Ogród zielonej
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Sonia, u mnie tak pięknej szadzi nie było
Natomiast zobaczyłam pierwsze zdjęcie i śmiech mnie wziął niesamowity, bo dokładnie takie samo zdjęcie robiłam wczoraj
W słońcu śnieg dosłownie topił się w oczach, szczególnie miejsca blisko kamienistych rabat. Ciekaw jestem jakie zawirowania pogodowe nas jeszcze czekają 
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Ogród zielonej
Soniu życzę wczesnej wiosny..mnie to już obojętne:)
- juni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2078
- Od: 17 wrz 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Ogród zielonej
Powinnaś zmienić tytuł na Ogród zielonej rączki.
A teraz pytanie.Jak ciąć tę hortensję na patyku?
Pędy boczne na ile cm?
Zostawić 8 pędów ,bo tyle mi wyrosło,ale nie zakwitły.
A teraz pytanie.Jak ciąć tę hortensję na patyku?
Pędy boczne na ile cm?
Zostawić 8 pędów ,bo tyle mi wyrosło,ale nie zakwitły.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Maryniu nie możemy się cieszyć kolorami, ale zima pozwala na podziwianie jej piękna. Słońce codziennie przygrzewa i pewnie śnieg za kilka dni pozostanie wspomnieniem. Byle tylko potem mrozy nie powróciły, roślinom by się to nie spodobało.
Też nie sieję na razie, bo dzień jeszcze za krótki, a nie przewiduję roślin o długim okresie wegetacji.
Lucynko twoim heliotropom słońce szczególnie potrzebne.
Niech to słońce już mocniej grzeje, bo dzień dłuższy, będziemy mieć napęd do pracy.
Aga nie rozpędzaj się tak z używaniem szpadla, bo luty to jednak zimny miesiąc, przynajmniej teoretycznie.
Ja wcale nie mam deszczówki, bo zbiorniki zakopane głęboko i zrezygnowaliśmy z pompy do nich. M stwierdził, że koszt ich wykorzystania wielokrotnie przekroczy zysk z deszczówki. Mamy zbyt małą działkę, żeby instalować zbiornik na wodę na powierzchni. Jak bukietówkom zaprawisz dobrze dołki przed sadzeniem, to twarda woda nie będzie wielkim problemem. Moje na wodociągową się nie skarżą.
Reniu hortensje bukietowe, to dość odporne rośliny. Jak korzenie nie zniszczone, to górę odbudują. Na pewno będziesz podziwiać inną wiosnę, a później pokażesz nam swoją ogródkową.
Aniu już czuje się w powietrzu cieplejsze promienie słońca, choć nocami jeszcze u mnie minus 8 stopni. Do zieloności tęsknimy, ale jeszcze trochę musimy poczekać. W garażu ziemia w donicach z tulipanami już prawie odmarzła,
bo stoją przy południowym oknie. W ubiegłym roku po 20 lutego już stały na dworze.
Sabinko koronkowy lód i śnieg słońce rzeźbi w wielu miejscach.
Mój aparat tego nie pokazuje zbyt dobrze, ale w rzeczywistości wygląda to przepięknie. Ptaki coraz głośniej śpiewają i koło budek lęgowych już zaczyna się ruch. Pewnie czują wiosnę.
Beatko dziękuję.
Po dziesięciu latach zmienię tytuł,
jeszcze dużo pracy i nauki przede mną.
Hortensji wytnij słabe gałązki, ja zostawiam takie grubości ołówka. Chyba, że wszystkie są cieniutkie, to musisz ze trzy zostawić. Tnę na jedno oczko, czyli z jednego pędu hortensja najczęściej wypuszcza dwa nowe, które zakwitną. Zostawianie dłuższych daje więcej, ale mniejsze kwiaty. Im młodszy krzew, tym mniej pędów zostawiam. Są wtedy sztywniejsze, a więc mniej podatne na wyłamanie. Może wstawisz zdjęcie hortensji, to łatwiej będzie podpowiedzieć.
Pierwsze lipcowe kolory.





