Doniczkowe i ogrodowe joli1313,cz.5.
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313,cz.5.
Jolu, piękny szpaler hortensji, jak długo je masz i czy są jakieś problemy z zimowaniem? Jakie masz odmiany? Amalinotruskawka może jeszcze się rozkręci.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313,cz.5.
Każda hortensja to inna odmiana.Są to h.bukietowe.Zimują bez żadnych zabiegów.Może delikatne kopczyki z kory miały.Nie pamiętam już.Może w 1 roku.Kupiłam na all. u ''miododajne'' na jesieni.Małe krzaczki bez liści przyszły.Wszystkie się przyjęły.A odmiany raczej się zgadzają.Płaciłam coś ok 7-8 zł.Malutkie były,ale się rozrastają.Chyba mają już z 5 lat.Gdybym teraz kupowała-wzięłabym chyba 1 odmianę.Albo przynajmniej bardziej podobne(gdy mają rosnąć w szpalerze).Dwie są kompletnie inne (delikatniejszy kwiat,rzadszy taki).Na jesieni mnie wkurzyły i przesadziłam te 2 w inne miejsce.A posadziłam mniejsze sadzonki bo tak dużych nie miałam.Teraz wszystkie jak zakwitną,to forma kwiatu będzie zbliżona.Tylko wielkością trochę się będą różnić niestety
Bukietówki kwitną co roku,bez wyjątku.Nie przemarzają.Na wiosnę się je dość mocno przycina(Ja tnę,gdy pączki napęcznieją trochę,a patyki można próbować ukorzenić).Kwitną na pędach jednorocznych,w odróżnieniu od większości ogrodowych.Niektóre przebarwiają liście na czerwono na jesieni.
Można ukorzenić też zielone pędy.Z tak ukorzenionego zrobiłam sobie ''drzewko'' na pniu.
Są odmiany o zwartym pokroju,do małych ogródków.Chyba ''Bobo'' np.
Ja zakochałam się w tych kwiatach.Kwitną od lipca do zimy.Na zimę można zostawić bukiety(lepiej podwiązać bo od śniegu mogą się łamać),a jak jest szron,czy sadź,to wyglądają pięknie.
Na pniu.Słabo widać.Na jesieni przesadziłam.Teraz jest na trawniku i będzie lepiej widać.

Zdjęcia z października.W środku widać te 2 które tu nie pasują.



Bukietówki kwitną co roku,bez wyjątku.Nie przemarzają.Na wiosnę się je dość mocno przycina(Ja tnę,gdy pączki napęcznieją trochę,a patyki można próbować ukorzenić).Kwitną na pędach jednorocznych,w odróżnieniu od większości ogrodowych.Niektóre przebarwiają liście na czerwono na jesieni.
Można ukorzenić też zielone pędy.Z tak ukorzenionego zrobiłam sobie ''drzewko'' na pniu.
Są odmiany o zwartym pokroju,do małych ogródków.Chyba ''Bobo'' np.
Ja zakochałam się w tych kwiatach.Kwitną od lipca do zimy.Na zimę można zostawić bukiety(lepiej podwiązać bo od śniegu mogą się łamać),a jak jest szron,czy sadź,to wyglądają pięknie.
Na pniu.Słabo widać.Na jesieni przesadziłam.Teraz jest na trawniku i będzie lepiej widać.

Zdjęcia z października.W środku widać te 2 które tu nie pasują.


- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313,cz.5.
Jak dla mnie to wygląda super, nawet te co " nie pasują". Ja kupiłam właśnie do mego mini ogródeczka Bobo i Little Lime Light. Mam nadzieję, że się przyjmą, moje sadzonki były z liśćmi i kwiatami, zrobię kopczyki na zimę. Dzięki za informacje.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313,cz.5.
Trochę późno kwitną.Ale na wiosnę są tam krokusy,później tulipany i to co się samo wysiało-petunie,bratki,maruny,maki.Więc nie jest źle
.
Myślę,że muszą się przyjąć
.Możesz kopczyki zrobić z kory,albo z kwaśnego torfu.Z tego co wiem,to lubią kwaśną ziemię.I są nawozy do hortensji-to na wiosnę.
Ale jeszcze za wcześnie na kopczyki.Poczekaj aż ziemia troszkę zmarznie.

