A ja mam pytanie z innej beczki-mam nasiona brokuła na kiełki i strasznie mnie kusi,zeby zrobic z tych nasion rozsadę i wysadzić,bo kiełkują szybko i obficie. Tylko ciekawa jestem,co z tego wyrośnie?
Przyśpieszanie kiełkowania nasion
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Kiełki, hodowla, gatunki
Asia,kasza gryczana to półprodukt,a do kiełkowania to nasiona gryki
A ja mam pytanie z innej beczki-mam nasiona brokuła na kiełki i strasznie mnie kusi,zeby zrobic z tych nasion rozsadę i wysadzić,bo kiełkują szybko i obficie. Tylko ciekawa jestem,co z tego wyrośnie?
A ja mam pytanie z innej beczki-mam nasiona brokuła na kiełki i strasznie mnie kusi,zeby zrobic z tych nasion rozsadę i wysadzić,bo kiełkują szybko i obficie. Tylko ciekawa jestem,co z tego wyrośnie?
Pozdrawiam serdecznie- Ela
- karminka
- 200p

- Posty: 222
- Od: 18 sie 2012, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kiełki, hodowla, gatunki
Nie musisz oddzielać łupinek po nasionach od kiełków. Są mięciutkie i na pewno nie spowodują dolegliwości żołądkowych.
Czerwoną kapustę wysiałam jeden raz i więcej nie będę. Kiełki są malutkie, a czas kiełkowania dość długi. Kiełkownice są w sieci Auchan.
Czerwoną kapustę wysiałam jeden raz i więcej nie będę. Kiełki są malutkie, a czas kiełkowania dość długi. Kiełkownice są w sieci Auchan.
Pozdrawiam, Ania.
Re: Kiełki, hodowla, gatunki
Ostatnio kupiłam kiełki soczewicy i już wiem że zagoszczą u mnie na pewno , kupię tylko kiełkownicę i do dzieła 
- cashmir1975
- 100p

- Posty: 140
- Od: 26 kwie 2013, o 10:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Kiełki, hodowla, gatunki
Witam na kiełkowym wątku, fajnie że taki wątek jest
Co do kiełkownicy, to nie jest potrzebna, u mnie wszystko na tym pleśniało, więc na jednym blogu trafiłam na pomysł ze słoikiem, u mnie na lucernie sprawdził się znakomicie, teraz fasola mung i słonecznik i widzę że świetnie sobie radzą;) A co do nasion to trzeba poszukac na All... są większe opakowania no po 100 gram i taniej wychodzi niż te z marketów, a jakość jak u mnie bez zarzutu:)
pozdrawiam wszystkich ..Tamara
- yareka
- 50p

- Posty: 87
- Od: 26 lip 2010, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Kiełki, hodowla, gatunki
Najlepszy słoik i gaza, mam kiełkownicę(i ciemną, i jasną) ale wszystko pleśnieje wcześniej czy później. Np. słonecznik to tylko mi wychodzi ze słoika, kupuje łuskane ziarna na wagę(jak najwięcej całych żeby było)moczę w dużej ilości wody aż się odzieli taka biała skórka i zlewam, potem kiełkowanie... pyszne.
-
LightAtDawn
- 100p

