Na pewno będę podglądać
Ogród moja obsesja 2
- Prymulka
- 100p

- Posty: 171
- Od: 17 lut 2015, o 22:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Lubina
Re: Ogród moja obsesja 2
Na pewno będę podglądać
Pragnę i potrzebuje większego ogrodu:)
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ogród moja obsesja 2
Alu, moja trójsklepka w ubiegłym roku nie kwitła. Teraz ociągała się bardzo , ale w końcu się udało.
Prymulko, , zapraszam do odwiedzin, kiedy tylko zechcesz. 
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
- stefcia
- 500p

- Posty: 679
- Od: 2 gru 2012, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Sudeckie
Re: Ogród moja obsesja 2
Bardzo wpadł mi w oko szczawik- już go widzę jak będę zakładać skalniak
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród moja obsesja 2
Marysiu nie tylko ja się 'ociągam' z fotkami na bieżąco, mam do tego imienniczkę
Piękne gaury
Piękne gaury
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6442
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród moja obsesja 2
Powtórzę po mojej przedmówczyni - gaury masz cudne, szczególnie tą intensywnie różową. Czy one już zimowały u Ciebie?
Świetne zdjęcie gąsienicy, czy buszowała na liściach przytulii wonnej, bo to jej przysmak. Z braku przytulii zadowala się podobno liśćmi winorośli.
Świetne zdjęcie gąsienicy, czy buszowała na liściach przytulii wonnej, bo to jej przysmak. Z braku przytulii zadowala się podobno liśćmi winorośli.
- semper
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Ogród moja obsesja 2
Gaurami zachwycałem się niedawno w Wojsławicach.
Podobno lubią wymarzać.
Podobno lubią wymarzać.
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ogród moja obsesja 2
Dziś sobota, czas na odkurzanie wątku.
Stefciu
, szczawik warto mieć, bo jest piękny i długo kwitnie. Na zimę wzięłam go do piwnicy, ale kilka cebulek zawieruszyło się na grządce i też przetrwały zimę.
Marysiu,
trochę wędrowałam z pieśnią i tańcem po kraju,
a ostatnio ulewy podtapiają internet i ciągle są jakieś problemy. No a najwięcej przeszkadza chyba lenistwo, ale trudno tak otwarcie się przyznać.
Gaury przetrwały zimę i dziękują za pochwały.
Lidziu, gaura biała przetrwała już trzy zimy, a różowa jedną. Ociągała się z kwitnieniem, ale teraz cały czas nadrabia.
Gąsienicę dopadłam jak zasuwała po ziemi, pewnie spieszyła się do przepoczwarzenia. Przytulię mam bardzo marną, pewnie nie starczyłoby jej na jeden posiłek.
A winorośli u mnie dostatek.
Motylki lubią odwiedzać kwiatki wiciokrzewu i naparstnicy , ale trudno ich spotkać, bo to motyle nocne.
Jurku,
ostatnio zimy są łagodne to i gaury przeżywają. Różowa podobno jest bardziej wrażliwa.
Pod moją nieobecność M. cykał fotki kwiatuszkom, to coś wstawię, bo smutny był ten deszczowy tydzień.
Budleja x weyeriana Sungold

gentiana SINO ORNATA

Zimowity


Kokorycz żółta - siewka

Winogron , w tym roku bardzo smaczny

Stefciu
Marysiu,
a ostatnio ulewy podtapiają internet i ciągle są jakieś problemy. No a najwięcej przeszkadza chyba lenistwo, ale trudno tak otwarcie się przyznać. Gaury przetrwały zimę i dziękują za pochwały.
Lidziu, gaura biała przetrwała już trzy zimy, a różowa jedną. Ociągała się z kwitnieniem, ale teraz cały czas nadrabia.
Gąsienicę dopadłam jak zasuwała po ziemi, pewnie spieszyła się do przepoczwarzenia. Przytulię mam bardzo marną, pewnie nie starczyłoby jej na jeden posiłek.
Motylki lubią odwiedzać kwiatki wiciokrzewu i naparstnicy , ale trudno ich spotkać, bo to motyle nocne.
Jurku,
Pod moją nieobecność M. cykał fotki kwiatuszkom, to coś wstawię, bo smutny był ten deszczowy tydzień.
Budleja x weyeriana Sungold

gentiana SINO ORNATA

Zimowity


Kokorycz żółta - siewka

Winogron , w tym roku bardzo smaczny


Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6442
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród moja obsesja 2
Budleję 'Sungold' też kiedyś miałam , ale przetrwała chyba tylko 2 zimy, no ale kiedyś to były porządne zimy. Bardzo mi się podoba i może się na nią znów połakomię. Gaury u mnie nie zimują, a więc kupuję co roku sadzonkę, wydatek niewielki, a radości kupa. Marysiu, jaka szkoda, że u mnie nie dałaś występu 
- Prymulka
- 100p

- Posty: 171
- Od: 17 lut 2015, o 22:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Lubina
Re: Ogród moja obsesja 2
Pozdrawiam
Pragnę i potrzebuje większego ogrodu:)
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ogród moja obsesja 2
Lidziu, tę budleję dostałam w lipcu od koleżanki, ukorzeniła ją sama. Sadzonka była malutka, a w ciągu 2 miesięcy super urosła i nawet zakwitła. Spróbuję ją rozmnożyć, bo łatwo się ukorzeniają.
A propos występów,
to tak byłam zajęta oglądaniem Twoich piękności, że zapomniałam.
Co za skleroza.
Prymulko, tę goryczką nabyłam niedawno.Z tego, co wiem, to lubi kwaśne, przepuszczalne , ale ciągle wilgotne podłoże. Na piaski się nie nadaje. To roślina górska, więc raczej lubi chłód, stanowisko osłonięte od prażącego słońca. Miałam z tego gatunku goryczkę niebieską pełną i białą. Pełna padła bardzo szybko, z białej udało mi się uratować kilka gałązek i się ukorzeniają. Więcej o uprawie możesz poczytać w wątku Janusza 100 , o tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a#p3587732
Ciągle pada, ale przedwczoraj udało mi się cyknąć parę zdjęć między deszczami.
aster bocznolistny "Lady in Black"

Chryzantema kupiona 2 lata temu przed Wszystkimi Świętymi nadal żyje. I złocień arktyczny.

