Automatyzacja szklarni - prośba o pomoc.

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
Michal_S
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 16 kwie 2014, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Automatyzacja szklarni - prośba o pomoc.

Post »

Witam serdecznie ;)
Jestem w trakcie realizacji małego projektu na studiach i wraz ze znajomymi potrzebujemy pomocy ludzi którzy się na ogrodnictwie ;) Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś skłonny poświęcić kilka chwil na odpisanie.
Celem naszego projektu jest automatyzacja szklarni. Może opiszę troszkę jaki jest nasz zamysł:
Szklarnia przydomowa, niezbyt duża. W środku czujnik temperatury, natężenia światła i kilka czujników wilgotności gleby.
Światło zapalane i gaszone w zależności czy słonko daje czadu czy jest duże zachmurzenie.(stosuje się chyba jakieś specjalne żarówki imitujące światło słoneczne tak?) Nawadnianie gdy wilgotność gleby spadnie poniżej jakiegoś tam progu(ewentualnie zakaz nawadniania gdy jest największy skwar-właśnie o takie ciekawostki szklarniowe nam chodzi- czy są jakieś zasady w szklarni?) Otwieranie okien/wietrzenie gdy jest za duża temperatura.
Całość będzie sterowana z komputera. W nim będzie również cały podgląd aktualnych warunków i ustawień temperatury i wilgotności gleby. W szklarni będzie mała centralka, w której będzie można podejrzeć(nie zmieniać) aktualne ustawienia.

I już pojawia się dla nas problem: o ile czujnik temperatury wystarczy pewnie jeden, bo temperatura w takiej niewielkiej szklarni będzie raczej taka sama wszędzie (oświetlenie też:D) to wilgotność gleby może być różna w różnych miejscach.(chyba że się mylę?)
W związku z tym mamy prośbę do Was, abyście podrzucili pomysł ile takich czujników wilgotności powinniśmy przewidzieć(w naszym modelu i tak będzie jeden, ale musi być możliwość podłączenia wystarczającej ilości). W jakich odległościach powinny się znaleźć?
Dodatkowo przydały by nam się informacje jakie warunki lubią roślinki.

No i w ogóle może macie jakieś zupełnie inne pomysły jak taki system powinien wyglądać? Naszym zadaniem jest strona techniczna całego systemu, a o ogrodnictwie wiemy tyle co nasi pradziadkowie o komputerach ;) Dlatego też mamy nadzieję że ktoś napisze co by chciał mieć w takiej zautomatyzowanej szklarni.

Może się ktoś zacznie dziwić i marudzić, po co w ogóle robić coś takiego, bo przecież "zabawa" w szklarni i ogrodzie to sama przyjemność(no może efekty tej zabawy :D), ale jednak zaznaczam że taki system może być całkiem przydatny. Ot choćby dla kogoś kto nie ma czasu, a bardzo chce mieć dobre pomidorki, a nie takie bezsmakowe sklepowe. Sam chciałbym coś takiego wprowadzić w domu rodzinnym, bo wiem że moi rodzice i babcia bardzo cenią sobie takie warzywa jednak niestety z różnych powodów coraz bardziej zaniedbują szklarnię. Także proszę bez negatywnych emocji. Interesują nas wszelkie rady, pomysły, wytknięcia złych pomysłów itp.

Bardzo prosimy o jakieś informacje czy linki.

Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego ;)
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2516
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Automatyzacja szklarni - prośba o pomoc.

Post »

Wiesz ile kosztuje taki projekt? nikt Ci tego za darmo dobrze nie zrobi mimo że to praca na studia. Jak będziesz zainteresowany to daj znać na PW.
DarekRz

Re: Automatyzacja szklarni - prośba o pomoc.

