
Nasiona- odkażanie,zaprawianie,kiełkowanie, przechowywanie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7670
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Nasiona-zaprawianie,kiełkowanie
Twoją zagadkę dość łatwo rozwiązać. Po pierwsze i dla Ciebie najważniejsze kupiłeś nasiona niezaprawione. Dane z pieczątki są bardziej aktualne. Odmiana Pierwszy Zbiór nie jest odmianą własną dla Firmy POLAN (jest odmianą innego producenta). Prawdopodobnie wykorzystano opakowanie, które pierwotnie stworzono z myślą o konfekcjonowaniu nasion zaprawionych (te przeważnie są droższe możliwe więc, że zostało dużo pustych opakowań i szkoda było ich nie wykorzystać). Spotkałem się na opakowaniach innych firm, że na przodzie opakowania zamieszczono informację "szczegóły dotyczące zaprawiania zamieszczono na odwrocie opakowania". 

Re: Nasiona-zaprawianie,kiełkowanie
Wydłubałem nasiona z kupnej papryki. Czy trzeba je wynieść na mróz by kiełkowały?
Pozdrawiam,
Ryszard
Ryszard
- stecu
- 50p
- Posty: 66
- Od: 3 lip 2008, o 13:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kraina jezior
Re: Nasiona-zaprawianie,kiełkowanie
Możesz je śmiało od razu dać na namoczone waciki i wykiełkują.rynio555 pisze:Wydłubałem nasiona z kupnej papryki. Czy trzeba je wynieść na mróz by kiełkowały?

- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nasiona-zaprawianie,kiełkowanie
Ja nigdy nie dawałam nasion papryki na żadne waciki. Sieję prosto do pojemników, tak samo jak pomidory. W temp. pokojowej. I tak samo znacząca większość wschodzi bezproblemowo. Dotyczy to zarówno ostrych jak i słodkich papryk. Piszę o nasionach od forumowiczów, bo sklepowe zawsze mają gorszy procent wschodów.
Zastanawia mnie, dlaczego forumowicze często stosują te różne metody z namaczaniem i ogrzewaniem nasion papryki?
Zastanawia mnie, dlaczego forumowicze często stosują te różne metody z namaczaniem i ogrzewaniem nasion papryki?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Nasiona-zaprawianie,kiełkowanie
Dajcie już spokój z kielkowaniem nasion i nie czepiajcie się innych. Prywatna sprawa każdego w jaki sposób to robi. Ważne, żeby zdrowo rosły i dobrze plonowały.Czego Wam i sobie życzę
.

- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nasiona-zaprawianie,kiełkowanie
kaLo, jeżeli Twój post jest odpowiedzią na mój, to spieszę wyjaśnić, że broń Boże nie mam zamiaru nikogo się czepiać kto jak wysiewa, tylko dzielę się swoimi uwagami i jak czegoś nie rozumiem, to zadaję pytania. Właśnie po to zarejestrowałam się na forum ogrodniczym: bo dzielimy się tu własnymi doświadczeniami, zadajemy pytania, szukamy odpowiedzi ze strony innych doświadczonych kolegów i koleżanek.
To jest wątek o zaprawianiu i kiełkowaniu, więc nie wiem, co skłoniło Cię do interpretacji mojego postu jako czepiania się kogoś.
A jeżeli swoje słowa kierowałeś do kogoś innego, to przepraszam z góry. (Ale konflikty się często rodzą z nadinterpretacji, której powinniśmy unikać.)
Ja np. mam problem z kiełkowaniem astrów jednorocznych wysiewanych na rozsadę w mieszkaniu. I pewnie z wieloma jeszcze innymi nasionami będę mieć problemy i właśnie po to mamy ten wątek, żeby się wypowiadać na taki temat.
To jest wątek o zaprawianiu i kiełkowaniu, więc nie wiem, co skłoniło Cię do interpretacji mojego postu jako czepiania się kogoś.
A jeżeli swoje słowa kierowałeś do kogoś innego, to przepraszam z góry. (Ale konflikty się często rodzą z nadinterpretacji, której powinniśmy unikać.)
Ja np. mam problem z kiełkowaniem astrów jednorocznych wysiewanych na rozsadę w mieszkaniu. I pewnie z wieloma jeszcze innymi nasionami będę mieć problemy i właśnie po to mamy ten wątek, żeby się wypowiadać na taki temat.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Nasiona-zaprawianie,kiełkowanie
Śpieszę więc z odpowiedzią, dlaczego i co ja kiełkuje na wacikach. Ja na wacikach kiełkuję, tylko i wyłącznie nasiona papryk najostrzejszych. Powodem tego jest to, że nie zawsze mam dużo nasion danej odmiany. Również to, że nasiona najostrzejszych chili, bardzo długo wschodzą i w ziemi i często po prostu mogą zgnić. Na wacikach widzę co dzieje się z nasionkiem i wiem kiedy puści kiełek, wtedy wrzucam je do ziemi i tam dalej niech sobie wzrasta.
Słodkie i półostre odmiany papryk wysiewam wprost do podłoża. Również te odmiany chili, które szybko kiełkują. Np. Serrano, cayene.
Nigdy nie podkiełkowywałem nasion pomidorów i innych warzyw.
Słodkie i półostre odmiany papryk wysiewam wprost do podłoża. Również te odmiany chili, które szybko kiełkują. Np. Serrano, cayene.
Nigdy nie podkiełkowywałem nasion pomidorów i innych warzyw.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nasiona-zaprawianie,kiełkowanie
Andrzeju, dziękuję za odpowiedź. Ja póki co unikam siewu najostrzejszych papryk, bo nie bardzo mam co potem z nimi robić. Dlatego o tym nie wiedziałam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Nasiona-zaprawianie,kiełkowanie
Dario Elizo, to nie bylo konkretnie do Ciebie, tylko ogólne stwierdzenie, bo temat kto i na czym kielkuje jest wałkowany od dawna. Są zagorzali zwolennicy i przeciwnicy każdej z metod i jedni chcą przekonac drugich do swojej jako lepszej. Ja się pytam, po co?. Niech każdy robi jak chce. I tyle.
Wątek ma tytuł jaki ma ale co najmniej połowa postów pochodzi z innych wątków.
Wątek ma tytuł jaki ma ale co najmniej połowa postów pochodzi z innych wątków.
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nasiona-zaprawianie,kiełkowanie
kaLo, wiesz jak jest: czasem trzeba spróbować różnych metod, żeby znaleźć najlepszy dla siebie sposób.
Taki temat na pewno będzie odświeżany co roku, bo gdy zaczyna się sezon pierwszych wysiewów, zawsze znajdą się początkujący ze swoimi pytaniami, z roku na rok testujemy też wysiewy nowych gatunków i doświadczenia są różne w różnych warunkach.
Rozumiem, nikt nie lubi być na siłę przekonywany - a jednocześnie wszyscy lubimy chyba dawać dobre naszym zdaniem rady.

