Ogród po 30 - stce Część III

[marpa]

U mnie na szczęście nie ma mączniaka ani na floksach ani na monardach ani na niczym innym ...Kiedyś pamiętam, że miałam.... ale nie, żebym za nim tęskniła nie wiem od czego to zależy..
Troszkę dzisiaj popracowałam na działce , było przyjemnie bez upału ale nie zimno , wilgotno po deszczu ...ale za krótko.. Siła wyższa zaordynowała powrót i finito... Dobrze, że fotki na wstępie zrobiłam ... Może jutro nadrobię...

[anabuko1]

Tyle śliczności widzę.
Aż nie wiadomo co najpierw chwalić
Piękne dalie, hibiskusy floksy, róze,dzielżany!!( ja mam tylko jednego )

[chinanit]

Aniu, wyprowadziłaś nową odmianę dalii- dalia drzewiasta.

A ja czekam na przyszły weekend i w drogę.
Greta się pochorowała, ale jest już lepiej, chociaż poprzednią noc miałam z głowy.

[Pulpa222]

alicjad31 - Alu, ale pada, a chyba miałaś sucho,co?. Mogłaś odpocząć .
Nie znam nazw nowych dalii, bo 'inteligentnie' opakowania po nich po prostu wywaliłam . Starych zresztą też nie, bo niektóre dostałam bez nazw, a reszta mi się pomieszała .

drozd - Janusz, nie żartuj, czekałeś na deszcz przecież . Ja swój podlałam i za chwilę lunęło, ale u mnie nigdy wody za wiele . Dziękuję za pochwałę .

takasobie - Miłko, zobaczymy, jak da radę w przyszłym roku "na głodówce". Przy sadzeniu nie dam nic żarełka, najwyżej później, jak będzie słabo szła, ale nie sądzę .
Zrobiłam tej białawej zdjęcie; jest wcześniej. Wywaliłam nazwę .

marpa - właśnie, ta siła wyższa czasem marudzi .Odpukać, na razie mączniaka jest niewiele . Też uważam, że różnie się objawia .


anabuko1 - Aniu, dzielżanów mam więcej, ale nawet one pod tujami słabo sobie radzą .
Cieszę się, ze Ci się podoba u mnie .

chinanit - Marysiu, patrz, nie wpadłam na to, że ona może być "drzewiasta" .
Tak ją nazwę .






Na "kompoście"







Bodziszek 'Rosanne'

Rhapsody in Blue









Karma Korona

Polka

[alicjad31]

Aniu normalnie pięknościowy zawrót głowy mam jak do Ciebie zaglądam
Czy miałam sucho Aniu ja mam nadmiar wody nie podlewam ogrodu wcale chyba ,że tylko te roślinki o bardzo krótkich korzonkach ,ale to bardzo rzadko .teraz zaczęła mi gnić ostróżka
Kiedyś nie przejmowałam się nazwami poszczególnych odmian roślin potem jak zaczęłam bywać na forum już tak ,ale teraz już mi wszystko jedno oby była ładna
Szał na wszystko chcenie co mi się podoba na razie mi minął nie wiem na jak długo .Może przez ten remont ,a może sama nie wiem przez co .
Pozdrawiam

[PEPSI]

Aniu, czy Twój bodziszek Rozanne ma krzaczek kompaktowy czy się rozłazi? Kupiłam go bo zakochałam się w nim po spacerach u Jagody. Ale u niej był taki zwarty i taki ....jakiś inny. Mam go pierwszy rok.

[Pulpa222]

alicjad31 - Alu, sama nie wiem, czy Ci zazdrościć wody, czy żałować, że masz tak mokro . U mnie każda ilość wody przeleci przez piaski. Co do szału zakupów, to chyba mi przechodzi, ale są jeszcze Skierniewice, a przecież nie wrócę z pustym bagażnikiem .
Cieszę się, że ogród Ci się podoba, mnie już mniej, bo za duże wszystko urosło. Zaczynam czystki i odchudzanie .

PEPSI - Gosiu, wg mnie bodziszek się rozłazi, chociaż kwitnie też pierwszy sezon (dostałam go zamiennie za inny). Myślę, że muszę go pogłodzić, to wtedy może będzie bardziej zwarty i mniejszy. Napisane jest, że rośnie do 40cm. Kwiatki ma piękne .

