
Długo nie mogło się wyswobodzić z chmur, ale w końcu udało się!

Jadziu nie ścięłam i zostawiam jak rosła! mam nadzieję, że wiosną może w mniejszym stopniu ale zakwitnie!
Tereniu jestem cały czas na sterydzie, a Amerykanie na sterydach idą do pracy z zapaleniem płuc
Słoneczko świeci jest ładnie chociaż trochę zimniej, ale to w końcu listopad.
Dziękuję i Tobie również życzę sił do przesadzania i słonecznej pogody
Dario widzisz a mój syn nie miał w testach reakcji na sierść kota, a w realu miał i miewa od czasu do czasu, a koty uwielbia i Monia ciągle jest w niego wtulona, wręcz jak Maciej wchodzi do domu to ona ma maślane oczy
Julciu oczywiście do LPK pójdę bo zużyłam większość tabletek i trzeba uzupełnić w takiej sytuacji. Jednak czytam że testy robi się 14 dni po odstawieniu leków i chyba wybiera się alergeny...co wybrać jak ja nie wiem
Czytam w necie o skuteczności tych testów, drogich, ale skutek jest różny. Naradzimy się z LPK. Masz rację rozgrzałam się maksymalnie
Winorośle jak i inne rośliny są narażone na różne choroby w różnym stopniu i to zależy na pewno od odmiany, czy ta jest narażona okaże się, bo w tunelu będzie miała gorsze wietrzenie. Jak będzie aż tak wrażliwa na mączniaka to dostanie eksmisję poza tunel. Nie problem odsunę folię i wyny
Dobrego dnia Julciu
Wszystkim odwiedzającym życzę słonecznego dnia!




