Pierwsze koty za płoty
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pierwsze koty za płoty
Iwonko pobiegłam poczytać co to ta Kirengeszoma, rarytas na miejsca cieniste. Będziemy podglądać kwiaty u ciebie, za rok.
Motyle sprawiły ci niezłą przebieżkę, dobrze, że pająki mniej ruchliwe.
Prezent świetny, nie ma to jak własny sprzęt. 
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Pierwsze koty za płoty
Bea, przyda mi się na pewno
Marto, rzeczywiście przędą jak na zawodach
Soniu, kirengeszoma zakwitnie jeszcze w tym roku
Jeszcze troszkę jej brakuje. Przyda mi się tablecik na pewno. Lubię podglądać naszych braci mniejszych i chętnie za nimi biegam
Dzisiaj historia z tygrzykami miał ciąg dalszy. Okazało się, że pająki otworzyły stołówkę. W każdej pajęczynie była przynajmniej jedna mucha. Widziałam nawet jak jedna zaplątała się w sieć i jak błyskawicznie zareagował tygrzyk. Muszysko było bez szans
Bardzo szybko została oplątana nicią i zawisła w spiżarni. Nakręciłam nawet filmik, ale zaoszczędzę Wam drastycznych scen
Ale zdjęcie pokażę

Ale to nie koniec cudów na dzisiaj. Wypatrzyłam mianowicie jeszcze coś dziwnego. Dzbanek zawieszony pajęczynie. Pierwszy raz widziałam coś takiego
Domyślałam się, że ma to coś wspólnego z pająkami, ale co? Dopiero w domu sprawdziłam, że to gniazdo tygrzyka. I teraz muszę rośliny, na których zawisł dzbanek pozostawić na rabatce do wiosny, bo pajączki wyklują się dopiero wiosną

Pogoda była dzisiaj bardzo zmienna. Było i ciepło i zimno, i słonecznie i pochmurno i w końcu deszczowo. Ale w sumie dzień był bardzo przyjemny.


Nie wierzyłam własnym oczom, ale moja Lady of Shalot dumnie zadzierała główkę do góry

Co prawda ten najdłuższy pęd skłania się ku Rhapsody, ale on ma ok.150 cm, to mu wybaczam. Ale kwiatek dalej się nie zwiesza
Może coś z niej jednak bedzie?


Tym razem jakby na mnie czekał


I hortensje w roli głównej







Do zobaczenia
Marto, rzeczywiście przędą jak na zawodach
Soniu, kirengeszoma zakwitnie jeszcze w tym roku
Dzisiaj historia z tygrzykami miał ciąg dalszy. Okazało się, że pająki otworzyły stołówkę. W każdej pajęczynie była przynajmniej jedna mucha. Widziałam nawet jak jedna zaplątała się w sieć i jak błyskawicznie zareagował tygrzyk. Muszysko było bez szans
Ale zdjęcie pokażę

Ale to nie koniec cudów na dzisiaj. Wypatrzyłam mianowicie jeszcze coś dziwnego. Dzbanek zawieszony pajęczynie. Pierwszy raz widziałam coś takiego

Pogoda była dzisiaj bardzo zmienna. Było i ciepło i zimno, i słonecznie i pochmurno i w końcu deszczowo. Ale w sumie dzień był bardzo przyjemny.


Nie wierzyłam własnym oczom, ale moja Lady of Shalot dumnie zadzierała główkę do góry

Co prawda ten najdłuższy pęd skłania się ku Rhapsody, ale on ma ok.150 cm, to mu wybaczam. Ale kwiatek dalej się nie zwiesza


