Od przybytku głowa nie boli część 3

[silvarerum]

Krysiu, dziękuję
Coś czuję, że oleander u mnie zagości. Ma szanse na przetrwanie.

[leszczyna]

Marysiu już dojechaliśmy, cali i zdrowi. Przywitała nas piękna pogoda i tłumy ludzi na ulicach.Zawsze zazdrościłam Tobie tych porannych wstawań i nie omieszkałam na chwileczkę przystanąć aby pokazać, że kto rano wstaje temu Pan Bóg daje.



Miłka nie wiem co zastanę jak przyjadę, ale myślę że jeszcze nie będę musiała robić wykopków.
Pozostawiłam taką jedyną posadzoną przy tarasie.



Kropelka ejjjj chyba znowu nie jest aż tak żle, zawsze ludzie mieli i mieć będą jakieś mole zdrowotne.
Jakie będą moje wrażenia i kondycja po turnusie wypowiem się pod koniec września, ja w tych zdrowotnych wodach po raz pierwszy będę się moczyła.
W ogrodzie zostawilam takie widoczki i to z własnego siewu





Syla naprawdę warto spróbować z oleandrami, nie są chimeryczne jedyne czego potrzebują to wody, ostatnio zasiliłam je gnojówką z pokrzyw i widzę efekty.
Ale warto też dynie posadzić dla jesiennych widoków, przed wyjazdem kilka zerwałam i zdobią taras.

[ewarost]

Fotki super... miłego pobytu, czas tak szybko mija... Pozdrowienia

[Dorota71]

Krysiu, sporo masz dyń. I jakie ładne!

[duju]

Śliczne dynie. Moje też w końcu się pokazały.
Miłego wypoczynku życzę, kuruj się i wracaj

[lanceta]

Krysiu,piękny wschód...........nigdy nie sfociłam wschodu - ponieważ byłam za leniwa na wczesne wstanie
Udanego i owocnego pobytu

[leszczyna]

Lodziu piękny wschód słońca to w dniu wyjazdu, nie było innego wyjścia jak tylko wstać a przy tym załapałam ten urokliwy klimat.
Pogodę mamy piękną, słoneczko od wschodu do zachodu na czystym i błękitnym niebie.
Krynica zaczyna się wyciszać po Forum Ekonomicznym i po Festiwalu Biegowym, będzie lużniej i spokojniej.
Kąpiel mineralną ze żródła Mieczysława juz zaliczyłam --- przyjemna

Justynko to jest część dyni, resztę zerwię po powrocie, ale muszę się też przyłożyć w zimie i każdy rodzaj osobno wypestkować. Swoich też się jeszcze doczekasz, toć dopiero wrzesień i przy tym piękny.

Dorotko i Ewo jak na początek jest miło, przyjemnie i dostatnio. Przez pierwsze trzy dni pobytu bez zabiegów mnóstwo atrakcji było w Krynicy, czas wykorzystany dla ducha od dziś zaczynamy myśleć o ciele

pozdrawiam

[Beaby]

No obłędne są te dalie przy tarasie
Dynie super.
Miłego Krynicowania Ci życzę, Krysiu i słoneczka

[kropelka]

To i ja dołączam się do życzeń miłego wypoczynku ;) Faktycznie dali przy tarasie cudna

[Florian Silesia]

Piękna dalia przy tarasie

[Maska]

Krysiu z lekkim opóźnieniem, ale widziałam i cudny wschód! Nasienniki są u mnie i suszą się. Ciekawa jestem czy wydadzą nasiona, bo jedne dość zielone jeszcze Dobrego wypoczynku

[leszczyna]

Marysiu z tymi nasiennikami to czas mnie gonił z powodu wyjazdu, jeżeli nic się nie stanie z pozostawionymi zielonymi w ogrodzie to po powrocie zapakuję i wyślę, te na pewno będą już dojrzałe.
Ja zcinająć je zdawałam sobie sprawę, że może to być niewypał

Wypoczywa się przyjemnie bo pogoda iście letnia, przy wyższych spacerach trochę trzeba się zasapać, ale to nie ze względu tylko na pogodę, pesel coś mi się postarzał

[pela11]

Krysiu , toż to cudo przy tarasie Wypoczywaj i mocz się w wodach zdrojowych .ile wlezie i ile każą . Życzę pięknej pogody do spacerów i

[Wanda7]

Ja już zaliczyłam swoje urlopowe wyjazdy. Najlepiej jednak czuję się w ogródku, bo mam dużo cienia, a tych wrześniowych upałów już po prostu nie znoszę.

[leszczyna]

Wandziu ja obecnie w trakcie urlopowania, tak się złożyło ale myślę, że ogród beze mnie nie padnie.
U mnie w Krynicy Górskiej pogoda też jak latem, słoneczko ostro przygrzewa choć zpowiadają lekkie ochlodzenie. Chyba te upały inaczej odbieramy tutaj aniżeli w centrum.
Niech popada pójdziemy na rydze ponoć te lasy obfitują w te grzyby, zresztą wszędzie na bazarkach i stoiskch je widać w różnej, przetworzonej postaci.

Pela11 moczymy się w wodach mineralnych i borowinowych, korzystamy z tego co nam pozwalają.
Krynica piękna, jestem tutaj po raz pierwszy i tak sobie myślę, żeby nie ostatni.
Wczoraj z wnusiem pokonaliśmy Jaworzynę od podstawy, było ciężkawo ale dotarliśmy.



pozdrawiamy