Przydomowy ogródek Eweliny , część II.

[Ann_85]

U mnie jest tak szaro, tak brzydko i ciągle mokro, ze się odechciewa czegokolwiek
Ale Ty masz teraz inne perspektywy - trzeba zaplanować imprezkę urodzinową

[PEPSI]

Jesteś listopadowa dziewczyna? Moja mama miała termin ze mną na ....1 listopad i powiedziała, że nigdy w życiu i załapałam się na koniec października Ale już jej z moją siostrą łatwo nie posżło. Nie dość, że listopad to jeszcze 13. A mój kochany wnusio też listopadowy. Jesienne ludzie z nas

[ewelkacha88]

Witajcie .


Dzisiaj pogoda jest przepiękna . Od rana świeci słoneczko i jest bardzo przyjemnie bo w końcu przestało wiać . Wykorzystałam pogodę i wykosiłam ostatni raz w sezonie trawnik a raczej jego część bo nie wszędzie trawa tak bardzo urosła. Wygrabiłam też liście i powiększyłam doły na moje róże. Dzisiaj przyjechała paczka i właśnie moczę swoje korzenie . Jutro sadzenie . Muszę jednak trochę Wam się pożalić. Jestem troszkę rozczarowana bo w paczce nie było mojej upragnionej Comte de Chambord . Zamiast niej dostałam Hot Chocolate . Ona nie pasuje mi w ogóle kolorystycznie i pojawiają się dwa pytania- gdzie ją posadzić i czy w miejscu zamiast Comte sadzić mam Mrs. John Lainga czy zostawić lukę i wiosną zamówić gdzie indziej różę Comte ???? No nie wiem i muszę się z tym przespać . No szkoda mi bardzo . Pisałam już szkółce wiadomość, że mogli chociaż zamienić na coś w kolorze zbliżonym .



Dorotko wiało, wiało a dzisiaj już spokój . Całe szczęście bo miałam już dosyć tego wietrzyska.



Soniu pogoda piękna i trochę to wykorzystałam . Jutro też ma być ładnie więc na pewno sobie odbijesz . Duża działka to faktycznie też dużo więcej pracy ale wiemy na co się piszemy i myślę, że damy sobie radę. Na pewno wszystkiego na raz nie da się zrobić bo to jest czasochłonne no i kosztowne - wiadomo . Powoli w swoim tempie będziemy wszystko robić . Powstaną na pewno nowe rabaty i znajdzie się inne miejsce na warzywnik . Ehh będzie się działo na pewno . Z tym eksperymentowaniem w kuchni to będę musiała zacząć bo w zimowe dni jak moi wszyscy będą poza domem to muszę znaleźć sobie zaję .


Dorotko no mrozu to Ci nie zazdroszczę .



Aniu pogodę mam dzisiaj wyśmienitą a imprezki urodzinowej chyba raczej nie będzie . Za dwa lata będę miała okrągłą rocznicę więc pewnie wtedy będziemy świętować . Z resztą co to za przyjemność mieć świętować w listopadzie . Grilla nie da się zrobić .



Małgosiu a no listopadowa . Jedyna w rodzinie wyłamałam się bo rodzice i bracia to wszyscy z wiosny i to tak ciasno - marzec/kwiecień cała czwórka . Z kolei mój Małżonek jest z lipca a moje dziewczynki z lutego i października . Jak byłam młodsza to zazdrościłam rówieśnikom, że mają wcześniej urodziny a teraz w sumie cieszę się, że mam je pod koniec roku i lat sobie nie dodaję jak kiedyś .




Pozdrawiam Wszystkich i życzę udanego popołudnia.

[Ignis05]

Ewelinko
Też u mnie z rana zaświeciło słońce i ucieszyłam się , że będę mogła podgonić prace w ogrodzie.
Pochodziłam trochę wokół domu, planując , co zrobię i poszłam do domu trochę ogarnąć chatę.
Jak już pokręciłam się z porządkami po domu, tak około 10-ej zachmurzyło się i zaczął padać deszcz ze śniegiem.
I znowu nic w ogrodzie nie zrobiłam.
Fajnie, że chociaż Tobie udał się ten dzień ogrodowo.
Ale , jak to w życiu bywa, nie może być całkiem dobrze.
Współczuję Ci tej zamiany róż. Ktoś , chyba całkiem bez głowy, wsadził Ci różę nie z tej bajki.
Dziwne, że nie skonsultowali z Tobą , co dać w zamian.
Sprawdziłam na HMF i są trzy różne róże o tej samej nazwie. Ciekawe, która trafiła do Ciebie.
Najlepiej posadź ją do donicy i zadołuj w ogrodzie a w przyszłym sezonie , jak zakwitnie, podejmiesz decyzję, co z nią zrobić.
Miłego weekendu i

[Maska]

Ewelinko a to niemiła niespodzianka, na ogół szkółka pyta czy chcesz coś w zamian czy zwrot gotówki...oj nie ładnie. Ja mam Comte d. Ch. to ładna róża i pięknie pachnie. U mnie też był piękny dzień i liczę, że jutro też będzie taki, bo właśnie chcę przesadzić coś co nie pasuje tam gdzie rośnie
Słonka i ciepła na jutro Ci życzę i zrób jak radzi Krystyna! Pozdrawiam

[ewelkacha88]

Witajcie .


