Ogród Marty -Cz . X
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ogród Marty -Cz . X
Marto pięknie
chcecie mnie wykończyć tymi wspaniałymi widokami w Waszych ogrodach
za każdym razem co oglądam najchętniej bym przenosił do siebie 
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród Marty -Cz . X
Marta a co to za różowa ślicznota siedzi na tej pergoli?
Żółte róże w szałwii prezentują się wyśmienicie.
Swoje grzybki powiadasz..? W swoim lasku..? Ojej ale masz fajnie!
U mnie tej wiosny pokazały się smardze. Sama nie wiem skąd. Prawdopodobnie dzięki korze, którą rozsypałam jesienią na rabacie. Nie ruszałam ich. Może powiększą kolekcję w najbliższym sezonie?
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród Marty -Cz . X
Martuś rutewka na tle iglaka prześliczna.
Pokazuj piękne zakątki ogrodu i portrety roślin, łatwiej doczekać z takimi widokami wiosny.
Ja znowu z pytaniem.
Czy podzielone ostróżki dobrze radzą sobie po przesadzeniu?
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród Marty -Cz . X
A ja zapytam co pokazałaś przed dzwonkiem skupionym?Czy to pantofelnik tak cudnie Ci rośnie.A może to nie on.Pokazuj te swoje piękności, bo zima się skończy a nie zdążysz.
Pięknie. Cudnie.Pa.
Pięknie. Cudnie.Pa.
-
ewazawady
- 500p

- Posty: 815
- Od: 7 kwie 2011, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Warszawy
Re: Ogród Marty -Cz . X
Ależ ty masz piękne pustynniki !
Jakie masz z nimi doświadczenia w uprawie ?
Jakie masz z nimi doświadczenia w uprawie ?
Pozdrawiam
Ewa
Ewa
-
tencia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród Marty -Cz . X
Marta czy pełnik jest tylko chiński ,bo ja mam ale od zawsze mówiłam ,że on europejski
,wyglądem podobny do Twojego ?Jarzmianka śliczna ,kupiłam białą ale coś u mnie kwitnąć nie chce .
Pozdrawiam Teresa
Pozdrawiam Teresa
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42399
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty -Cz . X
Cudowna niedziela słońce niewielki mrozik! Martusiu jutro będziesz cięła maliny do końca w ogrodzie! Ja weszłam na pole za ogrodzeniem gdzie są maliny i zapadłam się do połowy łydki w śniegu...to nie są warunki do pracy!
Przydałaby mi się rozdrabniarka do gałęzi
bo powinnam sporo wyciąć i szkoda puszczać je z dymem
Przypominaj ogród wiosną i latem, bo bardzo podnosi wewnętrzną temperaturę
Wczoraj nie widziałam podpisu przy Pantofelniku, ale dzisiaj już jest
Ślicznie Ci się kwiatki rozrastają takie kępy mają niezwykły urok!
Ta róża z szałwią wspaniała! jak się nazywa? Posadziłam jesienią pustynnika i mam nadzieję, że wyjdzie i zachwyci swoją urodą
Dobrego niedzielnego wypoczynku i pozdrawiam 
Przydałaby mi się rozdrabniarka do gałęzi
Przypominaj ogród wiosną i latem, bo bardzo podnosi wewnętrzną temperaturę
Ta róża z szałwią wspaniała! jak się nazywa? Posadziłam jesienią pustynnika i mam nadzieję, że wyjdzie i zachwyci swoją urodą
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ogród Marty -Cz . X
Martuniu, jak tylko zdrowie pozwoli, będę. A mnie ciągle nawiedza obraz Twojego eMa (choć go nie znam) jak gonił księdzakoziorozec pisze:Iwonko,jak miło,że wpadłaś mnie odwiedzić,i podreptałaś po ogrodzie ,myślę ,że i w realu pochodzisz,w maju,mamy zaplanowaną u mnie zbiórkę ,wiec obowiązkowo ma być komplet,wpadłaś w takie towarzystwo ,więc trudnoja nawet za produkcję pomidorów się przymierzam ,żeby nie odstawać od grupy
,pozdrawiam
Kolorów nam trzeba żeby przy zdrowych zmysłach dotrwać do wiosny, a u Ciebie na wątku od kolorów i kwiecia aż kipi
Miłej niedzieli.
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród Marty -Cz . X
Martuś, ależ te Twoje piwonie piękne
A maki koło nich też jak piwonie
Niektóre (piwonie) maja takie ogromne kwiaty, że nietrudno sobie wyobrazić jak ginie w nich Twoje oblicze
Pięknie w każdym Twoim zakątku. Gdzie się nie zatrzymasz, tam możesz w cudnym miejscu kawkę wypić. tylko czy przy tak dużym ogrodzie, masz czas na tę kawkę?