Tym razem jakby na mnie czekał


I hortensje w roli głównej







Do zobaczenia
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Pierwsze koty za płoty
Iwonko motyle jakoś mają w tym roku ADHD zawsze siadały na kwiatach wygrzewały się w słonku, a w tym roku wciąż je gdzieś nosi jakby bały się ,że zabraknie im jedzonka, a przecież to krótkowieczne owady.Widocznie ta niezdecydowana pogoda tak na nie działa.U mnie też zauważyłam małą żabkę czy ropuszkę zresztą to też żaba lecz czmychnęła między rośliny i tyle jej widziałam .Może jak zakwitną Marcinki pojawi się więcej motyli.Jak masz ten nowy sprzęt ja zresztą też się zastanawiam nad takowym z wielkim Zoomem,bo mój wciąż się zacina chyba się zakurzył w środku.Już nawet obiektyw ma zarysowania na tulejce i to chyba od nowości był źle wycentrowany.Tygrzyk raczej nie jest jadowity .U nas było superowo
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Pierwsze koty za płoty
Maju, dziękuję w imieniu hortensji
To moja
Jadziu, zdjęcia robię komórką. Mam w niej całkiem niezły aparat
Fotograficznego nie chce mi się nosić. Za ciężki
A nowy sprzęcik, to tablecik
A wiadomości w necie raczej zapodają, że jest jadowity. Leczyć trzeba antybiotykami i sterydami. Co prawda piszą również, że nie są agresywne i mocno się zastanowią zanim ugryzą. Ale po co ryzykować?
Jadziu, zdjęcia robię komórką. Mam w niej całkiem niezły aparat
A wiadomości w necie raczej zapodają, że jest jadowity. Leczyć trzeba antybiotykami i sterydami. Co prawda piszą również, że nie są agresywne i mocno się zastanowią zanim ugryzą. Ale po co ryzykować?
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Pierwsze koty za płoty
Oj te Twoje hortensje spędzają mi sen z powiek:) Jak pięknie wyglądają w grupie
Jak księżniczki w sukniach balowych
Pinky W dumnie na środku
Coś takiego,właśnie taki efekt chciałabym uzyskać.
Lady zadziera główkę wysoko,moja obecnie patrzy na nóżki,ale i tak ją kocham
Pinky W dumnie na środku
Lady zadziera główkę wysoko,moja obecnie patrzy na nóżki,ale i tak ją kocham
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Pierwsze koty za płoty
Iwonka no te Twoje hortensje są zabójczo piękne
, ale zdjęcia pajączka i jego gniazda super, lubię takie mikroświaty w przyrodzie 
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Pierwsze koty za płoty
No i mnie zatkało. Hortensje ... idę sobie jeszcze raz popatrzeć.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Pierwsze koty za płoty
Moja komórka jeszcze wyprodukowana za króla Ćwieczka wiec fotek nie robi
Jakoś nie umiem się przemóc do nowej no cóż ja cała przedpotopowa jezdem 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pierwsze koty za płoty
Iwonko, te Twoje hortensje...
cudowne!
Znowu pająkami nas uraczyłaś, brrr!
Ale za to motyl wspaniale sfotografowany!
Bardzo ładnie kwitną Twoje różyczki.
Piękna 'Lady of Shalot'.
Nic dziwnego, że "Lady" 
Znowu pająkami nas uraczyłaś, brrr!
Ale za to motyl wspaniale sfotografowany!
Bardzo ładnie kwitną Twoje różyczki.
Piękna 'Lady of Shalot'.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Pierwsze koty za płoty
Cuuudne hortki.
Ale twoja Dębolistna ma jeszcze większy krzaczorek niż moja.
Zwierzątkowe, owadzie fotk sa bardzo wyjatkowe, pieknie ujęte
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Pierwsze koty za płoty
Ale masz piękne hortensje
Jak Vonilka to idealnie rózowa, dlaczego moja zaraz jest ciemna i zaraz brązowieje ? może ja nie mam Vanilli. Wy macie takie różowiutkie
Piękne hortensje, jakie duze kwiaty, a jaka obfitość . jak je tniesz? nisko ?
Ale jesteś wspaniałą obserwatorką przyrody , motyle, pajączki , jaszczurki sie nawet n ie boją. Moje uciekają ja strzała
Ale jesteś wspaniałą obserwatorką przyrody , motyle, pajączki , jaszczurki sie nawet n ie boją. Moje uciekają ja strzała
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pierwsze koty za płoty
Iwonko kolorowo u ciebie.
Zakątek z hortensjami, kleome i różowymi jeżówkami śliczny.
Hortensję na pniu szczególnie podziwiam.
Sadziec pięknie pokazujesz, jest w tle, ale wspaniale wygląda.
Trawnik zadbany, soczyście zielony.
Róże na jego tle pięknie się prezentują. Pozdrawiam ciepło. 
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Pierwsze koty za płoty
Iwonko, masz przepiękny ogród. Trudno uwierzyć, że to 300 m. Wygląda na 10 razy większy. Zdjęcia z pajączkami ominęłam. Mam fobię. Oprócz fobii mam też tygrzyka w miętowych zaroślach. Bardzo, ale to bardzo podoba mi się Twój domek
.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2753
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Pierwsze koty za płoty
Robisz piękne zdjęcia! Ujmuje mnie harmonia, jaka z nich bije między roślinami, zwierzętami (owadami zwłaszcza!) i człowiekiem
Szanuję pająki bo są megapożyteczne!
Szanuję pająki bo są megapożyteczne!