Astry siane na wiosnę dzięki deszczom nareszcie zaczęły kwitnąć.


Pysznogłówka cytrynowa i gailardia oścista.

A propos występów,
Prymulko, tę goryczką nabyłam niedawno.Z tego, co wiem, to lubi kwaśne, przepuszczalne , ale ciągle wilgotne podłoże. Na piaski się nie nadaje. To roślina górska, więc raczej lubi chłód, stanowisko osłonięte od prażącego słońca. Miałam z tego gatunku goryczkę niebieską pełną i białą. Pełna padła bardzo szybko, z białej udało mi się uratować kilka gałązek i się ukorzeniają. Więcej o uprawie możesz poczytać w wątku Janusza 100 , o tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a#p3587732
Ciągle pada, ale przedwczoraj udało mi się cyknąć parę zdjęć między deszczami.
aster bocznolistny "Lady in Black"

Chryzantema kupiona 2 lata temu przed Wszystkimi Świętymi nadal żyje. I złocień arktyczny.

Astry siane na wiosnę dzięki deszczom nareszcie zaczęły kwitnąć.


Pysznogłówka cytrynowa i gailardia oścista.

Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród moja obsesja 2
Marysiu budleja jest śliczna
Jak to dobrze, że operator został na miejscu i uwieczniał zmiany w ogrodzie
Jak to dobrze, że operator został na miejscu i uwieczniał zmiany w ogrodzie
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród moja obsesja 2
Marysiu biała gaura u mnie też przetrwała trzeci sezon i mało tego widzę siewki albo może rozchodzi sie podziemnymi pędami
Pysznogłówka cytrynowa siana rok temu była do zimy i tyle ja widziałam, zebrane nasiona były chyba niedojrzałe
Budleja bardzo ładna ale paru osobom niestety nie przetrwała więc nie staram się o nią
Występów bardzo jestem ciekawa
Występów bardzo jestem ciekawa

- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród moja obsesja 2
Marysiu... twoja chryzantema kupiona 2 lata temu nadal żyje i jak widać ma się bardzo dobrze.
. Mnie taka lub bardzo podobna niby miała być mrozoodporna a wymarzła.
Coś nie mam do nich szczęścia a bardzo mi się podobają. Spodobała mi się także pysznogłówka cytrynowa...ładny kolorek. Ja mam czerwoną. Pozdrawiam serdecznie. 
- stefcia
- 500p

- Posty: 679
- Od: 2 gru 2012, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Sudeckie
Re: Ogród moja obsesja 2
Marysiu - Budleja przepiękna - na wiosnę ukorzeniaj
Aster Arktyczny ma od Ciebie i też ślicznie kwitnie
Aster Arktyczny ma od Ciebie i też ślicznie kwitnie
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ogród moja obsesja 2
Marysiu Mar.
Budleja też mnie zaskoczyła, bo nie byłam do niej przekonana.
Mój operator to już profesjonalista. Wprawdzie nie operuje, ale zdjęcia robi niezłe.
Maseczko, ostatnie zimy na szczęście pozwoliły gaurom przetrwać.
W takim razie chociaż jedną pysznogłówkę cytrynową spróbuję przechować w szklarni. Może zakwitnie wcześniej i będzie można zebrać nasiona. Tak przeżyła zimę pysznogłówka kropkowana, to i ta może się uchowa.
U mnie też kilka budlei Dawida wymarzło w mroźne zimy, ale tę spróbuję obsypać ziemią jak róże i ogacić, to może nie zmarznie. Na wiosnę i tak przycina się ją na jakieś 20cm nad ziemią, bo wtedy wypuszcza więcej gałązek , a kwitnie na tegorocznych.
Czasem występuję pod wpływem
.
Zeniu, zimy są łagodne, to i chryzantemy przetrwały. Chociaż nie wszystkie, bo w donicy były 4 kolory, a przetrwały dwa. W imieniu pysznogłówki
.
Stefciu,
tak, tak, będę ukorzeniać.
Cieszę się, że Aster arktyczny daje czadu.
Mój operator to już profesjonalista. Wprawdzie nie operuje, ale zdjęcia robi niezłe.
Maseczko, ostatnie zimy na szczęście pozwoliły gaurom przetrwać.
W takim razie chociaż jedną pysznogłówkę cytrynową spróbuję przechować w szklarni. Może zakwitnie wcześniej i będzie można zebrać nasiona. Tak przeżyła zimę pysznogłówka kropkowana, to i ta może się uchowa.
U mnie też kilka budlei Dawida wymarzło w mroźne zimy, ale tę spróbuję obsypać ziemią jak róże i ogacić, to może nie zmarznie. Na wiosnę i tak przycina się ją na jakieś 20cm nad ziemią, bo wtedy wypuszcza więcej gałązek , a kwitnie na tegorocznych.
Czasem występuję pod wpływem
Zeniu, zimy są łagodne, to i chryzantemy przetrwały. Chociaż nie wszystkie, bo w donicy były 4 kolory, a przetrwały dwa. W imieniu pysznogłówki
Stefciu,
Cieszę się, że Aster arktyczny daje czadu.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;