Myślę,że muszą się przyjąć

Ale jeszcze za wcześnie na kopczyki.Poczekaj aż ziemia troszkę zmarznie.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313,cz.5.
Jolu , ładne te hortensje , wszystkie przebarwiły się ładnie
moje bukietowe to tylko biało-kremowe wszystkie, jedna różówa , ale szybko robi się brązowa-brzydka
No ale są. Nie wiedziałam ,ze malinotruskawka to takie nic. Kupiłam sobie i czekam , czekam a ona słabo rośni9e i mimo ,ze 2 rok to owocu nie ma . Ale skoro piszesz,ze niewiele warta to nie będę już czakała z utęsknieniem na jej owoc. To tak samo jak z agrestoporzeczką--do niczego
Ale człowiek ciekawy, wszystko musi spróbowac
Ja też mam zawsze dużo pomidorów i chociaz też trochę pryskam na plamistość, bo bez tego się nie da, to te kupowane moze nie zachowują karencji po pryskaniu, może dużo pryskają i tak jak piszesz na innne choroby czy dojrzewanie. Poza tym nasze dojrzewają w słońcu i są zupełnie inne . nadmiar rozdaje , robię przeciery i też daję córce dużo. A co zjemy to nasze, one tak dużo mają potasu i innych ,ze warto
Rób i pokazuj zdjęcia zimy, bo u nas jesień. Wiem ,że masz dzieci i dużo roboty ale kiedyś tam....
Zyczę ciepłej , słonecznej jeszcze jesieni






Rób i pokazuj zdjęcia zimy, bo u nas jesień. Wiem ,że masz dzieci i dużo roboty ale kiedyś tam....
Zyczę ciepłej , słonecznej jeszcze jesieni


- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313,cz.5.
Karolciu,może moja malinotruskawka miała za mało słońca?może by była słodsza.Ale owoc ma 1 na końcu pędu.Więc super plonu nie daje.Uważam,że nie warto.Szkoda,że najpierw nie poczytałam,zanim kupiłam.Szkoda i tych 5zł-jak mam wyrzucić.O tyle dobrze,że rośnie w doniczce,bo podobno jest bardzo ekspansywna.
Pomidory-szukam już ciekawych odmian na nowy sezon
.A dopiero skończyłam poprzedni.Ja uwielbiam swojskie pomidory,bo mają zwykle cienką skórkę i są pachnące.A sklepowe....
Mimo,że mam swoje nasionka i odmianowe-skusiłam się i kupiłam w B. kilka owocków koktailowych o kształcie daktyli-żółte i czerwone,bo ciekawy miały kształt.Okazały się słodkie i chrupiące.Więc nasionek kilka wydłubałam
.Zobaczymy co wyrośnie.
Chcesz zimowych zdjęć,to proszę.Trochę jest pochmurno.Zdjęcia ze świątecznego wolnego.





Oczywiście dzieci by się bawiły ciągle na śniegu
.Finał ...wiadomy.Wszystkie z katarem 
Pomidory-szukam już ciekawych odmian na nowy sezon


Mimo,że mam swoje nasionka i odmianowe-skusiłam się i kupiłam w B. kilka owocków koktailowych o kształcie daktyli-żółte i czerwone,bo ciekawy miały kształt.Okazały się słodkie i chrupiące.Więc nasionek kilka wydłubałam

Chcesz zimowych zdjęć,to proszę.Trochę jest pochmurno.Zdjęcia ze świątecznego wolnego.





Oczywiście dzieci by się bawiły ciągle na śniegu


- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313,cz.5.
Ojej Jolu, toż to prawdziwa zima
u mnie taka jest w styczniu
No ale slicznie
nawet dzieci bawłana zrobiły
żółte chryzantemy w czapeczkach
A na przeziębienie kupiłam korzeń imbiru, podobno rewelacja z miodem , cytryną w herbacie. Jeszcze nie próbowałam , myślałam ,ze wystarczy kupić . Tak jak mój znajomy kupił kijki do N. W. i wcale nie chudnie . Kijki podpierają ścianę





A na przeziębienie kupiłam korzeń imbiru, podobno rewelacja z miodem , cytryną w herbacie. Jeszcze nie próbowałam , myślałam ,ze wystarczy kupić . Tak jak mój znajomy kupił kijki do N. W. i wcale nie chudnie . Kijki podpierają ścianę

- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313,cz.5.
Gdy zaczęło padać,to byłam przekonana,że to 'na chwilę'.Że tylko popruszy i rano znaku nie będzie.A śnieg już długi czas leży ,trochę już mniej,ale jest.
Zrobiło się czyściej.Żeby jeszcze słonko wyszło
Co do imbiru,to ja nie lubię.Kupiłam dzieciom herbatę z nim i Monika powiedziała,że nie dobra
.Mnie też nie smakuje.
Ja miewam tak samo-wystarczy kupić-a już pomaga
Zrobiło się czyściej.Żeby jeszcze słonko wyszło

Co do imbiru,to ja nie lubię.Kupiłam dzieciom herbatę z nim i Monika powiedziała,że nie dobra

Ja miewam tak samo-wystarczy kupić-a już pomaga

- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313,cz.5.
Jolu , ja też imbiru nie lubię. Miałam raz takie gotowe kawałeczki w cukrze, ale nie smakowały mi za nic. Teraz kupiłam korzeń , może jako dodatek do herbaty sie sprawdzi, tyle ,że jeszcze w torebce
Ale nie mam teraz czasu na zabawę z imbirem
Jest ciepło 10 st więc pracuję z Bablem w ogrodzie . Ja grabię , on roznosi. A szczególnie lubi jak mój eM przycina gałęzie i te małe roznosi po całym podwórku . Stasiu udaje ,że krzyczy ale on wie ,że to nie na poważnie i tym bardziej ucieka z gałązką i normalnie śmieje sie . Ma taką minę i śmiejące oczy ,że można sie uśmiać 



- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313,cz.5.
Może taki świeży imbir lepszy.Ja tam wolę czosnek.A,że mi sporo urosło,to przyprawiam nim na grubo
.Albo do sera ,ze śmietaną ...pycha.
Tak,takie młode zwierzaki,to jak dzieci.My mamy 3 młode kociaki,to bawiły się w pierwszym(ich) śniegu.Wyglądało to tak,że Michał turlał kule do bałwana,a koty turlały swoje mini śnieżki
.Niesamowite jak się bawiły.
A to mój największy rozrabiaka.Maciek.
Czasem mówię,że z niego łobuz.A on nie pamiętał tego słowa i kiedyś do mnie mówi;
-Mama,ja arbuz.
I tak już zostało,że arbuzuje...


Tak,takie młode zwierzaki,to jak dzieci.My mamy 3 młode kociaki,to bawiły się w pierwszym(ich) śniegu.Wyglądało to tak,że Michał turlał kule do bałwana,a koty turlały swoje mini śnieżki

A to mój największy rozrabiaka.Maciek.
Czasem mówię,że z niego łobuz.A on nie pamiętał tego słowa i kiedyś do mnie mówi;
-Mama,ja arbuz.

I tak już zostało,że arbuzuje...

- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313,cz.5.
Cudny te Twój Arbuzik
Bardzo urósł , pamiętam Go malutkiego . Śliczny chłopczyk . A co zwierzątek , to wiem o czym mówisz , bawią sie jak dzieci
ja dzieci przy sobie nie mam to bawię sie z Bąblem, ale bym wolała takie skarby jak Twoje dzieciaczki , uwielbiam takie słodziaki
U nas dzisiaj słoneczko i dosć ciepło . Miłego łykendu zyczę 




- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313,cz.5.
A ja napisałam ze u mnie śnieg padał
to u Ciebie całkiem zima była...
Jakie śliczne zdjęcie Maciusia

Jakie śliczne zdjęcie Maciusia

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12100
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313,cz.5.
Jolu najpierw Maciek arbuz, słodki.
Dzieciaki miały frajdę, śniegu nasypało sporo. Hortensje lubię wszystkie, ale też zabiorę się wiosną za przesadzanie. Vanilkę bardzo przypala słońce, znalazłam jej miejsce z 3 godzinami cienia. 


- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313,cz.5.
Aaaaa, to może i u mnie Vanilkę przypala słońce, tak szybko brązowieje
i robi sie brzydka 



- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313,cz.5.

Zdjęcia robione wczoraj ,po drodze do miasta.
A dziś już od rana sypie śnieg.I to takie płaty-giganty





I ,wyjątkowo w tym roku,zrobiłam wieniec na drzwi i ozdobę stojącą-współnie z dziećmi.To na taras.Nawet m. miał swój udział.



A to efekt końcowy rodzinnej współpracy;
