Zaczarowany ogród V
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zaczarowany ogród V
Dorotko...ty chyba spać nie chodzisz
, zachodzę w głowę jak znajdujesz czas na te wszystkie prace i twoje pomysły.
. A może ze mnie taka gramoła..
. Tak czy siak..podziwiam.
Słoneczniczek wyrósł na olbrzyma
.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zaczarowany ogród V
Dorotko a Ty wciąż w akcji,i masz czas na pracę i przyjemności mnie czasu wciąż brakuje i jestem do bani
Niech żyje młodość
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4656
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Zaczarowany ogród V
Doroto
I jeszcze plac przykościelny do zagospodarowania
Naprawdę jestem pełen podziwu
No i te rośliny, których nazwy nic mi nie mówią, ale jeśli wspominasz że będzie nalewka, to .... poszukałem oliwnika jadalnego -ciekawy.
Może i gdzieś bym upchnął, ale potrzebuje drugiego do zapylania, a na dwa miejsca brak.
Ale przecież nie można mieć wszystkiego, no chyba że ma się oprócz dużego ogrodu, plac gminny i jeszcze przykościelny
I jeszcze plac przykościelny do zagospodarowania
Naprawdę jestem pełen podziwu
No i te rośliny, których nazwy nic mi nie mówią, ale jeśli wspominasz że będzie nalewka, to .... poszukałem oliwnika jadalnego -ciekawy.
Może i gdzieś bym upchnął, ale potrzebuje drugiego do zapylania, a na dwa miejsca brak.
Ale przecież nie można mieć wszystkiego, no chyba że ma się oprócz dużego ogrodu, plac gminny i jeszcze przykościelny
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Zaczarowany ogród V
Dorotko jak tam znaczniki - czy lista bliżej końca?
Szkoda,że te nasze po 2 lub 3 latach trzeba odnawiać i coraz bardziej męczy mnie to szczególnie gdy tworzy się kolekcje a w tym wypadku nazwa ważna.
Weekend przed nami więc życzę miłego odpoczynku i ... upragnionego deszczu.
Szkoda,że te nasze po 2 lub 3 latach trzeba odnawiać i coraz bardziej męczy mnie to szczególnie gdy tworzy się kolekcje a w tym wypadku nazwa ważna.
Weekend przed nami więc życzę miłego odpoczynku i ... upragnionego deszczu.
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Zaczarowany ogród V
Krysiu jeśli mogę coś doradzić odnośnie znaczników, to ja po napisaniu nazwy zaklejam taśmą klejącą (albo zwykłą biurową, albo taką do pakowania transparentną), tak jak kanapkę
znacznik w środku, taśma z dwóch stron sklejona ze sobą. Pierwszy zrobiony w ten sposób znacznik ma już kilka ładnych lat i jeszcze nic a nic nie wyblakł 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Zaczarowany ogród V
iwona0042, Iwonko, pw. Miesęcznica to wieloletnie pnącze. Łdne i delikatne. Jedyny problem jest taki, że się rozłazi przez korzenie. Ale to też nie problem. Na trawniku wykaszam a na rabatach czasami zostawiam bo fajnie wygląda. Ewentualnie wiosną tnę przy ziemi.
clem3, Małgosiu tak się złożyło, że takie ADHD jestem.
Cały czas w ruchu. Ale ja tak lubię. Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, ze się nudzą. Ja nie mam czasu na nudę.
Zenia, ja już tak mam. Wszędzie mnie pełno. Jak mnie wyrzucają drzwiami to włażę oknem albo kominem.
Słonecznik faktycznie wyrósł wysoko. Ale to jeszcze nie wszystko. Słonecznik wierzbolistny, ten to jest wysoki. Coś koło 3 metrów ma. I kwiaty na samych wierzchołkach.
