Moje doniczkowe - tulipanka
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Jadziu, masz rację. Hoje sercowate to cudeńka
Długo o nich marzyłam.
Co do m, to mój niestety też tak się troszczył o kwiatuszki, kiedy mnie w domu nie było, że kilka z nich nie przeżyło tej troski
Ewo, calisja to pokrewna trzykrotki. Bardzo łatwo się ukorzenia i nie ma z nią problemów. Szybko się jednak starzeje i co jakiś czas trzeba ją sobie odmładzać. :P
Co do m, to mój niestety też tak się troszczył o kwiatuszki, kiedy mnie w domu nie było, że kilka z nich nie przeżyło tej troski
Ewo, calisja to pokrewna trzykrotki. Bardzo łatwo się ukorzenia i nie ma z nią problemów. Szybko się jednak starzeje i co jakiś czas trzeba ją sobie odmładzać. :P
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
dzięki, Aconite mówiła to samo!Zasadzę i pokaże po.tulipanka pisze:Jadziu, masz rację. Hoje sercowate to cudeńkaDługo o nich marzyłam.
Co do m, to mój niestety też tak się troszczył o kwiatuszki, kiedy mnie w domu nie było, że kilka z nich nie przeżyło tej troski![]()
Ewo, calisja to pokrewna trzykrotki. Bardzo łatwo się ukorzenia i nie ma z nią problemów. Szybko się jednak starzeje i co jakiś czas trzeba ją sobie odmładzać. :P
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Po chwilowej przerwie postanowiłam pokazać co słychać na moich parapetach.
Zbierałam się to tego już od jakiegoś czasu, ale jakoś mi się nie chciało
Chyba ta zima tak na mnie depresyjnie działa.
Dziś z rana zrobiłam mały przegląd i przy okazji pstryknęłam kilka fotek.
Ogólnie rzecz ujmując jest różnie..... Z jednych roślinek jestem zadowolona, ponieważ mimo zimy ładnie się trzymają, a na inne nie mogę patrzeć, gdyż po mimo mojej pielęgnacji i troski marnieją albo wcale nie rosną.
Zadowolona jestem z gasterii. Dostałam ją od forumowiczki rok temu. Ponieważ ma bardzo słaby system korzeniowy ledwo trzymała się w doniczce. Musiałam popodpierać ją z obydwu stron patyczkami bo chwiała się na boki. Tak sobie stała wiosnę i lato, mało do niej zaglądałam. Nawet nie wiem kiedy ukorzeniła się na tyle silnie, że przestała potrzebować tych podpórek.
Tak wyglądała rok temu

A tak dziś

Peperomka rok temu

i dziś

Czeka ją ciachanie, bo moim zdaniem korzystniej wyglądała rok temu.
Begonie. Tu zaliczyłam porażki
Straciła dwie, te

Ale dobrze rosną mi te


Widzę, że tej wiosny czeka mnie dużo przesadzania. Sporo kwiatuszków podrosło i doniczki zrobiły się im za ciasne. Wkrótce trzeba zaopatrzyć się w ładne osłonki, ziemię, kamyki .... i zacznie się przyjemna (jak dla mnie) praca....
Jeśli interesuje Was dalsze "sprawozdanie z parapetów" to chętnie w miarę robienia porządków będę robić fotki i opisywać.
Zbierałam się to tego już od jakiegoś czasu, ale jakoś mi się nie chciało
Dziś z rana zrobiłam mały przegląd i przy okazji pstryknęłam kilka fotek.
Ogólnie rzecz ujmując jest różnie..... Z jednych roślinek jestem zadowolona, ponieważ mimo zimy ładnie się trzymają, a na inne nie mogę patrzeć, gdyż po mimo mojej pielęgnacji i troski marnieją albo wcale nie rosną.
Zadowolona jestem z gasterii. Dostałam ją od forumowiczki rok temu. Ponieważ ma bardzo słaby system korzeniowy ledwo trzymała się w doniczce. Musiałam popodpierać ją z obydwu stron patyczkami bo chwiała się na boki. Tak sobie stała wiosnę i lato, mało do niej zaglądałam. Nawet nie wiem kiedy ukorzeniła się na tyle silnie, że przestała potrzebować tych podpórek.
Tak wyglądała rok temu

A tak dziś

Peperomka rok temu

i dziś

Czeka ją ciachanie, bo moim zdaniem korzystniej wyglądała rok temu.
Begonie. Tu zaliczyłam porażki

Ale dobrze rosną mi te


Widzę, że tej wiosny czeka mnie dużo przesadzania. Sporo kwiatuszków podrosło i doniczki zrobiły się im za ciasne. Wkrótce trzeba zaopatrzyć się w ładne osłonki, ziemię, kamyki .... i zacznie się przyjemna (jak dla mnie) praca....
Jeśli interesuje Was dalsze "sprawozdanie z parapetów" to chętnie w miarę robienia porządków będę robić fotki i opisywać.
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Bardzo interesuje mnie sprawozdanie
Przykro mi z powodu strat, ale i cieszę się z Twoich sukcesów
Peperomka faktycznie korzystniej wygląda niższa i zwarta 
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
- effa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2750
- Od: 16 wrz 2007, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sandomierz
Zima to i mnie przytłoczyła
najgorsze jest to że jak człowiek nie ma co robić to myśli o głupotach i jeszcze bardziej się dołuje, przynajmniej ja tak mam
,
Po gasterii widać ogromną różnicę, moja na razie stoi w miejscu, zobaczymy co dalej...
Widzę ze kolekcjonujesz begonki
Oczywiście czekam na dalsze relacje z porządkowania parapetów - wkrótce i u siebie muszę to samo zrobić, tylko tak mi się nie chce...
Po gasterii widać ogromną różnicę, moja na razie stoi w miejscu, zobaczymy co dalej...
Widzę ze kolekcjonujesz begonki
Oczywiście czekam na dalsze relacje z porządkowania parapetów - wkrótce i u siebie muszę to samo zrobić, tylko tak mi się nie chce...
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina







