Ogród zielonej
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogród zielonej
Frosty Morn - pierwszy raz sie spotykam z tą nazwą rozchodnika
pokaż nam go
ze zdjęć z internetu wydaje się byc piękny, czy tak jest w rzeczywistości?
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Ogród zielonej
Soniu czy to klon? masz nawadnianie na tej rabacie? Ciekawa jestem jak wygląda teraz bez funkii.cyma2704 pisze:
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Dzisiaj kupiłam na giełdzie hurtowej dwadzieścia kilo śliwek i pół dnia siedziałam w kuchni. Wracając, całkiem przypadkiem
zajrzałam do szkółki, tylko jednej, pozostałe minęłam, nawet nie spoglądając w ich stronę.
Pojawiła się świeża dostawa hortensji.
Wyjątkowo dorodna była Bobo. Kupiłam dwie i jeszcze jako dodatek dwa prosa Hanse Harms. Fragment po hostach znowu przeszedł metamorfozę.
Na rogu posadziłam trzy czerwone żurawki, a od strony chodnika fioletowe. Rosły w cieniu, więc słabo wybarwione. Mam nadzieję, że na słońcu nabiorą ponownie żywej barwy. Hosta Mediowariegata zmieni miejsce, ale dopiero wiosną. Oczywiście kory jeszcze nie dosypałam.


Ewelinko podlało tylko wierzchnią warstwę gleby. Jak kopałam dziś dołki do sadzenia, to głębiej sucho. Koniecznie przydało by się kilka dni drobnego deszczu, żeby wreszcie porządnie nawodniło ogród. Jak mam napęd, to żadna susza mi nie przeszkodzi.
Trawy powoli rozwijają kłosy, lubię je teraz, bo pięknie świecą w zachodzącym słońcu. Autorytatywnie stwierdzam, że sposobu na nornice nie ma, przynajmniej na moje osobiste.
Zwykłe jeżówki już w drugim roku po posianiu bardzo ładnie u mnie kwitły. Teraz już czwarty rok, więc czeka mnie dzielenie, bo chyba już słabsze.



Ewuniu pieprz zdziałał tyle, że nornice zmieniły lokalizację, przeniosły się w inne miejsca. Później, jak już się zneutralizował, wróciły na poprzednie rabatki. Bawimy się tak nadal, ja sypię pieprz i wkładam kostki, a one robią tunele kilkadziesiąt cm dalej.


Aniu moje hortensje też poprzypalane.
Tylko ta przy wejściu do domu ma trochę cienia w południe, to trochę ładniejsza. Werbena gości u mnie na każdej rabacie. Wysiewa się w strasznych ilościach. Jak zostawisz swoją na zimę, będziesz mieć z pewnością siewki.
Róże na szczęście mają mnóstwo pąków, ale ostatnie upały skracają trwałość kwiatów. Żadna róża nie ma deka cienia.



Anitko na poprzedniej stronie pokazałam kawałek kwiatu Frosty Morn. Cała roślina jest tak brzydka, że nawet nie przyszło mi do głowy, żeby ją pokazać. Kupiona wiosną sadzonka nie była imponująca. Może jak się zagęści będzie ładniejszy. Przesadzę go w inne miejsce, bo chyba aktualne mu nie odpowiada. Jutro go pokażę. Mam rozchodnika variegata, od trzech lat ma trzy pędy i już przestałam wierzyć, że kiedyś stworzy kępkę. Jeśli ten będzie podobny, to wyrzucę do kompostownika.


Basiu to klon Globosum, szczepiony na wysokości 2 m. Między domem, a garażem jest tylko pięć metrów, więc zwykłe drzewo nie ma tam racji bytu. Bardzo chciałam tam jednak drzewo, żeby był jakiś wysoki akcent. Pierwszy klon nie przeżył zimy, a ten świetnie sobie radzi.
Jest tam jedna nitka nawadniania, ale teraz po przeróbkach muszę dołożyć drugą. Na tak mocno słonecznej rabacie cztery nowe hortensje i żurawki nie przeżyją. Rabata po przeróbce, chyba już mnie zadowala. Jeszcze wiosną muszę podzielić jedną jeżówkę Green Jewel i posadzić między hortensją na pniu, a rzędem jeżówek. Tymi jeżówkami mogłabym obsadzić pół ogrodu, wcale się nie pokładają, mają dużo kwiatów, a to przecież jesienne sadzonki.
Hostę Mediowariegata też jakoś muszę umiejscowić.


Szałwia omączona, to oprócz werbeny i żeniszka, roślina, która opanowała wszystkie rabaty. Uwielbiam ja za niesamowity kolor.

