Moje Arboretum cz.6
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.6
Tereniu pięknotkę mam posadzoną w miejscu słoneczno -zacienionym. Rano trochę słońca , potem już nie. Nie zawsze ma takie korale. Przekonalam się ,że jak nie podlewałam a bylo sucho to tak nie kwitła. kilka latek czekałam
Ale to różnie bywa. jak kupisz z porządnej szkółki to szybko kwitnie 
Re: Moje Arboretum cz.6
Karolka a nie przemarza Ci? Ja mam dwie i kwitły w zeszłym roku i poprzednim, a tej zimy zmarzły. Na wiosnę odbiły z korzenia, ale już nie zakwitły.
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje Arboretum cz.6
Faktycznie marcinki o tej porze są zjawiskowe. Patrząc na Twoje fotki uświadomiłam sobie, ze miałam gdzieś białego, ale nie widzę go w tym roku... Ciekawe dlaczego przepadł... Moje psy tak "rozpruwają" buty...
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moje Arboretum cz.6
Wesoło i kolorowo przez te marcinki. Ja za nimi nie przepadam, usunełam je z 3 sezony temu. W ogóle jakoś astrów nie lubię. Ale kolory fajne!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.6
Miłko dziwne ,że nie lubisz marcinków, to takie wdzięczne kwiatki i zupełnie bezproblemowe. jakby ich nie było rabaty byłyby smutne

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moje Arboretum cz.6
Ale to nie kwestia bezproblemowości! Po prostu nie pasują mi i tyle
Nie wiem, może mi się podświadomie jakoś kojarzą źle... Próbowałam się przemóc i były u mnie nawet z 5 sezonów, miałam 3-4 odmiany, ale nie miałam do nich serca i pozbyłam się ich bez żalu.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.6
Kasiu myślę ,że piszesz o Pięknotce-Calikarpie. Owszem , miałam taką co stale marzła, nie kwitła, słabo rosła a koralików wcale nie miała . Ale była w złym miejscu, pod tujami, w ciasnocie , zostawiłam ją bo zupełnie zginęła i kupiłam nową. Posadziłam koło furtki , nie ma w sąsiedztwie drzew tylko niskie roślinki i kwitnie i ma koraliki. Owszem w ub.r. słabo kwitła a koralików wcale nie miała, ale była susza a ja nie specjalnie podlewałam. Za to w tym roku pięknie kwitła i ma cudne korale. Na domiar zauważyłam ,ze ta co jej nie było z 3 lata odbija 
-- 4 paź 2016, o 08:42 --
Tak to jest Miłko jedne się lubi , jedne nie i tyle
Jak n ie pasuje Ci to nie ma co na siłę
sa przeciez jesienne chryzantemy i wieli innych jesiennych 
-- 4 paź 2016, o 08:44 --
Mariolko to szkoda tego białego marcinka, szukaj , może znajdziesz a może pieski im pomogły się wyprowadzić
skoro takie zdolne 
-- 4 paź 2016, o 08:42 --
Tak to jest Miłko jedne się lubi , jedne nie i tyle
-- 4 paź 2016, o 08:44 --
Mariolko to szkoda tego białego marcinka, szukaj , może znajdziesz a może pieski im pomogły się wyprowadzić
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.6
Kasia pisała w nocy, Wy rano na pewno już po śniadaniach a ja z łóżka prosto do komputera, a gdzie gimnastyka, kawa, śniadanie .....lecę . No oczywiście przed komputerem wymiziałam Bąbla bo coś biedak wymiotował. Je wszystko --plastiki, drewno, szmaty to i wymiotuje . lece sie gimnastykować 
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Moje Arboretum cz.6
Karolinko nie wiedziałam że trzmielina pnącą takie ma owoce, ja mam dwie odmiany i wcislam je w kąt, a tu taka sprawa
, muszę je przesadzić koniecznie, marcinki cudnie wyglądają , ja lubię tylko te niskie, kupiłam białego niziutkiego w doniczce, a on urósł u mnie na 1,5 m, wyleciał na wygnanie , czyli do byle jakiej ziemi, i teraz do metra nawet nie dorósł
Karolinko piesek uroczy,szczególnie młode są rozkoszne, do zacałowania.Niestety kiedy sa dorosłe wychowane bezstresowo to już nie bardzo, zupełnie jak z ludźmi
, i jako właścicielka psów od 40lat wiem co mówię
Karolinko nie dawajcie psu do zabawy gumowych zabawek, może kawałki połknąć, one pod wpływem kwasów żołądkowych zrobią się jak żyletki, mojego pieska ledwo lekarze odratowali po dwóch operacjach, miał pocięty żołądek, jelita dwunastnicę.Wycierpiał się bardzo, nie mówiąc o kosztach.
Karolinko piesek uroczy,szczególnie młode są rozkoszne, do zacałowania.Niestety kiedy sa dorosłe wychowane bezstresowo to już nie bardzo, zupełnie jak z ludźmi
Karolinko nie dawajcie psu do zabawy gumowych zabawek, może kawałki połknąć, one pod wpływem kwasów żołądkowych zrobią się jak żyletki, mojego pieska ledwo lekarze odratowali po dwóch operacjach, miał pocięty żołądek, jelita dwunastnicę.Wycierpiał się bardzo, nie mówiąc o kosztach.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.6
Co Ty mówisz Reniu taki straszny efekt dały gumowe zabawki
A Bąbel je te piłki ile wlezie
O matko , muszę uważać
Bąbel jest wychowywany bezstresowo, ale to mały i lękliwy piesek. Wystarczy podnieść głos a już przysiada ze strachu. jak chcę żeby czegoś nie robił wystarczy stanowczo powiedzieć. Ale masz rację, dzieciństwo już mu się skończyło i czas na lekką dyscyplinę. Najbardziej mi przeszkadza kiedy skacze po nogach, zwłaszcza jak idę np. do kościoła i mam niedzielne ubranie. Ale to nie jego wina, bo kiedy jestem byle jak ubrana to sama go tulę do siebie i pozwalam skakać na mnie
Marcinki kupowane zawsze są malutkie a poitem się okazuje ,że olbrzymy, zależy w jakich warunkach rosną. W cieniu się wyciagają a inne są po prostu wysokie. Ale w tym roku się przekonałam , z konieczności, że jak rosną za dużo i zasłaniały mi róże to niemiłosiernie ciełam. Dalej rosły i zakwitły w terminie , ale już niskie
Teraz będę tak robiła, jak za duże to ciach , podobnie z chryzantemami, rosną jak głupie a potem się przewracają , ciach i już
Trzmielinę miałam z patyczka, pnącą. Posadziłam tak sobie koło domu , pod rynną( woda z niej nie leci) nie obchodziła mnie . A ona sobie po rynnie na dach i teraz pięknie zdobi i kwitnie, ma owocki w dużej ilości. Trudno to pokazać na zdjęciu , ale znalazłam jak wygląda :