Lucynko twoim heliotropom słońce szczególnie potrzebne.
Aga nie rozpędzaj się tak z używaniem szpadla, bo luty to jednak zimny miesiąc, przynajmniej teoretycznie.
Reniu hortensje bukietowe, to dość odporne rośliny. Jak korzenie nie zniszczone, to górę odbudują. Na pewno będziesz podziwiać inną wiosnę, a później pokażesz nam swoją ogródkową.
Aniu już czuje się w powietrzu cieplejsze promienie słońca, choć nocami jeszcze u mnie minus 8 stopni. Do zieloności tęsknimy, ale jeszcze trochę musimy poczekać. W garażu ziemia w donicach z tulipanami już prawie odmarzła,
Sabinko koronkowy lód i śnieg słońce rzeźbi w wielu miejscach.
Beatko dziękuję.
Pierwsze lipcowe kolory.





- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Soniu ciekawa jestem jak młode perowskie od ciebie w tym roku się zachowają...
Lipcowe kwitnienia piękne.
Masz rację już świergot ptaszków staje się coraz bardziej słyszalny,niedługo będą nam umilać ranki...
Lipcowe kwitnienia piękne.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Olu będziemy porównywać perowskie, bo ja posadziłam trzy z tego samego samosiewu.
Mam już siedem, kolejne moje szaleństwo. 
Re: Ogród zielonej
Jak ja tęsknię za takimi widokami....
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
Re: Ogród zielonej
Soniu, białe jeżówki w zestawieniu z perowską wyglądają fantastycznie!
Też posadziłam ją u siebie ubiegłej jesieni i odgapię chyba właśnie to zestawienie z bielą... w sąsiedztwie mam też białą budleję../o ile mi przetrwa zimę ;/
Świetnie zestawiasz rośliny
Też posadziłam ją u siebie ubiegłej jesieni i odgapię chyba właśnie to zestawienie z bielą... w sąsiedztwie mam też białą budleję../o ile mi przetrwa zimę ;/
Świetnie zestawiasz rośliny
-
rikkuu
- 200p

- Posty: 356
- Od: 26 gru 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Lubina, dolnośląskie
Re: Ogród zielonej
Dziękuję Soniu za informację. Moje hortensje podlewam dużo i systematycznie, ale podejrzewam, że ziemia może nie być zbyt kwaśna, dlatego już "zamówiłam" igliwie i mam nadzieję, że moja Pinky Winki w końcu ruszy 
Ula
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród zielonej
Soniu, jesteś magikiem w kwestii hortensji
Też je lubię rozsadzać i całkiem, całkiem mi się udaje ale takie okazy jak twoje to unikat
Bardzo mnie zaciekawiłaś tym wyprowadzaniem żeby rosły jak na pniu. Możesz coś więcej na ten temat napisać? Chętnie bym na swoich poćwiczyła taki sposób prowadzenia,
Też je lubię rozsadzać i całkiem, całkiem mi się udaje ale takie okazy jak twoje to unikat
Bardzo mnie zaciekawiłaś tym wyprowadzaniem żeby rosły jak na pniu. Możesz coś więcej na ten temat napisać? Chętnie bym na swoich poćwiczyła taki sposób prowadzenia,
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu. To gęste sadzenie to chyba nie tylko z hortensjami
ale masz rację
. Cudna ta biała nakrapiana lilia
. Perowskia też bardzo ładnie Ci rośnie
. Mamy małe ocieplenie ale u mnie śnieg jeszcze leży
. Oby tylko słoneczko było jak najczęściej bo wtedy jakoś tak lepiej od razu na duszy
. Pozdrawiam
.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Sonia, lilia cudeńko
Masz ją pierwszy rok? Pytam, bo u mnie Muscadet rośnie od dwóch lat i jakoś nie widzę nowych roślinek przybyszowych. Szkoda, że nie chce się rozrastać. Zostaje jeszcze opcja dzielenia ręcznego cebuli, ale jakoś nie czuję się na tyle pewna żeby ciachnąć nożem cebulę
Perovskia to moje ciche marzenie i nastawiam się do niej od ubiegłego sezonu, mój zapał studziły zawsze opinie, że różnie jest z jej zimowaniem, ale może wreszcie w tym roku zaproszę ją do swojego ogrodu. Pięknie wygląda
Perovskia to moje ciche marzenie i nastawiam się do niej od ubiegłego sezonu, mój zapał studziły zawsze opinie, że różnie jest z jej zimowaniem, ale może wreszcie w tym roku zaproszę ją do swojego ogrodu. Pięknie wygląda
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ogród zielonej
Soniu, znów piękne zdjęcia
powiedz mi czy juki rok rocznie Ci tak obficie kwitną ? Lilia śliczna 
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Ogród zielonej
Dziękuję...pocieszyłaś mnie...
będę cierpliwie czekać..teraz mam chwilę to sobie na forum zaległości nadrabiam..i znowu choroba CHCIEJSTW się zaczyna.. 
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Kasiu słońce świeci, ptaki śpiewają, już niedługo wyruszymy do ogrodów. Wcześniej pewnie jeszcze parapety zapełnimy.
Aga dziękuję.
Czasem jakieś zestawienie mi wychodzi.
Jak przeżyją zimę to siedem perowskii zakwitnie latem.
Pięć z białymi kwiatami. Dwie na niebieskiej rabacie, na której też będzie trochę bieli.
Z bielą ładnie kontrastuje fiolet perowskii. Widziałam też z bordowymi rozchodnikami, świetne zestawienie.
Ula jak swojej Pinki Vinki trochę dogodzisz, na pewno zakwitnie.
Hortensje jak już się zakorzenią dobrze, zawsze ładnie kwitną.
April zabawy z ukorzenianiem i eksperymentowaniem bardziej mnie cieszą niż zdobywanie kolejnych rarytasów.
Zakładam w marcu doniczkę na długi pęd u podstawy krzewu, wzmacniam bambusem, żeby był prosty i czekam cierpliwie.
Oczywiście podlewanie ziemi w doniczce konieczne. W kolejnym roku hortensja wędruje na rabatę. Zaplatam też pędy u młodych, ukorzenionych hortensji, wtedy jednak mają niższy pień.

