Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Witaj Marysiu. Wspaniałe portrety nam tutaj zaserwowałaś
. Do fruczaka trzeba mieć cierpliwość, to fakt a ja powoli się tego uczę
. Może kiedyś uda się zrobić fajne zdjęcie. Aparat mam taki zwykły cyfrowy ale nawet nie wypróbowałam połowy funkcji
. Pozdrawiam
.
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7978
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Marysiu dalia piękna myślę ,że będę podziwiać je u Ciebie co roku
jak masz gdzie to przechowaj .....koniecznie
Widoczek na pierwszym zdjęciu taki sielski mój gust
Różyczki wspaniałe
Ten liliowiec od Ciebie jest bardzo szczuplutki a kwitł do tej pory jak nabierze rozmiarów to dopiero da pokaz
Jak zdrówko
Widoczek na pierwszym zdjęciu taki sielski mój gust
Różyczki wspaniałe
Ten liliowiec od Ciebie jest bardzo szczuplutki a kwitł do tej pory jak nabierze rozmiarów to dopiero da pokaz
Jak zdrówko
Pozdrawiam Alicja
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Widzę ,ze Lavaglut daje pokaz tak jak i u mnie.Jak na razie zdrowiutka w tym roku lecz ostatnie deszcze mogą wszystko zmienić
U mnie też pochmurnie i podlewa od czasu do czasu
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Bardzo ładne różyczki i piękna dalia, moja dalej szaleje tylko w liście.
. Paskuda jakaś liściasta.
. U mnie już po deszczyku a dziś piękne słoneczko, czas jechać na działeczkę. Dwa dni przecież nie byłam...bardzo mi już tęskno.
. Pozdrawiam cię Marysiu i życzę szybkiego rozpogodzenia i pięknej pogody. 
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
A cóż to za WC-towa róża
Od razu się uśmiechnęłam 
Zdjęcia super! Ja też nieraz latam za owadami z aparatem z różnym skutkiem.
Krety zrąbały mój trawnik, praktycznie dwa ostatnie dni i noce (z przerwami) to deszcze- całkiem ulewne. Wody już dość, stoją wielkie kałuże. Prace w ogrodzie stoją, ale kręgosłup już reaguje na wilgoć i jesienny chłód
Zdjęcia super! Ja też nieraz latam za owadami z aparatem z różnym skutkiem.
Krety zrąbały mój trawnik, praktycznie dwa ostatnie dni i noce (z przerwami) to deszcze- całkiem ulewne. Wody już dość, stoją wielkie kałuże. Prace w ogrodzie stoją, ale kręgosłup już reaguje na wilgoć i jesienny chłód
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Ewelinko uda się na pewno ustrzelić niejednego owada
ja najlepsze ujęcia robiłam cyfrowym kompaktem
A jeszcze jak zaczniesz poznawać swój aparat
Pozdrawiam
Alu pewnie dalie jeszcze jakiś czas będą, chociaż jednoroczne mam ochotę zostawić a zebrać nasiona
tym bardziej że doszły mieczyki, a miejsca tyle ile było
Nie wiem jaki liliowiec, a może to był z tych niskich? coś mi chodzi po głowie
Zdrowie ok! na tyle żeby ruszyć do Krakowa, dziękuję
i Tobie życzę zdrowia, bo pogoda w kratkę
Jadziu bardzo mi się ta róża udało i mimo że kwiatki nieduże to jest ich sporo, no i ten kolor
U mnie mżawka, ale zaczyna być ciepło...tropik!
Zeniu to Ty w domu jesteś, dwa dni? i już się stęskniłaś
Wcale Ci się nie dziwię, tym bardziej że jak słonko świeci to co robić w 4 ścianach? tam posiedzisz w kolorowym otoczeniu
I ja Cię serdecznie pozdrawiam, a na słonko czekam niecierpliwie
Bożenko tak ją nazwała Kasia Mymysteryy
to Winchester Cathedral! ciekawa róża, bo ma kwiatki w kolorach od różu do najczystszej bieli
Ja spędzam z aparatem pewnie tyle samo czasu co z łopatą
Widać kretom woda wlewałam się do korytarzy i rozpoczęły ewakuację
No to zdrowia, bo kręgosłup dla ogrodnika najważniejszy 
ja najlepsze ujęcia robiłam cyfrowym kompaktem Alu pewnie dalie jeszcze jakiś czas będą, chociaż jednoroczne mam ochotę zostawić a zebrać nasiona
