Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77

[bejsonki84]

Wow, ale ogromne karpy . Jak je przechowujesz? U nas na wsi, część tych starszych i mądrzejszych kobiecinek mówi, że trzyma w trocinach, a druga część, że trzeba obsypać lekko ziemią. I bądź tu mądra.
Ja też kiedyś miałam bandę srok w ogrodzie, ale gdy pojawiły się u mnie 2 kotki to zrobiły z nimi porządek (tzn przegoniły je, nie zjadły). Miałam też przez 3 lata straszny problem z wróblami . Były ich u mnie setki . Ktoś pewnie pomyśli - takie małe, piękne wróbelki a ona narzeka. Chodzi mi o to, że wszystko na podwórku i w ogrodzie było obsrane . Meble tarasowe, każdy płotek, samochody, huśtawka, barierki na balkonie itd. Mówię ci, masakra. Nawet nie mogłam wywiesić pościeli, żeby się wietrzyła, bo zaraz by była w odchodach. Codziennie gdy chciałam usiąść na krzesełku na tarasie czy na ganeczku, najpierw trzeba było zetrzeć gówienka. A najgorsze było to, że te gówienka wyżerały farbę ochronną na meblach czy płoteczkach. Kupowałam różne odstraszacze żeby się ich pozbyć (wiem że są pod ochroną) i nic nie działało. Ale jak już wcześniej wspomniałam, pojawiły się 2 koteczki (musiałam długo męża męczyć aby się zgodził, nie lubi kotów) i one okazały się najskuteczniejszym odstraszaczem . Już nie mam chmary obsrańców a kotki uwielbiam

[Margo2]

Na razie mrozów nie widać
Nie zamierzam kopcować przed mrozami
U mnie raptem -2. Na różach nadal liście zieloniutkie, zdrowe
Kwitnie mi floks szydlasty
Wszystko się tym roślinom pomyliło

[nifredil]

Ania, a powiedz mi jak się w tym roku sprawuje twoja Winter Lodge?? Pamiętam jak śliniłyśmy się do nie j z Aneczką Kwitła również zaskakująco długo..

[Amanita]

Cześć Aniu

Jak nazywa się ta trawa na zdjęciu nad lawendą? Rośnie u mnie w mieście i zerwałam sobie te piękne kwiatostany do wazonu


Pozdrawiam

[lemonka]

Aniu, piękne kłosy traw pokazałaś No i karpy swoją wielkością też robią wrażenie.
Chmary wróbli nie zazdroszczę, dobrze, że sposób na nie znalazłaś

[Annes 77]

Trochę czasu się nie odzywałam,ale już jestem...zaglądam do Was,ale nie mam czasu na wpis,muszę to zmienić
Kopczyki nadal nie porobione,ale jestem usprawiedliwiona,temperatura nie przekracza - 5 st,a ostatnio przyszło ocieplenie.
Wieje i pada deszcz,ale jest na plusie,zobaczymy jak długo Czas szybko leci i zaraz święta,potem styczeń jakoś przeżyjemy i coraz bliżej wiosna...

Marlenka karpy wielgachne,że nie chciały się zmieścić do siatek po ziemniakach.Z roku na rok są coraz większe.Sporo miejsca zajmują w piwnicy,jednak potem wciąż kwitną i uważam,że to bardzo wartościowe rośliny.
Hortensje bukietowe nie zabezpieczam w ogóle,swoje nowe posadzone w sierpniu na nowej rabacie tylko korą przykryłam i to wystarczy mam nadzieję Tęsknię za ciepłymi dniami pełnego słońca,ile energii wtedy mam w sobie.Za to teraz ogarnęła mnie jakaś niemoc i nawet świąt jeszcze zbliżających się nie odczuwam.Ostatnio byłam na giełdzie i zamiast ozdób świątecznych kupiłam doniczkę na hiacynty.
Najpierw ją długo oglądałam i zastanawiałam się po co mi teraz ona,ale potem po nią wróciłam i dobrze zrobiłam.Zima szybko minie,a ja na wiosnę będę się cieszyć z kompozycji hiacyntów

Aneczka na razie ptaki nie szarżują,kula cała wisi i się tylko dynda na wietrze
Bukietówki są odporne,mam też ogrodowe,te rzeczywiście do wrażliwców nalezą,czasem przymrozi im pączki i zakwita jedynie połowa krzaka.

