Podłoże w kupnych fiołkach, jak widzisz, jest dość luźne; widzę tam włókno kokosowe, to też dobry dodatek do ziemi. Nie ma co kombinować, to nie technologia kosmiczna, ziemia uniwersalna z dodatkiem rozluźniacza typu perlit czy włókno (można kupić suszone w krążkach w sklepach zoo np. dla gryzoni) zda egzamin, Ekspresja wspomniała ziemię do paproci, ona też jest fajna, bo jest luźna, ale ziemie "specjalne" są na ogół droższe od najzwyczajniejszych; możesz natknąć się na wermikulit, ale on mniej rozluźnia, a bardziej gromadzi wilgoć. Ktoś powiedział, że podłoże dla fiołków powinno składać się z trzech części: ziemi, powietrza, i wody. W naturze fiołki porastają np. cieniste skały, pośród mchów, korzonki mają dostęp do powietrza i wilgoci w nim, nie są przytłoczone ziemią
Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Re: Sępolia-fiołek afrykański (uprawa,prezentacja kwitnień) cz.4
Jeśli fiołki dopiero co przyniosłaś do domu, daj im się przyzwyczaić do nowego mikroklimatu i oświetlenia zanim narazisz je na stres związany z przesadzaniem, tak ze dwa tygodnie chociaż. Odnóżki po bokach/na dole pousuwaj, niech fiołek ma jeden główny stożek wzrostu, wtedy na nim może skupić siły.
Podłoże w kupnych fiołkach, jak widzisz, jest dość luźne; widzę tam włókno kokosowe, to też dobry dodatek do ziemi. Nie ma co kombinować, to nie technologia kosmiczna, ziemia uniwersalna z dodatkiem rozluźniacza typu perlit czy włókno (można kupić suszone w krążkach w sklepach zoo np. dla gryzoni) zda egzamin, Ekspresja wspomniała ziemię do paproci, ona też jest fajna, bo jest luźna, ale ziemie "specjalne" są na ogół droższe od najzwyczajniejszych; możesz natknąć się na wermikulit, ale on mniej rozluźnia, a bardziej gromadzi wilgoć. Ktoś powiedział, że podłoże dla fiołków powinno składać się z trzech części: ziemi, powietrza, i wody. W naturze fiołki porastają np. cieniste skały, pośród mchów, korzonki mają dostęp do powietrza i wilgoci w nim, nie są przytłoczone ziemią
.
Podłoże w kupnych fiołkach, jak widzisz, jest dość luźne; widzę tam włókno kokosowe, to też dobry dodatek do ziemi. Nie ma co kombinować, to nie technologia kosmiczna, ziemia uniwersalna z dodatkiem rozluźniacza typu perlit czy włókno (można kupić suszone w krążkach w sklepach zoo np. dla gryzoni) zda egzamin, Ekspresja wspomniała ziemię do paproci, ona też jest fajna, bo jest luźna, ale ziemie "specjalne" są na ogół droższe od najzwyczajniejszych; możesz natknąć się na wermikulit, ale on mniej rozluźnia, a bardziej gromadzi wilgoć. Ktoś powiedział, że podłoże dla fiołków powinno składać się z trzech części: ziemi, powietrza, i wody. W naturze fiołki porastają np. cieniste skały, pośród mchów, korzonki mają dostęp do powietrza i wilgoci w nim, nie są przytłoczone ziemią
Ala
Re: Sępolia-fiołek afrykański (uprawa,prezentacja kwitnień) cz.4
Nie zgodzę się z tym. Rośliny sadzimy do doniczek na miarę ich korzeni. Jeżeli fiołek już 2 razy kwitł, tzn. że ma dobrze rozwinięty system korzeniowy i ma rosnąć w takiej wielkości doniczce, w jakiej był. W rozetce usuwa się dolne liście, więc jej średnica się zmienia i nie można się tym kierować. Ja uprawiam fiołki 4 lata i mogę powiedzieć o sukcesie, bo jeszcze żaden mi nie padł i kwitną non-stop.solshine pisze: stanowczo daj mniejszą doniczkę, o średnicy do max połowy średnicy fiołka.