Taki temat na pewno będzie odświeżany co roku, bo gdy zaczyna się sezon pierwszych wysiewów, zawsze znajdą się początkujący ze swoimi pytaniami, z roku na rok testujemy też wysiewy nowych gatunków i doświadczenia są różne w różnych warunkach.
Rozumiem, nikt nie lubi być na siłę przekonywany - a jednocześnie wszyscy lubimy chyba dawać dobre naszym zdaniem rady.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Nasiona-zaprawianie,kiełkowanie
No tak, dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane.
Kilkakrotnie pisałem, że kiełkuję na papierowym kuchennym ręczniku, bo kiełki w niego nie wrastają , a ciągle czytam, że kiełkowanie na wacikach jest do bani, bo trudno wyciągnąć wrośnięte korzonki. Albo nikt tego nie czyta, albo wszyscy są tak przekonani do swoich racji, że nie przyjmują nic nowego do wiadomości .

Kilkakrotnie pisałem, że kiełkuję na papierowym kuchennym ręczniku, bo kiełki w niego nie wrastają , a ciągle czytam, że kiełkowanie na wacikach jest do bani, bo trudno wyciągnąć wrośnięte korzonki. Albo nikt tego nie czyta, albo wszyscy są tak przekonani do swoich racji, że nie przyjmują nic nowego do wiadomości .
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nasiona-zaprawianie,kiełkowanie
A ja nawet widziałam któryś z Twoich postów o kiełkowaniu na ręczniku, zamiast na wacikach. Ale nie zastosowałam, bo koniec końców nie miałam potrzeby.
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Nasiona-zaprawianie,kiełkowanie
Ja wyłożyłam papryki i bakłażany na waciki, ale po tygodniu, kiedy wykiełkowały zaledwie 4 sztuki, znudziło mnie ciągłe zaglądanie do kiełkownika i wyrzuciłam nasiona do ziemi. Przykryte folią stoją na ciepłej podłodze w łazience i w ten sposób nie muszę ciągle do nich zaglądać, czy przypadkiem nie wyszedł kiełek i nie wrasta. Zgadzam się, że jak ktoś ma mało nasion danej odmiany i w dodatku długo kiełkują, to może mieć to sens. Ale ogólnie chyba porzucę te zabawę. Super hotów nie uprawiam, najostrzejsza to cayennka.
No i kiełkuję ogórki na rozsadę, ale to akurat pikuś, bo wschodzą błyskawicznie.
Nasiona grochu, fasoli namaczam przez dobę, reszta idzie bez zbędnych zabiegów.
No i kiełkuję ogórki na rozsadę, ale to akurat pikuś, bo wschodzą błyskawicznie.
Nasiona grochu, fasoli namaczam przez dobę, reszta idzie bez zbędnych zabiegów.
Iza
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nasiona-zaprawianie,kiełkowanie
A czy ktoś może mi podpowiedzieć, jak postępować z kukurydzą cukrową?
W ubiegłym sezonie namoczyłam nasiona w wodzie w temp. pokojowej, zmieniałam codziennie wodę, moczyły się ok. 5 dni, nadal nie były jędrne po tym zabiegu, ale już poszły do gruntu, z całej paczki sklepowych nasion (nieprzeterminowanych oczywiście) wzeszło mi tylko 5 roślin.
W ubiegłym sezonie namoczyłam nasiona w wodzie w temp. pokojowej, zmieniałam codziennie wodę, moczyły się ok. 5 dni, nadal nie były jędrne po tym zabiegu, ale już poszły do gruntu, z całej paczki sklepowych nasion (nieprzeterminowanych oczywiście) wzeszło mi tylko 5 roślin.

- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Nasiona-zaprawianie,kiełkowanie
Może Ci ptaki wyjadły.
Ja siałam nasiona bez moczenia i prawie wszystkie wzeszły.
http://dzialkowiec.pixelart.com.pl/index.php?m=1&d=3
Piszą tu, że żywotność nasion kukurydzy to 2-3 lata, więc relatywnie krótko.
Ja siałam nasiona bez moczenia i prawie wszystkie wzeszły.
http://dzialkowiec.pixelart.com.pl/index.php?m=1&d=3
Piszą tu, że żywotność nasion kukurydzy to 2-3 lata, więc relatywnie krótko.
Iza