Działka na Kaszubach - 2015

[Ann_85]

Jeżówka z motyle pięknie wyszła A czy ślazówka rozsiewa Ci sie sama? Mi tak przetrwała jeden sezon, a potem klops, znikła...

[amba19]

Izo - a dlaczego miałabym Cię pogonić Ja się bardzo cieszę, że ktoś w ogóle tu zagląda
Temat sąsiadów na działkach jest bardzo istotny i dotyczy dosłownie każdego. Prawdą jest, że niesympatyczny sąsiad może całkiem popsuć przyjemność z uprawiania ogródka. Ja też miałam kiedyś działkę w POD ( wtedy to się nazywało Pracowniczy Ogród Działkowy) i wtedy miałam sąsiada złodziejaszka, który grasował po okolicznych ogródkach pod nieobecność właścicieli. Na szczęście dość krótko - bo był moim sąsiadem chyba ze dwa lata. Potem na szczęście sprzedał działkę.
Myślę, że sąsiad o którym piszesz to taki z gatunku "wiem wszystko najlepiej - a pozostali do pięt mi nie dorastają". A na dodatek jest wścibski - to dopytywanie się o finanse Trawę faktycznie warto skosić jeśli jest już wysoka, bo potem wiosną problem z koszeniem. Ja się kiedyś tak urządziłam. Nie skosiłam jesienią i wiosną młoda trawa przerosła przez kołtuny starych suchych źdźbeł . Musiałam pożyczyć kosiarkę spalinową bo moja elektryczna nie dawała rady. Ale to, że wiosną będziecie musieli siać na nowo - to ciężka przesada. Najwyżej trzeba będzie dosiać trawę - ale to akurat może przytrafić się na każdym trawniku bez względu na to czy jest nowo założony czy kilkuletni. Ja mam stary, blisko dwudziestoletni trawnik i ostatnio dosiewam co roku wiosną. Powinnam go założyć na nowo ale brak mi do tego siły, czasu i ochoty.

Aniu - Ta biała ślazówka nigdy mi się jeszcze nie wysiała sama. Tę ze zdjęcia siałam na wiosnę. Natomiast mam siewki Malvy moschata. I podejrzewam że nasiona roznoszę wraz z kompostem, bo pojawiają się w nieoczekiwanych miejscach co mnie zresztą bardzo cieszy - gdyż to fajna i zupełnie niekłopotliwa roślina. W dodatku siewki kwitną na biało i na różowo

========================================


Malva moschata



Hortensjaa renhy vanille





Hortensja od Madzi





Odętka

[lemonka]

Mario, cieszę się, że podzielasz moje zdanie na temat sąsiada. Nie chcę z nikim w konflikty tam wchodzić więc w zasadzie starałam się tylko słuchać i jeśli coś mówiłam o neutralnie. A i jeszcze jedno. Ten sąsiad nie znosi mojego bezpośredniego sąsiada zza płotu i już trzeci raz mnie napuszcza na niego odnośnie nieregulaminowo wysokiego i rozłożystego drzewa. Ale póki mnie jakoś mocno życia utrudniać to drzewo nie będzie to nie mam zamiaru walczyć z sąsiadem o to. Ludzie naprawdę czasem mogliby odpuścić innym.
To z trawą chyba musimy się rozprawić i skosić jeszcze jak zdążymy kosiarkę pożyczyć. Dzięki
Zastanawiam się czy trawnik z rolki jest wart swojej ceny. Nie wiem co prawda ile kosztuje metr, ale słyszałam, że drogo wychodzi. Ciekawe jak się sprawdza coś takiego. Wiesz może? Pytam tak z ciekawości bo widziałam w programie ogrodniczym jak zakładali taki trawnik i całkiem ładnie wyglądał tylko na jak długo?