- Posty: 138
- Od: 30 wrz 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Kiełki, hodowla, gatunki
A ja powiem czego NIE polecam
bazylia - liczyłam na chociazby mały bazyliowy posmak - zero - nic ciekawego, smak dziwny
buraczki - napalilam sie na kolor - ale daje im minusa - długo kiełkuja, smak bardzo nieciekawy
bazylia - liczyłam na chociazby mały bazyliowy posmak - zero - nic ciekawego, smak dziwny
buraczki - napalilam sie na kolor - ale daje im minusa - długo kiełkuja, smak bardzo nieciekawy
regulamin
Re: Kiełki, hodowla, gatunki
Kiełkuję od wieeelu lat. Mam już drugą kiełkownicę trzypoziomową i jeszcze nigdy nic mi nie spleśniało. Płuczę dwa razy dziennie.
Kasia
Re: Kiełki, hodowla, gatunki
Powiem szczerze mam kiełkownicę od wielu lat i jeszcze nigdy nic mi nie spleśniało. Jedynie używałam słoika do nie pamiętam już jakich nasion (chyba rzeżucha), ale puszczały taki jakby śluz i w słoiku lepiej to się płukało.
Z moich ulubionych kiełek to lucerna, rzodkiewka, brokuł, burak (piękny dodatek kolorystyczny), strączkowe ale tylko w wersji podsmażonej.
Napiszmy może jeszcze jak przechowujemy kiełki, pewnie każdy z nas nie raz się rozpędził i miał sporą porcję kiełek
Ja przechowuje je wtedy w pojemnikach wyłożonych lekko nawilżonym ręcznikiem papierowym i tymże ręcznikiem są tez przykryte z góry. Jak dla mnie to najlepszy sposób, żeby kiełki zachowały świeżość i jędrność przez te kilka dni w lodówce. Tak samo przechowuje świeże zioła po prostu zawijam wilgotnym ręcznikiem łodyżki i do szuflady na warzywka
Z moich ulubionych kiełek to lucerna, rzodkiewka, brokuł, burak (piękny dodatek kolorystyczny), strączkowe ale tylko w wersji podsmażonej.
Napiszmy może jeszcze jak przechowujemy kiełki, pewnie każdy z nas nie raz się rozpędził i miał sporą porcję kiełek
Ja przechowuje je wtedy w pojemnikach wyłożonych lekko nawilżonym ręcznikiem papierowym i tymże ręcznikiem są tez przykryte z góry. Jak dla mnie to najlepszy sposób, żeby kiełki zachowały świeżość i jędrność przez te kilka dni w lodówce. Tak samo przechowuje świeże zioła po prostu zawijam wilgotnym ręcznikiem łodyżki i do szuflady na warzywka
Re: Kiełki, hodowla, gatunki
Ja wkładam do miseczki z odrobiną wody, tak by korzonki były wilgotne i wkładam do torebki papierowej na pieczywo, która ma dziurkowaną folię na górze. U mnie również lucerna i rzodkiewka wiodą prym 
Kasia
- stecu
- 50p

- Posty: 66
- Od: 3 lip 2008, o 13:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kraina jezior
Re: Kiełki, hodowla, gatunki
Używałem słoika dopóki nie dostałem kiełkownicy 3 poziomowej i teraz jest super. Wszystko ładnie kiełkuje, podlewam 2x dziennie rano i wieczorem. Nic się jeszcze nie zmarnowało co w słoiku zdarzało się często, szczególnie psuły się b drobne nasionka. Zajmuje mało miejsca jest mniej problematyczna. Super sprawa. Dziś sałatka z kiełków fasoli mung, rzodkiewki i brokuła.
- jang
- 500p

- Posty: 729
- Od: 11 paź 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Kiełki, hodowla, gatunki
Gryki (kasza gryczana się nie na daje) nie próbowałem ale gorczycę tak. Jest pysznaaśka2006 pisze:Kiełkujecie nasiona gorczycy i kaszy gryczanej?
Mam spore doświadczenie z różnymi kiełkami a te mi się systematycznie psują...zaczynają okropnie pachnieć...macie jakiś patent na te właśnie?
Trzeba moczyć przez 12 godzin i później na ligninę, w kiełkownicy niestety część zawsze pleśniała, na ligninie ani grama pleśni
Pozdrawiam, Jan
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
-
Maciej P-ce
- 50p

- Posty: 68
- Od: 28 lut 2010, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poddębice Łódzkie
Re: Kiełki, hodowla, gatunki
Witajcie!
Dawno mnie tu nie było. Ostatnie posty mam z 2014 roku, aż sam nie wierzę. Piszę aby może delikatnie odświeżyć wątek
Zaczynam wracać do hodowli kiełków za jakiś czas, zima idzie, trzeba mieć jakieś witaminy i minerały pod ręką. Odporność wspomagać i takie tam.
Cóż działo się u was przez ten czas, w którym wątek był "martwy"?
Dawno mnie tu nie było. Ostatnie posty mam z 2014 roku, aż sam nie wierzę. Piszę aby może delikatnie odświeżyć wątek
Zaczynam wracać do hodowli kiełków za jakiś czas, zima idzie, trzeba mieć jakieś witaminy i minerały pod ręką. Odporność wspomagać i takie tam.
Cóż działo się u was przez ten czas, w którym wątek był "martwy"?
- stecu
- 50p

