W mojej B. też półki uginają się pod wiosennymi świeżynkami ale jeszcze nie ulegam ... bliżej marca może dopiero się poddam kolejnym dostawom...jak co roku!
Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
No to się dotleniłaś Lucynko ! Działka w zimowej scenerii też ma urok!
W mojej B. też półki uginają się pod wiosennymi świeżynkami ale jeszcze nie ulegam ... bliżej marca może dopiero się poddam kolejnym dostawom...jak co roku!

W mojej B. też półki uginają się pod wiosennymi świeżynkami ale jeszcze nie ulegam ... bliżej marca może dopiero się poddam kolejnym dostawom...jak co roku!
-
jagusia111
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
A ja kupiłam swoim żarłokom
mieszaninę ziaren na targu bo zapasy orzechów mi się kończą, ale nie jedzą już z takim entuzjazmem. Widocznie zima im jeszcze nie dopiekła.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Piękna zimowa kołderka , roślinkom przynajmniej ciepło a widoki zachwycające . Ja jakoś nie mogę się wybrać na swoją. Fajny ten domek dla owadów,pochwal jego konstruktora.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Ja po prostu sama się z domu ostatnio nie ruszam, a z M jak pojadę, to wiadomo, jak kat nade mną stoi i marudzi, więc , ale jak sama się wypuszczę w końcu to nie wiem co może się stać
, fajny spacerem miałaś, u nas już coś o deszczach mówią, pewnie zaraz kołderka się rozpłynie 
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Lucynko cudowny spacer za Tobą ,szkoda ze dla mnie taki spacer niedostępny.
Wracam z pracy i za chwilkę już ciemno a do soboty szadzi nie będzie
Też byłam dziś w biedronce , ale prymulek nie zabrałam mam nadzieję ze jednak w sobotę będę miała ,
dałam wyraźny znak ze są śliczne i akurat dla mnie
Miłego wieczoru
Wracam z pracy i za chwilkę już ciemno a do soboty szadzi nie będzie
Też byłam dziś w biedronce , ale prymulek nie zabrałam mam nadzieję ze jednak w sobotę będę miała ,
dałam wyraźny znak ze są śliczne i akurat dla mnie
Miłego wieczoru
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Alicjo - o, tak! Bardzo przyjemny spacer mimo mrozu i braku słoneczka.
Widoczki zapierały dech w piersiach.
Pamiętam, że obiecałam Ci żurawki i jesienią już przygotowałam sadzonki, które wyślę wiosną. Jest ich kilka, więc musisz zaplanować dla nich miejsce.
Maryniu - dzisiaj działka była naprawdę piękna.
Aż żal było wracać, tylko mróz mnie zmobilizował do powrotu.
Twarda z Ciebie sztuka, skoro opierasz się tej nachalnej wiosennej promocji ogrodniczej.
Ja mam bardzo słabą silną wolę.
Aguniu - działkowe ptactwo żarłoczne. Już kilka takich kul pokarmowych spałaszowały.
Iwciu - właśnie ta śniegowa kołderka bardzo podniosła mnie na duchu.
Wierzę, że roślinki pod takim okryciem przeżyją zimę.
Konstruktor pochwalony. A jaki dumny!
Iwonko [00..] - ja też wolę sama taki rekonesans odbyć, ale tym razem nie byłam sama.
M podreptał razem ze mną, by nakarmić swoje skrzydlate i Murzynka.
U mnie właśnie zerwał się wiatr, to zapewne nadejdzie też zmiana pogody. Deszczu nie chcę, ale śnieg...czemu nie!
Julio - u mnie już całe białe spadło z drzew.
Prawda, że śliczne te prymule! Zafunduj sobie.
Dziękuję.
Na dobranoc mała sesja zdjęciowa mojej Miśki, która dostała nową zabawkę.









Dobranoc wszystkim.
Pamiętam, że obiecałam Ci żurawki i jesienią już przygotowałam sadzonki, które wyślę wiosną. Jest ich kilka, więc musisz zaplanować dla nich miejsce.
Maryniu - dzisiaj działka była naprawdę piękna.
Twarda z Ciebie sztuka, skoro opierasz się tej nachalnej wiosennej promocji ogrodniczej.
Ja mam bardzo słabą silną wolę.
Aguniu - działkowe ptactwo żarłoczne. Już kilka takich kul pokarmowych spałaszowały.
Iwciu - właśnie ta śniegowa kołderka bardzo podniosła mnie na duchu.
Konstruktor pochwalony. A jaki dumny!
Iwonko [00..] - ja też wolę sama taki rekonesans odbyć, ale tym razem nie byłam sama.
U mnie właśnie zerwał się wiatr, to zapewne nadejdzie też zmiana pogody. Deszczu nie chcę, ale śnieg...czemu nie!
Julio - u mnie już całe białe spadło z drzew.
Prawda, że śliczne te prymule! Zafunduj sobie.
Dziękuję.
Na dobranoc mała sesja zdjęciowa mojej Miśki, która dostała nową zabawkę.