U Marysi pisałaś coś o jakiś cylindrach, przybiegłam sprawdzić co to, ale nic o nich nie piszesz. zaspokoisz moją ciekawość?
U Marysi pisałaś coś o jakiś cylindrach, przybiegłam sprawdzić co to, ale nic o nich nie piszesz. zaspokoisz moją ciekawość?
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Ogród Marty -Cz . X
Martuś, ogród piękny, nie wiedziałam, że pustynniki to takie olbrzymy?
Czy pantofelniki i pełniki chińskie to byliny czy jednoroczne?
Miejsce na pomidorki szykuj, znając Twoją zieloną łapkę, to po pierwszym sezonie będziesz je miała najbardziej udane z nas wszystkich.
Nie od rzeczy byłby dla nich daszek, coby im na łebki nie padało, jak wiadomo, ZZ bierze się z kropli wody.
Pozdrawiam Irena
Czy pantofelniki i pełniki chińskie to byliny czy jednoroczne?
Miejsce na pomidorki szykuj, znając Twoją zieloną łapkę, to po pierwszym sezonie będziesz je miała najbardziej udane z nas wszystkich.
Nie od rzeczy byłby dla nich daszek, coby im na łebki nie padało, jak wiadomo, ZZ bierze się z kropli wody.
Pozdrawiam Irena
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogród Marty -Cz . X
Martuniu , ja swojego pustynnika tak skutecznie wiosną napoiłam że nawet nosa nie wysadził
On niestety z tych raczej niepijących , więc nie docenił moich wysiłków , szkoda i trudno się mówi , może następnym razem uda mu się .
Masz piękne dalie . Pozdrawiam 
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3395
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ogród Marty -Cz . X
Witaj Martuś
Kolorki,kolorki ,tego właśnie nam potrzeba na zimowe szare wieczory.Piwonie jak i cały ogród
Jak nazywa się biała piwonia.?
Jak nazywa się biała piwonia.?
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty -Cz . X
Witam miłych gości,niedziela minęła szybciutko,jutro nowy tydzień i nowe wyzwania,u mnie mrozi nocami ,co noc - 13, -14 stopni,nie jestem tymi nocnymi mrozami zachwycona ,ale ma się ocieplić ,więc cierpliwie musimy zaczekać .
Soniu,dużo roślin w sprzedaży jest skarlanych,to tylko nasze własne wyhodowane są jak należy,pozdrawiam
Bożena,ten bez ma bardzo drobne kwiaty,ciut inne jak zwyczajne lilaki ,pozdrawiam
Iwonko,spaceruj ,bo teraz mamy więcej czasu na spacerki,Baptysja ma wysokość 70-80 cm ,pozdrowienia dla Ciebie
Mariusz,nie wygłupiaj się ,nie wykończymy cię
wszystko możesz przenieść do siebie ,możemy być dla Ciebie inspiracją ,zgadzamy się na to,ja nawet będę zadowolona jak jakiś fragment odtworzysz u siebie,ale widzę ,że też masz fantastyczne pomysły,więc działaj,przecież to jest cudowne ,że każdy ogród jest inny i każdy piękny,pozdrawiam
Anno,nie wiem co to za róża,bo zasadzona jak nie byłam na forum i żadne etykiety mnie nie interesowały,a teraz się okazuje,że wszystko było potrzebne,zasadziłam brzozy i inne drzewa,specjalnie ,żeby mieć grzybki na miejscu w ogrodzie ,nie zawsze jest czas jechać na grzyby ,to u mnie są pod ręką ,nawet sporo nasuszę z mojego lasku,smardze też miałam ,gdzie była kora ,ale teraz znikły ,pozdrawiam
Soniu,mnie też lepiej czekać na wiosnę jak wracam do przeszłego lata,jakoś inaczej się wszystko widzi,ostróżki należy dzielić ,bo wtedy je odmładzasz i takie odmładzane będą długo Cię cieszyły i będzie ich coraz więcej,nie dzielone w końcu zamierają i znikają ,podziel w kwietniu i pięknie będą rosły,pozdrawiam
Alu,już podpisałam to pantofelnik dwukwiatowy Goldcap,świetnie rósł u mnie do tej pory,nigdy go nie okrywałam ,ale w tym roku mrozy większe niż dotąd i nie wiem jak przetrwa tą zimę ,może da radę,pozdrawiam
Ewciu,wcale się nie przejmuję pustynnikami ,posadziłam i rosną koło piwonii,więc jak zasilam piwonię to i one coś dostaną,więc nic specjalnie o nie nie dbam ,pozdrawiam