Portrety cyniowe niezmiennie wprawiają mnie w dobry nastrój.







Ewelinko podlało tylko wierzchnią warstwę gleby. Jak kopałam dziś dołki do sadzenia, to głębiej sucho. Koniecznie przydało by się kilka dni drobnego deszczu, żeby wreszcie porządnie nawodniło ogród. Jak mam napęd, to żadna susza mi nie przeszkodzi.



Ewuniu pieprz zdziałał tyle, że nornice zmieniły lokalizację, przeniosły się w inne miejsca. Później, jak już się zneutralizował, wróciły na poprzednie rabatki. Bawimy się tak nadal, ja sypię pieprz i wkładam kostki, a one robią tunele kilkadziesiąt cm dalej.


Aniu moje hortensje też poprzypalane.



Anitko na poprzedniej stronie pokazałam kawałek kwiatu Frosty Morn. Cała roślina jest tak brzydka, że nawet nie przyszło mi do głowy, żeby ją pokazać. Kupiona wiosną sadzonka nie była imponująca. Może jak się zagęści będzie ładniejszy. Przesadzę go w inne miejsce, bo chyba aktualne mu nie odpowiada. Jutro go pokażę. Mam rozchodnika variegata, od trzech lat ma trzy pędy i już przestałam wierzyć, że kiedyś stworzy kępkę. Jeśli ten będzie podobny, to wyrzucę do kompostownika.


Basiu to klon Globosum, szczepiony na wysokości 2 m. Między domem, a garażem jest tylko pięć metrów, więc zwykłe drzewo nie ma tam racji bytu. Bardzo chciałam tam jednak drzewo, żeby był jakiś wysoki akcent. Pierwszy klon nie przeżył zimy, a ten świetnie sobie radzi.


Szałwia omączona, to oprócz werbeny i żeniszka, roślina, która opanowała wszystkie rabaty. Uwielbiam ja za niesamowity kolor.

Portrety cyniowe niezmiennie wprawiają mnie w dobry nastrój.





- garden11
- 1000p

- Posty: 1102
- Od: 3 gru 2014, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej

Tu jest cudnie
Piękna jest ta rabata. Jeżówki tak subtelnie wyglądają na tle piórkówek a obrzeże z przywrotnika jak dla mnie bajka
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród zielonej
Soniu przerobiona rabata z hortensjami i żurawkami super.Bardzo dobrze zrobiłaś,że je kupiłaś.Gdybym ja zobaczyła tak ładne,zwarte krzaczki pewnie i bym się nie oparła.A ja z kolei dziś byłam na zakupach w Auchan i weszłam sobie na dział ogrodowy na powietrzu.
Ujrzałam kilka hortensji z etykietami.Wybrałam Silver Dollar i już się cieszę
Cena 15 zł to chyba dobra okazja?
Werbena u mnie się wysiała,ale w standardowych ilościach,nikomu nie wadzi,a zdobi i o to chodzi.
Szałwia omączona na 100 % kwitła u mnie w kilku miejscach,pamiętam,że ją podziwiałam,jak ładnie wygląda.
W tym roku nigdzie nie ma,zniknęła?
FL jak ładnie otworzyła kwiaty,nie utworzyła smoczka.Można? Oczywiście jak słonko zaświeci i brak deszczu
Pozdrawiam
Ujrzałam kilka hortensji z etykietami.Wybrałam Silver Dollar i już się cieszę
Werbena u mnie się wysiała,ale w standardowych ilościach,nikomu nie wadzi,a zdobi i o to chodzi.
Szałwia omączona na 100 % kwitła u mnie w kilku miejscach,pamiętam,że ją podziwiałam,jak ładnie wygląda.
W tym roku nigdzie nie ma,zniknęła?
FL jak ładnie otworzyła kwiaty,nie utworzyła smoczka.Można? Oczywiście jak słonko zaświeci i brak deszczu
Pozdrawiam
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Soniu a jakie jeszcze dorodne były inne hortensje?
Prosa dokupiłaś . A nie mieli miłki trawy?
A śliwek do roboty nie zazdroszczę. Niech te przetwory się już skończą.
Rabatki

Prosa dokupiłaś . A nie mieli miłki trawy?
A śliwek do roboty nie zazdroszczę. Niech te przetwory się już skończą.
Rabatki
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród zielonej
Pięknie u Ciebie, Soniu.
A portreciki cynii

Zakupy
Muszę też zadbać o śliwki na powidełka. Zapomniałam, że one już są.
A portreciki cynii
Zakupy
Muszę też zadbać o śliwki na powidełka. Zapomniałam, że one już są.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród zielonej
Piękna ta rabata trawkowo - jeżówkowa