[amba19]

Izo - wiesz ja obserwowałam takie trawniki z rolki zakładane w moim mieście. Na publicznych skwerach w mojej dzielnicy, na skarpach przy nowo budowanej kolei metropolitalnej. Te na skarpach zsuwają się zwłaszcza po intensywnych opadach. Te na skwerach wyglądają ohydnie zwłaszcza podczas suszy. Widać miejsca łączenia - bo one najszybciej podsychają. Na pewno inaczej jest w prywatnych ogrodach gdzie takie trawniki są podlewane systematycznie w razie suszy. Ja się kiedyś interesowałam takim rozwiązaniem u siebie ale odpuściłam bo to nie na mój portfel emerytki. Nie pamiętam dokładnie ile mi wyliczył pan z firmy ogrodniczej za trawnik o powierzchni około 100 m2 ale chyba to było coś około 3-4 tysiące oczywiście z przygotowaniem podłoża i ułożeniem trawnika. To ja sobie wolę kupić co roku na wiosnę nasiona trawy i podsiewać...podlewać...nawozić. Tym bardziej, że nigdy nie miałam ambicji aby mieć nieskazitelny angielski trawnik

===============================

Sierpień na różowej rabacie

[plocczanka]

Marysiu, ciekawa jest ta malva moschata.
Piękne masz hortensje, i jak bogato Ci kwitły!

[ewelkacha88]

Witaj Marysiu . No tak, dzieci muszą wiedzieć, że to nie w sklepach rosną śliwki i inne owoce . Hortensje śliczne a rabata różowa bardzo mi się spodobała . Cudnie Marysiu, cudnie . Już tęsknię za takimi widokami więc trzeba nacieszyć oczy wspomnieniami . Masz mnóstwo pięknych roślin więc będę na pewno z przyjemnością oglądała kolejne wspominki. Pozdrawiam .

[amba19]

Na dzień dobry - trochę słońca i dobrej energii



Lucynko - hortensja 'Renhy' Vanille pierwszy raz tak ładnie zakwitła. Mam ją trzy lata i chyba się u mnie zadomowiła. Ładne kwitnienie to pewnie też zasługa podkarmiania końskim obornikiem od Madzi. Druga hortensja to też podarunek od Madzi. Wiosną dostałam ukorzenione dwa badylki. Madzia mówiła, że ona może zakwitnąć ale nie bardzo w to wierzyłam. A tu proszę - dwa piękne kwiatostany

Ewelinko - dziewczynki uwielbiają wakacje na działce. Na razie....ale wiem, że za jakiś czas przyjdzie taki moment i działka przestanie być atrakcyjna. Więc tym bardziej cieszę się każdym przyjazdem dzieci....
Wiesz mnie samej w te ponure dni przeglądanie i wybieranie zdjęć z lata do wstawienia na FO bardzo poprawia humor

===================================

Moje pelargonie kaskadowe trochę chude ale za to długie porosły




Biała rabata w sierpniu wyglądała nawet nie najgorzej

[kania]

Marysiu, i tak oto nastał wspominkowy czas . Raczysz nas obrazkami z ogrodu i może przez to czas do wiosny szybciej zleci.

[lemonka]

Marysiu, dziękuję za informacje o trawnikach z rolki. Cena rzeczywiście nie jest zachęcająca, wręcz przeciwnie. Taki nieskazitelny trawnik angielski chciałabym mieć, ale wiem że to trudna sztuka i poprzestanę na zwyczajnym trawniczku. Takim na moje możliwości

Bardzo wdzięcznie wygląda sierpniowa różowa rabata. No i te cudne słoneczka z ostatniego zdjęcia Miłego dnia

[Tamaryszek]

Witaj Marysiu! Wiesz, że ja najwięcej mam w donicach małych begonii semperflorens? Bardzo ładnie się rozrastają i kwitną cały sezon. I są bardzo tanie - kiedy kupuje się duże ilości, ma to znaczenie. W przyszłym sezonie też będą.
Śliwa się spisała! Ślazówki i malwa m. śliczne, też mam.

