Miałam przez chwilę miskanta Kleine Fontane, niestety po zimie zniknął. Chyba za późno był posadzony. Trawy bezpieczniej jest sadzić wiosną i latem, przekonałam się o tym już dwukrotnie.
Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4948
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko ucałuj od nas swoje dwa słoneczka
Miałam przez chwilę miskanta Kleine Fontane, niestety po zimie zniknął. Chyba za późno był posadzony. Trawy bezpieczniej jest sadzić wiosną i latem, przekonałam się o tym już dwukrotnie.
Miałam przez chwilę miskanta Kleine Fontane, niestety po zimie zniknął. Chyba za późno był posadzony. Trawy bezpieczniej jest sadzić wiosną i latem, przekonałam się o tym już dwukrotnie.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Witajcie przy porannej kawusi
.
Właśnie eM pojechał z Emilką do przedszkola i do pracy a my z Weroniką w domu zostajemy. Nie chcę Jej tak zaraz po antybiotyku do przedszkola wysyłać w taką zimnicę. Muszę przyznać, że ochłodziło się i to mocno, jeszcze trochę i trzeba będzie zacząć okres grzewczy
. Ogródkowych planów na dzień dzisiejszy nie mam i może dopiero końcem tygodnia znajdę czas na przesadzanie. Wymyśliłam sobie zmianę kształtu rabat w dwóch miejscach no i mus zrobić
.
Gabi moje dziewczynki są zdecydowanie szczęśliwe . Trudno po dniu spędzonym na powietrzu by były czyste i nigdy jeszcze tak nie było
. A to piaskownica a to jakieś zabawy z małymi taczkami a to rowerek, słowem dzieje się
. Prania mam zawsze całą masę i to jest jedyny minus tego
. Lilia o tej porze to fajna sprawa, dziś pójdę cyknąć jej fotkę bo kwiat na pewno się pojawił. Co do traw to mam smaka na więcej
, czekam tylko na powiększenie włości a wtedy będę mogła poszaleć.
Aniu faktycznie cena kusząca i żałuję, że nie kupiłam więcej. To była taka przecena bo lilie miały już wybity kieł no i kupiłam tak na próbę. Wszystkie się przyjęły i mają pąki ale nie wiem czy wszystkie zdążą zakwitnąć. Mam nadzieję, że przezimują i uraczą mnie kwiatami za rok.
Olu ma taki uśmiech i ma temperament
. Nadrabia za siostrę i mam z Nią czasem przewalone
. Strach co to będzie za kilka lat . Emilka już teraz ma własne zdanie i Jej nie przegada. Uparta jest jak osioł . Gracillimusa sadziłam rok temu na wiosnę i też zakwitł późno ale w tym roku mnie zaskoczył swoją kępą bo jest na prawdę spory
. Zobaczymy co pokaże za rok bo myślę, że przezimuje. Trawy zimą wyglądają wspaniale i warto je mieć.
Wiolu astrów mam kilka i bardzo szybko rosną. Muszę dokupić jeszcze inne kolory bo mam tylko biały i taki jasny róż. Trawy to w ogóle genialne rośliny i na pewno będzie ich u mnie więcej. Polecam i Tobie bo faktycznie teraz prezentują się wspaniale no i zimą , te oszronione kwiatostany
