Doniczkowce KaRo cz.2
- duju
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3954
 - Od: 13 paź 2008, o 12:31
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: wielkopolska
 
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Pewnie, że czekam na więcej zdjęć, bo czuję niedosyt. Oleandry piękne, ja będę ukorzeniać bugenvillę- mam 3 szczepki.
			
			
									
						
							Pozdrawiam -  Justyna
			
						- hen_s
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 20340
 - Od: 16 paź 2010, o 15:24
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kraśnik
 
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Nie wiem gdzie Ty mieszkasz - u mnie deszczu jak na lekarstwo. Wczoraj co prawda grzmiało, chmurzyło się ale popadało raptem może 15 minut i to słabiutko... No to sucho jest niesamowicie, nie ma mowy o deszczówce czy np. grzybach. Szkoda, że nie da się nieco wody przekierować na Ścianę Wschodnią.  
 
Aparat foto ważna rzecz. Niestety nie da się zrobić dobrych zdjęć byle aparatem. Dziwne mi, że ten nowy robi gorsze fotki jak stary...
 
Może trzeba poprosić kogoś biegłego aby go dobrze ustawił - raz wystarczy, resztę potem na automat jeśli nie będzie kolorów przekłamywał.
Ładne pelargonie - ale to już standard u Ciebie.
 
A wiesz, że niektóre już rozpoznaję?
Praktyka ponoć czyni mistrza - ja co prawda nie zamierzam pretendować do tego tytułu z tymi konkretnie roślinami ale troszkę ja znać wypada skoro już się je ma...
			
			
									
						
										
						Aparat foto ważna rzecz. Niestety nie da się zrobić dobrych zdjęć byle aparatem. Dziwne mi, że ten nowy robi gorsze fotki jak stary...
Może trzeba poprosić kogoś biegłego aby go dobrze ustawił - raz wystarczy, resztę potem na automat jeśli nie będzie kolorów przekłamywał.
Ładne pelargonie - ale to już standard u Ciebie.
A wiesz, że niektóre już rozpoznaję?
Praktyka ponoć czyni mistrza - ja co prawda nie zamierzam pretendować do tego tytułu z tymi konkretnie roślinami ale troszkę ja znać wypada skoro już się je ma...
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Henryku Krysia mieszka w Łodzi. 
			
			
									
						
										
						- hen_s
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 20340
 - Od: 16 paź 2010, o 15:24
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kraśnik
 
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Kawałek drogi - nawet dla chmur burzowych jak się okazuje.  
 
U nas dziś znów pogoda, na deszcz się zupełnie nie ma...
Wypada więc podlać rośliny kranówką nie oglądając się na przyrodę. Ostatecznie woda taka sama mokra, chociaż ta deszczowa do roślin dużo lepsza.
			
			
									
						
										
						U nas dziś znów pogoda, na deszcz się zupełnie nie ma...
Wypada więc podlać rośliny kranówką nie oglądając się na przyrodę. Ostatecznie woda taka sama mokra, chociaż ta deszczowa do roślin dużo lepsza.
- Karo
 - -Administrator Forum-.

 - Posty: 22083
 - Od: 16 sie 2006, o 14:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Centrum Polski
 - Kontakt:
 
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Pati  
  
Filodendrony stoją w różnych miejscach domu.
Czas mija a ja nie jestem w formie by je zgromadzić w jednym miejscu i cyknąć im ładne zdjęcia.
Pokażę zatem je tak jak mogłam najlepiej je sfotografować i przepraszam,że widać to co widać
 
Rosną sobie w towarzystwie innych kwiatków jakie mam i powiem szczerze,że cieszę się,
że nie przyrastają zbyt szybko bo to byłby dla mnie problem
 




Przy okazji pokaże też inne moje zielone kwiatuszki
 

Porównanie H.sunrise i H. obscura

i kwitnące kwiatuszki



Zobaczcie co też ukorzeniam aktualnie
 

			
			
									
						
										
						Filodendrony stoją w różnych miejscach domu.
Czas mija a ja nie jestem w formie by je zgromadzić w jednym miejscu i cyknąć im ładne zdjęcia.
Pokażę zatem je tak jak mogłam najlepiej je sfotografować i przepraszam,że widać to co widać
Rosną sobie w towarzystwie innych kwiatków jakie mam i powiem szczerze,że cieszę się,
że nie przyrastają zbyt szybko bo to byłby dla mnie problem




Przy okazji pokaże też inne moje zielone kwiatuszki

Porównanie H.sunrise i H. obscura

i kwitnące kwiatuszki



Zobaczcie co też ukorzeniam aktualnie

- hen_s
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 20340
 - Od: 16 paź 2010, o 15:24
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kraśnik
 
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
"widać to co widać" - i widać to doskonale - rośliny piękne i dorodne.  
  