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Dziękuję za miłe słowa.
Ewuniu dążę do tego, żeby rabaty były trochę ujednolicone. Kocham kolory i różnorodność, ale jednak moja natura pedantki zwycięża.
Ta marzyła mi się stonowana i może w końcu osiągnę taki efekt. Pewnie do czasu, aż jakieś rośliny wypadną, albo wpadnę na nowy pomysł.
Aniu hortensji było ze sto, różnych odmian. Już nie kupuję dużych, więc nawet nie zaglądałam.
Cena za Silver Dollar dobra, w mojej szkółce po 16 zł. Ja szałwii omączonej wysiałam trochę na parapet, też nie miałam doświadczenia z samosiejkami. Jednak w tym roku rozsiała się wyjątkowo obficie. First Lady nadal mnie zadziwia. Gratisowa sadzonka z jednym pędem, a kwiatów miała kilkanaście. Teraz też ma kilka pąków, jeszcze nacieszę się kwiatami.
Widocznie dobrze się czuje na południowej skarpie.
Alu nawet nie sprawdzałam, odmiany były ustawione rzędami, więc było ich sporo.
Kupiłam w tej małej szkółce na rogu, gdzie byłyśmy na końcu wyprawy. Traw nie było wiele, wypatrzyłam proso i kilka turzyc. Śliwki dla M, lubi sok, a kandyzowane robię do ciasta. Tylko wiśnie, ogórki i teraz śliwki zrobiłam. Może jeszcze dynię kandyzowaną zrobię i dość, bo nie mam gdzie trzymać.
Lucynko latem cieszymy się tym co na rabatach, a teraz znowu zachciewajki mamy.
Przechodziłam fascynacje różnymi jednorocznymi. Miałam astry chińskie, aksamitki, ale jednak cynie są dla mnie najpiękniejsze i jeszcze mało kłopotliwe. Jak ślimaki ich nie zjedzą, to kwitną wspaniale.
Powideł też trochę smażę, ale nienawidzę tej czynności.
Moniko hosty przytłaczały tę rabatę, jest za mała, żeby takie potwory tam rosły.
Teraz będzie bardziej przejrzysta, a jak wszystko się rozrośnie będzie ładniej. Od wiosny kwitną tam tulipany, floksy szydlaste od strony domu, białe zawilce, ale chyba o tej porze lubię ją najbardziej.
Ewuś będę przerabiać kolejne rabaty, żeby się cieszyć pochwałami.
Ewuniu dążę do tego, żeby rabaty były trochę ujednolicone. Kocham kolory i różnorodność, ale jednak moja natura pedantki zwycięża.
Aniu hortensji było ze sto, różnych odmian. Już nie kupuję dużych, więc nawet nie zaglądałam.
Alu nawet nie sprawdzałam, odmiany były ustawione rzędami, więc było ich sporo.
Lucynko latem cieszymy się tym co na rabatach, a teraz znowu zachciewajki mamy.
Moniko hosty przytłaczały tę rabatę, jest za mała, żeby takie potwory tam rosły.
Ewuś będę przerabiać kolejne rabaty, żeby się cieszyć pochwałami.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Soniu
w takim razie werbeny zostawiam ..może się wysieją.Tak chciałoby się
Piękne cynie, trawki, jeżówki, horki,
Czyz nie piekne mamy lato ,Piękne
U mnie też żadna róża nie ma deka cienia.I hortki w większości też
w takim razie werbeny zostawiam ..może się wysieją.Tak chciałoby się
Piękne cynie, trawki, jeżówki, horki,
Czyz nie piekne mamy lato ,Piękne
U mnie też żadna róża nie ma deka cienia.I hortki w większości też
Re: Ogród zielonej
Jeżówka zielona i trawki cudowne lubię takie uporządkowane rabaty
A u ciebie nigdzie nie jest "naciapane" "upchane" wszytko pięknie zaplanowane i tak trzymaj 
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Soniu u Ciebie ciągle coś się dzieje....rabatki ciągle przechodzą metamorfozy....
zazdroszczę chęci do działań ogrodowych,bo mnie jakoś ostatnio opuściły
Powiedz mi ta bordowa trawka(chyba jakaś rozplenica)czy ona zimuje w gruncie?
zazdroszczę chęci do działań ogrodowych,bo mnie jakoś ostatnio opuściły
Powiedz mi ta bordowa trawka(chyba jakaś rozplenica)czy ona zimuje w gruncie?
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogród zielonej
Czyli wychodzi na to, że ta odmiana rozchodnika nie warta zachodu, dzięki za info
rabata z gren jewelami wymiata 





