Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Jak dawno mnie nie było!
A ładnie tutaj i miło!
Fotki świetnie pokazują rośliny i kunszt nasadzeń! Urzekła mnie tarczownica
, mam mocne postanowienie wyciągnąć swoją z ogrodowych czeluści i znaleźć jej bardziej eksponowane miejsce...

-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Troszkę się dziwię temu , co piszecie o Vanilee Fraise. U mnie to zupełnie bezproblemowa hortensja. Kwitnie jak oszalała, rzeczywiście odrobinę się pokłada, ale nie tak, żebym kwiaty musiała zbierać z trawnika. Mam ją co prawda otoczoną podporą, ale to właściwie tylko dlatego, że za bardzo się rozpycha na różę Oh Wow! i jeżówkę. Kwitnie różnie. I bardziej chodzi mi tu o wielkość kwiatów, niż ich ilość. W ubiegłym roku były drobniejsze, może spowodowała to susza? A może spróbuj swoją wanilkę inaczej przyciąć wiosną. Wytnij jej wszystkie cienkie gałązki, zostaw tylko te grubsze. I te też przytnij maksymalnie nad trzecim oczkiem. ja tnę nad drugim. Oczywiście ona nie będzie miała pędów tak sztywnych jak Pinki, ale to też jest mocna hortensja. Jeżeli chcesz nową hortensję, to polecam Pfantom. Ma sztywne pędy i ogromne kwiaty. Jest cudna.
Lavender Ice mnie kusi. Może ulegnę jej czarowi?
Masz w swoim ogrodzie cudowne zakątki, Aniu
Lavender Ice mnie kusi. Może ulegnę jej czarowi?
Masz w swoim ogrodzie cudowne zakątki, Aniu
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Przy takiej pogodzie musze odszczekać co przy pierwszym kwitnieniu pisałam o Garden
Teraz zrehabilitowała się w 100%
Kwitnie non stop i kwiaty też w miare długo trzyma
W oko wpadła mi Rosenfaszination
czyli Ty musisz przesadzić Oczęta z tych samych powodów co ja
Nie wiem dlaczego myślałam, że ona dorasta do 150 cm
Teraz zrehabilitowała się w 100%
Kwitnie non stop i kwiaty też w miare długo trzyma
W oko wpadła mi Rosenfaszination
czyli Ty musisz przesadzić Oczęta z tych samych powodów co ja
Nie wiem dlaczego myślałam, że ona dorasta do 150 cm
-
x-ja-a
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Ja też stanę w obronie Vanille Fraise - mam tylko dwie hortnesje, właśnie Vanilkę i Phantoma. Phantom to zeszłoroczniak młody i na dodatek oberwał po wichurze, w tym roku nie zobaczyłam kwiatów. Za to Vanille w tym roku (to trzeci jej sezon u mnie), po wiosennym przycięciu poszła w górę i boki jak dzika. Jest gęsta i piękna. Tyle, że u mnie dopiero połowa krzewu w kwiatach, druga to pąki. O wybarwieniu nie wspomnę, nie wiem czemu się tak grzebie. Ale piękna jest.
Rosenfaszination bardzo mi się podoba, już któryś raz do niego wzdycham. A co, rozrabiał w poprzednich sezonach?
Rosenfaszination bardzo mi się podoba, już któryś raz do niego wzdycham. A co, rozrabiał w poprzednich sezonach?
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Zdjęcia zauroczyły. Wszystkie! Ileż Ty masz tam pięknych zakątków Aniu! LO z trawami
. Hortensje ślicznie się przebarwiają.
Jaką mam hortensję? Nie wiem Aniu. Zrobię jej zdjęcie i będę prosiła o pomoc w identyfikacji. Jest maleńka na razie.
Jaką mam hortensję? Nie wiem Aniu. Zrobię jej zdjęcie i będę prosiła o pomoc w identyfikacji. Jest maleńka na razie.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Aniu Hot Chocolate z pąkami cudnie wygląda.
Kolejne różane piękności zagoszczą w ogrodzie.
Pinki Vinki pięknie się wybarwia. Zakładaj wiosną doniczkę na długi pęd i będziesz szybko mieć ładną pienną. Mojej ubiegłorocznej odkopałam wczoraj korzeń, świetnie od wiosny się ukorzeniła w gruncie.
