Asiu, ja też do Ciebie ciągle zaglądam i nie zostawiam śladu. Dzisiaj, przed podaniem Twojej kandydatury, bardzo dokładnie oglądnęłam Twój piękny ogród i jestem pod jego ogromnym wrażeniem.
Halinko, Twój ogród nalezy do tych, z których zima wyniosła się szybciej, niz do nich przyszła! Te bratki są sliczne I pierwiosnki takie wytrwałe ;)
A berberysy mają jeszcze wszystkie liście! Moje juz łyse
Ten krokusik Halinko, to jesienny, czy wiosenny?
Zobaczymy, który sposób będzie najbardziej skuteczny ;-)
Ziemia przygotowana pod warzywnik ... po fakcie dowiedziałam się, że powinna być w tz. skibach
Dzieło kretów albo innych szkodników
iiii jakaś NN roślinka przeciw nornicom ;-) W przyszłym roku się okaże czy zadziałała ;-)
Kochani, muszę Wam powiedzieć, że tam gdzie powbijałam metalowe pręty i umieściłam na nich puszki po piwie jak na razie (odpukać w niemalowane) nie ma kretowisk ;-)
Izuniu, co do krokusika, to nie mam zielonego pojęcia czy jesienny, czy wiosenny
W tym samym miejscu sadziłam jedne i drugie, ale obstawałabym za jesiennym ;-)
Bratki w tym roku kupiłam po raz pierwszy. Kwitną cały czas, od wiosny aż do tej pory i bardzo wdzięcznie wyglądają. Przekonały mnie do siebie i już zawsze będę je kupować