Nowe życie w starej chatce cz.II

[cyma2704]

Kasiu cieszymy się ostatnimi kolorami, ale twój powojnik jakoś nie jesienny. Ziołowe bukiety muszą pachnieć cudnie. Ile ja się nauczę o przetworach od ciebie. Kociaki przesłodkie. Ciepła i słońca, niech biegają po ogrodzie.

[kasia100780]

Iwonko lubię, a zwłaszcza próbować nowych rzeczy.
Ze spiżarni właśnie zjedliśmy kaszę mannę z jagodami i sokiem.
Ja się nie łudzę, że jesień będzie jeszcze ładna, w końcu to już październik.

Soniu powojnik rzeczywiście mi się udał
Mam nadzieję, że pozostałe trzy, też się popiszą w przyszłym roku.
Ja też się ciągle uczę i spisuję do przepiśnika nowe rzeczy.
Rozchodnik od Ciebie:

[leszczyna]

Kasiu taka cisza u ciebie a ja chcę rozmrozić aronię i zrobić soczek.
Możesz przypomnieć jak się do tego zabrać.

[kasia100780]

Krysiu u mnie nic się nie dzieje, ciągle pada.
Soczek na stronie 7









Zapraszam na placuszki z dyni i kaszy jaglanej

[aneczka1979]

Dyni i kaszy jaglanej? To ja przepis poproszę.
Wypadało się Kasiu u Ciebie?

[kasia100780]

Składniki: dynia starta na tarce, ugotowana kasza, wszystko na oko, cała paczka koperku suszonego, sól, pieprz, papryka słodka, czosnek, 2 jajka, mąka. Mieszamy i smażymy placuszki.
Do tego sosik czosnkowy.
Smacznego

[koziorozec]

Witaj Kasiu i ja skorzystam z dyniowych placuszków,bo smakowicie wyglądają,no i pewnie pyszniutkie, a w ogródku też są piękne kwitnienia,jeszcze mamy co pooglądać ,pozdrawiam

[leszczyna]

Kasiu to u nas wszystkich powiewa nudą i chłodem, chociaż w ogrodzie u mnie jeszcze zielono i nawet kwitnie co nie co. Ja nadal czekam na Babie Lato
Do soczku dotarłam i aronię wytargałam z zamrażarki.
Placuszki też mam z czego zrobić więc przeisik sobie przygarnęłam.

pozdrawiam

[kasia100780]

Korzystajcie dziewczynki z przepisu, na zdrowie

[Dorota71]

Ooo to i ja dziękuję za przepis. Zrobię dzisiaj. A weny nke miałam na wymyślanie obiadu.

[lawenda]

taka głodna jestem a tu takie placki Czy kupiłas już róże? Widzę Heidi Klum na liście, śliczna jest kiedy kwitnie, ale chorowita, trzeba pryskać i pryskać. Kilka lat temu kupiłam 3 sztuki, pomimo że już wtedy wiedziałam ze odporna nie jest, więc nie odradzam, ale i nie polecam

[kasia100780]

Witajcie.
Róż nie kupiłam, może w ogrodniczym kupię w tygodniu.
Zimno strasznie na dworzu, nie chce się wychodzić z ciepłego domku.

Powojniki nadal kwitną i mają pąki
Dzisiaj pszczółki po nich latały.


Jutro w planach: skoszenie trawy po raz ostatni w tym roku, wypielenie rabatek, wykopanie marchwi, zagrabienie liści no i raczej nic więcej, bo dzień się skończy
Lecę do Was

[kasia100780]

Zimno dzisiaj jak diabli
Trawka skoszona, orzechy i zioła zebrane



I kocia miłość

[cyma2704]

Kasiu jesteś przygotowana do zimy, przetwory zrobione, owoce pozbierane, a kociaki będą się grzały na kolanach. Rozchodnik taki biedaczek i zakwitł. Jeszcze przebarwiające się liście będziemy podziwiać u ciebie. Dobrego odpoczynku.

[jagusia111]

Cieplo się robi na serduchu jak się patrzy na te kociaki.