. Oj tak busz jest nieunikniony
.
Olu dziękuję
. Trawy sadziłam jak do tej pory tylko wiosną i póki co to nie mam dużego doświadczenia z zimowaniem bo większość moich traw ma przed sobą pierwszą zimę. Okryję je solidnie i mam nadzieję, że przetrwają. Zdecydowanie lepiej poczekać z sadzeniem do wiosny bo jakoś tak pewniej mi się wydaje.
Pozdrawiam i udanego dnia życzę
.
Właśnie eM pojechał z Emilką do przedszkola i do pracy a my z Weroniką w domu zostajemy. Nie chcę Jej tak zaraz po antybiotyku do przedszkola wysyłać w taką zimnicę. Muszę przyznać, że ochłodziło się i to mocno, jeszcze trochę i trzeba będzie zacząć okres grzewczy
Gabi moje dziewczynki są zdecydowanie szczęśliwe . Trudno po dniu spędzonym na powietrzu by były czyste i nigdy jeszcze tak nie było
Aniu faktycznie cena kusząca i żałuję, że nie kupiłam więcej. To była taka przecena bo lilie miały już wybity kieł no i kupiłam tak na próbę. Wszystkie się przyjęły i mają pąki ale nie wiem czy wszystkie zdążą zakwitnąć. Mam nadzieję, że przezimują i uraczą mnie kwiatami za rok.
Olu ma taki uśmiech i ma temperament
Wiolu astrów mam kilka i bardzo szybko rosną. Muszę dokupić jeszcze inne kolory bo mam tylko biały i taki jasny róż. Trawy to w ogóle genialne rośliny i na pewno będzie ich u mnie więcej. Polecam i Tobie bo faktycznie teraz prezentują się wspaniale no i zimą , te oszronione kwiatostany
Olu dziękuję
Pozdrawiam i udanego dnia życzę
-
slanka-flora
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
EWELINKO,fotka miskanta,ta pierwsza,bardzo udana
Inne też
Jeden sezon i masz wiele do pokazania
Dziewczynki - sama słodycz
O ile pamiętam,to Mamusia się jeszcze nie pokazywała,tak że podobieństwo
trudno potwierdzić
To może
Pozdrawiam,
Sławek
Inne też
Dziewczynki - sama słodycz
trudno potwierdzić
Pozdrawiam,
Sławek
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko Droga! nie dostawałam powiadomień i nie wiedziałam że wróciłaś do swojego wątku ale miałam cudną niespodziankę. Dziewczynki są słodkie jak miodek, bo przecież to najmilszy wiek
Ucałuj je od babci forumowej
Masz piękne asterki moje rozwijały się etapami, a teraz jak zimno to nie wiadomo jak to zniosą. Grządki wysprzątane, ogród zadbany
Trzymajcie się wszystkie zdrowo, bo zimno się zrobiło 
Masz piękne asterki moje rozwijały się etapami, a teraz jak zimno to nie wiadomo jak to zniosą. Grządki wysprzątane, ogród zadbany
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko, napatrzeć się nie mogę ile u Ciebie kwiatów
U mnie pusto, bo wszystko zjadły sarny
, dobrze, że chociaż jeżówek nie lubią

Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko, zauroczyły mnie Twoje córeczki, są słodkie. Ja też mam dwie córki, ale wiekowo dużo starsze. Jedna też była bardzo żywym, upartym dzieckiem. Bałam się o nią, ze wyląduje w poprawczaku a wyrosła na super kobietę. Ewelinko to dobrze, że możesz być z nimi w domu, to cudowne chwile, które tak szybko mijają, ciesz się z nich.

- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Patrząc jak coraz mniej kwitnie to trochę smutno się robi ze znowu będzie ponuro, może w tym roku trochę śniegiem sypnie. Fairy jeszcze ślicznie kwitnie, moja też ,ale jest posadzona w takiej głębi ze jej nie widać.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12197
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko lilii zazdroszczę,
taki rarytas o tej porze.
Motyle umiesz fotografować, ode mnie uciekają.
Też wstrzymuję się z kupnem róż, bo potrzebna mi jedna, a jak wejdę do sklepu internetowego, to wrzucam do koszyka kilka. 
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Witajcie
.
U mnie pogoda jesienna, trochę słońca i deszcz a w dodatku jest dość chłodno
. Ostatnio byliśmy z Emilką u okulisty bo delikatnie ucieka Jej jedno oczko i po badaniach okazało się, że musi nosić okulary by wyprostować wzrok. Za rok mamy kontrolę a do tego czasu powinno się poprawić. Ta wada nie jest bardzo głęboka więc mam nadzieję, że faktycznie w przyszłości będzie mogła chodzić bez okularków. Poza tym dziewczynki chodzą do przedszkola i są zadowolone. Przyznam , że i ja bardzo się z tego cieszę bo na spokojnie mogę wszystko zrobić w domu i trochę podziałać w ogródku. Wczoraj i dzisiaj przesadzałam niektóre rośliny i posadziłam też cebule narcyzów. Ostatnio zamówiłam też kilka pumilek i dzisiaj dostałam paczkę
. Zostało mi do posadzenia sporo cebulek ale poczekam z tym jeszcze do października a póki co w tym momencie porządny deszcz podlewa moje przesadzone i posadzone rośliny
. Mam nadzieję, że wszystko ładnie się przyjmie i będzie cieszyło oczy. W ogrodzie jeszcze jest sporo koloru no i trawy dodają mu wyglądu. Mam nadzieję, że przymrozki nie pojawią się zbyt szybko w tym roku.
Sławku namawiasz mnie i na pewno kiedyś "przedstawię się" na zdjęciach a póki co wolę fotografować inne rzeczy
. Trawy bardzo fajnie wyglądają zarówno na żywo jak i na fotkach . Córeczki, no cóż Wszystkie dzieci są słodkie
. Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa
.
Wysokie astry rozpoczynają kwitnienie .

Marysiu dziewczynki ucałowane
. Mam tylko kilka astrów i najpierw zakwitły mi te niskie, teraz powoli rozkwitają te wyższe. To bardzo wdzięczne i kolorowe rośliny
. Trzeba je mieć koniecznie u siebie w ogrodzie bo o tej porze dodają koloru. Rzeczywiście zrobiło się zimno i niestety teraz będzie już tylko tak
.
Chryzantema Czechowsky .

Moniko przykro mi z powodu tych saren co u Ciebie grasują i niszczą Ci rośliny. Gdyby nie to , to na pewno miałabyś w ogrodzie teraz szał koloru. Trzymam kciuki za to byś mogła w najbliższej przyszłości ogrodzić swoje królestwo
.
Elmshorn w duecie z Gipsy Queen .

Ewo teraz moje dziewczynki uczęszczają do przedszkoli więc nie przebywam z Nimi na okrągło. Uważam jednak , że zarówno dla Nich jak i dla mnie wychodzi to na plus. Ja mam czas na wykonanie wszystkich prac w domu na spokojnie a jak wracają mogę poświecić Im więcej czasu. Poza tym mają kontakt z rówieśnikami a to bardzo ważne w tym wieku
. Mam nadzieje, że mój uparciuch też wyrośnie na super kobietę .
Astry i dalie teraz królują. Żółte słoneczka są na działce sąsiadki. Wysokie i baaardzo ekspansywne rośliny .

Reniu faktycznie szkoda, że lato przeminęło ale taka kolej rzeczy. Ja też liczę na odrobinę śniegu w zimie bo i rośliny będą otulone pierzynką i dzieci będą mogły na sanki wyjść. Same plusy. Zimy w ostatnich latach są bardzo nieciekawe i ponure
. Mam nadzieje, że ta będzie bardziej biała .
Róża NN.

Soniu no faktycznie jedną różę szkoda kupować bo za przesyłkę nie opłaca się
. Lilia zakwitła i jeszcze kilka w pakach. Jeśli nie przyjdą przymrozki to może pokażą mi swoje kwiaty.
Jeżówki jeszcze kwitną. Jestem zadowolona z tej pomyłkowej. Ma bardzo ładny kolorek.

Na koniec moja lilie
. Nie mam pojęcia co to za odmiana ale ważne, że kwitnie i oby przetrwała zimę.

Pozdrawiam Wszystkich i zyczę udanego dnia
.
U mnie pogoda jesienna, trochę słońca i deszcz a w dodatku jest dość chłodno
Sławku namawiasz mnie i na pewno kiedyś "przedstawię się" na zdjęciach a póki co wolę fotografować inne rzeczy
Wysokie astry rozpoczynają kwitnienie .