 
Podobają mi się!
			
			
									
						
										
						Zobaczcie co też ukorzeniam aktualnie
Podobają mi się!
- Niunia1981
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 10747
 - Od: 18 sie 2011, o 15:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
 
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Oj widzę że szaleństwo pelargoniowe postępuje  
 
Pochwal sie jakie masz nowości
 
Mnie pogoda zniechęciła ostatnio
			
			
									
						
										
						Pochwal sie jakie masz nowości
Mnie pogoda zniechęciła ostatnio
- Paulinaaa
 - 1000p

 - Posty: 1134
 - Od: 9 sty 2013, o 15:35
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Mazowieckie
 
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Ale piękny masz kącik 
  
Philodendron elegas i lemon lime cudowane
			
			
									
						
										
						Philodendron elegas i lemon lime cudowane
- Karo
 - -Administrator Forum-.

 - Posty: 22083
 - Od: 16 sie 2006, o 14:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Centrum Polski
 - Kontakt:
 
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Witajcie Kochani.
Ja jak zwykle latem zaabsorbowana pelargoniami
 





No to Moniko pochwalę się,bo ukorzenianie chyba się powiodło.
 
Ja kocham lato i wtedy też prawie wszystko mi się udaje ukorzenić.
Ani wiosna ani jesień nie dają tak dobrych efektów jak właśnie ukorzenianie latem.
Mam więc na tych tackach nowości, ale dla Ciebie są to zapewne już znane odmiany
 
Mnie cieszą bardzo,bardzo co powoduje,że ...szukam ,szukam kolejnych.
No to mam m.innymi te nazwane :
Ashfield Monarch

Blue Wonder

Caliente Hot Coral Geranium
Deep Lavender

First Yellow
Geranium Variegated Nutmeg Scented
Paton's Unique
Ibiza

Ursula Key
Salmon Confetti

Sybil Holmes
Tenerife Magic
Tricolor

i kilka nie nazwanych innych,bluszczolistnych i geranium
np.


			
			
									
						
										
						Ja jak zwykle latem zaabsorbowana pelargoniami
No to Moniko pochwalę się,bo ukorzenianie chyba się powiodło.
Ja kocham lato i wtedy też prawie wszystko mi się udaje ukorzenić.
Ani wiosna ani jesień nie dają tak dobrych efektów jak właśnie ukorzenianie latem.
Mam więc na tych tackach nowości, ale dla Ciebie są to zapewne już znane odmiany
Mnie cieszą bardzo,bardzo co powoduje,że ...szukam ,szukam kolejnych.
No to mam m.innymi te nazwane :
Ashfield Monarch
Blue Wonder
Caliente Hot Coral Geranium
Deep Lavender
First Yellow
Geranium Variegated Nutmeg Scented
Paton's Unique
Ibiza
Ursula Key
Salmon Confetti
Sybil Holmes
Tenerife Magic
Tricolor
i kilka nie nazwanych innych,bluszczolistnych i geranium
np.
- Niunia1981
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 10747
 - Od: 18 sie 2011, o 15:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
 
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Miodzio  
 brawo za sprawne ukorzenienie  
 
to będziem sie wymienić znowu
 no musimy dawać robotę poczcie polskiej bo bez nas upadnie  
			
			
									
						
										
						to będziem sie wymienić znowu
- Karo
 - -Administrator Forum-.

 - Posty: 22083
 - Od: 16 sie 2006, o 14:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Centrum Polski
 - Kontakt:
 
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Naprawdę  
  
  będziesz  reflektować na wymianę  ze mną? 
 
To już się cieszę.
  
			
			
									
						
										
						To już się cieszę.
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
W piękne kolory idziesz, "zazdraszczam"!  
			
