Trochę zdjęć z podwórka.
Z pomidorami w tym roku poniosłam porażkę, słabe wiązanie,w gruncie choroby i ogólnie słabe plony.
Na szybko zbiłam z resztek taką skrzynkę do rzodkiewek gigantów, ponieważ w gruncie zjadały mi ją robaki. Zmieszane 1:5 kompost ze zwykłą ziemią.
Moja ostatnia szansa na dobry wynik w tym roku, krzak z rekordu Polski.
Jedyna kalarepka z gigantów w tym roku, ale gigantem nie jest.
Filius blue zimowany
Cebula z dymki
I krzaczkowa, już wyselekcjonowana na następny rok, dwie odmiany, ale konkretnie jakie to nie wiem.
Trochę super hotów i nasion fasolki borlotto lingua
3 odmiana melona zerwana
I marynowana cyklantera z rocoto giant yellow, trochę mało wyraziste kolory, niedługo zrobię z rocoto peru cuzco to może będzie bardziej kolorowo.
Do miłego