JAKUCH, Jadziu póki mam siły to działam. Kiedyś przyjdzie czas, że będę sobie siedziała i kontemplowała. (mój tatuś świętej pamięci zawsze się ze mnie śmiał, że jak mnie w łeb walnie, to będę prosto pluwała)
any57, Andrzejku ten oliwnik na nalewki to baldaszkowaty. Teraz sa sadzonki z gołym korzeniem na allegro po 4 zł. Grzech nie brać.
A nalewki i dżemy z niego są super. Można go ciąć bez problemu wiec gdzieś w rogu zawsze się zmieści.
Jeśli chodzi jeszcze o nalewki to poczytaj o idesji. Też świetna na nalewki.
Ja swoje posadzę koło lasu na terenie przykościelnym. Tam po pierwsze będą pięknie wyglądać a po drugie ja owoce będę zbierać.
christinkrysia, Krysiu znaczniki dalej "się robią". Ciężka i żmudna praca z nimi ale będą już na stałe. Super jest ten pomysł ze starymi żaluzjami!
Weekend wcale nie taki wolny. Z soboty na niedzielę mam służbę. Dalej będę walczyła ze znacznikami. Tylko nie wszystko pamiętam. Musze iść do ogrodu i poszukać roślin, które znaczników potrzebują.
Ziemia błaga o deszcz. Już naprawdę mam dość tej suszy. Nie jestem w stanie wszystkiego podlać. A dostałam wiosną piękne byliny, których zawsze było mało w moim ogrodzie i o nie dbam bardzo ale to i tak za mało.
Przydałoby się więcej lawendy i perowskiej. One tyle wody nie potrzebują. A kolor do zielonego ogrodu wprowadzą.
Zdjęć na razie nie mam. Siedzę i walczę z walizką. Położyłam transfer i teraz muszę go rolować.
-- 1 paź 2016, o 09:49 --
clem3, Małgosiu robiłam znaczniki tak jak piszesz i jeszcze laminowałam. Niestety aura robi swoje i po kilku sezonach już do niczego się nie nadawały.
Naprawdę wydaje mi się, że pomysł z żaluzjami jest bombowy. Aluminium samo Ci się nie wygnie, wiec jak wytłoczy się literki to są na wieczność. A jak się zabrudza to wystarczy przetrzeć wilgotną ściereczką i są jak nowe.
clem3, Małgosiu tak się złożyło, że takie ADHD jestem.
Zenia, ja już tak mam. Wszędzie mnie pełno. Jak mnie wyrzucają drzwiami to włażę oknem albo kominem.
JAKUCH, Jadziu póki mam siły to działam. Kiedyś przyjdzie czas, że będę sobie siedziała i kontemplowała. (mój tatuś świętej pamięci zawsze się ze mnie śmiał, że jak mnie w łeb walnie, to będę prosto pluwała)
any57, Andrzejku ten oliwnik na nalewki to baldaszkowaty. Teraz sa sadzonki z gołym korzeniem na allegro po 4 zł. Grzech nie brać.
Jeśli chodzi jeszcze o nalewki to poczytaj o idesji. Też świetna na nalewki.
Ja swoje posadzę koło lasu na terenie przykościelnym. Tam po pierwsze będą pięknie wyglądać a po drugie ja owoce będę zbierać.
christinkrysia, Krysiu znaczniki dalej "się robią". Ciężka i żmudna praca z nimi ale będą już na stałe. Super jest ten pomysł ze starymi żaluzjami!
Weekend wcale nie taki wolny. Z soboty na niedzielę mam służbę. Dalej będę walczyła ze znacznikami. Tylko nie wszystko pamiętam. Musze iść do ogrodu i poszukać roślin, które znaczników potrzebują.
Ziemia błaga o deszcz. Już naprawdę mam dość tej suszy. Nie jestem w stanie wszystkiego podlać. A dostałam wiosną piękne byliny, których zawsze było mało w moim ogrodzie i o nie dbam bardzo ale to i tak za mało.
Przydałoby się więcej lawendy i perowskiej. One tyle wody nie potrzebują. A kolor do zielonego ogrodu wprowadzą.
