Zakładamy ogród warzywny...cz.2
- 
				piobuk1
- 200p 
- Posty: 448
- Od: 20 lut 2012, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Warzywnik zaorany z obornikiem i częściowo poplonem.Natomiast na nowym zagonie gdzie w przyszłym roku będą pomidory a były truskawki rośnie żyto z wyką. Mimo że u mnie podkarpacie to żyto posiane w październiku ładnie zeszło i ma 2-3 listki, wiosną ruszy z kopyta.
			
			
									
						
							Pozdrawiam Piotr
			
						Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
A wschodów wyki jeszcze nie widać?  Wyka kiełkuje dużo później po życie.
			
			
									
						
										
						- 
				piobuk1
- 200p 
- Posty: 448
- Od: 20 lut 2012, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Wyka już też jest ale malutka, ale jak nie będzie dużych mrozów bez śniegu to da rade i na wiosnę pięknie bujnie się razem z żytem.
			
			
									
						
							Pozdrawiam Piotr
			
						- kazko47
- 100p 
- Posty: 199
- Od: 23 cze 2011, o 15:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Radzyń Podlaski
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
U nas zima,trochę śniegu,trochę mrozu. 
Warzywnik na zimę zaorany. Mamy warzywnik o powierzchni 8 arów. Jak sadzę więcej dyń,to mam możliwość powiększyć do 10 arów.Cała działka to 49 arów,20 arów ziemniaki lub zboże (w przyszłym roku mam posiać grykę),8 arów warzywnik,reszta to truskawki,czarna i czerwona porzeczka,trochę drzew owocowych.
Udało mi się posadzić na zimę czosnek,posiałem też marchew,pietruszkę i koper. Zobaczymy co z tego wyrośnie.
obita - niskich fasoli na suche ziarno jest w tej chwili sporo:
np.EUREKA - Masa 1000 nasion około 1000 g,
KONTRA - Masa 1000 nasion 1250-1500 g,
RIPOSTA - Masa 1000 nasion 1500?1700 g,
Wysokość tych roślin to ok.35-50 cm.
Nasiona białe,bardzo smaczne. Można kupić w sklepach nasiennych.
			
			
									
						
							Warzywnik na zimę zaorany. Mamy warzywnik o powierzchni 8 arów. Jak sadzę więcej dyń,to mam możliwość powiększyć do 10 arów.Cała działka to 49 arów,20 arów ziemniaki lub zboże (w przyszłym roku mam posiać grykę),8 arów warzywnik,reszta to truskawki,czarna i czerwona porzeczka,trochę drzew owocowych.
Udało mi się posadzić na zimę czosnek,posiałem też marchew,pietruszkę i koper. Zobaczymy co z tego wyrośnie.
obita - niskich fasoli na suche ziarno jest w tej chwili sporo:
np.EUREKA - Masa 1000 nasion około 1000 g,
KONTRA - Masa 1000 nasion 1250-1500 g,
RIPOSTA - Masa 1000 nasion 1500?1700 g,
Wysokość tych roślin to ok.35-50 cm.
Nasiona białe,bardzo smaczne. Można kupić w sklepach nasiennych.
Kazik.
Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście. Jonasz Kofta
			
						Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście. Jonasz Kofta
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
W warunkach Wrocławia nie pamiętam aby wyka ozima wymarzła. Ważne, że już wzeszła.piobuk1 pisze:Wyka już też jest ale malutka, ale jak nie będzie dużych mrozów bez śniegu to da rade i na wiosnę pięknie bujnie się razem z żytem.
- kazko47
- 100p 
- Posty: 199
- Od: 23 cze 2011, o 15:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Radzyń Podlaski
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Wczoraj nie dokończyłem prezentacji swojej działki. Część warzywna to w 3/4 uprawa fasoli szparagowej i dyni na pestki,sprzedaję je do zieleniaka. Na pomidory,paprykę,ogórki i inne zostaje ok.2,5 ara.
W tym roku wszystko zaorane z obornikiem,tak robię co drugi rok. Na przemian z poplonem,sieję żyto i wiosną jest orane.
W lecie wszystkie wolne miejsca na działce poza warzywnikiem obsiewam seradelą , po wykoszeniu ściółkuję nią zagony,truskawki.
			
