Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Witaj. Dopiero zwróciłam uwagę na ten post do mnie o hostach , dziękuję
. Przyda się na pewno
. Sąsiadka ma posadzone takie jakieś hosty na słońcu i okropnie wyglądają takie spalone
. Osobiście wolałabym tego uniknąć dlatego pytam osób bardziej doświadczonych jak Ty . Pozdrawiam
.
- edzywiec
- 200p

- Posty: 258
- Od: 23 paź 2011, o 04:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Żywiecka
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Dorotko widzę że jesień u Ciebie się trzyma w kolorach na całego i to dobrze
bo u mnie szaro buro i ponuro.
bo u mnie szaro buro i ponuro.
Pozdrawiam i zapraszam na Starą/nową działkę- Ed
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Witaj Dorotka, przygoda z kicią to nauczka, jak to trzeba uważać na te futrzaki, no jak by to była Wasza ostatnia wizyta w sezonie, to był by problem dla malucha
, na szczęście dla niego wszystko dobrze się skończyło, kolorów masz jeszcze sporo, ale Twoja działeczka jest niezwykła w całym sezonie, więc i teraz nie może być inaczej, pozdrawiam 
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Znalazłaś jeszcze sporo kolorów na działce. 50 chryzantem, to już nie byle jaka kolekcja, aż się zdziwiłam, gdzie je wszystkie zmieściłaś.
Przygoda z kociakiem pouczająca. Trzeba dokładnie sprawdzać altanę przed zamknięciem. Piorun, jak był jeszcze malutki, schował się w altanie sąsiadów. Jak przyszłam rano, to Dasza - jego mama drapała drzwi i wyła wniebogłosy. Od razu zorientowałam się co się stało i poszłam na osiedle szukać ich mieszkania. Sąsiadka przyszła po dwóch godzinach i uwolniła kociaka. Był tak głodny, że zaraz za progiem przyssał się do mamy.
Przygoda z kociakiem pouczająca. Trzeba dokładnie sprawdzać altanę przed zamknięciem. Piorun, jak był jeszcze malutki, schował się w altanie sąsiadów. Jak przyszłam rano, to Dasza - jego mama drapała drzwi i wyła wniebogłosy. Od razu zorientowałam się co się stało i poszłam na osiedle szukać ich mieszkania. Sąsiadka przyszła po dwóch godzinach i uwolniła kociaka. Był tak głodny, że zaraz za progiem przyssał się do mamy.
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Aniu masz rację w kwestii chryzantem,nie kupuję już takich odmian-choćby nie wiem jak piękne były-które kwitną bardzo późno-jest tak jak mówisz-nie zdąży się zobaczyć kwiatów ,u mnie jak byłam ostatnio w pączkach jeszcze Santos i Arlekin -te dwie to coś dla Ciebie-kolorystycznie
Ewelinko bluszcz kupiłąm tu,na forum ,jest bardzo ładny i pięknie rośnie ,co do traw to jakby mi ktoś powiedział ,że będę je sadzić to bym się uśmiała ,a teraz sama widzisz
oj gdyby tylko areał był to bym trawiasty i duuuuży zakątek zrobiła,co do host ,to wszystko zależy jakie lato,w normalnych temperaturach hosty sobie poradzą gorzej jak są takie upały jak w ostatnich dwóch latach ,ale zawsze możesz przesadzić w cień
Alu goryczka to LP -zaskoczyła mnie obfitością i długością kwitnienia ,ZR pierwszą zmarnowałam,kupiłam w tym roku nową ,ale nie zdążyła zakwitnąć-oby przezimowała,krokusy rzeczywiście bardzo długo kwitną
Julciu dziękuję w imieniu Majeczki ,słodka i pogodna dziewuszka z niej , ja zwierzątek w domu nie mam ,nie jestem zwolennikiem trzymania ich w bloku,zresztą z nas to takie włóczykije ciągle gdzieś nas gna ,a zwierzę to kłopot,koty na działce zawsze się wałęsały ale nigdy ich nie dokarmialiśmy,nie wiem co ten mój M w tym roku wymyślił,ale jak nauczył to będziemy zimą na spacerek chodzić na działkę i jedzonko zostawiać-mamy blisko to żaden problem,a spacer dla zdrowia
Ed dlatego od paru lat zaczęłam też sadzić rośliny które jesienią kwitną ,kiedyś też o tej porze było u mnie już szaro
Iwonko dziękuję za komplement, w sprawie kociaka to nie pomyślałabym że może być w altanie,kręcimy się,radio gra a on wydawał się taki strachliwy
Lidziu teraz już będę zwracać uwagę na kotki
,chryzantemy sadzę przeważnie w miejscach gdzie wiem ,że jesienią pusto się robi ,a,że coraz więcej nowych pięknych odmian to trudno się oprzeć
Weekend
ale dość ponury , nie chce się wychodzić ,a i odpocząć po tygodniu pracy też trzeba bo w sezonie nie ma na to czasu
nie wiem jak Wy ale mnie powoli nakręcają już świąteczne reklamy i tak jak wiosną i latem szaleństwo zakupowe roślin tak teraz wpadam w wir zakupów świątecznych -to też przyjemne ,no może dla portfela mnie
A żeby mój wątek szaro- bury się nie zrobił trochę kolorów