- Posty: 66
- Od: 3 lip 2008, o 13:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kraina jezior
Re: Kiełki, hodowla, gatunki
Byliśmy na działce
Teraz raczej pora na kiszonki niż kiełki. Przynajmniej ja tak mam. Kiełki rozpoczynam po Nowym Roku.
p.s. A co u Ciebie, masz już kiełkownicę?
Teraz raczej pora na kiszonki niż kiełki. Przynajmniej ja tak mam. Kiełki rozpoczynam po Nowym Roku.
p.s. A co u Ciebie, masz już kiełkownicę?
-
Maciej P-ce
- 50p

- Posty: 68
- Od: 28 lut 2010, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poddębice Łódzkie
Re: Kiełki, hodowla, gatunki
Witaj,
Ja kiszonek nie robię, od 2 lat mieszkam sam w mieście obcym od rodzinnego (studia), nie mam tu czasu ani miejsca na kiszonki, ale kiełki tak. A kiełkownicę mam od dawna, wydawało mi się że kiedyś się nią chwaliłem już
Ja kiszonek nie robię, od 2 lat mieszkam sam w mieście obcym od rodzinnego (studia), nie mam tu czasu ani miejsca na kiszonki, ale kiełki tak. A kiełkownicę mam od dawna, wydawało mi się że kiedyś się nią chwaliłem już
-
vikii
- 200p

- Posty: 220
- Od: 15 wrz 2013, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kiełki, hodowla, gatunki
Dla mnie właśnie rozpoczyna się sezon na kiełki
Kiełkownicy nie mam i jakoś nie wydaje mi się niezbędna - od wielu lat "uprawiam" kiełki w słoiku i praktycznie zawsze mi się udają.
1l słój, gaza, gumka, nasionka, woda
Do słoja wsypuję nasionka, zakładam gazę i gumkę - żeby gaza nie spadła
Zalewam wodą - po ok. 1h odlewam wodę (nie zdejmuję gazy - służy za sitko i zabezpieczenie przed muszkami itp)
Słój ustawiam na parapecie żeby słoneczko ładnie zieleniło moje roślinki.
1x dziennie przelewam wodą - już nie zostawiam wody tylko zalewam nasionka, wstrząsam słoikiem żeby woda wszędzie dotarła i dokładnie odsączam przez gazę
Jak już oddzielają się od łupinek - zalewam słoik po brzegi wodą i łyżką zbieram łupinki (kiełki spadają na dno a łupinki są lżejsze i pływają).
Przez całą "hodowlę" - aż do zjedzenia ostatniej roślinki - postępuję tak samo
Właśnie rozpoczęłam "uprawę" rzodkiewki
Jeśli ktoś lubi rzodkiewki a jeszcze nigdy nie jadł lub nie hodował kiełków - właśnie te nasionka polecam dla początkujących.
Bardzo łatwe w uprawie, mnóstwo witamin i smak..... super rzodkiewkowy
Kiełkownicy nie mam i jakoś nie wydaje mi się niezbędna - od wielu lat "uprawiam" kiełki w słoiku i praktycznie zawsze mi się udają.
1l słój, gaza, gumka, nasionka, woda
Do słoja wsypuję nasionka, zakładam gazę i gumkę - żeby gaza nie spadła
Zalewam wodą - po ok. 1h odlewam wodę (nie zdejmuję gazy - służy za sitko i zabezpieczenie przed muszkami itp)
Słój ustawiam na parapecie żeby słoneczko ładnie zieleniło moje roślinki.
1x dziennie przelewam wodą - już nie zostawiam wody tylko zalewam nasionka, wstrząsam słoikiem żeby woda wszędzie dotarła i dokładnie odsączam przez gazę
Jak już oddzielają się od łupinek - zalewam słoik po brzegi wodą i łyżką zbieram łupinki (kiełki spadają na dno a łupinki są lżejsze i pływają).
Przez całą "hodowlę" - aż do zjedzenia ostatniej roślinki - postępuję tak samo
Właśnie rozpoczęłam "uprawę" rzodkiewki
Jeśli ktoś lubi rzodkiewki a jeszcze nigdy nie jadł lub nie hodował kiełków - właśnie te nasionka polecam dla początkujących.
Bardzo łatwe w uprawie, mnóstwo witamin i smak..... super rzodkiewkowy
Pozdrawiam, Aneta:)