To miejsce koło Chopinów jest wyjątkowo gorące. Nie mam pomysłu co obok takich wysokich róż mogłabym posadzić. 
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Aniu, Hot Chocolate ma u Ciebie dużo pąków
Moja w tym roku słabiutko. Źle przezimowała, a wczoraj odkryłam mrowisko pod korzeniami. Chemia poszła w ruch.
Widziałam dziś w ogrodniczym Indigolettę. Ona ma trupi odcień, czego nie można powiedzieć o Lavender Ice.
Czy masz jakiś sprawdzony sklep na cebule tulipanów
Ciekawe co będzie w tym roku w L. Większość ubiegłorocznych zakupów była udana.
Widziałam dziś w ogrodniczym Indigolettę. Ona ma trupi odcień, czego nie można powiedzieć o Lavender Ice.
Czy masz jakiś sprawdzony sklep na cebule tulipanów
Ciekawe co będzie w tym roku w L. Większość ubiegłorocznych zakupów była udana.
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Aniu ochota na więcej hortensji jest już od pewnego czasu, gorzej z więcej miejsca
Twoje różyczki jak zwykle powalajace 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Mój Crocus Rose też w tym roku zdrowy. Aż się sama dziwię, bo w zeszłym bidulek bardzo cierpiał na mączniaka.
A Hot Chocolate wiosną dostała nową szansę i nowe miejsce. Chyba jej podpasowało, bo kwiatów ma znacznie więcej i krzaczek trochę zmężniał. Nawet M dostrzegł jej oryginalny kolor. Jak mu powiedziałam jej imię, to nawet nie był zdziwiony. Pasowało mu do koloru
A na oku mam kilka ślicznotek od Austina, ale nie tylko. Na razie czekam aż szkółki uzupełnią ofertę jesienną. W koszyku jak na razie dwie panny
A Hot Chocolate wiosną dostała nową szansę i nowe miejsce. Chyba jej podpasowało, bo kwiatów ma znacznie więcej i krzaczek trochę zmężniał. Nawet M dostrzegł jej oryginalny kolor. Jak mu powiedziałam jej imię, to nawet nie był zdziwiony. Pasowało mu do koloru
A na oku mam kilka ślicznotek od Austina, ale nie tylko. Na razie czekam aż szkółki uzupełnią ofertę jesienną. W koszyku jak na razie dwie panny
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Po długiej przerwie różyczki znów zaczynają kwitnąć,jedne są bardziej wyrywne inne mniej,ale coś zaczyna się dziać na rabatach.
Ostatnio zawitała do nas słoneczna pogoda,co mnie cieszy.Planujemy dziś grilla na działce,będzie wesoło
Wczoraj pojechałam z moją mamcią na działkę,wyczyszczony grill,podlane,bo ostatnio nie padało.Zawiozłam napoje,tylko dziś biesiadować
Wczoraj również narodziła się nasza wspólna koncepcja.Razem stwierdziłyśmy,że ten niby skalniaczek nie jest imponujący i przeznaczymy to miejsce na szpaler hortensji.Po pierwsze będzie osłaniał nas od drogi,po drugie będzie widowiskowo i pięknie:)
Tak bardzo spodobał mi się ten pomysł,że już planuję jakie kupić hortensje i jak je połączyć.Na pewno przed zimą plan zostanie jeszcze zrealizowany.Kilka dni temu pojechałam do szkółki po hortensję Phantom,która poleciła mi chyba Iwonka:)
Niestety wszystkie odmiany były,a ta pani wyprzedała jako ostatnią panu leśnikowi.No nic trudno,pomyślałam,że zamówię online.
Jednak wczoraj jadąc na działkę w ostatniej chwili skręciłam do ogrodnictwa,które notabene codziennie mijam po drodze.
Weszłam z ciekawości,a tu nagle pełno hortensji,jakie tylko chcę.Phantoma kupiłam,może nie jakaś wypasiona sadzonka,ale mam GO
Także jedna już jest,a mam zamiar kupić Pinky Winky na pniu.Będzie rosła w sąsiedztwie Vanilie Freise.
Mają dość dobre ceny,więc grzech nie kupić
