Ale tak naprawdę to już marzę, żeby się ta zima zaczęła, bo lubię śnieżne pierzynki (jak u Ciebie na powojnikach), wtedy przylatują ptaki, a rośliny wypoczywają!
Ogród po 30 - stce Część III
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Koniec sezonu! Jeszcze tylko nieco porządków i czekamy na wiosnę!
Znów jest ocieplenie więc czapeczki można na chwile ściągnąć! Dziś miałam taki dzień jak co najmniej w marcu: ciepło, słonecznie, chciało się pracować.
Ale tak naprawdę to już marzę, żeby się ta zima zaczęła, bo lubię śnieżne pierzynki (jak u Ciebie na powojnikach), wtedy przylatują ptaki, a rośliny wypoczywają!
Ale tak naprawdę to już marzę, żeby się ta zima zaczęła, bo lubię śnieżne pierzynki (jak u Ciebie na powojnikach), wtedy przylatują ptaki, a rośliny wypoczywają!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- silvarerum
- 1000p

- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Fajne te brodziaki powojnikowe w czapeczkach śniegowych. Ja moim powojnikom tak energicznie przycinałam przekwitnięte kwiaty, że niewiele owocostanów się uchowało.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród po 30 - stce Część III
PEPSI - Gosiu, ja też nic nie pookrywałam, bo za ciepło; czekam z ziemią w taczkach na okrycie nowych róż, bo te z jesiennego zakupu są okryte, ale latem też sporo przybyło w doniczkach
.
Ławeczkę schowałam, bo za szybko by się zniszczyła, a sama ją malowałam, więc szanuję swoją pracę
. Ciepła pogoda, jak widać wróciła i moja The Fairy dalej kwitnie.
JagiS - Jagoda, gdyby nie było to 80 km, to na drugi dzień już chciałam jechać i zrobić zdjęcia tej uliczce, ale zrobiło się ponuro i dałam spokój. Aparat obiecuję zabierać.
Ławeczka - to centralne miejsce w ogrodzie i widzę z niej prawie wszystko, poza rabatą od ulicy, bo zakrywa ją dom. Ale tam nie mam już co wepchnąć, więc nie ma co się wpatrywać. Oglądanie z ławeczki spowodowało, że pozbyłam się kilku 20-letnich borówek i odkryłam, że tam jest bardzo dobra gleba ( co roku nawóz naturalny i kora), tylko ją posypać wapnem trzeba i jest nowe, super miejsce do sadzenia roślin, które lubią słońce. Bez domysłów, nie będą to róże
.
takasobie - lubię śnieg, bo robi się jasno na zewnątrz. Poza tym śnieg jest dobrą okrywą dla ziemi i roślin. Wtedy może być nawet zimno. Gorzej, jak go nie ma. Cóż, możemy tylko podywagować, a przyroda i tak zrobi po swojemu. Pomarzyć jednak zawsze warto
.
silvarerum - lubię kwiatostany z powojników, ale ten tangucki ma ich najwięcej i najdłużej się utrzymują na pędach. Obetnę dopiero wiosną, bo już dość mocno się rozrósł, ale o to chodziło
.
Mam zamiar wszystkie powojniki ulokować na jednej stronie ogrodu przy siatce; tam jest dość słonecznie i zakryją mój 'bałagan' z kompostownikami
.
Ławeczkę schowałam, bo za szybko by się zniszczyła, a sama ją malowałam, więc szanuję swoją pracę
JagiS - Jagoda, gdyby nie było to 80 km, to na drugi dzień już chciałam jechać i zrobić zdjęcia tej uliczce, ale zrobiło się ponuro i dałam spokój. Aparat obiecuję zabierać.
Ławeczka - to centralne miejsce w ogrodzie i widzę z niej prawie wszystko, poza rabatą od ulicy, bo zakrywa ją dom. Ale tam nie mam już co wepchnąć, więc nie ma co się wpatrywać. Oglądanie z ławeczki spowodowało, że pozbyłam się kilku 20-letnich borówek i odkryłam, że tam jest bardzo dobra gleba ( co roku nawóz naturalny i kora), tylko ją posypać wapnem trzeba i jest nowe, super miejsce do sadzenia roślin, które lubią słońce. Bez domysłów, nie będą to róże
takasobie - lubię śnieg, bo robi się jasno na zewnątrz. Poza tym śnieg jest dobrą okrywą dla ziemi i roślin. Wtedy może być nawet zimno. Gorzej, jak go nie ma. Cóż, możemy tylko podywagować, a przyroda i tak zrobi po swojemu. Pomarzyć jednak zawsze warto
silvarerum - lubię kwiatostany z powojników, ale ten tangucki ma ich najwięcej i najdłużej się utrzymują na pędach. Obetnę dopiero wiosną, bo już dość mocno się rozrósł, ale o to chodziło
Mam zamiar wszystkie powojniki ulokować na jednej stronie ogrodu przy siatce; tam jest dość słonecznie i zakryją mój 'bałagan' z kompostownikami
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Chyba sceneria ze śniegiem i przymrozkiem tuż...tuż!
Oczekuję okrywy śnieżnej przed ew.mrozikiem .
Wczoraj wysłuchałam prognozy że ...będziemy mieć albo bardzo ciepło albo bardzo zimno w grudniu!
Na dwoje babka wróżyła!
U moich sąsiadów działki pokryte dziesiątkami pudeł i kartonów
a róże zawalone już gnojem i kompostem po same czubki ...U mnie tylko 2 młode jagody kamczackie owinęłam zimową agro , na wiosnę obmarzły po raz pierwszy od 30 lat i nie owocowały mi borówki amerykańskie.Co wrażliwsze rośliny w tym i róże dostały w nogi gałązki z przyciętej latem tui.Były okryte folią i świetnie dotrwały.I to na tyle relacji z zakończenia mojego sezonu ogrodowego 
Miłego dnia Aniu!