Jadziu bardzo mi się ta róża udało i mimo że kwiatki nieduże to jest ich sporo, no i ten kolor
Zeniu to Ty w domu jesteś, dwa dni? i już się stęskniłaś
Bożenko tak ją nazwała Kasia Mymysteryy
Widać kretom woda wlewałam się do korytarzy i rozpoczęły ewakuację
-
Babciabenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Marysiu ,zrób wszystko by go odnaleźć a jak nie to po każdej cebuli wszystkich to na pewno nie ominiesz go! 
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Witaj Marysiu jestem ale jutro wybywam mam nadzieje ze to już ostatni raz w tym roku.zaczyna się praca w ogródku , klubie i domu no i wnuki 
-
Babciabenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Moja Punia ( suczka)zabiła młodego szczura!masakra znowu się zaczyna!
-
Babciabenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Moja Punia ( suczka)zabiła młodego szczura!masakra znowu się zaczyna!
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Znowu pospacerowałam wśród Twoich cudnych róż. 
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Marysiu, tak pędzisz z tymi wątkami, ze przegapiłaś mój poprzedni wpis! Popraw no mi się!
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Witaj Marysiu,gdzie się podziałaś,na wyspie siedzisz czy co ,ja znowu nie poszłam dzisiaj do ogrodu ,rano pojechałam na targ kupić sobie jakieś kwiatuszki to znaczy miałam zamówioną jedną jeżówkę ,ale jak zwykle kupiłam coś więcej
i znowu położyłam do przechowalni,bo resztę dnia spędziłam przy przetworach ,zrobiłam pastę paprykową ,32 słoiczki i przeciery pomidorowe,też sporo,więc spiżarnia się zapełnia,ślicznie wszystko poukładane ,ale jeszcze nie pełniutka jak ja lubię jeszcze będą maliny ,może jutro obiorę to znowu jakieś soczki czy kompociki się zrobi,pozdrawiam 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Bożenko mieczyk na postronku więc będziesz go miała
Irenko masz nadzieję czy naprawdę? ale poprzednie podróże były potrzebne
Gdzie to znowu Cię niesie?
Bożenko co za horror
Marysieńko szkoda że tylko wirtualnie
Mariolko gorzej ! przechrzciłam Cię
wybacz starszej pani
Martusiu ja mam już taki przechowalnik, że zamiast sadzić chodzę oglądam i martwię się
Dzisiaj robiłam sery i jakoś kiepsko się czułam, dopiero wieczorem wstąpił mnie tytan pracy ale zaraz zrobiło się ciemno
Coś niedobrze ze mną chwasty zarastają ścieżki i rośliny a ja tylko chodzę i oglądam, mało tego mówię sobie to trzeba ...tamto trzeba, ale od gadania nic się nie posuwa
Przetworów już nie mam gdzie układać
bo dużo zostało z poprzedniego roku, Ściskam

a oto efekt spacerowania po ogrodzie




z dedykacją dla Ewy w






I za płotem



Zapraszam zaś
Irenko masz nadzieję czy naprawdę? ale poprzednie podróże były potrzebne
Bożenko co za horror
Marysieńko szkoda że tylko wirtualnie
Mariolko gorzej ! przechrzciłam Cię
Maska pisze: Bożenko vel Mariolko tak ją nazwała Kasia Mymysteryyto Winchester Cathedral! ciekawa róża, bo ma kwiatki w kolorach od różu do najczystszej bieli
Ja spędzam z aparatem pewnie tyle samo czasu co z łopatą
![]()
Widać kretom woda wlewała się do korytarzy i rozpoczęły ewakuacjęNo to zdrowia, bo kręgosłup dla ogrodnika najważniejszy
Martusiu ja mam już taki przechowalnik, że zamiast sadzić chodzę oglądam i martwię się
a oto efekt spacerowania po ogrodzie




z dedykacją dla Ewy w






I za płotem



Zapraszam zaś
-
Babciabenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Dziś rano pod schodami położyła kolejnego trupa!Babciabenia pisze:Moja Punia ( suczka)zabiła młodego szczura!masakra znowu się zaczyna!