[iga23]

Aniu, pozwól, że wtrącę swoje 5 groszy. Producent owszem podaje, że Rozanne ma mieć wysokość 40, szerokość 50. Ja widziałam posadzony po kilku latach, miał metr szerokości. Mogę służyć zdjęciem. Nie powinien się rozchodzić, po cięciu wiosennym to widać, wychodzi z jednego miejsca i rozkłada się na boki. Fajnie jest go podsadzić cebulowymi, bo potem jest jego chwilka.
Cały czas się waham nad posadzenie
Po lewej jeden, po prawej 2 sztuki rosną.

[takasobie]

Twoja Polka sen spędza mi z oczu! Wiesz,z ę zawsze dalie oglądam z uwagą, a potem resztę. Oczywiście piękne, ale ta czerwona cynia naprawdę imponująca!
Ta mała żółta dalijka, to chyba Sisa! Sprawiłam sobie taką w biedronce wiosną!

[Pulpa222]

iga23 - Iga, fajnie, że zaglądasz, bo coś mądrego podpowiesz. Ja planowałam posadzić go w róże (bladoróżowe), bo nie przepadam za pędami róż na dole - tak jakoś mam . Nie wiem, jak to wyjdzie, ale najwyżej znowu go przesadzę - to mi nieźle wychodzi, bo 'ćwiczę' dość często .
Podoba mi się ten kwietnik z rzeźbami .
Nie wahaj się, bo zawsze można wziąć na szpadel i przenieść .

takasobie - Miłka, moja zółto-czerwona dalia, nie mając imienia, została z uwagi na wzrost, nazwana "drzewiastą" .
Cynie niektóre faktycznie są wypasione (dosłownie), ale w innym miejscu prawie wszystkie, już kwitnące - uschły i to nie z braku wody . Te czerwoną są fakt, wg mnie też - najładniejsze.
Polką się zajmę na zimę, to powinna przeżyć. Rozrosła się od ub. roku. Ale nie widzę Cafe au Lait, a taka była duża i ładna. Musiała się ususzyć . Trudno . Jeszcze jedną mam w pąkach, bo wcześniej uszkodziłam główny pęd, myślałam, że to ona, ale jakieś paski widać w pąku, zobaczymy, co za cudo kupiłam .

[marpa]

Jestem wściekła... -pojechaliśmy po południu na działkę i zastałam działkę po wizycie sarenek...moje zbierające się do kwitnienia róże zostały pozbawione pąków i rozwiniętych kwiatów... Dzików kilka ustrzelili wiosną i z nimi jest spokój.. jedna sarenka młoda jest widywana w ogrodzie ale może bywa i więcej...Kilka działek zostało indywidualnie ogrodzonych...ja nie mam zamiaru bo chcę jak tylko nadarzy się okazja zmienić ogród na bliższy domu ..czekam na jesień...Ma być nowe ogrodzenie całego ogrodu ale kiedy??? Nikt nic nie wie..pieniążki zostały zebrane ,czekamy na jakąś dotację... załamka,normalnie...tyle cynii wzdłuż alejek ale ich się nie czepiają...w różach zagustowały...

[alicjad31]

Aniu dobrze by było wymieszać nasze tereny i miałybyśmy akurat Ty nie za sucho ,a ja nie za mokro byłoby
Gdybym się wybierała do Skierniewic to tylko rowerem ma mniejszy bagażnik

[Pulpa222]

marpa - Maryniu, tak mi przykro, że różyczki zniknęły, słowo .
Może faktycznie uda Ci się zamienić ogród na bliższy , byłoby super . Ciekawe, bo jak próbowałam płatki, to są gorzkie, a sarnom smakują .

alicjad31 - Alu, żeby było bliżej, to pewnie i tak bym zrobiła, bo to obsesja, ciągłe kupowanie nowych roślin. Dzisiaj chodziłam 'po prośbie', kto weźmie nadwyżki części moich liliowców. Od razu pytanie: a jakie kolory?. Niestety przekwitły, a ja niewiele pamiętam, bo karpy siedzą jedna na drugiej, więc powiedziałam, że różne. Myślę, że da się je wbudować u 2 sąsiadek .

[slanka-flora]

Ta ostatnia dalia niesamowita
A wcześniej taka zielonożóła Taki kolor,czy trochę przekłamana
Ładnie masz,ANNO,w ogrodzie ...
Pozazdrościć

[Pulpa222]

Witaj Sławku w moim buszu . Ta żółta dalia to Sisa - tak uważa Miłka i pewnie tak jest.
Ona taka jest odblaskowa .
Co do biało-czerwonej, to w ub. roku były ciekawsze kontrasty; może się jeszcze nie rozkręciła .




Fire and Ice - tak się wybarwiała w ub. roku