Niestety żadne z tych miejsc nie jest dobre.Svala pisze: czy moga stać na parapecie gdzie wieje zimne powietrze, a jednoczesnie ciepłe od kaloryfera, czy lepiej zostawić je w ciemniejszym miejscu
Ja mam tylko fiołki odmianowe i zawsze zostawiam tylko jedną rozetkę w doniczce...nie wiem jak jest z "kundelkami". Drobne liście świadczą o tym, że należy roślinę przesadzić i od tego zaczęłabym ich ratowanie. Powodzenia.
Pozdrawiam:)
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sępolia-fiołek afrykański (uprawa,prezentacja kwitnień) cz.4
Wtrącę i swoje trzy grosze.
. Moje fiołeczki rosną w przyciasnawnych doniczkach bo tak lubią.
. Przyjmuje się zasadę 1/3 średnicy swojej rozetki. Być może zdjęcie przekłamuje ale na moje oko doniczka zbyt duża. 
Re: Sępolia-fiołek afrykański (uprawa,prezentacja kwitnień) cz.4
Dziękuję za wszelkie porady, im więcej tym lepiej;) Fiołek przesadzony, reszta czeka na swoją kolej a na razie się aklimatyzują.
Nadprogramowe listki obok rozetek powinnam usunąć, czy może da się je jakoś oddzielić i wyhodowac nowego fiołka?
Pozdrawiam,
Nadprogramowe listki obok rozetek powinnam usunąć, czy może da się je jakoś oddzielić i wyhodowac nowego fiołka?
Pozdrawiam,
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sępolia-fiołek afrykański (uprawa,prezentacja kwitnień) cz.4
Listki nadprogramowe wsadż do wody, ja ukorzeniam w wodzie..puszczą korzonki wsadzisz do ziemi.
.
Re: Sępolia-fiołek afrykański (uprawa,prezentacja kwitnień) cz.4
Możesz te listki potraktować jako poligon doświadczalny w rozmnażaniu ;). Choć pora niesprzyjająca wielce.
Ala
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sępolia-fiołek afrykański (uprawa,prezentacja kwitnień) cz.4
Moje drogie fiołkowe mistrzynie, podziwiam Wasze rośliny. Moja uprawa fiołków to porażka, zastanawiam się co robię źle.
Udało mi się rozmnożyć z listka kilka fiołków, ale co z tego - mam je już ponad rok i praktycznie nie kwitną. Jeśli już to jednym, dwoma nędznymi kwiatostanami.
Nawadniam głównie od dołu lub strzykawką do podłoża. Rosną na parapecie wschodniego okna, po obcięciu liści przestawiłam je na parapet okna południowo-zachodniego - może potrzebują więcej światła? Podlewam odstaną przegotowaną wodą. Nawożę bardzo słabo - teraz, w pozostałym okresie głównie nawozem do roślin kwitnących. Może to błąd i to wcale nie stymuluje fiołków do kwitnienia?
Jeszcze jedno - zrobił im się lekki 'pieniek' - podsypałam je niedawno podłożem aby ten pieniek trochę zakryć...
Poniżej zdjęcia moich bidulek, mają już ponad rok... Właśnie oberwałam im blisko połowę liści bo były przebarwione na biało... I zwijają się.
Bidula nr 1
Bidula nr 2
Bidula nr 3
Wszystkie tej samej odmiany.
Proszę doradźcie co zrobić aby w końcu zakwitły. Doniczki po oberwaniu liści chyba za duże?
Udało mi się rozmnożyć z listka kilka fiołków, ale co z tego - mam je już ponad rok i praktycznie nie kwitną. Jeśli już to jednym, dwoma nędznymi kwiatostanami.