Post »

Generalnie takie systemy sterowania dużymi szklarniami oczywiście istnieją.
Kilka uwag:
- sterowanie nawadnianiem musi być kilkustrefowe, ze względu na róznorodność upraw. Jeden czujnik wilgotności to za mało. Czujniki powinny mieć mozliwość nastawy parametrów (lub centrala poprzez oprogramowanie), bo jeśli to amatorska szklarnia to ktoś może chcieć raz uprawiać pomidory a innym razem ciborę papirusową. Ile czujników - nie wiem, musisz przyjąć jakiś projekt upraw (co, ile, na jakim podłożu, w jakich pojemnikach/skrzyniach/w gruncie rodzimym).
Podlewanie (kropelkowe) najlepiej jeśli będzie odbywało się w nocy - więc oprócz czujników wilgotności sterownik czasowy.
- sterowanie oświetleniem to także rozwijanie cieniówek gdy operacja słońca jest zbyt intensywna (lub żaluzje),
- wietrzenie najlepiej przez uchylne klapy w dachu , jak najbliżej najwyższego miejsca - przydadzą się silniki krokowe.
Pomyśl także o podtrzymaniu napięcie w razie odcięcia prądu lub awarii, a co najmniej o alarmie zawiadamiającym o nie działaniu automatyki - bo po przyzwyczajeniu się użytkownika do "bezobsługowości" szklarni może być bieda w przypadku awarii.

I co w zimie? - ma byc pusta, czy również jako ogród zimowy? Ogrzewanie jakieś?
Michal_S
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 16 kwie 2014, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Automatyzacja szklarni - prośba o pomoc.

Post »

PiotrekP zdaję sobie ile to wszystko kosztuje, jednak na zajęcia nie musimy wykonywać modelu szklarni, wystarczy sama centralka i po jednym module z czujnikiem temperatury, wilgotności i oświetlenia. Do tego zamiast urządzeń wykonawczych, po prostu wyjścia przekaźnikowe lub jakieś diody informacyjne. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to mam zamiar instalować to u rodziców w małej szklarni około 5mx3m.
I tu nie chodzi żeby mi ktoś zrobił za darmo...Przecież to projekt więc ja z kolegami to robię-nam chodzi tylko o wskazówki ogrodnicze a techniką się sami zajmiemy ;)

DarekRz dzięki wielkie. Właśnie o takie wskazówki mi chodzi ;)
Wczoraj wpadł mi do głowy pomysł żeby moduł czujnika wilgotności gleby miał zintegrowany sterownik zaworem. W ten sposób jeden taki moduł mierzy wilgotność w jakimś tam miejscu i od razu steruje nawadnianiem w jego okolicy. Takich modułów może być dużo(chyba nawet 99). Myślicie że to dobry pomysł?
Dzięki za pomysł z roletami, na pewno to wprowadzimy.
Czujniki oczywiście będą miały ustawiane parametry. Planujemy wprowadzić nawet małą bazę danych gotowych ustawień w zależności od roślin.
Alarm w razie zaniku zasilania także jest w planie, ale tym zajmuje się kolega;)

Odnośnie podlewania w nocy: Czy w dzień w ogóle się roślin nie podlewa? Czy jeśli mają za sucho to jednak warto im trochę ulżyć?
DarekRz

Re: Automatyzacja szklarni - prośba o pomoc.

Post »

W dzień raczej się nie podlewa (są wyjątki, bo nawet i zamgławianie ciągłe czasem, ale to już inna bajka). Przeważnie wieczorem lub w nocy. Szczególnie jeśli jest system zraszający - mokre liście i operujące przez szkło słońce to murowane poparzenie. Podlewanie w nocy jest i bezpieczniejsze i efektywniejsze (zmniejszone odparowywanie, mniejsza wilgotność powietrza, mniejsze zagrożenie chorobami grzybowymi). Wilgotnościomierz powinien być "w szeregu" z włącznikiem czasowym. Wilgotnościomierz daje impuls do uruchomienia podlewania, ale timer realizuje to dopiero w zadanym czasie. Higrometr powinien być ustawiony tak, aby był pewien margines bezpieczeństwa - czyli jak podłoże osiągnie wartość ustawioną jako graniczna, to nie znaczy, że jest jak popiół i rośliny za godzinę padną. Czas podlewania jest uzależniony od wielu czynników (ilosć i wydajność nominalna kroplowników lub zraszaczy, ciśnienie dynamiczne wody, rodzaj podłoża i wielkość pojemników itd.) Można też podlewać do osiągnięcia zadanej wilgotności, uwzględniając pewną bezwładność układu. W praktyce takie systemy zawsze wymagają regulacji w trakcie użytkowania - więc dobrze jeśli można zebrać i zarchiwizować dane z czujnikow w celu analizy.
Michal_S
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 16 kwie 2014, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Automatyzacja szklarni - prośba o pomoc.