Jagódka ja to trochę taka przewrotna jestem,wiem,że ta odmiana lubi się pokładać,bo mam w formie krzaczastej.
Jednak ujęły mnie kwiaty i daję jej szansę.Troszkę podwiązałam,bo po podlewaniu kwiaty stają się ciężkie i grozi jej połamanie.
Dzięki za troskę,solidnie na zimę ja zabezpieczę.
Jak jesienią znajdę czas to zrobię podsumowanko najlepszych i najgorszych róż,które u mnie rosną.
Uważam,że nie ma idealnych róż,takie mogą być tylko sztuczne.Szkodniki je uwielbiają,niestety...
Garden of Roses jest super,ale szybko kwiaty zasychają,tylko ten minus widzę.
Maryna tarczownica to bardzo wdzięczna roślina nad oczko.Liście jak talerze co chwilę nowe się pokazują...
Zapraszam częściej
Iwonka ja mam jedną Vanilkę w formie krzaczastej i niestety moja się pokłada,ale tylko dlatego,że ja wiem co kupowałam.
Kupiłam drobny krzaczek z cienkimi pędami.Troszkę jest w tym mojej winy,bo na wiosnę za słabo ją przycięłam.
Cienkie gałązki powinno się wycinać,a ja ją chyba pominęłam,bo było mi jej żal,że taka drobna.A to chyba błąd zrobiłam.
Wyczytałam,że te drobne powinno się usuwać...
Dziękuję za rady jak z nią postępować,na pewno wiosną więcej czasu jej poświęcę
Iwonka wczoraj w ogrodnictwie kupiłam Phantoma,już się cieszę
Wiesz co coś Ci szepnę....podpatrzyłam u Ciebie kącik hortensjowy i się zakochałam...dziś kupuję Pinky Winky na pniu.Jeszcze dwie dokupię i do tego trawy na miejsce słabego skalniaka.
Dziękuję za inspirację...
Lavender Ice mam dwie i polecam:)
Gosiu Garden of Roses to bezproblemowa różyczka jak dla mnie.Rosenfaszination jest ciekawą różą,ale z czasem pojawiają się drobne kropeczki.Jasne płatki mają do takich zachowań tendencję.Mi to jednak nie przeszkadza.
Eyes For You to malutka róża,rabatówka,a do tego wyjątkowa,jedyna w swoim rodzaju.
Jagna to masz fajne odmiany.Mam nadzieję,że i u mnie będą się spisywały.Mam u siebie kilka hortensji i jestem zadowolona z ich wyglądu i efektu,będę kolejne kupowała
Rosenfaszination w pierwszym roku miał może ze 2 kwiatki,ale teraz to piękne,dorodne krzaczysko,a kwiaty wciąż się nowe pokazują,ta róża nie miała przerwy w kwitnieniu.Ona jest kupiona z zagranicznej szkółki
Kasiuzakątki same się tworzą,ja tylko sadzę,a potem z wypiekami na twarzy obserwuję jak tworzą się obrazy.
Metody prób i błędów.Mój ogród nie jest taki jak w katalogach i przez to jest tylko mój,kocham to
Ciekawe jaka jest Twoja mała hortensja? czekam na foto,teraz ciepło,to pewnie będziesz przebywać na działce
Soniu a ja dziś mam zamiar kupić już gotową pienną,jest w dobrej cenie,a i tak spróbuję przygiąć pęd od matecznej.
Biorę pęd ,wsadzam do doniczki i zakopuję? Jestem zielona w tym temacie
Ja koło Chopina mam floksa,może pomyśl o tym?
Aniu Hot Chocolate ma to do siebie,że najczęściej tworzy bukiety kwiatów.Mrówki potrafią napaskudzić,dobrze,że w porę zauważyłaś
Linki do cebul podam Ci na priv,inna kochana forumka mi poleciła:)
Dostałam meila od L z nową ofertą.Weszłam i chciałam cos zamówić,ale lilii nie mają do września i nic nie wybrałam jak na razie...
Małgosiu właśnie dlatego likwiduję nieciekawy skalniak i mam koncepcję na kącik hortensjowy
Już się cieszę na tę myśl
Dorotko mój też się zregenerował,a ostatnio na niego psioczyłam,a wszyscy go chwalili
Oj te angielki potrafią zaskoczyć pozytywnie.Hot Chocolate ma bardzo oryginalny kolor i nazwa pasuje jak ulał i doskonale oddaje kolor.
Ja tez coś domówię z różanych panien,tak już się utarło.Teraz hortensje mnie zauroczyły,a to wszystko sprawka Iwonki
Garden of Roses