Zdjęć na razie nie mam. Siedzę i walczę z walizką. Położyłam transfer i teraz muszę go rolować.
-- 1 paź 2016, o 09:49 --
clem3, Małgosiu robiłam znaczniki tak jak piszesz i jeszcze laminowałam. Niestety aura robi swoje i po kilku sezonach już do niczego się nie nadawały.
Naprawdę wydaje mi się, że pomysł z żaluzjami jest bombowy. Aluminium samo Ci się nie wygnie, wiec jak wytłoczy się literki to są na wieczność. A jak się zabrudza to wystarczy przetrzeć wilgotną ściereczką i są jak nowe.
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Zaczarowany ogród V
Ja też nie wiem jak się można nudzić... Z wyjątkiem obecnego czasu, bo niewiele mogę robić
A czym wytłaczasz te napisy w żaluzjach?
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Zaczarowany ogród V
Piszę sobie mazakiem nazwy a później wytłaczam je gwoździem.
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zaczarowany ogród V
Dorotko..mnie trzeba jak kr..owie na rowie.
. Czy te napisy są dość widoczne.
. EEEE tam...pokaż najlepiej. 
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Zaczarowany ogród V
Zeniu, pokaże wieczorem. W pracy zostawiałam. Ale dość widoczne są napisy. Trzeba tylko pod pewnym kątem na nie patrzeć. I nie ma szans żeby zniknęły.
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Zaczarowany ogród V
Dorotko gdzie mogę poczytać o tej miesięcznicy ??? bo wujek gogle pokazuje mi tylko ta zwykła dwuletnią - srebrniki Judasza
Ja też mam znacznik z żaluzji ale pisane mazakiem olejowym , nie mam tyle siły aby tak wyrzeźbić nazwy .
Pozdrawiam Cię i życzę abyś dalej miała tyle siły do działania
Ja też mam znacznik z żaluzji ale pisane mazakiem olejowym , nie mam tyle siły aby tak wyrzeźbić nazwy .
Pozdrawiam Cię i życzę abyś dalej miała tyle siły do działania
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zaczarowany ogród V
Dorotka top o tym pnączu pamiętaj jak bym ja zapomniała 
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Zaczarowany ogród V
Tereniu
Menispermum davuricum, czyli miesięcznik dahurski jest bardzo ciekawym pnączem. Wyróżniają go wyjątkowo ozdobne liście. Ich sercowaty kształt i błyszcząca, zielona barwa sprawiają, że pnącze prezentuje się dość interesująco. Szczególnie, że liście tworzą bardzo szczelną, naturalną osłonę i układają się w formie dachówki. Miesięcznik dahurski idealnie nadaje się zatem do osłaniania ścian czy też dachów.
Dodatkową ozdobą rośliny są kuliste, fioletowe jagody wydawane przez żeńską odmianę miesięcznika dahurskiego. Pnącze polecane jest przede wszystkim jako roślina maskująca. Nawet mało atrakcyjna budowla może stać się prawdziwym, ogrodowym rarytasem, jeśli pozwolimy, aby oplotły ją czerwone pędy miesięcznika wraz z pięknie oświetlonymi przez słońce liśćmi, które jesienią przyjmują czarującą, żółtą barwę.
Rodzaj rośliny: pnącze, roślina okrytonasienna, należy do rodziny miesięcznikowatych, rząd jaskrowce.
Zastosowanie: pnącze dekoracyjno-maskujące, rewelacyjne do osłaniania ogrodzeń, ścian, murów, dachów. Świetnie spisuje się również jako pnącze ozdobne wspinające się po pionowych podporach, np. starych pniach drzew, odpowiednio przycinane z powodzeniem może pełnić rolę ogrodowego solitera.
Wielkość: menispermum davuricum osiąga około 3-5 m.
Kwiaty: niepozorne, o białej i jasnozielonej barwie.
Kwitnienie: maj - czerwiec.