Post »

I znów dziękuję za informacje ;) Weźmiemy to wszystko pod uwagę. Co do regulacji w trakcie użytkowania, to owszem, bardzo dużo systemów potrzebuje takiej kalibracji, dlatego archiwizacja danych i ich przedstawienie również jest już wplecione w projekt.
Gdyby ktoś miał jeszcze coś ciekawego do powiedzenia to chętnie przyjmiemy więcej informacji ;)
Pozdrawiam i dziękuję raz jeszcze! Pewnie jeszcze będę się odzywał:)
Slaw
50p
50p
Posty: 99
Od: 28 lis 2013, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Automatyzacja szklarni - prośba o pomoc.

Post »

Proponuje wpleść w układ moduł pomiarowy zużycia wody. Po co? Przy zastosowaniu modułu przepływomierza połaczonego z elektrozaworem możemy stworzyć zawór bezpieczeństwa. Ustawiając max jednorazowe zużycie wody na wartość której przy normalnym cyklu podlewania nie przekroczymy,to w przypadku awarii i wycieku wody elektrozawór odcina dopływ wody do szklarni zapobiegając zalaniu uprawy
Dla ogrodnika nie ma złej pogody, jest tylko zły ubiór
MisiekXL
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 20 kwie 2014, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Automatyzacja szklarni - prośba o pomoc.

Post »

To ja dorzucę swoje 3 grosze:
- jeśli do nawadniania używa się linii kroplującej to podlewanie załącza się czasowo np. kilka minut w ciągu godziny,
- nadmiar "wody" ( wzbogaconej o różne składniki odżywcze - w/g przepisu ) przesącza się z worków czy doniczek do rynny i jest odprowadzany,
- z wody doprowadzanej pobiera się próbki: najczęściej jeden drippers kropluje do oddzielnego pojemnika wodę się zlewa i sprawdza jego wydajność ( drippersy mają różną wydajność podobnie jak linie zwiększenie ilości dostarczonej wody odbywa się poprzez wydłużenie czasu podlewania ) bada się też pH, podobnie z wodą która się przesączyła,
- podłoże bada się w kilkudziesięciu miejscach wilgotność i temperaturę,
- temperatura w szklarni nie jest jednolita ( duża różnica między górą a dołem ) chyba że ktoś mówi o szklarence 2,50 m wysokości, stosuje się wentylatory do zapewnienia obiegu,
- o oświetleniu za bardzo nic nie wiem poza tym, że jest - stosuje się przeważnie w zimie kiedy dzień jest krótki a nie w pochmurne dni,
- są też kotary ograniczające dostęp światła w lecie - szczególnie ważne przy owocach miękkich,
- stosuje się też linie doprowadzające dwutlenek węgla.

To tyle jak coś mi jeszcze do głowy przyjdzie to napiszę.

Powodzenia w realizacji projektu ;:333
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Automatyzacja szklarni - prośba o pomoc.

Post »

Podlewanie nocą nie bardzo jest celowe, bo rośliny wtedy nie potrzebują, nawet podlanie późnym wieczorem stymuluje im się rozwój wegetatywny, a nie zawsze chodzi o liście, a może mają bardziej rozwijać się owoce. Bardziej korzystnie jest zaprogramowanie podlewania na dawki czasowe, a jedynie czujniki wilgotności gleby je by blokowały. Można by podpatrzeć dane techniczne komputera klimatycznego szklarni.
piterro88
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 30 lis 2016, o 10:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Automatyzacja szklarni - prośba o pomoc.

Post »

Ja w swojej szklarni korzystam z czujnika wilgotności gleby od Gardeny, konkretniej tego modelu Następny link reklamowy usunęłam. Kolejny jednak zostanie już odpowiednio nagrodzony :idea: bab... sprawdza się dobrze, w obsłudze jest prosty. W tym sezonie podlewaliśmy kropelkowo, głównie wieczorem/w nocy i praktycznie od wprowadzenia pierwszych ustawień dobrze się sprawdzał. Także jakby ktoś szukał konkretnych rozwiązań - to ja mogę polecić :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”