Biedronko, dalie pokazywałem tylko przez 3 miesiące

Ale jak kwitną tracę dla nich głowę i zapominam o innych roślinach.
Teraz jednak astry wychodzą na pierwszy plan, bo ostatniej nocy w końcu przyszedł przymrozek i po daliach.
Zacznijmy od mieszańca, który charakteryzuje się średnim wzrostem (40-50cm) i bardzo obfitym, gęstym kwitnieniem:

a jak dużo kwiatów, to i o motyle nie trudno:
Iwonko tak, to domek dla ptaków z trawy ryżowej. Ptaków nie zachęciłem do jego zasiedlenia więc służy wyłącznie jako ozdoba.
Dalie już się skończyły więc astry są teraz nr1 i tak będzie aż do zimy!
Kolejny, to przedstawiciel aster dumosus, , czyli niskich astrów. Piękny lawendowy kolor:
Grażynko, dalia 'York&Lancaster' to pompon o dwóch kolorach. Do tej pory dominował czerwony ale wreszcie pojawiły się pompony z przewagą białego

Tak, karp dalii jest coraz więcej w moim ogrodzie, co odczuję najpewniej przy wykopkach
Moje astry są na półmetku kwitnienia i będą kwitły, aż ich śnieg nie przykryje. Chyba że śniegu nie będzie ale niektóre odmiany wytrzymają aż do grudnia

Np. są astry wrzosolistne, które jeszcze nie zaczęły kwitnąć. Ale oto wcześniejsza odmiana o bardzo dużych żółtych koszyczkach w stosunku do płatków więc nazwa nie przypadkowa:
