwitnie oraz jest odporną różyczką.		
		
Zwierzaki dziękują za głaskanko.		
		
Martuś dziękuję za miłe słowa.Piwonie to stare odmiany dostałam od Pani Działkowiczki ,która ze względu na wiek		
		
rezygnowała z ogródków działkowych i podzieliła się "skarbami". Coraz częściej wśród bylin szukam starszych odmian		
		
gdyż wydaje mi się że są bardziej odporne.U mnie ziemia gliniasta z gruzem i często nowe odmiany źle znoszą takie stanowisko.		
		
Marysiu znowu jestem na chwilkę i zaraz wybywam. Moja nieobecność bardzo odbija się na ogrodzie który nie jest tak kolorowy 	a roślinki sprawiają wrażenie zabiedzonych.Dlatego wstrzymałam się z nowymi rabatami dopóty,dopóki nie będę na stałe w domku.	Na tę chwile chciałabym zapełnić miejsce po różach które wypadły.
		
		
New Dawn i Mozart dwa tygodnie wcześniej 		
		
		
		
New Dawn w chwili obecnej.Proszę o rady i podpowiedzi co tej pannicy dolega 

 Na pewno przyczyna nie jest brak wody.
		

Laguna  

 Na pocieszenie
Alberich -krasnal
Inne