Oczekuję okrywy śnieżnej przed ew.mrozikiem .
U moich sąsiadów działki pokryte dziesiątkami pudeł i kartonów
Miłego dnia Aniu!
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Twój miłorząb jest zjawiskowy.
Próbowała sadzić to drzewo już dwa razy.
Niestety, wiosenne przymrozki robią swoje.
Zima mu niestraszna, ale wiosenne zmarznięcie skutecznie go niszczy.
Może kiedyś zrobię jeszcze jedno podejście, na razie dałam sobie spokój.
Próbowała sadzić to drzewo już dwa razy.
Niestety, wiosenne przymrozki robią swoje.
Zima mu niestraszna, ale wiosenne zmarznięcie skutecznie go niszczy.
Może kiedyś zrobię jeszcze jedno podejście, na razie dałam sobie spokój.
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7975
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Aniu pieknie wyglądaja roślinki posypane śniegiem 
Pozdrawiam Alicja
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Aniu zapadłaś wraz z ogrodem w sen zimowy??? Zima nie zima... !Rok się kończy! Pomyślności wszelkiej i samej zdrowotności na 2017 rok życzę!

- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Aniu już mamy nowy rok, budzimy się! Jakie tam nowe plany u Ciebie? Ja troszkę się martwię o swoje hosty pozostawione na tarasie, bo mrozy ostatnio spore. No nic, najwyżej się nowe kupi, ale jednak nie chciałabym stracić.
- silvarerum
- 1000p

- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Ja już się obudziłam
Obudź się i Ty Aniu!
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Witam wszystkich po zimowej przerwie
. Wybaczcie ciszę, ale inaczej się nie dało.
Mój ogród jeszcze śpi, a ja razem z nim. Zdjęłam tylko maty, reszta okryć pozostała. Noce są zimne.
Mam nadzieję, że się wkrótce ociepli i będzie trzeba zakasać rękawy.
Madziagos - Madziu, ja przez pierwsze lata okrywałam miłorząb matą słomianą. Potem nabiera odporności i nawet wiosenne przymrozki nie wyrządzają mu wielkiej szkody, bo jak przymarzną malutkie pąki, to potem wypuszczają następne. Polecam, bo warto
.
alicjad31 - Alu, śniegu było tej zimy relatywnie sporo i chyba roślinki mocno nie zmarzły.
marpa - Maryna, znalazłam się wreszcie; z oporami, ale jestem
.
wanda7 - Wandziu, ja tam wierzę w hosty - nie powinno nic im się stać, chociaż mogę się mylić. Będzie dobrze
.
silvareum - Sylwio, Twoja dalia śpi na mojej werandzie. Trochę się martwię, bo tylko raz do niej zajrzałam
. Aż się boję
. Cóż, tak wyszło, chociaż na nią liczę
.
Dzięki za pobudkę - była potrzebna
.
PEPSI - Gosiu, teoretycznie wróciłam, ale tak konkretnie, to poczekam na słoneczko i ciepełko
.
Mój ogród jeszcze śpi, a ja razem z nim. Zdjęłam tylko maty, reszta okryć pozostała. Noce są zimne.
Mam nadzieję, że się wkrótce ociepli i będzie trzeba zakasać rękawy.
Madziagos - Madziu, ja przez pierwsze lata okrywałam miłorząb matą słomianą. Potem nabiera odporności i nawet wiosenne przymrozki nie wyrządzają mu wielkiej szkody, bo jak przymarzną malutkie pąki, to potem wypuszczają następne. Polecam, bo warto
alicjad31 - Alu, śniegu było tej zimy relatywnie sporo i chyba roślinki mocno nie zmarzły.
marpa - Maryna, znalazłam się wreszcie; z oporami, ale jestem
wanda7 - Wandziu, ja tam wierzę w hosty - nie powinno nic im się stać, chociaż mogę się mylić. Będzie dobrze
silvareum - Sylwio, Twoja dalia śpi na mojej werandzie. Trochę się martwię, bo tylko raz do niej zajrzałam
Dzięki za pobudkę - była potrzebna
PEPSI - Gosiu, teoretycznie wróciłam, ale tak konkretnie, to poczekam na słoneczko i ciepełko
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Dobrze, że się odezwałaś. Bo dalie dla Ciebie będę szykować w sobotę! Tą paskudę fioletową, co potem okazała się niczego sobie oraz Mamę z Tatą! Tylko jeszcze nie wiem, jak przeżyły, bo nie zaglądałam
Kiedy słońce się pokaże, a ziemia zaczyna pachnieć, trochę inaczej człowiek patrzy na świat, przychodzi energia i chce się grzebać w ogrodzie! To dobre! Ja grzebanie w ziemi i wąchanie zapachów wiosny traktuję jak odgromnik, działa!
Kiedy słońce się pokaże, a ziemia zaczyna pachnieć, trochę inaczej człowiek patrzy na świat, przychodzi energia i chce się grzebać w ogrodzie! To dobre! Ja grzebanie w ziemi i wąchanie zapachów wiosny traktuję jak odgromnik, działa!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Aniu
witam serdecznie!
Dobrze , że już jesteś! Pokaż co tam u Ciebie w ogrodzie się dzieje...

Dobrze , że już jesteś! Pokaż co tam u Ciebie w ogrodzie się dzieje...
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Aniu, pamiętaj, że czekamy na Ciebie. I na Twój piękny, dojrzały ogród.
Czy żeleźniak się przyjął?
Czy żeleźniak się przyjął?
- silvarerum
- 1000p

- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Aniu
Nie martw się, ja do swoich też nie zaglądam i jeśli dobrze doczytałam Miłka też nie (i nie spryskuje ich w międzyczasie). Powinna przeżyć.
Nie martw się, ja do swoich też nie zaglądam i jeśli dobrze doczytałam Miłka też nie (i nie spryskuje ich w międzyczasie). Powinna przeżyć.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534

