Ninko, serdecznie dziękuję

A u Ciebie spodziewam się podobnego kolorowego lata, mam nadzieję, że też pokażesz swoje kwiaty

żółte i niebieskie bratki, dla odmiany, też się przydadzą. Ich zaletą jest że kwitną dość szybko i na pewno ich widok we własnym ogrodzie ucieszy Cię jeszcze bardziej, niż te które widziałaś u kogoś
Dominiko w takim razie barek należy opróżnić a alkohol natychmiast jakoś sensownie zutylizować

A kto wie, może po poradzeniu sobie z alkoholem

będziesz miała jakieś wspaniałe pomysły, czym oświetlić i co posiać

Growboksiątko, ma raptem 0,12m2

Pamiętam, że lubisz ostre papryki? Na pewno jak już ten barek sobie oświetlisz, to miejsce się nie zmarnuje
Marysiu jeszcze nie wiem, jak to będzie, na razie testuję oświetlenie, jak będzie za mało światła-to nic tam nie będzie rosło

I pojemnik po rozbrojeniu z wszystkich lampek przyda mi się na malarskie różności.
Ale jeśli wystarczy światła, to mogę mieć dwa takie pojemniki i małe rozsady papryki, pomidorów na taras i do donic, albo rozsady kwiatów, które trzeba prędko wysiać. A może też trzeci, większy pojemnik na większe pomidory? Wszystko zależy, które światło im podpasuje, a jak żadne-to w tym roku sobie odpuszczę żeby nie wchodzić już w koszta i za rok kupię takie dedykowane świetlówki do uprawy roślin.
Proszę trzymajcie kciuki!