Teresa,są pełniki europejskie,ale one mają kwiat w kształcie kuli,a ten chiński ma troszkę inną budowę kwiatu,jarzmianki dobrze u mnie rosną ,może ziemia im coś nie odpowiada,albo bardzo młoda i musi podrosnąć
Marysiu,u mnie też dzisiaj było w dzień cudownie i tak jest od paru dni,za to w nocy mi mrozi,dzisiaj już jest -10 stopni,ale ma się ocieplić ,może u Ciebie za ogrodzeniem nawiało śniegu i jest go tam więcej ,u mnie też jest sporo śniegu,ale ja mam ciepłe śniegowce ,to śnieg mi się nie sypie,ja mam rozdrabniarkę ,ale pedów malin nigdy nie rozdrabniam i nie wkładam do ogrodu ,ani nie wyrzucam do wąwozu ,bo w łodygach ,w postaci galasów zimują szkodniki malin,zawsze je palę ,żeby ograniczyć ilość różnych szkodników,jak pryszczarek malinowiec,galasówka maliniak,przeziernik malinowiec ,lepiej popiołek dać na rabatki,podpisałam Pantofelnika ,bo były pytania,nie znam róży koło szałwii,bo wsadzona przed forum,a niektóre etykiety nie dotrwały,pustynnik jest czasem kapryśny ,jak mu coś nie spasuje to nie chce kwitnąć ,niedziela była spokojna ,po południu pojechaliśmy do znajomych do Wadowic i miło spędziliśmy czas,pozdrawiam
Soniu,dużo roślin w sprzedaży jest skarlanych,to tylko nasze własne wyhodowane są jak należy,pozdrawiam
Bożena,ten bez ma bardzo drobne kwiaty,ciut inne jak zwyczajne lilaki ,pozdrawiam
Iwonko,spaceruj ,bo teraz mamy więcej czasu na spacerki,Baptysja ma wysokość 70-80 cm ,pozdrowienia dla Ciebie
Mariusz,nie wygłupiaj się ,nie wykończymy cię
Anno,nie wiem co to za róża,bo zasadzona jak nie byłam na forum i żadne etykiety mnie nie interesowały,a teraz się okazuje,że wszystko było potrzebne,zasadziłam brzozy i inne drzewa,specjalnie ,żeby mieć grzybki na miejscu w ogrodzie ,nie zawsze jest czas jechać na grzyby ,to u mnie są pod ręką ,nawet sporo nasuszę z mojego lasku,smardze też miałam ,gdzie była kora ,ale teraz znikły ,pozdrawiam
Soniu,mnie też lepiej czekać na wiosnę jak wracam do przeszłego lata,jakoś inaczej się wszystko widzi,ostróżki należy dzielić ,bo wtedy je odmładzasz i takie odmładzane będą długo Cię cieszyły i będzie ich coraz więcej,nie dzielone w końcu zamierają i znikają ,podziel w kwietniu i pięknie będą rosły,pozdrawiam
Alu,już podpisałam to pantofelnik dwukwiatowy Goldcap,świetnie rósł u mnie do tej pory,nigdy go nie okrywałam ,ale w tym roku mrozy większe niż dotąd i nie wiem jak przetrwa tą zimę ,może da radę,pozdrawiam
Ewciu,wcale się nie przejmuję pustynnikami ,posadziłam i rosną koło piwonii,więc jak zasilam piwonię to i one coś dostaną,więc nic specjalnie o nie nie dbam ,pozdrawiam
Teresa,są pełniki europejskie,ale one mają kwiat w kształcie kuli,a ten chiński ma troszkę inną budowę kwiatu,jarzmianki dobrze u mnie rosną ,może ziemia im coś nie odpowiada,albo bardzo młoda i musi podrosnąć
Marysiu,u mnie też dzisiaj było w dzień cudownie i tak jest od paru dni,za to w nocy mi mrozi,dzisiaj już jest -10 stopni,ale ma się ocieplić ,może u Ciebie za ogrodzeniem nawiało śniegu i jest go tam więcej ,u mnie też jest sporo śniegu,ale ja mam ciepłe śniegowce ,to śnieg mi się nie sypie,ja mam rozdrabniarkę ,ale pedów malin nigdy nie rozdrabniam i nie wkładam do ogrodu ,ani nie wyrzucam do wąwozu ,bo w łodygach ,w postaci galasów zimują szkodniki malin,zawsze je palę ,żeby ograniczyć ilość różnych szkodników,jak pryszczarek malinowiec,galasówka maliniak,przeziernik malinowiec ,lepiej popiołek dać na rabatki,podpisałam Pantofelnika ,bo były pytania,nie znam róży koło szałwii,bo wsadzona przed forum,a niektóre etykiety nie dotrwały,pustynnik jest czasem kapryśny ,jak mu coś nie spasuje to nie chce kwitnąć ,niedziela była spokojna ,po południu pojechaliśmy do znajomych do Wadowic i miło spędziliśmy czas,pozdrawiam
-
Babciabenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Ogród Marty -Cz . X
Tak dokładnie wiem o czym mówisz,u mnie jest 3 rok.