LO się rozkręca

Sophie R jeden kwiatek,ale za to jaki energetyzujący ma kolor

Munstead W

Gertrude Jek w czerwcu mnie oczarowała,a teraz znów próbuje

Chippendale z jeżówką

Rosenfaszination cała w listkach

Anahe opiszę bardziej dokładnie w następnych wpisach...a teraz tylko to powiem cud miód i orzeszki



Limelight najstarsza z towarzystwa hortensji


Pinky Winky

Pupila trzyma się dzielnie

No nic lecę robić cacyki,potem jadę po ziemię i Pinky Winky chyba capnę...
Miłego weekendu kochani
Ostatnio zawitała do nas słoneczna pogoda,co mnie cieszy.Planujemy dziś grilla na działce,będzie wesoło
Wczoraj pojechałam z moją mamcią na działkę,wyczyszczony grill,podlane,bo ostatnio nie padało.Zawiozłam napoje,tylko dziś biesiadować
Wczoraj również narodziła się nasza wspólna koncepcja.Razem stwierdziłyśmy,że ten niby skalniaczek nie jest imponujący i przeznaczymy to miejsce na szpaler hortensji.Po pierwsze będzie osłaniał nas od drogi,po drugie będzie widowiskowo i pięknie:)
Tak bardzo spodobał mi się ten pomysł,że już planuję jakie kupić hortensje i jak je połączyć.Na pewno przed zimą plan zostanie jeszcze zrealizowany.Kilka dni temu pojechałam do szkółki po hortensję Phantom,która poleciła mi chyba Iwonka:)
Niestety wszystkie odmiany były,a ta pani wyprzedała jako ostatnią panu leśnikowi.No nic trudno,pomyślałam,że zamówię online.
Jednak wczoraj jadąc na działkę w ostatniej chwili skręciłam do ogrodnictwa,które notabene codziennie mijam po drodze.
Weszłam z ciekawości,a tu nagle pełno hortensji,jakie tylko chcę.Phantoma kupiłam,może nie jakaś wypasiona sadzonka,ale mam GO
Także jedna już jest,a mam zamiar kupić Pinky Winky na pniu.Będzie rosła w sąsiedztwie Vanilie Freise.
Mają dość dobre ceny,więc grzech nie kupić
Jagódka ja to trochę taka przewrotna jestem,wiem,że ta odmiana lubi się pokładać,bo mam w formie krzaczastej.
Jednak ujęły mnie kwiaty i daję jej szansę.Troszkę podwiązałam,bo po podlewaniu kwiaty stają się ciężkie i grozi jej połamanie.
Dzięki za troskę,solidnie na zimę ja zabezpieczę.
Jak jesienią znajdę czas to zrobię podsumowanko najlepszych i najgorszych róż,które u mnie rosną.
Uważam,że nie ma idealnych róż,takie mogą być tylko sztuczne.Szkodniki je uwielbiają,niestety...
Garden of Roses jest super,ale szybko kwiaty zasychają,tylko ten minus widzę.
Maryna tarczownica to bardzo wdzięczna roślina nad oczko.Liście jak talerze co chwilę nowe się pokazują...
Zapraszam częściej
Iwonka ja mam jedną Vanilkę w formie krzaczastej i niestety moja się pokłada,ale tylko dlatego,że ja wiem co kupowałam.
Kupiłam drobny krzaczek z cienkimi pędami.Troszkę jest w tym mojej winy,bo na wiosnę za słabo ją przycięłam.
Cienkie gałązki powinno się wycinać,a ja ją chyba pominęłam,bo było mi jej żal,że taka drobna.A to chyba błąd zrobiłam.
Wyczytałam,że te drobne powinno się usuwać...
Dziękuję za rady jak z nią postępować,na pewno wiosną więcej czasu jej poświęcę
Iwonka wczoraj w ogrodnictwie kupiłam Phantoma,już się cieszę
Dziękuję za inspirację...
Lavender Ice mam dwie i polecam:)
Gosiu Garden of Roses to bezproblemowa różyczka jak dla mnie.Rosenfaszination jest ciekawą różą,ale z czasem pojawiają się drobne kropeczki.Jasne płatki mają do takich zachowań tendencję.Mi to jednak nie przeszkadza.
Eyes For You to malutka róża,rabatówka,a do tego wyjątkowa,jedyna w swoim rodzaju.
Jagna to masz fajne odmiany.Mam nadzieję,że i u mnie będą się spisywały.Mam u siebie kilka hortensji i jestem zadowolona z ich wyglądu i efektu,będę kolejne kupowała
Rosenfaszination w pierwszym roku miał może ze 2 kwiatki,ale teraz to piękne,dorodne krzaczysko,a kwiaty wciąż się nowe pokazują,ta róża nie miała przerwy w kwitnieniu.Ona jest kupiona z zagranicznej szkółki
Kasiuzakątki same się tworzą,ja tylko sadzę,a potem z wypiekami na twarzy obserwuję jak tworzą się obrazy.
Metody prób i błędów.Mój ogród nie jest taki jak w katalogach i przez to jest tylko mój,kocham to
Ciekawe jaka jest Twoja mała hortensja? czekam na foto,teraz ciepło,to pewnie będziesz przebywać na działce
Soniu a ja dziś mam zamiar kupić już gotową pienną,jest w dobrej cenie,a i tak spróbuję przygiąć pęd od matecznej.
Biorę pęd ,wsadzam do doniczki i zakopuję? Jestem zielona w tym temacie
Ja koło Chopina mam floksa,może pomyśl o tym?
Aniu Hot Chocolate ma to do siebie,że najczęściej tworzy bukiety kwiatów.Mrówki potrafią napaskudzić,dobrze,że w porę zauważyłaś
Linki do cebul podam Ci na priv,inna kochana forumka mi poleciła:)
Dostałam meila od L z nową ofertą.Weszłam i chciałam cos zamówić,ale lilii nie mają do września i nic nie wybrałam jak na razie...
Małgosiu właśnie dlatego likwiduję nieciekawy skalniak i mam koncepcję na kącik hortensjowy
Już się cieszę na tę myśl
Dorotko mój też się zregenerował,a ostatnio na niego psioczyłam,a wszyscy go chwalili
Oj te angielki potrafią zaskoczyć pozytywnie.Hot Chocolate ma bardzo oryginalny kolor i nazwa pasuje jak ulał i doskonale oddaje kolor.
Ja tez coś domówię z różanych panien,tak już się utarło.Teraz hortensje mnie zauroczyły,a to wszystko sprawka Iwonki
Garden of Roses


