Bataty rosną sobie tu i ówdzie w charakterze roślin doniczkowych. W sumie z jednej bulwy dorobiłem się dziewięciu roślin; cztery zjadł jakiś grzyb, reszta sobie rośnie jako ciekawostka. Kwiatów rzeczywiście ZERO!! Moim skromnym zdaniem, jeśli chodzi o efektywność, lepiej sadzić kartofle. Albo marchew.

U mnie zakwitł jeden batat, tylko ozdobny z bordowymi liśćmi

Witam,
jako, że poczytałem ostatnio o uprawie batatów i mam zamiar spróbować w tym roku w ramach eksperymentu zasadzić grządkę batatów, postanowiłem odświeżyć temat. Właśnie teraz jest najlepszy czas na rozpoczęcie produkcji rozsady i pomyślałem, że może kogoś jeszcze zainteresuje zabawa w uprawę słodkich ziemniaków.
Mój batat po tygodniu w wodzie właśnie wypuszcza pierwsze korzenie - z jednej bulwy można wyprodukować wiele sadzonek.

Też będę w tym roku uprawiać bataty, większość w donicach a trochę w gruncie.

Sev Jak przygotowujesz rozsadę batatów ?? Najpierw moczysz całą bulwę a potem kroisz czy pokrojone kawałki moczysz aż puszczą korzenie ?

Nie,nie.. bulwę wkłada się np. do słoika z wodą, pionowo, tak by była zanurzona w 2/3 (można wbić wykałaczki by nie dotykała do dna). Na jej wierzchołku wyrastają pędy, które jak mają ok. 10-15 cm odłamuje się i do słoika z wodą. Tam sadzonki ukorzenią się i dopiero takie sadzimy albo do kubeczków z ziemią albo do gruntu jak już nie ma niebezpieczeństwa przymrozków. Jak podrosną należy je okopać, jak zwykłe ziemniaki - to stymuluje ponoć wzrost bulw. Nie lubią suchej i ubogiej gleby... tyle w teorii:)

Dzięki , czyli w zeszłym roku właśnie teorii mi zabrakło W tym sezonie zrobię to poprawnie

Poczytałem wczoraj o tym, że u nas też się da wyhodować te warzywa. Znalazłem w kuchni dwie jeszcze nie skonsumowane bulwy batatów, co mnie bardzo ucieszyło . Obejrzałem kilka filmików, jak np. bataty uprawiają w Japonii. To oni sadzą pędy do usypanych redlin przykrytych czarną folią. W folii robią otwory, wkładają roślinkę, obsypują podstawę ziemią. Następnie każdą sadzonkę obficie podlewają. Z kolei na innym filmiku było pokazane, jak pani w Rosji posadziła sadzonki uzyskane z 2 bulw, a gdy jesienią wykopywała, po zważeniu okazało się, że otrzymała 4,5 kg urodzaj.
Jednak styczeń, to chyba za wcześnie, by pędzić te bulwy. Podobno optymalna temperatura, przy której batat zaczyna wypuszczać pędy, to 22- 25 stopni Celsjusza. Poczekam przynajmniej do końca lutego.

Moje bataty zaczęły się budzić, bulwy z pączkami poszły dziś do ziemi.

A nie będą za duże do czasu sadzenia w ogrodzie?

Nie będą za duże, bo będę z nich pobierać sadzonki.

Ario, czyli Ty nie dawałaś bulwy do wody celem uzyskania sadzonek, tylko posadziłaś do donicy z ziemią?
Jeśli tak to czy muszą mieć bardzo ciepło, czy w okolicach 17 st. wystarczy?
Zapytam Cię od razu z dwóch bulw dużo sadzonek może być?

Zależy jakie są bulwy. Jak miałam bulwy z marketu, to najpierw dawałam je do wody, bo one chyba są czymś pryskane i czasem nie puszczają korzeni wcale, albo trwa to bardzo długo. Teraz mam bulwy z poprzedniego roku i część już miała malutkie pędy, więc zrobiłam tak, jak zaleca Fibi w wątku o ozdobnych batatach z działu Rośliny cebulowe i jednoroczne.
Z 1 bulwy można mieć kilkanaście sadzonek, bo jak się je odrywa to wyrastają następne, można też obrywać części pędu i ukorzeniać w wodzie.
Sadzonki batatów traktuję jak każde inne, nie zapewniam im wyższej temp, tylko taką jak mam w domu 18-22*C.

Mój teraz wygląda tak

Sev, bataty u Ciebie pięknie rosną!
Ja dopiero dzisiaj wstawię do pędzenia... Niestety, z działu warzywnego w markecie, dlatego nie wiadomo, czy będą kiełkować

Piękne roślinki kiełkują. Ja niestety zjadłam dwa bataty z marketu, bo by mi się tylko zepsuły,
a nie zamierzały kiełkować.

Mój marketowy się moczy już dwa tygodnie i nic , drugi ktorego miałem po tygodniu się zepsuł .