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty -Cz . X
Iwonko zielonajagoda,bardzo się cieszę,a z tej sytuacji aż się popłakałam teraz ze śmiechu ,bo sobie wszystko odtworzyłam
,chyba dopiero teraz widać jak wygląda ogród,bo w lecie nie wszystko się widzi z powodu zabiegania,pozdrawiam i do zobaczenia
Iwonko 1,tak właśnie w tych dużych piwoniach się zanurzam ,piję kawkę w ogrodzie ,jak robię sobie przerwy to siadam w centralnym punkcie pod katalpami i piję kawkę lub kompociki i rozglądam sie dookoła co i gdzie kwitnie,chociaż są i inne miejsca do siedzenia,postanowiłam w tym roku posadzić też pomidory,nie mam nic dla nich przygotowane w jesieni i na pewno nic nie zdążę na wiosnę ,wiec będę je sadziła w trawniku
kupiłam wiertło o średnicy 25 cm i cylindry też o takiej średnicy ,włożę cylindry do wywierconej dziury,do połowy ,żeby trawa nie zarastała pomidorów ,wsypię trochę obornika ,ziemię i będą sobie rosły
,cylindry to takie doniczki bez dna ,to są opaski z zaczepkami składasz taką opaskę i tworzy się cylinder,on nie ma dna ,wiec pomidory mogą penetrować ziemię korzeniami dokąd chcą ,taki mam patent na moje tegoroczne pomidory ,a co z tego wyjdzie to nie wiem
Irenko,te Pustynniki co są na zdjęciu to nie są duże ,mam jeszcze giganty ,ale one bardzo mnie przerastają i są białe,Pantofelniki i Pełnik chiński to byliny,miejsce pod pomidorki mam ,bo ziemi mam dużo ,ale nie przygotowane ,więc na wiosnę będą świdrem pod nie wiercić dziury w trawniku:;230 ,włożę do połowy cylindry,potem wsadzę ziemię i pomidory i mają tylko rosnąć
,daszku nie bardzo chce mi się robić ,ale pomyślę czy się da to przeskoczyć ,pozdrawiam
Eluś,pustynniki jak im coś nie spasuje to się sprzeciwiają ,czy Ty aż do dalii wróciłaś ,bo w ostatnim czasie ich nie pokazywałam,pozdrawiam
Joasiu witaj ,znowu nas odwiedziłaś,miło,że jesteś,teraz wszyscy jesteśmy tacy łapczywi na kolory i słońce,wiec dobrze się wspomina,są dwie białe piwonie ta większa to Festiva Maxima,a ta mniejsza to Shirley temple,pozdrawiam
-- 30 sty 2017, o 01:34 --
Bożena,ten bez ma też inny pokrój ,u mnie rozchodzi się na boki i muszę go ciąć ze wszystkich stron,bo tak dużo miejsca mi zajmuje,ale on się tym cięciem nie przejmuje i dalej szeroki
Iwonko 1,tak właśnie w tych dużych piwoniach się zanurzam ,piję kawkę w ogrodzie ,jak robię sobie przerwy to siadam w centralnym punkcie pod katalpami i piję kawkę lub kompociki i rozglądam sie dookoła co i gdzie kwitnie,chociaż są i inne miejsca do siedzenia,postanowiłam w tym roku posadzić też pomidory,nie mam nic dla nich przygotowane w jesieni i na pewno nic nie zdążę na wiosnę ,wiec będę je sadziła w trawniku
Irenko,te Pustynniki co są na zdjęciu to nie są duże ,mam jeszcze giganty ,ale one bardzo mnie przerastają i są białe,Pantofelniki i Pełnik chiński to byliny,miejsce pod pomidorki mam ,bo ziemi mam dużo ,ale nie przygotowane ,więc na wiosnę będą świdrem pod nie wiercić dziury w trawniku:;230 ,włożę do połowy cylindry,potem wsadzę ziemię i pomidory i mają tylko rosnąć
Eluś,pustynniki jak im coś nie spasuje to się sprzeciwiają ,czy Ty aż do dalii wróciłaś ,bo w ostatnim czasie ich nie pokazywałam,pozdrawiam
Joasiu witaj ,znowu nas odwiedziłaś,miło,że jesteś,teraz wszyscy jesteśmy tacy łapczywi na kolory i słońce,wiec dobrze się wspomina,są dwie białe piwonie ta większa to Festiva Maxima,a ta mniejsza to Shirley temple,pozdrawiam
-- 30 sty 2017, o 01:34 --
Bożena,ten bez ma też inny pokrój ,u mnie rozchodzi się na boki i muszę go ciąć ze wszystkich stron,bo tak dużo miejsca mi zajmuje,ale on się tym cięciem nie przejmuje i dalej szeroki