			
									
						
										
						- 
				dzastin
 - 200p

 - Posty: 386
 - Od: 17 gru 2013, o 19:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: woj.lubelskie(ok.Zamościa)
 
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Tak po cichu sobie zaglądam, i widzę,że skutecznie idzie Ci mnie zarażanie pelargoniami 
 
Cudownoości pokazujesz
 najbardziej podobają mi się te z kolorowymi listkami  
			
			
									
						
										
						Cudownoości pokazujesz
- hen_s
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 20340
 - Od: 16 paź 2010, o 15:24
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kraśnik
 
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Nie jest to wcale dziwne - mając w swoim zbiorze takie pelargonie każdy by był co najmniej zaabsorbowany.KaRo napisał(a):
Ja jak zwykle latem zaabsorbowana pelargoniami![]()
Ich liście, urozmaicone formy kwiatów - urzekające.
Dzięki Tobie się nimi zainteresowałem i przyznam że podobają mi się coraz bardziej.
- Karo
 - -Administrator Forum-.

 - Posty: 22083
 - Od: 16 sie 2006, o 14:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Centrum Polski
 - Kontakt:
 
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Ano tak wyszło Kochani,ja  zaraziłam się   pelargoniowym hobby  też na  forum 
 
więc nic dziwnego,że również rozsiewam wirusa na prawo i lewo
Liczba pelargomaniaków rośnie i uważam to za dobry znak.
Henryku nie dziwię się,oj nie dziwię
 
Powiem Wam,że marzy mi się,by nasze dziewczyny - te odważne a takich tu nie brakuje -
utworzyły taki " pelargoniowy przemysł krajowy " jaki istnieje w Rosji.
Wchodzę często na tamten portal,przeglądam ich zbiory,oglądam filmiki na You tubie,
czytam ich porady,analizuję doświadczenia ale przede wszystkim jestem pod wrażeniem zbiorów jakie mają.
Można dostać oczopląsu...
Zastanawiam się jak sobie radzą z uprawami bo przecież ich klimat - chociażby w Petesburgu czy w Moskwie
odbiega znacznie od warunków z jakich Pelargonie się wywodzą a mimo to tamtejsze hobbystki
posiadają ogromną bazę i roślin i wiedzy.
Zorganizowały nawet bazę handlową ,choć te ich zasady dystrybucji są i uciążliwe i śmieszne i nie do przeskoczenia
dla nas.
Póki co marzę i liczę na polskie pelargoniowe hobbystki,które przekują hobby na intratny interes
 .
Czyż takie cudeńka, nie powinny być powszechnie dostępne?

Tymczasem hoje też dostarczają mi wzruszeń
  
 
Dziś rano,kiedy jeszcze w powietrzu było mnóstwo wilgoci,one były pokryte rosą
a mimo to kolory mają przepiękne.
Choć czekam na ich kwiaty,jak każdy,to nawet kolory liści mogą dać wiele radości.
Te dwie są szczególnie atrakcyjne.




			
			
									
						
										
						więc nic dziwnego,że również rozsiewam wirusa na prawo i lewo
Liczba pelargomaniaków rośnie i uważam to za dobry znak.
Henryku nie dziwię się,oj nie dziwię
Powiem Wam,że marzy mi się,by nasze dziewczyny - te odważne a takich tu nie brakuje -
utworzyły taki " pelargoniowy przemysł krajowy " jaki istnieje w Rosji.
Wchodzę często na tamten portal,przeglądam ich zbiory,oglądam filmiki na You tubie,
czytam ich porady,analizuję doświadczenia ale przede wszystkim jestem pod wrażeniem zbiorów jakie mają.
Można dostać oczopląsu...
Zastanawiam się jak sobie radzą z uprawami bo przecież ich klimat - chociażby w Petesburgu czy w Moskwie
odbiega znacznie od warunków z jakich Pelargonie się wywodzą a mimo to tamtejsze hobbystki
posiadają ogromną bazę i roślin i wiedzy.
Zorganizowały nawet bazę handlową ,choć te ich zasady dystrybucji są i uciążliwe i śmieszne i nie do przeskoczenia
dla nas.
Póki co marzę i liczę na polskie pelargoniowe hobbystki,które przekują hobby na intratny interes
Czyż takie cudeńka, nie powinny być powszechnie dostępne?

Tymczasem hoje też dostarczają mi wzruszeń
Dziś rano,kiedy jeszcze w powietrzu było mnóstwo wilgoci,one były pokryte rosą
a mimo to kolory mają przepiękne.
Choć czekam na ich kwiaty,jak każdy,to nawet kolory liści mogą dać wiele radości.
Te dwie są szczególnie atrakcyjne.





 
		