Jestem zadowolona jak nigdy bo po wczorajszym incydencie z różą ,eM wyraził zgodę na zamówienie nowych róż w innej szkółce w ramach mojego prezentu urodzinowego . Oczywiście chodzi mi o Comte de Chambord ale też o Rose de Rescht . Dzisiaj chcę skompletować zamówienie i opłacić żeby przyjechały jak najszybciej . Dzisiaj urzędujemy z dziewczynkami same bo Małżonek poszedł do pracy na służbę a więc w planach głównie sprzątanie i zabawa . Muszę też znaleźć czas na posadzenie róż i jak pogoda pozwoli wybierzemy się na mały spacerek . Póki co niebo troszkę zachmurzone ale może później wyjdzie słoneczko.



Krysiu jestem zdumiona, że nie zadzwonili do mnie właśnie z taką propozycją. Mogli mi przecież napisać, że nie ma Comte i co ewentualnie chciałabym w zamian. Ja rozumiem, że coś tam mogło się wydarzyć i brakło sadzonki dla mnie ale żeby tak zamieniać na taki kolor kompletnie z innej bajki ?? Tego nie mogę pojąć niestety. Całe szczęście, nie ma tego złego . Zrobię tak jak piszesz i posadzę ją do donicy i zadołuję. Myślę, że to świetny pomysł, dziękuję za podpowiedź . Mam nadzieję, że dzisiaj będziesz miała ładną pogodę i tego Ci życzę .






Marysiu szkółka faktycznie zachowała się nie ładnie i nie spodobało mi się to. Trochę zniechęcili mnie do siebie prawdę mówiąc. Mam nadzieję, że w drugiej szkółce nie będzie problemów . W tym roku stawiam na kilka róż typowo historycznych i pachnących bo takie trzeba mieć w ogródku. Skoro masz plany to życzę Ci wspaniałej pogody na dzisiaj . Pozdrawiam .
















Wszystkim życzę udanej i słonecznej soboty . Pozdrawiam .

[Ignis05]

Ewelinko
a masz Nevadę i Margaret Hilling ?
To terminatorki , powtarzające kwitnienie, rosną jako piękne krzewy.
Kwiaty mają wprawdzie pojedyncze ale za to mnóstwo i duże. Wyglądają jakby motyle obsiadły krzew.
To taka podpowiedź, bo przecież nie będziesz zamawiała jednej róży.
Miłego dnia

[Ann_85]

A może w tej szkółce to zwykła pomyłka? Az nie chce się wierzyć, żeby sami ot tak wrzucili różę z zupełnie innej bajki. Ja bym była zła, bo człowiek pieczołowicie planuje, a tu o... Odpowiedzieli coś?

[plocczanka]

Witaj, Ewelinko!
Jak widzę, nie tylko ja miałam w tym roku problemy różane.
Moje róż na szczęście zdążyły przyjechać tuż przed moim wyjazdem. Dosłownie tuz, bo pięć minut później już by nikogo w domu nie było. M je zadołował, na miejsce stałe wysadzę po niedzieli. Pod warunkiem, że mrozu nie będzie.
Tobie pokręcili zamówienie, ale dzięki temu zyskujesz dodatkowe egzemplarze. I to jest

Miłej niedzieli!

[Maska]

Ewelinko wspaniały prezent urodzinowy Cię czeka i życzę żeby przyszły najpiękniejsze mi chciane sadzonki
Ja dzisiaj popracowałam, jestem zmęczona ale zadowolona, być może ostatni raz w tym sezonie! No chyba że pogoda jeszcze będzie łaskawa, a ja sobie znowu coś wymyślę Na ostatnim zdjęciu jest aster? jak się nazywa?
Miłej niedzieli Ewelinko

[ewelkacha88]

Witajcie .


Dzisiejszy dzień był dość ładny ale chwilami wiało . Słoneczko pokazywało się ale niestety nie przez cały dzień. Mimo to posadziłam w ogródku moje nowe róże . Hot Chocolate posadziłam w donicy i zadołowałam jak radziła Krysia. Krysiu, dziękuję . Pewnie sama nie wpadłabym na ten pomysł . Dzisiaj zamówiłam sobie kolejne róże i dzięki Comte de Chambord , która mi nie przyjechała kupiłam kilka innych nie planowanych róż. Zamawianie jednak róży mija się z celem więc zgrzeszyłam . Do koszyk wpadły - Pastella, Lavender Ice, Artemis, Comte de Chambord, Rose de Rescht i Baronesse. Mam nadzieję, że będę zadowolona bo na forum czytałam bardzo przychylne opinie na ich temat. W głowie już znalazłam im miejsce więc mam nadzieję, że szybko przyjadą i je posadzę przez nastaniem mrozów.



