W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

[Maska]

Jak Tobie się nie uda to na pewno nikomu innemu, przecież masz rękę do tych delikatnych roślin

[chinanit]

Aniu, nie ma obawy. Zawsze znajdę dla siebie nową, ciekawą roślinę.

A potem tylko słyszę: nie mam czasu .

Przyganiał kocioł garnkowi. Niedawno pisałaś, ile to razy udało Ci się posiedzieć na tej nowej ławeczce.
A przecież doniczkowych u Ciebie prawie nie ma.

Marysiu, może i mam dobrą rękę do roślin, ale to wcale nie oznacza, że wszystko mi się udaje.
Ja też mam porażki, jak wszyscy.

Wybaczcie, że tym razem bez zdjęć, ale syn zmienił mi system operacyjny i nie potrafię go do końca rozgryźć.
Może mi jutro któryś pomoże.

[drozd]

Nie bardzo się znam na begoniach ale te są naprawdę wyszukane. To co wiem z doświadczenia z tym bardziej poślednimi są to rośliny specjalnej troski. Trafiły w dobre ręce więc szanse mają ogromne choć w Twojej kolekcji to pewnie priorytetów w opiece nie brakuje.
Powodzenia i pozdrawiamy K.J.

[chinanit]

Janusz, masz rację. Powiem nawet, że tych priorytetów jest za dużo, ale mam co chciałam.
Begonie mogą to do siebie, że nawet bez kwiatów mogą być atrakcyjne dla oka.

A tak wygląda Wasz ogród moimi oczami.







Jeszcze raz dziękujemy za gościnę.

A teraz kilka zdjęć z mojego ogrodu.

Codonopsis pilosula jest wprost oblepiony pąkami i kwiatami.


Orszelina olcholistna 'Pink Spire'. Pięknie pachnie. Nowość u mnie.




To kwitnie w donicy na tulipanowcu.



Miłej niedzieli.

[dorcia7]

Czy ten penstemon u Ciebie już zimował ?

[Maska]

Codonopsis pilosula kupiłam i padł, ale coś odbija i bardzo bym chciała żeby rósł Orszelina ciekawa
Marysiu w donicy tulipanowca (na) delosperma wyrosła i kwitnie

[chinanit]

Dorcia, nie, nie zimował. Ja wciąż je kupuję i sadzę, bo lubię, ale to jakaś jednostronna miłość.

Marysiu, jak na delospermę to mocno przerośnięta. To jest Bergeranthus scapiger.

Kilka moich jeżówek, które też dokupuję w każdym sezonie.

[chinanit]

Parę obrazków, nim o mnie całkiem zapomnicie.














A to wczorajsza wycieczka. Miejsce niezwykłe, bo stworzone przez naturę.
Ja tam byłam pierwszy raz, ale myślę, że miejsce jest znane wielu osobom. To wąwóz 'Korzeniowy Dół'.

[Maska]

Marysiu przypominaj o swoim istnieniu a przede wszystkim pokazuj takie rośliny. Nie wiedziałam że jest eukomis jest w innym kolorze, bo to eukomis, prawda? Co to za maleństwo kwitnie na niebiesko?
Nie znam tego wąwozu osobiście tam nie byłam, a to bardzo ciekawe miejsce

[chinanit]

Marysiu , to maleństwo to Succisa/czarcikęs. Eukomis kupiony u nas na targu. Były jeszcze o bordowych liściach, ale się zgapiłam i nie wzięłam.

Do tego wąwozu zaprowadziły nas dzieci. W Kazimierzu Dolnym bywamy kilka razy do roku, ale wiadomo- Rynek, zamek, Góra Trzech Krzyży, a tam nigdy nie byliśmy. Obejrzeliśmy także po drodze ponownie zamek w Janowcu. To po drugiej stronie Wisły, ale jest przeprawa promowa.






Kwitną hoje.







Miłka wyleguje się w cieniu.

I takie tam.



Żywokost dostał wielkich liści i muszę mu zmienić miejsce.

[raflezja]

Zacheciłaś mnie tymi zdjęciami Kazimierza do wycieczki. Wprawdzie ode mnie daleko, ale może się uda.
Przepiękne hoje, eukomis i epiphyllum. Masz też bogatą kolekcję jeżówek, u mnie niestety marnie rosną.
Wszystko pozostałe też mi się bardzo podoba!

[chinanit]

Iwona, dzięki.
To nic, że masz daleko, wszak jeździsz i dalej, a tam warto.
A jak już będziecie w pobliżu, to koniecznie zajedźcie do Gołębia.
Tam jest Muzeum Nietypowych Rowerów. Przednia zabawa dla 4 i 40-latków.
Dawno się tak nie uśmiałam obserwując próby jazdy na tych dziwnych rowerach i dzieci i takich pod wąsem.







----------------- Edit

Kilka moich filodendronów.


pH. billietiae.


pH. 'Florida Beauty'.


pH. hastatum variegata.


pH. 'Pink Princess'.


pH. tortum.

[Biedronka641]

Marysiu wyczytałam,że kiermasz w tym roku też zaliczyłaś? Warto było i coś ekstra nabyłaś?
Zagapiłam się i nie byłam,choć planowałam.

[chinanit]

Alu, byłam na kiermaszu w Berlinie. Wiadomo, że z pustymi rękami nie wróciłam. Rozczarowała mnie natomiast oferta egzotycznych roślin do oranżerii. Była o wiele uboższa niż rok, czy dwa lata temu.

Jak się ogarnę, to coś pokażę z nowych nabytków, a co przetrwa, to będzie wiadomo wiosną.

W moim ogrodzie też jeszcze coś kwitnie.





Ta Thunbergia zakwitła pierwszy raz, a mam ją już kilka lat. Kwiaty mają fajny, biały margines na płatkach.




Jak to jest, że sadzę zefiranty białe, żółte, różowe, a zakwitają tylko białe?

Pada drugi dzień, co mnie bardzo cieszy.
Jak przestanie, to trzeba wszystko posadzić i czekać na Skierniewice.

[Maska]

Marysiu to ja Ci nie wysłałam różowych zefirantów a może one się przepylają i dominuje biały? ja mam same różowe ale takie sadziłam Czy na zdjęciu powyżej jest hibiskus? cudny!