Besjonki karpy dalii corocznie zabiera do siebie do piwnicy moja mamcia.Trzyma je po prostu w skrzynkach.
Też czytałam,że można je przechowywać w trocinach lub przysypane piaskiem.Specjalnie się nimi nie przejmujemy i co roku zakwitają bujnymi kwiatami.
Jednym za mało ptaszków,a u innych pogrom i zatrzęsienie,nie może być pośrodku? Rozumiem,że wróble potrafią w dużych grupach napsocić,u mnie deficyt ...

Gosiu masz rację,róże musza się zahartować,wiadomo,że jak będą się zbliżać solidne mrozy to zaraz pojadę porobić kopczyki Fajnie,że u Ciebie coś kwitnie,ja nie wiem co się teraz dzieje na działce

Sabinko w tym roku w październiku Winter miała jeszcze pąki,ale jednak ich nie rozwinęła,chyba focha miała
Ciekawe...chyba żadna z pięciu osób,którym wysłałam patyczki nie osiągnęła sukcesu?

Amanita witaj Niestety nie pamiętam jaka to trawa,na pewno to miskant

Lemonka wróbli u mnie mało,a nawet wcale

To moja ostatnia zdobycz ,dzban z hiacyntami i podstawką,zmieszczą się na wiosnę ze 4 cebule,a może pięć wcisnę? Już nie mogę się doczekać



Nie wiem co to za kwiat doniczkowy,ale pięknie kwitnie drobnymi bukiecikami,przypomina mi róże?



Lawendowy kolorek w ozdobie świątecznej



Gabi kanapowiec w grudniu i do końca zimy



Miłego weekendu

[aneczka1979]

Aniu i ja nie wiem co to za kwiatek doniczkowy ale masz rację, wygląda pięknie.
Donica -filiżanka na hiacynty na pewno Ci się przyda. Możliwe, że nawet szybciej niż myślisz, bo już teraz pojawiają się hiacynty w sprzedaży. U mnie np białe już pachną mi przy laptopie.
Gabi do wyściskania, mała słodzinka.

[Anna11]

Aniu, kwiat na foto to Kalanchoe. Ładny kolor

[inka52]

Aniu widzę że kupiłaś Oliwię , ja czekam do wiosny , bo brakło , a też mi się podoba , zobaczę najpierw kwiaty u Ciebie , a ma piękne

[Alania]

Aniu, śliczna lawendowa ozdoba świąteczna Gabi - słodziak jak zwykle

[nifredil]

Ania, no niestety, nie przyjęła się patyczkowa różyca, chociaż muszę przyznać, że bardzo długo była ładna, zielona i dobrze rokowała . Czytałam w międzyczasie, że najlepiej przyjmują się w ten sposób róże pnące, a może zbyt mi zależało i zachuchałam bidulkę
Hiacynty będziesz mogła już wsadzać na dniach.. W OBI i Leroy już są takie ładne z pączkami. Miałam na nie niesamowitą ochotę ostatnio.. ale byłam z eMem, a on pilnował uparcie żeby kupić tylko to co było zaplanowane Faceci...

[Iwonka1]

Świetna ta donica na hiacynty, super bedą w niej wygladały Zima mi się jednak z nimi nie kojarzy. Hiacynty wolę kupować na wiosnę i wtedy się nimi delektuję i upajam zapachem
Ptaki wróca do karmnika jak tylko zrobi się zimniej, w tej chwili mają pożywienia pod dostatkiem.

Pozdrawiam

[JagiS]

Witaj, Anuśka!
Kupuj, kupuj hiacynty teraz. Będziesz miała skandynawskie Święta, bo to właśnie oni zdobią swoje bożonarodzeniowe stoły właśnie hiacyntami.

Jagi

[Pashmina]

Aniu, ja tez kocham ptaszki. Póki co tylko baseniki mają. W zimę nie jeżdżę na działkę więc karmników nie ma. Posadziłam parę roślin, które maja robić za stołówkę. nie obcinam jeżówek to też sę posilą biedaczki.

[matt55]

Ten ładniutki kwiateczek doniczkowy to chyba kalanchoe, ale ręki uciąć nie dam.