Na wsi u maakity cz.1

[Raczek]

Aniu ja moją wsadziłam jesienią zeszłego roku. Właśnie dzisiaj doczytałam, że jak dorośnie do 1,5m to należy ją przyciąć lekko aby się ładnie rozkrzewiała (przynajmniej Orkana, którego ja mam)? Nie wiedziałam o tym, poza tym myślałam, że moja jest bardzo ładnie rozkrzewiona.

Czyli mamy jeżynę w jednakowym wieku tylko ja nie wiem jaka mam odmianę.
Dostałam małą roślinkę od sąsiada,muszę go zapytać może wie,ale nie sądzę.
Ja nie mam żadnego doświadczenia z jeżynami.

[maakita]

Aniu, czyli Tobie też jeszcze nie owocowała? Spytaj też sąsiada jak z nią postępuje i napisz co Ci odpowiedział. Co do okrywania to u mnie jest trochę ostrzejszy klimat niż u Ciebie (tzn. bardziej kontynentalny).

[zanna]

Dziewczyny, pozwolicie, że się wtrącę w dyskusję?

Jeżyna owocuje na pędach dwuletnich, a stare owocujące zamierają. Dlatego zeszłoroczne pędy, które już owocowały wycina się przy samej ziemi. Tegoroczne młode pędy dobrze jest przykryć, a na wiosnę, kiedy minie niebezpieczeństwo przymrozków, ewentualnie skrócić, żeby się na podporach mieściły.
Jeżyny się nie rozkrzewia tak jak krzaków, ponieważ ona nie rośnie w formie krzaka tylko długich pędów, które wybijają z szyjki korzeniowej. Na tych długich pędach pojawiają się krótkopędy owocujące, gdzieś do 2/3 ich długości - dlatego można ją nieco skrócić bez straty plonu.

[maakita]

Witaj Zanno bardzo dobrze, że wzięłaś głos w dyskusji - dziękuje . Właśnie myślałam, że nie trzeba nic skracać, ale zmyliło mnie to zdanie

Wyrastające pędy, po osiągnięciu wysokości ok. 1,5 m. należy skrócić, aby wydały liczne pędy boczne. Na wiosnę pędy boczne skraca się do długości 30-40 cm.

ze strony Zakładu Doświadczalnego w Brzezinach. Myślisz, ze nie ma co sobie tym zawracać głowy i wystarczy wycinać tylko pędy które owocowały?

[Danio]

Ania- Zanna napisała

Tegoroczne młode pędy dobrze jest przykryć

Czym przykrywasz jeżynę? Ziemią, włókniną czy może czymś innym?
Dorota

[zanna]

Witaj Zanno bardzo dobrze, że wzięłaś głos w dyskusji - dziękuje . Właśnie myślałam, że nie trzeba nic skracać, ale zmyliło mnie to zdanie

Wyrastające pędy, po osiągnięciu wysokości ok. 1,5 m. należy skrócić, aby wydały liczne pędy boczne. Na wiosnę pędy boczne skraca się do długości 30-40 cm.

ze strony Zakładu Doświadczalnego w Brzezinach. Myślisz, ze nie ma co sobie tym zawracać głowy i wystarczy wycinać tylko pędy które owocowały?

Właśnie się zastanawiam nad tym cytatem. Żeby skrócić długie tegoroczne nierozgałęzione pędy - tak. Te końcówki pędów nie mają już siły aby wydawać pędy boczne, na których tworzą się kwiaty. Poza tym końce pędów się łatwo ukorzeniają, jeżeli tylko dotkną ziemi...

W sumie, skracanie tych pędów bocznych na wiosnę też ma sens - ich końcówki też są bezproduktywne.

Znalazłam zdjęcie jeżyny bezkolcowej rozpiętej na domku. Przyjrzyj się skąd wyrastają pędy owocujące - z dwuletniego pędu głównego. Widać też pędy jednoroczne - u mnie akurat bez pędów bocznych.

[jollla500]

Witaj Madziu zajrzałam do Ciebie wiosennie

[maakita]

Witam wszystkich
Dorotko ja w tamtym roku przykryłam włókniną, nawiasem pisząc całkiem niepotrzebnie, bo zima była lekka. W tym roku zastanawiam się czy nie zrobić im kopczyka, a w razie mrozów przykryć włókniną (sama nie wiem)
Aniu dziękuje za odpowiedź, w razie jakiś problemów z jeżyną będę się do Ciebie zwracać.
Jolu dziękuje

[bishop]

W tym roku wziąlem się trochę za jeżyny. Wiosną wypuściły nowe pędy, długie na kilka metrów. Nie mam co z nimi zrobić, ich długość przerosła moje oczekiwania i podpory postawione dla nich, więc puściłem na pobliskie drzewa. Jeden z pędów bardzo przeszkadzał, więc go skróciłem. Jak hydrze odrosły trzy zamiast jednego. Gdyby wszystkie nowe pędy skracać wiosną, to w przyszłym roku będziesz miała znacznie więcej pędów owoconośnych. Tylko, tak jak napisała Anna, roślina może nie mieć siły na tyle owoców. Więc zeszłoroczne, te rozgałęzione można skrócić. I nawozić jeżyny na wiosnę, wtedy obficie zaowocują.

[tu.ja]

Nigdy bym nie pomyślała,że należy okrywać jeżyny na zimę. Człowiek całe życie się uczy...

[maakita]

Krzysiu chyba ostanie ciepłe zimy sprzyjają jeżyną, dlatego masz taki gąszcz, ja też bym chciała... Który rok masz jeżyny i czym nawozisz.
Iza no tak, człowiek siedzi na forum i nagle oczy mu się otwierają na wiele problemów z których sobie nie zdawał sprawy.

[jollla500]

Witaj Madziu ja jeżyn nie okrywam , jak przeżyły dwie zimy to mam nadzieję ze teraz na pewno sobie poradzą

[maakita]

Jolu tylko, że ostatnie dwa lata to takie raczej bez zimy były, a jeżyna jest wrażliwa na duże mrozy.

[jollla500]

Jolu tylko, że ostatnie dwa lata to takie raczej bez zimy były, a jeżyna jest wrażliwa na duże mrozy.

No może i tak ale zaryzykuję / ryzyk fizyk

[bishop]

Jeżyny są na tym ogródku dłużej ode mnie. Tylko nigdy wcześniej nie podejrzewałem, że należy wycinać stare pędy, które już owocowały. Po prostu nigdy im się nie przyglądałem . W tym roku po raz pierwszy pozbyłem się starych, co zapewniło pozostałym więcej światła i składników pokarmowych, oddarniłem trawę, którą były podrośnięte, nawiozłem azofoską i podsypałem korą. I wybujały jak nigdy wcześniej