Marcinki kupowane zawsze są malutkie a poitem się okazuje ,że olbrzymy, zależy w jakich warunkach rosną. W cieniu się wyciagają a inne są po prostu wysokie. Ale w tym roku się przekonałam , z konieczności, że jak rosną za dużo i zasłaniały mi róże to niemiłosiernie ciełam. Dalej rosły i zakwitły w terminie , ale już niskie
Trzmielinę miałam z patyczka, pnącą. Posadziłam tak sobie koło domu , pod rynną( woda z niej nie leci) nie obchodziła mnie . A ona sobie po rynnie na dach i teraz pięknie zdobi i kwitnie, ma owocki w dużej ilości. Trudno to pokazać na zdjęciu , ale znalazłam jak wygląda :



- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Moje Arboretum cz.6
No rewelacja ta trzmielina, tylko moja jakoś bardziej pnącą wygląda, chyba że jak urośnie też taka będzie.Karolinko nie trzeba podnosić głosu jak chcesz wychować psa(dzieci też
, choć z nimi gorzej) tylko nagrodami go wychowasz i cierpliwością, mój ostatni pies jest z azylu, wzięty jako już 4letni pies, więc dużo dłużej , na mnie skacze tak samo a jest duży, bo mu pozwalam, ale jak akurat jestem ubrana do wyjścia to on już wie, że nie wolno, tylko palec podniosę, i powiem nie skacz.Karolinko tak że, pełne kieszenie malutkich smakołyków
I dużo cierpliwości. I kilka stałych komend, wygląda na mądrego pieska to się szybko nauczy. 
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.6
DziękiReniu dzięki, mi potrzeba dużo rad, bo mam pierwszy raz psa w domu. Będe tak robiła jak mówisz. Muszę sama sie zdyscyplinować a będzie dobrze
A trzmielina jest stara i duża to wygląda jak drzewo, ale to ta pnąca
A trzmielina jest stara i duża to wygląda jak drzewo, ale to ta pnąca
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Moje Arboretum cz.6
Wzajemna wymiana informacji bezcenna

- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.6
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Moje Arboretum cz.6
Chyba skuszę się na tą pięknotkę, wygląda rewelacyjnie.

