Marysiu dziewczynki ucałowane
Chryzantema Czechowsky .

Moniko przykro mi z powodu tych saren co u Ciebie grasują i niszczą Ci rośliny. Gdyby nie to , to na pewno miałabyś w ogrodzie teraz szał koloru. Trzymam kciuki za to byś mogła w najbliższej przyszłości ogrodzić swoje królestwo
Elmshorn w duecie z Gipsy Queen .

Ewo teraz moje dziewczynki uczęszczają do przedszkoli więc nie przebywam z Nimi na okrągło. Uważam jednak , że zarówno dla Nich jak i dla mnie wychodzi to na plus. Ja mam czas na wykonanie wszystkich prac w domu na spokojnie a jak wracają mogę poświecić Im więcej czasu. Poza tym mają kontakt z rówieśnikami a to bardzo ważne w tym wieku
Astry i dalie teraz królują. Żółte słoneczka są na działce sąsiadki. Wysokie i baaardzo ekspansywne rośliny .

Reniu faktycznie szkoda, że lato przeminęło ale taka kolej rzeczy. Ja też liczę na odrobinę śniegu w zimie bo i rośliny będą otulone pierzynką i dzieci będą mogły na sanki wyjść. Same plusy. Zimy w ostatnich latach są bardzo nieciekawe i ponure
Róża NN.

Soniu no faktycznie jedną różę szkoda kupować bo za przesyłkę nie opłaca się
Jeżówki jeszcze kwitną. Jestem zadowolona z tej pomyłkowej. Ma bardzo ładny kolorek.

Na koniec moja lilie

Pozdrawiam Wszystkich i zyczę udanego dnia
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko, rok można zaliczyć do udanych jeśli chodzi o plony. Kwitnienia też bardzo udane. W tym roku wyjątkowo przypadły mi do gustu takie wielobarwne jesienne plamy w ogrodzie. Wilgoci u mnie sporo, to wszystko porosło, trawnik mam zieleniutki. U Ciebie również super! Piękne jesienne kwitnienia. Żal lata, to fakt, ale taka kolej rzeczy- jak sama napisałaś 
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12197
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko dalie cudnie kwitną.
Moje mają mączniaka.
Czy już ściąć i wykopać, czy sobie darować, bo przeniosę grzyba z karpą. 
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Mariolu nic straconego, za rok też będzie lato
. Zima najgorsza bo ciągnie się nam bardzo długo ale za to wiosna
. Jaki to jest piękny moment dla nas kiedy wszystko budzi się do życia
. Ja też w zasadzie sezon uważam za udany. Moje młode rośliny zaskoczyły mnie nawet bardzo mocno swoją bujnością
. Co prawda moje róże trochę chorują ale to podobno nie tylko u mnie. Marne pocieszenie ale zawsze jakieś. Oby zima była w miarę zimowa i śnieżna i nowy sezon równie udany albo i lepszy
.
Soniu nie znam się na tyle ale ja osobiście bym je wykopała i obejrzał karpy . Trzeba zapytać kogoś bardziej doświadczonego jak to jest w takim przypadku.
Soniu nie znam się na tyle ale ja osobiście bym je wykopała i obejrzał karpy . Trzeba zapytać kogoś bardziej doświadczonego jak to jest w takim przypadku.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12197
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko dzięki.
Pierwszy raz skusiłam się na dalię i już porażka, choć ma jeszcze kilkanaście pąków.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Soniu ja mam raptem trzy karpy dalii od babci więc specem nie jestem
. W każdym razie to jakaś stara poczciwa odmiana co to jest u babci od wielu, wielu lat. Babcia ma jeszcze identyczne ale jasno różowe i ma mi je sprezentować
.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12197
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Jednak te stare, zadomowione w ogrodach odmiany dużo lepiej sobie radzą. 

