Zieloni przyjaciele Kati

kati-1976 · Post » 29 lis 2008, o 11:47

Za odwiedziny wszystkim bardzo dziękuję, a teraz cd. moich przybyszów.
Hawortia od Beny i Echeweria od Kwiato-Maniaczki

Callisia elegans od Anolki

Zroślicha od Deisi

Gasteria od Beny

basga · Post » 29 lis 2008, o 14:28

Ładniutkie zdobycze!
Czy Ty masz wykładzinę na parapecie? :P
Mam takie samo syngonium-prawie całkiem mi padło ale na szczęście odbiło i teraz jest ciut mniejsze od Twojego.

bayaga · Post » 29 lis 2008, o 15:40

Czarodziej_ pisze:
bayaga pisze: qrna palmę sobie postawie przed domem i bombkami przystroje ale jak toto będzie wyglądać ? masakra...
Fantastycznie, jestem za pokazuj zdjęcia, będę miał nową inspirację na hodowlę palm domowo-ogrodowo-ustrojkowych tak na święta w bombki obwieszone, latem na dworze a wiosną i jesienią w domu tylko kurde cóż to za hybrydy by mi trza uhodować. Ładnego mi klina zabiłaś, teraz będę dumał nad odmianą dla Ciebie.

kombinuj .kombinuj

tak chociaż .żeby za dwa lata jakiś wygląd toto miało palmowo -choinkowy

a poza tym co to za zadanie dla takiego czarodzieja jak Ty

a my z dziewczynami uruchomimy produkcję bombkowo-pisankową ,z rozpędu zawiesimy pierniczki ,grudniczki i wielkanocne kwitnące wielkanocniki ,taki świąteczny" łosz end goł"

dwa święta w pół roku...

Saraaa · Post » 29 lis 2008, o 16:25

Kati, ile Ty tych maluszków masz

Oczopląsu można dostać ( o ile coś takiego jest :P )
Śliczne

treissi · Post » 29 lis 2008, o 17:11

Kasiu jestem pod wrażeniem - nazbierałaś ogromną ilość nowych roślinek. Wypatrzyłam też bardzo ładne osłonki

AGNESS · Post » 29 lis 2008, o 18:07

Kasiu, ależ masz przedszkole, ale będzie się działo jak to wszystko porośnie

Przepiękna drewniana osłoneczka

EwkaEs · Post » 29 lis 2008, o 18:29

aconitum pisze:
Ewa Janina Sadowska pisze:... Taką dekorację z wydmuszki zastałam u kuzynki.
toż to Wielkanoc na wigilię!
eklektyczne święta!

i gałąź z ogrodu, bo akurat świerka halny zwalił.One to chyba w kropelce wytarzały to jajko, a potem w koralikach.Innych ozdób nie było.

EwkaEs · Post » 29 lis 2008, o 18:31

kati-1976 pisze:Ewo, super pomysł z tą wydmuszką na święta. Tym bardziej ,że śniegu ani widu ani słychu

W odpowiedzi na to przystroiłam swoją różę chińską-ksiądz po kolędzie był w świecie bywały po różnych misjach w krajach ciepłych i odległych, ale oczu oderwać nie mógł.Ale w kuchni był świerk doniczkowy.

bayaga · Post » 29 lis 2008, o 19:03

Ewa Janina Sadowska pisze:
kati-1976 pisze:Ewo, super pomysł z tą wydmuszką na święta. Tym bardziej ,że śniegu ani widu ani słychu
W odpowiedzi na to przystroiłam swoją różę chińską-ksiądz po kolędzie był w świecie bywały po różnych misjach w krajach ciepłych i odległych, ale oczu oderwać nie mógł.Ale w kuchni był świerk doniczkowy.

o matko i córko

kati-1976 · Post » 29 lis 2008, o 22:35

basga pisze:Ładniutkie zdobycze!
Czy Ty masz wykładzinę na parapecie? :P
Mam takie samo syngonium-prawie całkiem mi padło ale na szczęście odbiło i teraz jest ciut mniejsze od Twojego.

Tak Basiu. Tymczasowo na okres zimy,. Jeszcze nie zdążyłam wymienić wszystkich okien, a to postkomunistyczne jest tak wypaczone że nawet uszczelnianie nie pomaga. Wykładzina ma za zadanie chronić doniczkowce przed zimnem

Jadzia1 · Post » 29 lis 2008, o 22:42

Kasiu toć to można dostać oczopląsu tyle piękności pokazałaś

Powiec mi kochanie co to za ładne dziecię tam stoi

To jest najpiękniejszy kwiatek

kati-1976 · Post » 29 lis 2008, o 22:51

Jadzia1 pisze:Kasiu toć to można dostać oczopląsu tyle piękności pokazałaś Powiec mi kochanie co to za ładne dziecię tam stoi To jest najpiękniejszy kwiatek

To dziecię to mój dwuletni synek-Wiktorek. Kwiatek z niego jest niezły

Jadzia1 · Post » 29 lis 2008, o 23:02

Kochanie synuś piękny, a oczy marzenie i imię ma bardzo ładne

kati-1976 · Post » 29 lis 2008, o 23:08

Jadzia1 pisze:Kochanie synuś piękny, a oczy marzenie i imię ma bardzo ładne

Dziękuję Jadziu w imieniu Wikiego.
Imię wybrałam mu, ponieważ kojarzy mi się ze zwycięstwem. Długo o niego walczyłam...

kati-1976 · Post » 30 lis 2008, o 02:00

To dostałam od pewnej pani, która przychodzi do mnie się strzyc.
Kiedyś zgadałyśmy się o kwiatkach. Powiedziałam, jak bardzo je lubię a ona o swoim anty darze do nich i kotku rozbujniku. Ku mojemu zaskoczeniu przyniosła mi dziś do salonu:
begonkę nieco poobgryzaną przez jej kotka

Kaktusiki, które kotek z uporem maniaka rozgarniał na boki, by usiąść w doniczce i oglądać świat przez okno

I cebulkę(nie wiem co to), którą znalazła w spiżarni i chciała dodać do sosu, bo myślała, że to prawdziwa.Jak to powiedziała"nie wiem ile czasu tam leżała, ale na pewno ze dwa lata" Dopiero gdy córka ją uświadomiła, że to jakiś kwiat-wetknęła ją w ziemię .
W takim stanie ją dostałam(widać, że biedactwo bardzo chce żyć)

Po zasadzeniu

Na koniec kilka dzieciaczków z mojego przedszkola
Difcia od Treisi

2z9 fiołków od Kwiato-maniaczki

Kotyleon od Anoli

I mój niecierpek po odmłodzeniu. Tydzień w doniczce i już ma kwiatuszki

a tu drugie zdjęcie. Zobaczcie jakie wielkie liście mu urosły. Prawie jak moja dłoń