[amba19]

Kasiu - tylko tyle nam zostało Albo aż tyle....zależy jak na to spojrzymy. Łatwiej przetrwać zimę przeglądając fotki z własnych i z zaprzyjaźnionych ogrodów. Dawniej gdy nie miałam jeszcze internetu zimą wydawałam majątek na czasopisma o tematyce ogrodniczej teraz po prostu włączam komputer

Izo-lemonko - każdy trawnik wygląda estetycznie jak jest systematycznie koszony. Ważne jest to - aby nie dopuścić do kwitnienia ewentualnych chwastów aostu zielone zwłaszcza do wytworzenia i wysiania się chwastów. Ja traktuję mój trawnik i tereny trawniko-podobne jako tło dla rabatek i ono ma być po prostu zielone

Izo-Tamaryszku - witaj! Zawsze bardzo cieszą mnie Twoje odwiedziny. Jesteś moim wyjątkowym gościem i każda Twoja wizyta to prawdziwe święto
Zawsze jak się u mnie pojawiasz mobilizuje mnie to poczytania Twojego bloga. Tak było i dzisiaj rano. Poczytałam o nawożeniu a potem zajrzałam do Twojego kącika gospodarczego(ach te aktywne odnośniki ). Zdjęcia domku ogrodnika z oknem dachowym - to było dla mnie objawienie. Czemu ja na to nie wpadłam wiosną, gdy remontowaliśmy dach na budynku gospodarczym Ale ja sobie jeszcze kiedyś takie okno zafunduję
Po zrobieniu zadaszenia na samochód wnętrze jest dość ciemne i aż się prosi o to aby wpuścić światło przez takie okno wprost nad moim stołem.
==============================

Dzisiaj kilka mieczyków

[plocczanka]

Piękne te Twoje mieczyki, Marysiu!
Bardzo nam brakuje takich energetycznych widoczków w naturze.

[ewelkacha88]

Witaj. Zgadzam się , przepiękne mieczyki . Okno jeszcze sobie zrobisz . Oj bardzo często zdarza się tak , że wpadamy na świetny pomysł po fakcie. Ja też tak miałam i to nie raz . Pozdrawiam .

[Lisica]

Marysiu,
zakochać się można w Twoich mieczykach! Są doprawdy piękne i jakieś mocno nietypowe, oryginalne.

Ale ja o Kocie Fidelu. Jego wielki imiennik odszedł, a kot żyje!
Przypomnij proszę ile Fidelek ma lat. Niech kocisko żyje jak najdłużej i cieszy się dobrym zdrowiem!

[amba19]

Lucynko- oj, brakuje! Chyba dlatego właśnie cierpimy na zimową depresję ogrodnika. Przynajmniej ja cierpię. Od lat leczę się z niej tu na forum Jak to dobrze, że jest takie miejsce!

Ewelinko - okno bardzo by się przydało. Może jeszcze faktycznie kiedyś sobie takie sprawię Sprawdzałam w internecie takie nieduże (a takie mi wystarczy) można kupić już za około 500 złotych. Moi fachowcy od dachu potrafią zamontować okno w dachu - w tym roku wstawili okno dachowe u mojego sąsiada Kargula. Więc sprawa całkiem realna.

Lisico - ja teraz kotu powtarzam, że po śmierci Fidela Castro jest najsłynniejszym Fidelem na swiecie
No czyż nie mam racji?
Fidelek prawdopodobnie ma około 12 - 13 lat. Jak na razie trzyma się nieźle, ale widać że to już starszy zwierzaczek.

Bardzo Ci dziękuję za te słowa:
" Niech kocisko żyje jak najdłużej i cieszy się dobrym zdrowiem!"

Lisico to Ty sprowokowałaś mnie do wstawienia zdjęć z serii Fidel w ogrodzie















no i jak ich nie kochać