Dobranoc wszystkim.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
No po prostu świetna ta zabawka dla Misi, super 
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Co ja czytam, Lucynko
-heliotrop już wystartował? Kiełków sporo masz w kuwecie, ciekawe ile z tego się uchowa. Moje-Twoje nasionka heliotropu, też już posiane. Dziękuję
W ubiegłym roku eM kupił mi takiego pierwiosnka, w drugiej połowie maja wysadziłam go do ogrodu i kwitł z przerwami aż do mrozów. Ale potem o nim zapomniałam, więc u mnie był jednoroczny. Piękną masz zimę, wreszcie dosypało Ci białego puchu, będziesz spokojniejsza
W ubiegłym roku eM kupił mi takiego pierwiosnka, w drugiej połowie maja wysadziłam go do ogrodu i kwitł z przerwami aż do mrozów. Ale potem o nim zapomniałam, więc u mnie był jednoroczny. Piękną masz zimę, wreszcie dosypało Ci białego puchu, będziesz spokojniejsza
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7973
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Lucynko fajna zabawa dla kotki
Dziękuję ,że pamietałaś ,
.Mam zapiski co dla Ciebie
Ciesze sie ,że spacerek Ci się udał
Milego dnia
Dziękuję ,że pamietałaś ,
Ciesze sie ,że spacerek Ci się udał
Milego dnia
Pozdrawiam Alicja
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Ha ha to Miśka nie będzie chciała teraz wyjeżdżać na działkę, takie ma atrakcje w domu
Wiesz właściwie wiedziałam, że kupisz tego czerwonego pierwiosnka
Śliczna ta biała piwonia teraz sobie przypomniałam, ale i ta różowa też śliczna to odkrój ziemniaczka
Coś mi się więcej spodobało i żurawki i ta hosta
Pewnie w zimie to wszystko mi się będzie podobało
Nareszcie masz już swoją cudna zimę i nie będziesz narzekać! a ten domek nie ma mebelków? czy będzie dopiero miał?
Lucynko Dobrego piątunia
Wiesz właściwie wiedziałam, że kupisz tego czerwonego pierwiosnka
Śliczna ta biała piwonia teraz sobie przypomniałam, ale i ta różowa też śliczna to odkrój ziemniaczka
Coś mi się więcej spodobało i żurawki i ta hosta
Nareszcie masz już swoją cudna zimę i nie będziesz narzekać! a ten domek nie ma mebelków? czy będzie dopiero miał?
Lucynko Dobrego piątunia
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Witaj Lucynko
. Piękna działeczka w zimowej szacie
. Fajny prezent sobie sprawiłaś
. Ja też ostatnio zakupiłam kilka prymul i hiacynta
. Nie ma to jak kolorowe kwiaty gdy na zewnątrz biało
. Kot dostał fajną zabawkę i nie będzie się nudził mimo braku działki
. Żurawki masz bardzo ładne i warto je mieć bo dają kolor cały sezon . Pozdrawiam
.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Witajcie!
Dzisiaj nastała nowa baśń. Tym razem o "Królowej Lodu".
Ślizgawica taka, że na butach można jeździć jak na łyżwach.
M miał problem z dotarciem do swoich pierzastych, ale musiał, bo woda im zamarza, a pić muszą.
Szczęśliwie obyło się bez upadku, choć nie do końca, bo nowa synowa upadła w drodze do pracy i dotkliwie się poobijała.
Iwonko [00..] - Miśka nie ma kiedy pospać. Szaleje w domku i tunelu, na chwilę tam przysypia, po czym zaczyna od początku. I tak przez cały dzień.
Iwonko1 - heliotrop w ciepełku szybko wschodzi. Teraz już tylko muszę pilnować, by się za mocno nie powyciągał.
Ciekawe, czy ja swoich prymulek nie potraktuję jednorazowo, bo pamięć to ja mam dobrą, tylko jakby coraz krótszą.
Coraz więcej śniegu spływa wraz z padającym deszczem, który niemal od ręki zamarza.
Alicjo - nie dziękuj i nie posądzaj mnie o taką dobrą pamięć.
Mam porządny zeszyt, w którym sobie wszystko zapisuję. Nie notesik, który łatwo gdzieś posiać, a właśnie gruby brulion, którego nie tak prosto przeoczyć.
Kota przeszczęśliwa i mam nadzieję, że do wiosny jej się nie znudzi.
Dziękuję
Marysiu [Maska] - oby ta atrakcja nie znudziła jej się zbyt szybko.
Wiesz, właściwie to ja też wiedziałam, że ta prymula wcześniej czy później wyląduje u mnie w domu, tylko nie wiedziałam kiedy.
W porządku - już sobie zapisałam, kartofelek będzie dla Ciebie odkrojony.
Rozumiem, że żurawki też dla Ciebie przygotować. A hostę którą?
Zima jest aktualnie wypłukiwana przez wodę z nieba, a koci domek mebelków nie ma i mieć nie będzie. Za drogo by mnie Miśka kosztowała.
Dziękuję
Mój piątunio dobry był, choć żal mi Agnieszki.
Ewelinko - pięknie było,
szkoda że się skończyło.
Na hiacynty poluję i gdy tylko w mojej biedrze się pokażą, nie odmówię sobie.
Kota zadowolona, a i ja mam spokój, bo nie potrzebuje mnie do zabawy.
Bardzo lubię żurawki
i w kolejnych sezonach dosadzam jakieś nowe.
Moje czerwcowe kwitnienia.