Krysiu nie mam tych róż i w tej szkółce gdzie zamówiłam ich nie było. Może jeszcze kiedyś na nie wpadnę. Pojedyncze kwiaty też są ładne więc te róże mi się podobają . Dziękuję i pozdrawiam .



Aniu nie dostałam od nich odpowiedzi . Trochę mnie do siebie zniechęcili no ale cóż. Ja tam może zła nie jestem bo póki co.. mam gdzie sadzić . Jednak wkurzył mnie kolor bo mogli dać coś w bardziej różowej kolorystyce.



Lucynko ja po raz drugi mam taki różany problem bo w zeszłym roku chciałam białe okrywowe Swany a dostałam coś innego. Oczywiście zobaczyłam to dopiero jak zakwitły. Kupiłam na All więc nie spodziewałam się cudów tylko, że kupowałam już od tego sprzedawcy różę Swany i faktycznie nią była. Musieli mieć pomyloną partię . Teraz kupiłam róże w szkółce i liczyłam na to, że dostaną wszystkie. Nie było by problemu gdyby zadzwonili i powiedzieli w czym rzecz . Ja poprosiłabym inną różę w zamian ale taką w kolorystyce bardziej jak Comte. A w ogóle to jak zobaczyłam tą Hot Chocolate to myślałam, że mi gratisa wrzucili . Ucieszyłam się . Jakie było moje zdziwienie jak policzyłam sadzonki i przejrzałam je dokładniej . Brakowało właśnie tej Comte de Chambord a przy załączonym papierku z zamówieniem mieli przy jej nazwie minusa . Jednak nie ma tego złego bo dzisiaj zrobiłam zamówienie w innej szkółce i mam kolejne pannice . Dziękuję i życzę Ci słoneczka na jutro .



Marysiu dziękuję . Mam nadzieję, że teraz problemów z odmianami nie będzie. Tak, na ostatnim zdjęciu to aster płożący Connecticut . Udanej niedzieli i odpoczywaj po dzisiejszym wysiłku , należy Ci się .



Bluszcz, którego samodzielnie rozmnożyłam w końcu wspina się własnymi siłami po studni . Mam nadzieję, że ładnie ją zarośnie .







Pozdrawiam i życzę udanej i słonecznej niedzieli .

[nifredil]

Ewelina, nie wyobrażam sobie jak można zamiast Comte wsadzić komuś w paczkę (bez wcześniejszego uzgodnienia) Hot Chocolate Toż to całkowicie inna kolorystyka i pokrój krzaczka. Niemniej jednak cała sytuacja, jak doczytałam wyszła ci na dobre a z czekoladki będziesz jeszcze zadowolona, bo to przepiękna i czarująca róża. Tylko posadź ją docelowo w delikatnym półcieniu, bo lubi się przypiekać

[Biedronka641]

Ewelino a może będzie okey to z Twoją pomyłką.. I będziecie zadowolona.

[ewelkacha88]

Sabinko no właśnie jak można?? Ja rozumiem sytuacje losowe, że sadzonek po prostu brakło albo było liche i może nie chcieli wysyłać . Jednak wydaje mi się, że jako kupujący mam prawo dowiedzieć się o tej sytuacji wcześniej i ewentualnie mogli mi zaproponować coś innego a nie tak na hurra wrzucić co mieli pod ręką. Ja nie mówię, że ta róża jest brzydka ale po prostu strasznie chciałam Comte . Jednak jak pisałam wyżej to dzięki zaistniałej sytuacji mój ogródek wzbogaci się o nowe róże . Mój Małżonek wczoraj stwierdził, że pewnie będzie tak, że ta róża będzie świetna i będę z niej zadowolona. Oby tak było . Zobaczymy w przyszłym roku jak zakwitnie ( o ile oczywiście przezimuje) i wtedy podejmę decyzję gdzie ją posadzić. W sumie to przypomniałam sobie, że gdzieś u kogoś widziałam tą czekoladkę .



Alu nie twierdzę, że ta róża jest brzydka tylko po prostu liczyłam na tą właściwą . Poza tym ta kolorystyka na ten moment nie do końca moja ale czas pokaże co z niej wyrośnie. Może rzeczywiście okaże się być cudowną różą .

[nifredil]

Ewelina, pewnikiem widziałaś u Annes u niej to prawdziwe cudeńko i muszę przyznać, że zafascynowana jej fotami zamówiłam Czekoladę. Rosła i kwitła pierwszy rok, może nie jakośwyjątkowo bujnie, ale widzę, że ma potencjał. i ten kolor kwiatów. Trudny do opisania.. Nie daj jej zmarznąć