			
									
						
							W tym roku wszystko zaorane z obornikiem,tak robię co drugi rok. Na przemian z poplonem,sieję żyto i wiosną jest orane.
W lecie wszystkie wolne miejsca na działce poza warzywnikiem obsiewam seradelą , po wykoszeniu ściółkuję nią zagony,truskawki.
Kazik.
Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście. Jonasz Kofta
			
						Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście. Jonasz Kofta
- 
				limonkaa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
A to cekawe zagospodarowanie działki , na wszystko jest miejsce w ogródku  
			
			
									
						
							
Bożena
			
						Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Na mojej działce jest wydzielony warzywnik. Warzywa uprawiam stosując sześcioletni płodozmian.
			
			
									
						
										
						- Dorja
- 500p 
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
A moja cała działka ma niecałe 9 arów, ech :(Dom niefortunnie usytuowany w głębi,więc odliczywszy wjazdy, dojazdy , szopy, oczyszczlnię  itp może ze 150m kw zostaje. Na kwiaty w sam raz, sałatę, koperek do zupy, ogórki i cukinię. Miałam 4 długie grządki ale zrezygnowałam, powody może kiedy indziej podam.  Jest kawałeczek trawnika dla córek do zabawy-okazało się, że to najbardziej oblegane latem miejsce. Miękka trawa do zabawy.


			
			
									
						
							

Katarzyna. Ogród po wiejsku
			
						Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Z tego 150 m2 kawałka warto pobrać próbki i dać do Stacji Chemiczno Rolniczej do zbadania. Poproś od razu o zalecenia. Badanie "rolnicze" kosztuje kilkanaście złotych, ogrodnicze około 40 zł.
			
			
									
						
										
						- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Ja na Twoim miejscu puściłabym fasolę tyczną i ogórki po tej pięknej siatce, podobnie cukinie przytulić do siatki, dzieci z samego brzegu raczej korzystać nie będą, a będzie zagospodarowany.
			
			
									
						
							"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
			
						"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Dorja
- 500p 
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Tam są posadzone czarne porzeczki, choć jeszcze małe, oraz maliny jesienne, a bliżej domu kilka tui szmaragd i chryzantemy zimowe z tego roku rozmnożone. Tuje są raczej tymczasowo, w zasadzie jednoroczne maleństwa. Ten trójkątny kawałek to rabata bylinowa.
			
			
									
						
							Katarzyna. Ogród po wiejsku
			
						- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
A ziemia za ogrodzeniem sąsiada? ugodowy człowiek? Jeszcze pytanie o orientację względem stron świata, bo widać że nie jest to całkiem słoneczny ogródek.
			
			
									
						
							"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
			
						"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- McMArchewka
- 1000p 
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Czy Wasze grządki są już przygotowane i przekopane na zimę?  
			
			
									
						
										
						
- Dorja
- 500p 
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Ginka,sąsiad w razie czego odrosty malin  przygarnie jak swoje ;). To zdjęcie jest robione wieczorem, od świtu do ok. 15 słońce operuje tam prawie non stop, a wieczorem wychodzi z drugiej strony domu. Duży błąd: niewykonanie podmurówki pod siatką! Tragedia, słowo. Teraz kombinujemy z płytami chodnikowymi pod siatkę, bo koszenie to koszmar. Chwasty przerastają siatkę, sieją się jak głupie,ugór  mam dookoła. Kosimy na ok. metr od siatki na zewnątrz, za pozwoleniem właścicieli. W sumie to łąka .
Ale za to w zimowy czas jestem świadkiem cudu ptasiej stołówki. Szczygły myślałam na początku, że komuś papużki uciekły. Jemiołuszki widuję. Gile!
  myślałam na początku, że komuś papużki uciekły. Jemiołuszki widuję. Gile!   I jeszcze kilka, ptasi bufet.
 I jeszcze kilka, ptasi bufet.

Tak to wyglądało, gdy miałam grządki. Aż mi trochę szkoda, jak oglądam zdjęcia. Każdy róg działki to strona świata, to jest wschód , przeciwległy róg na wprost to zachód.
			
			
									
						
							Ale za to w zimowy czas jestem świadkiem cudu ptasiej stołówki. Szczygły
 myślałam na początku, że komuś papużki uciekły. Jemiołuszki widuję. Gile!
  myślałam na początku, że komuś papużki uciekły. Jemiołuszki widuję. Gile!   I jeszcze kilka, ptasi bufet.
 I jeszcze kilka, ptasi bufet.
Tak to wyglądało, gdy miałam grządki. Aż mi trochę szkoda, jak oglądam zdjęcia. Każdy róg działki to strona świata, to jest wschód , przeciwległy róg na wprost to zachód.
Katarzyna. Ogród po wiejsku
			
						






 
 
		