,miłego wieczoru
Ewelinko bluszcz kupiłąm tu,na forum ,jest bardzo ładny i pięknie rośnie ,co do traw to jakby mi ktoś powiedział ,że będę je sadzić to bym się uśmiała ,a teraz sama widzisz
Alu goryczka to LP -zaskoczyła mnie obfitością i długością kwitnienia ,ZR pierwszą zmarnowałam,kupiłam w tym roku nową ,ale nie zdążyła zakwitnąć-oby przezimowała,krokusy rzeczywiście bardzo długo kwitną
Julciu dziękuję w imieniu Majeczki ,słodka i pogodna dziewuszka z niej , ja zwierzątek w domu nie mam ,nie jestem zwolennikiem trzymania ich w bloku,zresztą z nas to takie włóczykije ciągle gdzieś nas gna ,a zwierzę to kłopot,koty na działce zawsze się wałęsały ale nigdy ich nie dokarmialiśmy,nie wiem co ten mój M w tym roku wymyślił,ale jak nauczył to będziemy zimą na spacerek chodzić na działkę i jedzonko zostawiać-mamy blisko to żaden problem,a spacer dla zdrowia
Ed dlatego od paru lat zaczęłam też sadzić rośliny które jesienią kwitną ,kiedyś też o tej porze było u mnie już szaro
Iwonko dziękuję za komplement, w sprawie kociaka to nie pomyślałabym że może być w altanie,kręcimy się,radio gra a on wydawał się taki strachliwy
Lidziu teraz już będę zwracać uwagę na kotki
Weekend
A żeby mój wątek szaro- bury się nie zrobił trochę kolorów

,miłego wieczoru
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Dorciu właśnie... wir przedświątecznych zakupów... obciążenie dla portfela... aTy mnie jeszcze takie PW podrzucasz... niegrzeczna kusicielka... Pewnie bym uległa ale dosłownie kilka dni wcześniej dokupiłam kilka kul w Home & You.
Skalniak cudny, wiosenny. Ach byle doczekać.
Skalniak cudny, wiosenny. Ach byle doczekać.
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Ło matko, jakie cudne zdjęcie.
Zawsze po wizycie u Ciebie mam wrażenie, że moja wiosna jest bylejaka 
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Cześć, Dorotko!
Zgromadziłam sporą kolekcję floksów szydlastych, przez pewien czas rosły i kwitły pięknie, a potem, kiedy zaczęły brzydnąć, wysiudałam je pod ścianę domu.
Teraz, kiedy patrzę na ten Twój oszałamiająco piękny kamienny wał z floksami, nerwowo kręcę się po ogrodzie i szukam miejsca na coś podobnego...
.
Serdecznie pozdrawiam -
Jagi
Zgromadziłam sporą kolekcję floksów szydlastych, przez pewien czas rosły i kwitły pięknie, a potem, kiedy zaczęły brzydnąć, wysiudałam je pod ścianę domu.
Teraz, kiedy patrzę na ten Twój oszałamiająco piękny kamienny wał z floksami, nerwowo kręcę się po ogrodzie i szukam miejsca na coś podobnego...
Serdecznie pozdrawiam -
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Dorcia a co robisz z floksami jak zdrzydną
bo moje po przekwitnięciu to najchętniej przycięła bym przy podstawie ale boję się to zrobić aby nie odeszły na stałe. 
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Ja w tym roku floksy odmładzałam. Porobiłam młode sadzonki z różnych kolorków i liczę ,że będą ładne.
Trzeba je też po kwitnieniu przycinać. Gęstnieją i powtarzają kwitnienie.
Twoje na podwyższonej rabacie super się prezentują.
Trzeba je też po kwitnieniu przycinać. Gęstnieją i powtarzają kwitnienie.
Twoje na podwyższonej rabacie super się prezentują.
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Aneczko no nie mów,że nie lubisz być kuszona
Iga co Ty mówisz ?Twoja wiosna byle jaka ??a jak zdrówko?idzie ku lepszemu ?
Jagi uwielbiam te kwitnące poduchy =dzięki za pozdrowienia - odwzajemniam
Krysiu floksy przycinam co roku jak przekwitną,a jak widzę,że jakaś kępa się brzydko starzeje ,wykopuję,a najładniejszy fragment sadzę na nowo i...znowu mam piękne kępki
Ala ma rację -też tak robię i jeszcze żaden mi nie padł
no to powtórka z rozrywki


Iga co Ty mówisz ?Twoja wiosna byle jaka ??a jak zdrówko?idzie ku lepszemu ?
Jagi uwielbiam te kwitnące poduchy =dzięki za pozdrowienia - odwzajemniam
Krysiu floksy przycinam co roku jak przekwitną,a jak widzę,że jakaś kępa się brzydko starzeje ,wykopuję,a najładniejszy fragment sadzę na nowo i...znowu mam piękne kępki
Ala ma rację -też tak robię i jeszcze żaden mi nie padł
no to powtórka z rozrywki


-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Dorotko tymi poduchami zapewniłaś mi rozrywkę
O tej porze kiedy u mnie za oknem zrobiło się biało przyjemnie przenieść się w okres kiedy floksy ubarwiają ogród.
W przyszłym sezonie zadbam też o takie widoki.
Pozdrawiam
O tej porze kiedy u mnie za oknem zrobiło się biało przyjemnie przenieść się w okres kiedy floksy ubarwiają ogród.
W przyszłym sezonie zadbam też o takie widoki.
Pozdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Dorotko, zdrowie coraz lepiej, za tydzień mam pierwszą kontrolę. Niestety raz uszkodzone nerwy i mięśnie się nie regenerują, więc pewien niedowład prawej ręki chyba zostanie. 
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Witaj Dorotko. Rajska wiosna
jest cudowna
. Wspaniale wyglądają te kamienie i floksy i cała reszta
. Świetne zdjęcia
. Pozdrawiam
.
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Dorotko....za wspaniałe Floksowe poduchy.
. Też tak chcę i tak zrobię, już nawet wiem gdzie.
. Mam pomysła.
. Tylko czy wyjdzie mi tak jak u ciebie. 