Dobrej nocy i wspaniałego weekendu wszystkim.
Dzisiaj nastała nowa baśń. Tym razem o "Królowej Lodu".
M miał problem z dotarciem do swoich pierzastych, ale musiał, bo woda im zamarza, a pić muszą.
Szczęśliwie obyło się bez upadku, choć nie do końca, bo nowa synowa upadła w drodze do pracy i dotkliwie się poobijała.
Iwonko [00..] - Miśka nie ma kiedy pospać. Szaleje w domku i tunelu, na chwilę tam przysypia, po czym zaczyna od początku. I tak przez cały dzień.
Iwonko1 - heliotrop w ciepełku szybko wschodzi. Teraz już tylko muszę pilnować, by się za mocno nie powyciągał.
Ciekawe, czy ja swoich prymulek nie potraktuję jednorazowo, bo pamięć to ja mam dobrą, tylko jakby coraz krótszą.
Coraz więcej śniegu spływa wraz z padającym deszczem, który niemal od ręki zamarza.
Alicjo - nie dziękuj i nie posądzaj mnie o taką dobrą pamięć.
Kota przeszczęśliwa i mam nadzieję, że do wiosny jej się nie znudzi.
Dziękuję
Marysiu [Maska] - oby ta atrakcja nie znudziła jej się zbyt szybko.
Wiesz, właściwie to ja też wiedziałam, że ta prymula wcześniej czy później wyląduje u mnie w domu, tylko nie wiedziałam kiedy.
W porządku - już sobie zapisałam, kartofelek będzie dla Ciebie odkrojony.
Rozumiem, że żurawki też dla Ciebie przygotować. A hostę którą?
Zima jest aktualnie wypłukiwana przez wodę z nieba, a koci domek mebelków nie ma i mieć nie będzie. Za drogo by mnie Miśka kosztowała.
Dziękuję
Ewelinko - pięknie było,
Na hiacynty poluję i gdy tylko w mojej biedrze się pokażą, nie odmówię sobie.
Kota zadowolona, a i ja mam spokój, bo nie potrzebuje mnie do zabawy.
Bardzo lubię żurawki
Moje czerwcowe kwitnienia.








Dobrej nocy i wspaniałego weekendu wszystkim.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Witaj Lucynko
. Oj, słyszałam w tv jaka ślizgawka w wielu miejscach w kraju
. Nie sprzyja to poruszaniu się i można sobie krzywdę zrobić
. Oddziały ortopedyczne są zapełnione , masakra
.U mnie nie miało to miejsca bo u mnie ciągle na minusie . Zima u mnie w pełni a śniegu ciągle sporo
. Wybacz, bo chyba nie pocieszyłam Cię tym za bardzo
. Ja hiacynty i prymule kupiłam w Brico
. Byłam przy okazji i kupiłam
. Skoro kot zadowolony to i Pani także
. Mój całymi dniami by tylko spał i nie w głowie mu zabawa
. Pamiętam jak pojawił się u nas w domu to zrobiłam mu taki mały domek z kartonu i powycinałam dziury . Zabawy miał z tym co nie miara
. Ach te koty
. Pozdrawiam
.
-
jagusia111
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Lucynko ja też wczoraj zaliczyłam glebę. Dzisiaj wszystko mnie boli, ale na szczęście poza złamanym paznokciem
obyło się bez uszkodzeń.
Żurawki bardzo lubię. Mam cały rządek wyhodowanych z nasion. Co prawda takich najpospolitszych krwistych (białych, czerwonych i różowych), ale i tak je uwielbiam.
Lucynko, a jak Twoje fuksje. Czy coś się przyjęło z Twoich sadzonek?
Żurawki bardzo lubię. Mam cały rządek wyhodowanych z nasion. Co prawda takich najpospolitszych krwistych (białych, czerwonych i różowych), ale i tak je uwielbiam.
Lucynko, a jak Twoje fuksje. Czy coś się przyjęło z Twoich sadzonek?
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Lucynko ta hostusia nad prymulką, a pod Twoją/ moją piwonią. Ja też mam miniaturki to chętnie się wymienią. Żurawki to skonsultujemy, bo trochę mam
O rany już planujemy paczki, a tu wszystko pod kocem
Ja też dzisiaj z wodą latałam a w drewnianym kurniczku to zabieram wodę, bo potem muszę na gazie roztapiać. Dziwne
a minusów dużo nie ma
Już pod tym względem mam dość zimy bo wszystko trzymam w domu żeby nie zamarzło
Dobrego wypoczynku bez gołoledzi
Ja też dzisiaj z wodą latałam a w drewnianym kurniczku to zabieram wodę, bo potem muszę na gazie roztapiać. Dziwne
Dobrego wypoczynku bez gołoledzi

