Moje Arboretum cz.6

[vimen]

Muszę mój jaśmin obejrzeć, bo posadziłam w kącie i dojście do niego tak zarosło, ze przejść nie można, a przy okazji też nic nie widać... W zeszłym roku kwitł mi w grudniu.
Karolka u Ciebie jeszcze tyle roślin się trzyma?

[karolacha]

Kasiu u mnie trochę roślin jeszcze jest a Jaśmin nagokw. niby zaczyna, ale jak nie będzie mrozów to też zakwitnie w grudniu. No i mam go przy ścieżce , to dobrze widać. jak zakwitnie to będą fotki. A ludzie myślą ,ze to jakimś cudem zakwitła forsycja bo widać z ulicy a kwitnie dosć obficie

[TerDob]

Karolinko u Ciebie dalej coś kwitnie fajnie że mieszkasz w takim miejscu
Jaśmin Nagokwiatowy - muszę poczytać o nim czy u mnie by dał radę bo widać że to ciekawa roślinka
Wygłaskaj Babla
Miłej niedzieli u mnie pada deszcz .

[Beaby]

Karola - na pewno rozglądnę się za tym jaśminem.
Co Bąbel dostanie od Mikołaja?

[karolacha]

Bea Bąbel na mikołaja ma już kilka piłek, lubi się nimi bawić i piszczącego mikołaja. Uwielbia piszczące zabawki czasem delikatnie naciska i mruczy , wygląda to tak jakby spiewał i akompaniował sobie . A najchętniej bawi się papierem i go zjada jak mam folię od kwiatów to już szał, jej nie zjada. Potem oczywiście pancia na kolanach zb iera papiery po całym mieszkaniu. Ale czego sie n ie robi dla radości pieska, albo kiedy nie daje mi pisać na komputerze to mam chwilę spokoju kiedy rwie ten papier

-- 27 lis 2016, o 18:45 --

Tereniu Bąbla cały czas głaskam, właśnie skończyłam zabawę z nim i jestem po prostu padnięta. On ma siły nie spożyte Jaśmin jest pnączem, chociaż trudno go nazwać pnączem bo się nie pnie. ma cieniutkie gałązki , ale dość sztywne. Można nim obsadzić górkę, to ją ładnie zakryje zwisając . Albo formować na krzew, czyli przycinać zostawiając główne gałązki które z czasem będe grube. Albo prowadzić do góry przy czymś i podwiązywac . Rośnie bez problemowo a kwitnie już jesienią , jeśli ciepło to lisotopad-grudzień lub luty . Kwiatki jak u forsycji

[iwona0042]

Karolka czytam jaśmin, widzę jakieś cudo i od razu lampka, nie mam, muszę go mieć, ale potem doczytałam, że to mahonia no i klapa, ale ona też ciekawa kwitnień u Ciebie nadal sporo, już pewnie włączyłaś ogrzewanie ogrodowe

[JAKUCH]

Widziałam u Grażynki [kogra ] też jej jaśmin jest w takiej samej fazie jak Twój .No to Bąbel też bedzie miał Mikołaja No to muszę też coś kupić swojej Agatce lecz bawić się nie che, w jedzeniu tez jest wybredna .Kurcze trudna sztuka z niej Ostatnio znalazła sobie miejsce do spania obok mnie .No cóż robić trza sie z tym pogodzić i zrobić jej miejsce a nawet nakryć kołderką

[karolacha]

Iwonko fakt ,że chińczycy od spodu mi podgrzewają , ale już i u mnie nie wiele kwitnie mam trochę zimozielonych i tak jakoś dociagnę do wiosny. Jaśmin Nagokwiatowy zaraz zakwitnie, potem mahonia Winter Sun, to zupełnie inna mahonia. Kiedyś ja miałam , ale zginęła, ta wygląda dobrze i będzie kwitła. Też zaczyna jesienią i tak do wiosny są kwiaty -będe pokazywać-śliczne. Ale Ty na pewno znasz

-- 27 lis 2016, o 19:32 --

O ho ho Jadzia śpi z Agatką A myślałam ,że tylko ja Mój Bąbel wieczorem idzie na fotele, ale nad ranem włazi do mnie. Czasem jak dobrze spię, to nawet nie wiem kiedy. Ale czasem trudno nie wiedzieć bo przełazi po mnie depcząc i śpi od ściany
A no to Grazyna ma jaśmina w takiej jak ja fazie , fajnie będziemy pokazywały jak zakwitną

[lanceta]

Ja też sypiam z Moką..... Do czego to doszło,żeby zejść na psy

[TerDob]

Karolinko czy u Ciebie też zima ?? bo gdzie zajrzę tam biało
Pozdrawiam zimowo

[JAKUCH]

Kurcze u mnie też zima no patrzcie jak to ludzie schodzą na psy jak napisała Lodzia Nie zawsze śpię z Agatka tylko wtedy jak ona ma na to ochotę ,a to zdarza się bardzzzzzo rzadko.Ostatnio sama nie wie czego chce łazi jak chora kotka chyba ta zmiana godziny tak na nią zadziałała i nie umie się przestawić.

[lanceta]

Jadziu,a urojona ciąża nie wchodzi w rachubę ? Może szuka sobie odpowiedniego miejsca do "macierzyństwa" ?

[JAKUCH]

Lodziu raczej nie ona nie miewa takich przypadłości .Calutkie lato siedzi w ogródku, łazi po drzewach, a teraz tyle nie wychodzi, bo zimno w łapki i nie umie sie przestawić .Na zabawę też nie ma ochoty chyba się zestarzała tak jak ja

[karolacha]

Lodziu , Jadziu no tak , zima nadchodzi i się garniemy do kupki w kupce cieplej . Tyle ,ze Jadzia to musi sobie zasłużyć żeby Agatka z nią spała No przechodzi ludzkie pojęcie co te zwierzaki z nami robią --schodzimy na psy
Mojego Bąbla nie potrzeba zapraszać , raczej się oganiać
A teraz kiedy zimno i mało wychodzi na dwór, to sie biedaczek niemiłosiernie nudzi . Chodzi za mna krok w krok , przynosi zabawki i baw się ze mną Ale ja przecież nie spędzę całego dnia na zabawie z pieskiem , czasem i Stasiem trzeba się zająć a choćby obiad mu ugotować
Bąbel wie kiedy wychodzimy na podwórko , rozpoznaje po tym co ubieramy, to jak widzi to już sie cieszy i nie spuszcza z nas oka --w co się ubieram ja czy Stasiu. Bo jak ubranie wyjściowe to wcale się nie cieszy , bo wie ,że zostanie sam. Mądre te nasze zwierzaki

[karolacha]

Tereniu u mnie w nocy był przymrozek, trawa biała, ale śniegu 0 , teraz jest słoneczko i ładnie , ale zimny wiaterek. Pójdę zaraz podmarznąć z kijkami a Bąbel poszedł ze Stasiem wyrzucić śmieci i coś tam porobią na podwórku to chociaż chwile sie wybiega
Oj nadchodzi zima, nadchodzi. Wczoraj jeszcze nałożyłam na krzewy dodatkowo sporo igliwia , bo ścięliśmy sosenkę póki można było. Bo potem to pozwolenie itd, a jeszcze była mała a już wszystko zasłaniała i panoszyła się . Jednego świerczka zetnę na choinkę do domu