Nawadniam głównie od dołu lub strzykawką do podłoża. Rosną na parapecie wschodniego okna, po obcięciu liści przestawiłam je na parapet okna południowo-zachodniego - może potrzebują więcej światła? Podlewam odstaną przegotowaną wodą. Nawożę bardzo słabo - teraz, w pozostałym okresie głównie nawozem do roślin kwitnących. Może to błąd i to wcale nie stymuluje fiołków do kwitnienia?
Jeszcze jedno - zrobił im się lekki 'pieniek' - podsypałam je niedawno podłożem aby ten pieniek trochę zakryć...
Poniżej zdjęcia moich bidulek, mają już ponad rok... Właśnie oberwałam im blisko połowę liści bo były przebarwione na biało... I zwijają się.
Bidula nr 1
Bidula nr 2
Bidula nr 3
Wszystkie tej samej odmiany.
Proszę doradźcie co zrobić aby w końcu zakwitły. Doniczki po oberwaniu liści chyba za duże?
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sępolia-fiołek afrykański (uprawa,prezentacja kwitnień) cz.4
Biały nalot na liściach może być spowodowany mączniakiem.Agneska pisze:
Jeszcze jedno - zrobił im się lekki 'pieniek' - podsypałam je niedawno podłożem aby ten pieniek trochę zakryć...
Poniżej zdjęcia moich bidulek, mają już ponad rok... Właśnie oberwałam im blisko połowę liści bo były przebarwione na biało... I zwijają się.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sępolia-fiołek afrykański (uprawa,prezentacja kwitnień) cz.4
Zuzia, dzięki. To na pewno nie mączniak, nie ma żadnego nalotu. Stały nad kaloryferem, w mieszkaniu jest sucho i gorąco, okna przy których stały nie były otwierane więc nie mogły zmarznąć.
Czy sposób na tę gęsią szyję to właśnie więcej podłoża czy roślina będzie podgniwać?
Zajrzę w korzenie.
Czy sposób na tę gęsią szyję to właśnie więcej podłoża czy roślina będzie podgniwać?
Zajrzę w korzenie.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Sępolia-fiołek afrykański (uprawa,prezentacja kwitnień) cz.4
Czytałam gdzieś, żeby wsadzać roślinę głębiej by zakryć tą szyjkę. Miesiąc temu jak moje fiołki przekwitły przesadziłam je by właśnie nie miały tej szyi-na razie mają się dobrze więc nie powinny Ci gnić.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sępolia-fiołek afrykański (uprawa,prezentacja kwitnień) cz.4
Ninia, dzięki. Swoje muszę przesadzić do mniejszych doniczek i posadzę tak aby nie było widać szyjki.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sępolia-fiołek afrykański (uprawa,prezentacja kwitnień) cz.4
Agnieszko oberwałaś mu dużo liści i zapewne stąd zrobiła się gęsia szyjka. Usunęłaś dolne liście formując szyjkę.
Żeby ją wyeliminować niezbędne jest przesadzenie. Czyli usunięcie tyle korzeni ile wynosi długość szyjki. Dolne liście fiołka powinny być na równi z powierzchnią ziemi. Sorry jeśli niezbyt dokładnie tłumaczę.
Żeby ją wyeliminować niezbędne jest przesadzenie. Czyli usunięcie tyle korzeni ile wynosi długość szyjki. Dolne liście fiołka powinny być na równi z powierzchnią ziemi. Sorry jeśli niezbyt dokładnie tłumaczę.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sępolia-fiołek afrykański (uprawa,prezentacja kwitnień) cz.4
Zuzia, czyli mam trochę podciąć korzenie?
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sępolia-fiołek afrykański (uprawa,prezentacja kwitnień) cz.4
Tak..bo tak się prawidłowo robi.
. Troszkę teraz niezbyt odpowiednia pora na przesadzanie, miejmy nadzieję że się uda.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sępolia-fiołek afrykański (uprawa,prezentacja kwitnień) cz.4
Zuzia, dzięki. Jak się nie uda to trudno, to nie są cenne odmiany. A eksperymentować bardzo lubię 
Pozdrawiam
Agneska
Agneska