Ewelinko podałam hortensje jako przykład beznadziejnego posadzenia.
Byliny, czy trawy dużo łatwiej przesadzić. Moja pięcioletnia perowskia pewnie zimę przetrzyma, ale o młode trochę się boję. Za dużo wody będą mieć na przedwiośniu, bo śniegu dużo na rabatach.
Śnieg poleży, nawet jak tydzień będą dodatnie temperatury w dzień.
Sabinko Muscadet mam trzeci rok, dwa razy była przesadzana. Z kilku cebul, chyba tylko trzy przybyszowe oderwałam. Jesienią wsadziłam przy truskawkach.
Likwiduję warzywnik, tylko truskawki w starym miejscu, dla Karola zostały.
W twojej glinie perowskii może być trudno, ale dobry drenaż i posadzenie w mocnym słońcu powinno wystarczyć. Przypomnij się wiosną, zawsze mam siewki. Może taka mała łatwiej się zaaklimatyzuje.
Mariusz liliami zauroczyłam się na początku, miałam ich dużo. Trochę orientalnych przepadło, pozostały w gruncie, a gryzonie też ich nie oszczędzały.
Muscadet lubię, bo zimuje dobrze i co roku ładnie kwitnie. W 2012 roku posadziłam pięć małych juk i już cztery zakwitły. W kolejnym roku było chyba siedem kwiatów, w ubiegłym tylko trzy. Była straszna susza, a ja nie podlewałam wtedy ogrodu.
2015

Reniu bez eksperymentów i chciejstw, nasze ogródkowanie byłoby wyjątkowo nudne.
Jeszcze trochę lipca.




Aga dziękuję.
Ula jak swojej Pinki Vinki trochę dogodzisz, na pewno zakwitnie.
April zabawy z ukorzenianiem i eksperymentowaniem bardziej mnie cieszą niż zdobywanie kolejnych rarytasów.

Ewelinko podałam hortensje jako przykład beznadziejnego posadzenia.
Sabinko Muscadet mam trzeci rok, dwa razy była przesadzana. Z kilku cebul, chyba tylko trzy przybyszowe oderwałam. Jesienią wsadziłam przy truskawkach.
Mariusz liliami zauroczyłam się na początku, miałam ich dużo. Trochę orientalnych przepadło, pozostały w gruncie, a gryzonie też ich nie oszczędzały.
2015

Reniu bez eksperymentów i chciejstw, nasze ogródkowanie byłoby wyjątkowo nudne.
Jeszcze trochę lipca.






