Jestem znowu po wczorajszej przerwie,dzisiaj przywiozłam następny transport obornika gołębiego, a pojutrze będzie jeszcze jeden ,tak się cieszę ,bo roślinki dostaną tyle złota ,sprawiedliwie je rozdzielę ,już wczoraj rozsypałam 3 worki na jednej rabacie,na wiosnę będzie mniej pracy,jest zima to do wiosny nawóz spokojnie wywietrzeje.
Ewelinko,to tylko początek moich piwonii,zaraz będą następne,ja też mam te stare babcine i darzę ich wielkim sentymentem,mam od paru babć znajomych i mojej babci te od mojej babci,są prawie 100 letnie ,pozdrawiam
Gosiu Margo2,przecież muszą w końcu zakwitnąć ,jak nie to je wykop,zmień w dziurze ziemię i zasadź płytko,ta szałwia to szałwia siedmigrodzka,to jest bylina ,mam taką różową i białą,,pozdrawiam
Ewelinko,dobrze znalazłaś,ale na tych 30 arach ,na końcu ogrodu jest zasadzony lasek brzozowy,żeby były własne grzyby
Aluś,to dobrze,że przeszło

,miło to co piszesz o ogrodzie ,ja też uwielbiam zapach piwonii i te kwiaty o delikatnych aksamitnych płatkach, olbrzymie,że cała twarz się w nich schowa ,aż się rozmarzyłam ,pozdrawiam
Marysiu,zaraz będą następne piwonie ,aż mnie uradowałaś ,że też tak lubisz piwonie ,bo to moje najukochańsze kwiaty,Marysiu pozwolę Wam sadzić ,darń zdejmę sama ,wymyśliłam ,ze zdejmę punktowo w trawniku i już wczoraj zamówiłam wiertło do ziemi o średnicy 25 cm ,włożę cylinder ,nasypię ziemi z obornikiem i pomidorki będą same rosły

opatentuje nową metodę
Irenko,białe piwonie też będą i ja uwielbiam ich zapach dlatego jest ich tyle w ogrodzie ,a po ogrodzie się nie rozprószajcie ,bo się zgubicie

,pozdrawiam
Maryniu,będzie ciąg dalszy ,moje piwonie kwitną przez 2 miesiące,bo tyle jest odmian od najwcześniejszych do najpóźniejszych,ale chciałoby się dłużej,pozdrawiam
Aluś ,witaj ,ale walisz mi komplementem ,a ja zwykły ogrodowy robotnik

,chciałabym ,aby moje piwonie zakwitły najcudniej na świecie,w jesieni posadziłam 6 szt nowych odmian ,a na wiosnę na pewno wsadzę około 10 szt,już nowe rabaty przygotowane i kapusta przerabia się na ziemię ,o pomidorkach też myślę ,chociaż kiedyś w życiu zarzekałam się ,że nie będę już nigdy uprawiać pomidorów,więc nigdy nie mów nigdy,pozdrawiam i też życzę wszystkiego dobrego i spełnienia marzeń
Ewa,fajnie ,że jesteś,tu nikogo nie trzeba zapraszać ,furtka otwarta dla wszystkich,a ja cieszę się ,że wstąpiłaś,miło,że ogród się podoba to taki balsam na duszę i potwierdzenie ,że wart coś zrobić ,czytam ,że jesteś młody ogrodnik,więc inspiracje się przydadzą ,pozdrawiam i zapraszam znowu
Marzenko,ale i te zwykłe babcine też cudowne i też mam ich dużo w ogrodzie ,azalie niskie tez są ,ale wysokie też ,ja nigdy nie okrywam azalii,i żadna nie wypadła, ani niska ,ani wysoka,świetnie sobie radzą ,pozdrawiam
Gosiu PEPSI,to niechcący tak wyprawiam ,ale miło,że podobają sie piwonie nie tylko mnie ,bo myślałam ,że mnie nikt nie zrozumie ,dlaczego u mnie piwonie na pierwszym miejscu,piwonie wsadź do przepuszczalnej ziemi i bardzo płytko,kiełki mają być na wierzchu,no i muszą być dobrze karmione ,bo są żarłoczne, na wiosnę i po kwitnieniu,żeby zawiązały dużo pączków na rok następny,najwięcej nawozem potasowym i fosforowym,pozdrawiam
Kasiu,o tak uwielbiam piwonie i każda nowa ,czy dorabiana rabata musi zmieścić w sobie nowe piwonie ,które cały czas dosadzam ,pozdrawiam
Katarzynko,piwonie to moje najulubieńsze kwiaty,chyba już się domyślasz,jak zerwiesz pączki do flakonu to nawet miesiąc się w nim utrzymują ,niektóre odmiany trzeba podeprzeć ,ale mam też takie o sztywnych łodygach,które się nie pochylą ,nigdy nie słyszałam o takiej nazwie piwonii,pozdrawiam i zapraszam znowu na spacerek:wit
Beato,witam,miło,że wpadasz i sie podoba ,ja też życzę Ci dużo zdrowia ,spełniania marzeń tych osobistych i tych ogrodowych ,żebyś była szczęśliwa ze swoją rodzinką ,w swoim pięknym domku i ogrodzie ,którego tak dopieściłaś ,jeszcze raz powtórzę ,piwonie są cudowne

,pozdrawiam
-- 17 sty 2017, o 23:18 --
Iwonko,miło,że i Ty lubisz piwonie ,zaraz będzie dalsza część moich skarbów,pozdrawiam