Owoce: owocują odmiany żeńskie, owocowanie wrzesień - październik, grona kulistych jagód o fioletowej barwie.
Liście: sezonowe, ciemnozielone i duże, o sercowatym kształcie, układają się w sposób dachówkowaty. Jesienią przyjmują przepiękną, żółtą barwę.
Pokrój: pnącze.
Stanowisko: lubi stanowiska słoneczne, ewentualnie półcieniste.
Warunki glebowe: przeciętna, umiarkowanie wilgotna gleba.
Odporność na warunki zimowe: roślina jest mrozoodporna.
Miesięcznik dahurski charakteryzuje się dość szybkim wzrostem. Roczny przyrost wynosi około 1-2 m.
Wybierając stanowisko dla miesięcznika dahurskiego należy mieć na uwadze fakt, że roślina wytwarza odrosty korzeniowe.
Miesięcznik dahurski wykazuje również działanie lecznicze. Nalewka z rozłogów rośliny ma właściwości wzmacniające.
Menispermum davuricum, czyli miesięcznik dahurski jest bardzo ciekawym pnączem. Wyróżniają go wyjątkowo ozdobne liście. Ich sercowaty kształt i błyszcząca, zielona barwa sprawiają, że pnącze prezentuje się dość interesująco. Szczególnie, że liście tworzą bardzo szczelną, naturalną osłonę i układają się w formie dachówki. Miesięcznik dahurski idealnie nadaje się zatem do osłaniania ścian czy też dachów.
Dodatkową ozdobą rośliny są kuliste, fioletowe jagody wydawane przez żeńską odmianę miesięcznika dahurskiego. Pnącze polecane jest przede wszystkim jako roślina maskująca. Nawet mało atrakcyjna budowla może stać się prawdziwym, ogrodowym rarytasem, jeśli pozwolimy, aby oplotły ją czerwone pędy miesięcznika wraz z pięknie oświetlonymi przez słońce liśćmi, które jesienią przyjmują czarującą, żółtą barwę.
Rodzaj rośliny: pnącze, roślina okrytonasienna, należy do rodziny miesięcznikowatych, rząd jaskrowce.
Zastosowanie: pnącze dekoracyjno-maskujące, rewelacyjne do osłaniania ogrodzeń, ścian, murów, dachów. Świetnie spisuje się również jako pnącze ozdobne wspinające się po pionowych podporach, np. starych pniach drzew, odpowiednio przycinane z powodzeniem może pełnić rolę ogrodowego solitera.
Wielkość: menispermum davuricum osiąga około 3-5 m.
Kwiaty: niepozorne, o białej i jasnozielonej barwie.
Kwitnienie: maj - czerwiec.
Owoce: owocują odmiany żeńskie, owocowanie wrzesień - październik, grona kulistych jagód o fioletowej barwie.
Liście: sezonowe, ciemnozielone i duże, o sercowatym kształcie, układają się w sposób dachówkowaty. Jesienią przyjmują przepiękną, żółtą barwę.
Pokrój: pnącze.
Stanowisko: lubi stanowiska słoneczne, ewentualnie półcieniste.
Warunki glebowe: przeciętna, umiarkowanie wilgotna gleba.
Odporność na warunki zimowe: roślina jest mrozoodporna.
Miesięcznik dahurski charakteryzuje się dość szybkim wzrostem. Roczny przyrost wynosi około 1-2 m.
Wybierając stanowisko dla miesięcznika dahurskiego należy mieć na uwadze fakt, że roślina wytwarza odrosty korzeniowe.
Miesięcznik dahurski wykazuje również działanie lecznicze. Nalewka z rozłogów rośliny ma właściwości wzmacniające.
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zaczarowany ogród V
Widzę, widzę.....
. To chyba będzie najlepszy sposób, tylko bardzo dużo czasu trzeba na nie poświęcić.
. Tak myślę, chyba moją drugą połówkę zagonię.
, Muszę mu tylko postarać się o te żaluzje. Postaram się na pewno. 


