comandos21 pisze:MarcinP87
Właśnie czym je czyścisz?
W tym roku zaopatrzyłem się te formatki ale wg. Producenta nie trzeba ich myć, wystarcza wysktobanie dokładne.
Zdradź nam ile kokonów przy tych formatkach wystawiłeś ;)
Pierwszy raz je mam na wiosnę kupiłem 6 sztuk tych formatek.
Moim zdaniem nie da się tego wyczyścić (wyskrobać dokładnie bo się kruszy ten materiał) bez mycia ani rusz jeszcze się za mycie nie brałem. Dużo ziemi mocno się trzyma ścianek.
Może za tydzień jak znajdę trochę czasu. Na razie wyjmuje kokony jeszcze mi 2 formatki zostały a potem to już trzcina duzoooooo trzciny

No to takcomandos21 pisze:
Zdradź nam ile kokonów przy tych formatkach wystawiłeś ;)
Jeden z domków willa
 
 6 formatek = 4680 dziurek
+ ponad 3500 szt rurek papierowych
+ Płytki siedliskowe biodar
+reszta trzciny
= 10 500 dziurek
Kokony ok 20 000 szt.



 Wystawiasz ule w środku sadu? A przy okazji- jak faktycznie sprawują się te wypraski z Biodaru w porównaniu z innymi? Czy zauważyłeś w nich większą skłonność do zawilgocenia pyłku?
 Wystawiasz ule w środku sadu? A przy okazji- jak faktycznie sprawują się te wypraski z Biodaru w porównaniu z innymi? Czy zauważyłeś w nich większą skłonność do zawilgocenia pyłku?


 
 


 Spore opady sprawiły , że wymiarowej trzciny jest wszędzie pełno. Chyba porobię w tym sezonie trzcinowym zapasy na przyszłość. Rdestowiec dopiero 2 dni temu został przymrożony u mnie , całkowicie nie nadaje się jeszcze do cięcia. Ma konsystencję glutowato-łamliwą , musi się wysuszyć "na pniu"
 Spore opady sprawiły , że wymiarowej trzciny jest wszędzie pełno. Chyba porobię w tym sezonie trzcinowym zapasy na przyszłość. Rdestowiec dopiero 2 dni temu został przymrożony u mnie , całkowicie nie nadaje się jeszcze do cięcia. Ma konsystencję glutowato-łamliwą , musi się wysuszyć "na pniu"



 
 







 
  .
 .


 
 
		
