Tuje w doniczkach - uprawa,problemy
- edi13
- 1000p
- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Tuje w doniczkach - uprawa,problemy
Witajcie mam pytanie:
czy mogę posadzić tuje w doniczkach w ogrodzie a po ok roku przesadzić je do właściwego ogrodu . Zaczymam budowę domu, jak wszyscy chce mieć ładne tuje na żywopłot, ale boję się że mi je po prostu ukradną . Wpadłam na pomysł że je posadzę na działce rodziców ok 140 szt 20 cm a za rok je zabiore do siebie , co wy na to czy to ma sens ??
pozdrawiam edi13
czy mogę posadzić tuje w doniczkach w ogrodzie a po ok roku przesadzić je do właściwego ogrodu . Zaczymam budowę domu, jak wszyscy chce mieć ładne tuje na żywopłot, ale boję się że mi je po prostu ukradną . Wpadłam na pomysł że je posadzę na działce rodziców ok 140 szt 20 cm a za rok je zabiore do siebie , co wy na to czy to ma sens ??
pozdrawiam edi13
- edi13
- 1000p
- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
witam Was ponownie , moje tuje maja się dobrze , osiagnęły duże przyrosty pomimo ,że są jeszcze w doniczkach .Planuje je przesadzić pod koniec sierpnia. Zauwazyłam ,że niektóre maja po dwa wierzchołki co w takim przypadku , czy powinna je wyciąc , czy zostawić niech sobie tak rosną?? Czy dwa wierzchołki nie osłabiają rośliny ??
pozdr Edyta
pozdr Edyta
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5434
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Przeczytałam i podbijam, bo robię podobnie. Może kogoś natchniemy. Łąkę już mam. I roślinki w doniczkach w starym ogródku. Wysadzę je jak już im nic nie zagrozi na budowlanej łączce. Ale będzie z tego żywopłot bałaganiarsko-mieszany-nieformowany. Trochę z tym zachodu, bo trzeba doniczki zabezpieczyć na zimę, ale dałam radę.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 13 sty 2011, o 17:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: adsd
Re:
jezeli drzewko rosnie samo to lepiej pozostawic tylko jednego przewodnikaedi13 pisze: witam Was ponownie , moje tuje maja się dobrze , osiagnęły duże przyrosty pomimo ,że są jeszcze w doniczkach .Planuje je przesadzić pod koniec sierpnia. Zauwazyłam ,że niektóre maja po dwa wierzchołki co w takim przypadku , czy powinna je wyciąc , czy zostawić niech sobie tak rosną?? Czy dwa wierzchołki nie osłabiają rośliny ??
pozdr Edyta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 14 maja 2014, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Tuja szmaragd - czy da się je uratować?
Tuje kupione 2 lata temu w sklepie ogrodniczym w doniczkach. Posadzone na tarasie w dużych donicach w ziemi z pola. Po zimie wyglądają tragicznie, miały strasznie dużo suchych gałązek, które obciąłem. Podsypałem je około miesiąca temu nawozem do iglaków i chyba zaczęły trochę rosnąć, gdyż pojawiają się młode pędy. Moje pytanie brzmi czy coś z nich jeszcze będzie? czy kupić np ziemie do kwiatów np z biedronki (mam blisko i przesadzić je? Nie wiem co z nimi zrobić, gdyż z żoną chcieliśmy mieć ścianę z drzewek a tu taki efekt Proszę o jakieś wskazówki
- Monique 77
- 50p
- Posty: 65
- Od: 27 sty 2009, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Laszczki/ Warszawa
Re: Tuja szmaragd - czy da się je uratować?
Witaj, na pewno nie będą Ci dobrze rosły w ziemi z pola ! Musisz kupić ziemię odpowiednią dla thuji, nie żadną uniwersalną , ziemia to podstawa .
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 14 maja 2014, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Tuja szmaragd - czy da się je uratować?
A czy ta ziemia o pH : 5.5-6.5 będzie dobra? Zmienić całą w donicy czy wymieszać ze starą?
Re: Tuja szmaragd - czy da się je uratować?
1. Wypędzone nawozami
2. Cieżkie życie w tych donicach.
3. Zima dała się we znaki
4.Jak jest problem fizjologiczny to nie sypie się nawozów, bo może drgnąć a potem klapnie, bo system korzeniowy choruje.
5.Odwodnienie donic, nie wolno przelać, walić nawozów bo coś nie gra.
6.Można dać ziemię z pola o ile to nie jest glina, ił lub też inna ciężka ziemia. A do iglaków jak tutaj poprzedniczka napisała to można sobie w buty nałożyć, o to torf o którym już pisałem i nie będę powtarzał. Można ewentualnie mieszać gotowca z biedry/ kiedyś to był humus dziś dają torf/ mieszać z piachem lub inną glebą przepuszczalną nawet z pola.
7. Podwiąć to żeby nie latało i można w celu zagęszczenia przyciąć z góry, ale to ja zakiś czas, powiedzmy koniec lipca. Do 15-20 max sierpnia żeby się wyrobić.
2. Cieżkie życie w tych donicach.
3. Zima dała się we znaki
4.Jak jest problem fizjologiczny to nie sypie się nawozów, bo może drgnąć a potem klapnie, bo system korzeniowy choruje.
5.Odwodnienie donic, nie wolno przelać, walić nawozów bo coś nie gra.
6.Można dać ziemię z pola o ile to nie jest glina, ił lub też inna ciężka ziemia. A do iglaków jak tutaj poprzedniczka napisała to można sobie w buty nałożyć, o to torf o którym już pisałem i nie będę powtarzał. Można ewentualnie mieszać gotowca z biedry/ kiedyś to był humus dziś dają torf/ mieszać z piachem lub inną glebą przepuszczalną nawet z pola.
7. Podwiąć to żeby nie latało i można w celu zagęszczenia przyciąć z góry, ale to ja zakiś czas, powiedzmy koniec lipca. Do 15-20 max sierpnia żeby się wyrobić.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 14 maja 2014, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Tuja szmaragd - czy da się je uratować?
1. Z nawozami to dałem jak w instrukcji z opakowania.
2. chodzi o to, że mają mało miejsca?
3. to znaczy, że za mało podlałem je przed zimą?
5. rozumiem, że mam zrobić kilka otworów w dnie donicy?
6. ziemię wymienię na taką do iglaków, pewnie wymieszam pół na pół z tą z donic. Czy podczas zmiany ziemi dosypywać nawóz?
2. chodzi o to, że mają mało miejsca?
3. to znaczy, że za mało podlałem je przed zimą?
5. rozumiem, że mam zrobić kilka otworów w dnie donicy?
6. ziemię wymienię na taką do iglaków, pewnie wymieszam pół na pół z tą z donic. Czy podczas zmiany ziemi dosypywać nawóz?