LO się rozkręca

Sophie R jeden kwiatek,ale za to jaki energetyzujący ma kolor

Munstead W

Gertrude Jek w czerwcu mnie oczarowała,a teraz znów próbuje

Chippendale z jeżówką

Rosenfaszination cała w listkach

Anahe opiszę bardziej dokładnie w następnych wpisach...a teraz tylko to powiem cud miód i orzeszki



Limelight najstarsza z towarzystwa hortensji


Pinky Winky

Pupila trzyma się dzielnie

No nic lecę robić cacyki,potem jadę po ziemię i Pinky Winky chyba capnę...
Miłego weekendu kochani
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Pięknie kwitną Ci hortensje.
Moje po zeszłorocznej suszy jakoś nie mogą przyjść do siebie.
Kwitną ale słabo, może następny rok będzie dla nich lepszy.
Drugie kwitnienie u mnie też już weszło na tapetę, dobrze że one wypełnią lukę po letnich.
Moje po zeszłorocznej suszy jakoś nie mogą przyjść do siebie.
Kwitną ale słabo, może następny rok będzie dla nich lepszy.
Drugie kwitnienie u mnie też już weszło na tapetę, dobrze że one wypełnią lukę po letnich.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Wiesz Aniu ta Twoja nowa pupila, to i tak się sztywno trzyma jak na Vanilkę. Nie sądzisz? A na pewo to jest ta odmiana?
Anahe jest cudna.
No i Garden of Roses ale to jest oczywista oczywistość. 
Anahe jest cudna.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Anahe, to cukiereczek, jej kolor bardzo mi się podoba.
I u mnie róże ruszyły, jednak sposób w jaki kwitną pozostawia dużo do życzenia. Kolejny sezon mało udany.
Zupełnie nie zgrywają się pory kwitnienia. Pastelka ma dopiero pierwsze kwiaty, Chippendale trochę ją wyprzedziły.
Ja ciągle się zastanawiam kiedy wątek nowy otworzysz
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Anusiu hortensjowy szał Cię ogarnął
fajnie jak można z marszu realizować swoje zachciewajki .Gardenka i Anahe obie mnie urzekają 
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Witaj Aniu.
Po dłuższej nieobecności wracam na forum i staram się w miarę możliwości odwiedzać ulubione wątki.
Ślicznie Ci różyczki powtarzają. U mnie jakieś strasznie marne te kolejne kwitnienia. Za to nadrabiają hortensje a Limelight to moja ulubienica
Po dłuższej nieobecności wracam na forum i staram się w miarę możliwości odwiedzać ulubione wątki.
Ślicznie Ci różyczki powtarzają. U mnie jakieś strasznie marne te kolejne kwitnienia. Za to nadrabiają hortensje a Limelight to moja ulubienica

