Na zachód od Wisły III
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Na zachód od Wisły III
Przypomniała mi się moja maleńka krzewuszka. Jak jej kosiarka nie dziabnie, to ktoś (ja też!) zadepcze. Biedula już trzeci raz podnosi się z niebytu. Wbiłam palik - może pomoże.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4900
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły III
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Na zachód od Wisły III
Och, jak ja lubię te "koperkowe" ostróżki. Ładne zestawienie z dalią
.

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 27 wrz 2016, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Na zachód od Wisły III
Moje funkie niestety już tylko pożółkłe jesienne liście mają a tu są nawet kwitnące... niesamowite.. a ostróżki.. poezja..
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Na zachód od Wisły III
Ja też jeszcze kupiłam 2 róże dzisiaj, ale po 4 zł to nie będzie żalu jak się nie wykażą 

- stefcia
- 500p
- Posty: 679
- Od: 2 gru 2012, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Sudeckie
Re: Na zachód od Wisły III
Ładne jest to Twoje zielone królestwo 

- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6424
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Na zachód od Wisły III
Witaj Olu. Wreszcie mam trochę wolnego czasu, żeby do Ciebie napisać, Starałam się na bieżąco śledzić Twoje zmagania z ogrodem, jednak przeszkodził brak internetu i teraz staram się nadrobić zaległości. Radziłaś mi żeby zrobić na działce konkrecje glebowe. Nie wiem, czy to by coś pomogło, bo do mnie spływa masa wody z trzech działek, a poza tym musiałabym uzyskać pozwolenie zarządu. I jeszcze jeden problem, działka jest obsadzona dosłownie co do centymetra i kopiąc trzeba by zniszczyć wiele roślin i cebulek. Z astrów dojrzałam u Ciebie na razie ożotę, ale myślę, że jeszcze jakiś przeżył. W tym roku nic Ci nie wysłałam, ale jak wiesz choroba spowodowała, że tegoroczny sezon prawie w całości straciłam. Postaram się nadrobić to wiosną.
Czytam, że zamówiłaś dużo nowych róż, bylin i cebul kwiatowych. A wiec należy się spodziewać, że w przyszłym roku w ogrodzie znów przybędzie kolorowych akcentów.
Czytam, że zamówiłaś dużo nowych róż, bylin i cebul kwiatowych. A wiec należy się spodziewać, że w przyszłym roku w ogrodzie znów przybędzie kolorowych akcentów.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4900
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły III
Kasieńko dziękuję ostróżki na mnie też zrobiły wrażenie.Wcześniej ich nie wysiewałan, miałam tylko wieloletnie a jednoroczne mam dopiero po raz pierwszy.
Madziu hosta na zdjęciu wczesną wiosną została przesunięta o kawałek i to kwitnienie obecne jest chyba swego rodzaju odchorowaniem tego przesadzenia. Ona też jak i inne niektóre powoli żółkną. W jakim regionie mieszkasz?
Karolinko róże to piękne kwiaty nie dziwię się że mimo bogactwa w Twoim ogrodzie jeszcze znalazłaś miejsce dla dwóch. A może są to róże pnące?
Stefciu dziękuję Ci
Lidziu cieszę się że znów jesteś aktywna na forum brakowało mi Ciebie. Ostatnio oglądałam program gdzie właściciel miał podobny problem z usytuowaniem działki na którą spływała woda z sąsiednich. Podjął decyzję o podwyższeniu gruntu wiem że u Ciebie to byłoby niemożliwe z uwagi na bogactwo roślin które posiadasz. Astry od Ciebie pięknie kwitną poza tym kilka dokupiłam, jednak chyba jeszcze kilka na mnie czeka.

Madziu hosta na zdjęciu wczesną wiosną została przesunięta o kawałek i to kwitnienie obecne jest chyba swego rodzaju odchorowaniem tego przesadzenia. Ona też jak i inne niektóre powoli żółkną. W jakim regionie mieszkasz?
Karolinko róże to piękne kwiaty nie dziwię się że mimo bogactwa w Twoim ogrodzie jeszcze znalazłaś miejsce dla dwóch. A może są to róże pnące?
Stefciu dziękuję Ci

Lidziu cieszę się że znów jesteś aktywna na forum brakowało mi Ciebie. Ostatnio oglądałam program gdzie właściciel miał podobny problem z usytuowaniem działki na którą spływała woda z sąsiednich. Podjął decyzję o podwyższeniu gruntu wiem że u Ciebie to byłoby niemożliwe z uwagi na bogactwo roślin które posiadasz. Astry od Ciebie pięknie kwitną poza tym kilka dokupiłam, jednak chyba jeszcze kilka na mnie czeka.

- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Na zachód od Wisły III
Widzę, że też się obkupiłaś na targach w Starym Polu. Jeżdżę tam regularnie i mam już swoją metodę zwiedzania by niczego nie przegapić
Nawet wybrałaś się w moje strony...Trzeba przyznać, że tereny są tu ciekawe. Do szkółek w Braniewie też czasem zaglądam. Mam od nich kilka fajnych roślin. Gwoli sprostowania Wędrowscy mają dwie różne szkółki, ale nie w Braniewie tylko w okolicach Starogardu Gdańskiego. Dwóch braci Wędrowskich uprawia i sprzedaje przede wszystkim pnącza, ale nie tylko. Obaj zawsze są na targach w Starym Polu.
Marcinki grają teraz główne role w ogrodach. Pięknie wyglądają ich barwne plamy. A jak Ci rosną chryzantemy?

Nawet wybrałaś się w moje strony...Trzeba przyznać, że tereny są tu ciekawe. Do szkółek w Braniewie też czasem zaglądam. Mam od nich kilka fajnych roślin. Gwoli sprostowania Wędrowscy mają dwie różne szkółki, ale nie w Braniewie tylko w okolicach Starogardu Gdańskiego. Dwóch braci Wędrowskich uprawia i sprzedaje przede wszystkim pnącza, ale nie tylko. Obaj zawsze są na targach w Starym Polu.
Marcinki grają teraz główne role w ogrodach. Pięknie wyglądają ich barwne plamy. A jak Ci rosną chryzantemy?
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4900
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły III
Izo
nawet nie wiedziałam że można chodzić po tych szkółkach (byłam przejazdem w niedzielę na pewno było zamknięte). Czyli mają też szkółkę w moich okolicach. Chryzantemki które mam są z zakupów z wątku sprzedażowego na forum niestety część wypadła po zimie ale kilka zostało. Kiedyś kupiłam w Starym Polu jedną chryzantemę, może pamiętasz, wtedy się spotkałyśmy na targach, ale ona nie przetrzymała nawet jednej zimy.



- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6424
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Na zachód od Wisły III
Niestety u mnie chryzantemy nie chcą rosnąć. Miałam już i kupione i podarowane, również od Ciebie, ale nie przeżyły. W tym roku cztery zaczynają kwitnąć, ale dzisiejszy przymrozek mógł uszkodzić pąki.
Astry jesienne pięknie Ci się rozrosły i tworzą barwny punkt ogrodu. Obiecałam Ci, że wiosną przyślę jeszcze kilka sadzonek, ale choroba nie pozwoliła. Czy reflektujesz na nie jeszcze w tym roku?
Astry jesienne pięknie Ci się rozrosły i tworzą barwny punkt ogrodu. Obiecałam Ci, że wiosną przyślę jeszcze kilka sadzonek, ale choroba nie pozwoliła. Czy reflektujesz na nie jeszcze w tym roku?
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4900
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły III
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Na zachód od Wisły III
Ta miodowa chryzantema jest cudna. Taka na jesienną szarugę. Co to nie wyprawiają producenci, że kogokolwiek na rynku bym nie zapytała o posadzenie do gruntu chryzantemy z doniczki to wszyscy mówią, ze nie przeżyje. Czy one są szczepione? A może to nie chryzantemy tylko jakieś hym astry? Mam kilka sztuk wykopanych od cioci i z zakupów forumowych, i wszystkie żyją i mają się świetnie. Ogólnie mam wrażenie, że producenci oferują towar na chwilę.
Pozdrawiam Jola
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Na zachód od Wisły III
Świetne te lwie paszcze. Z żalem musiała wczoraj pożegnać się z nimi definitywnie, a też były jeszcze ładne.
Do chryzantem w ogrodzie jakoś nadal nie potrafię się przekonać - siła skojarzeń, ale jak się tak napatrzę, to może mi przejdzie
.
Do chryzantem w ogrodzie jakoś nadal nie potrafię się przekonać - siła skojarzeń, ale jak się tak napatrzę, to może mi przejdzie

- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4900
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły III
Jolu te chryzantemy nie przetrzymają zimy niestety.
Kasiu i u mnie był niewielki przymrozek ale wystarczył dla cukinii bazylii i dali. Zostały mi jeszcze do wykopania właśnie dalie, frezje, które dopiero teraz zaczęły zawiązywać pąki kwiatowe i jedna kalla oraz eukomis i śniedek.
Kasiu i u mnie był niewielki przymrozek ale wystarczył dla cukinii bazylii i dali. Zostały mi jeszcze do wykopania właśnie dalie, frezje, które dopiero teraz zaczęły zawiązywać pąki kwiatowe i jedna kalla oraz eukomis i śniedek.