Malina czarna 'Bristol'

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Malina czarna 'Bristol'

Post »

U mnie też podsychały pędy owocujące (nie było długo deszczu, ziemia pękała) to mąż codziennie podlewał i udało się zebrać wszystkie owoce. Mam wrażenie że roślina dba przede wszystkim o nowe pędy, które dadzą jej przetrwać, poświęcając starsze.
Może ktoś ma inną teorię.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
smolka
1000p
1000p
Posty: 1902
Od: 19 paź 2012, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Malina czarna 'Bristol'

Post »

Ja też z pierwszego owocującego pędu nie doczekam się owoców, bo pęd usechł :( Przez kilka tygodni nie spadła kropla deszczu. Ja podlewałam tylko raz w tygodniu!

Ale kolejne są zdrowe i zawiązkami owoców. ;:65
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1645
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Malina czarna 'Bristol'

Post »

Winna jest susza. Nowe pędy konkurują ze starszymi o wodę i składniki pokarmowe, a że mają większe zapotrzebowanie nań ze względu na wzrost i są silniejsze, to z reguły taką walkę wygrywają. U mnie w tym roku owoce też były bardzo drobne w porównaniu z ubiegłymi latami. I dwuletnie pędy strasznie schły. Natomiast maliny rosnące w innej części działki, na glebie bardziej zasobnej w wodę, plonowały normalnie i nie wykazywały oznak niedoboru wody.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
mkgrr
100p
100p
Posty: 121
Od: 7 mar 2015, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Malina czarna 'Bristol'

Post »

U mnie w pierwszym sezonie też owoce "zaschły". Była susza i pewno system korzeniowy nie był zbytnio rozwinięty. W kolejnych sezonach już było dużo lepiej.
Oczywiście podczas suszy trzeba pamiętać o podlewaniu - lepiej podlać obficie raz na tydzień niż codziennie po trochę.
Pozdrawiam Serdecznie
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1645
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Malina czarna 'Bristol'

Post »

Malina czarna jest bardzo podatna na werticiliozę, która też objawia się zasychaniem i zamieraniem pędów. Tegoroczne pędy najpierw zaczynają tracić od dołu liście, które żółkną i opadają, na łodydze pojawia się ciemnofioletowe zabarwienie, potem cały pęd zaczyna więdnąć i zasychać -> http://www.fruit.cornell.edu/tfabp/vert2.jpg
http://www.fruit.cornell.edu/tfabp/Vert1.jpg
Po wycięciu na przekroju łodygi widać brunatne plamy podobne do tych -> http://www.apsnet.org/edcenter/intropp/ ... Wilt06.jpg
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Benecik85
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 19 lip 2016, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina czarna 'Bristol'

Post »

Dziękuje bardzo wszystkim za odpowiedzi!!

Mam jeszcze pytanie do corazonbianco. Czy na tych zdjęciach widać właśnie początkowe objawy werticiliozy na tegorocznych pędach? Czy może te suche, żółte liście to objawy niedoborów pokarmowych?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1645
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Malina czarna 'Bristol'

Post »

Takie odnoszę wrażenie, aczkolwiek na tym etapie trudno postawić definitywną diagnozę. Jeśli wierzchołek pędu zacznie więdnąć, to pewnie jest to werticilioza. Definitywnie można to stwierdzić po wycięciu i obejrzeniu przekroju pędu - u chorych roślin miazga będzie brązowa.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
smolka
1000p
1000p
Posty: 1902
Od: 19 paź 2012, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Malina czarna 'Bristol'

Post »

Czy wystarczy wyciąć chore pędy? Czy roślinę można uratować?
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1645
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Malina czarna 'Bristol'

Post »

Zależy od stopnia porażenia rośliny. U mnie w tamtym roku jeden krzak zamarł kompletnie, drugi natomiast, rosnący obok jakoś się trzyma, tzn. wycięłam 2-3 porażone pędy, te najsłabsze, zaś pozostałe te najsilniejsze, przeżyły i póki co wyglądają na zdrowe. Zastosowałam oprysk fungicydem Switch, ziemię pod krzewem opryskałam roztworem gencjany i mydła potasowego z czosnkiem.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Benecik85
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 19 lip 2016, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina czarna 'Bristol'

Post »

@corazonbianco - jakiego roztworu gencjany, wodnego czy na spiritusie, i w jakiej ilości użyć do opryskania ziemi?
basiunia55
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 28 mar 2017, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Malina czarna 'Bristol'

Post »

corazonbianco pisze:
Ewao4 pisze:A CZY TEGOROCZNE NOWE PĘDY MOŻNA JAKOŚ ROZSADZIĆ CZY LEPIEJ NIE RUSZAĆ TYLKO DAĆ SIĘ ROZROSNĄĆ JEDNEMU KRZACZKOWI??
Rozsadzać młody krzaczek...nigdy tak nie robimy, może za kilka lat, jak się rozrośnie. Czarną malinę możesz rozmnożyć przyginając do ziemi młode pędy, które wyrosły w tym roku.
Obrazek
Przesadzania podobno nie lubi, chociaż ja kiedyś byłam zmuszona wykopać swoją i przenieść na inną kwaterę. Trochę korzenia najwyraźniej zostało, bo w starym miejscu co rok wyrastają nowe pędy, które przesadzam. Niedługo będę miała z 10 sztuk dzięki tej metodzie. Ale jak wspomniałam, to dopiero za kilka lat, gdy krzew wytworzy silny system korzeniowy.
Witam. "corazonbianco" zamieścił rysunek pokazujący jak należy rozmnażać malinę. Ja mam inne pytanie i będę wdzięczna za informacje. Na rysunku zwróciłam uwagę, że od pędów głównych są krótkie pędy boczne z owocami. U mnie od pędów głównych jest mnóstwo pędów bocznych bardzo długich - co w efekcie bardzo zagęszcza roślinę. Zastanawiam się, czy mogę te pędy boczne poskracać i jak dużo poucinać. (np. jak przy winogronie) Pomyślałam, że roślina będzie miała więcej siły dla owoców. Teraz jest chyba dobra pora, bo zaczynają rozwijać się listki. Czy mogę zrobić takie czyszczenie czarnej maliny mające na celu poskracanie pędów bocznych. Oczywiście pędy główne są zeszłoroczne. Te, które owocowały zostały usunięte. Czy taki sposób cięcia jest dopuszczalny? Czy później będą owoce? Czy taki zabieg ktoś wykonywał? Pozdrawiam Barbara.
domator
50p
50p
Posty: 58
Od: 31 mar 2016, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Malina czarna 'Bristol'

Post »

Można przyciąć bez obaw. Ja przycinam pędy główne i pędy boczne dość mocno. Boczne na długość ok 40-50cm. Maliny owocują bardzo dobrze, a owoce są nawet większe.
zbyszek50
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1185
Od: 13 gru 2009, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Malina czarna 'Bristol'

Post »

Tnie sie tylko ciemne pędy, te o białym nalocie sa młode owocujące i tylko te się zostawia.
Awatar użytkownika
Halski
200p
200p
Posty: 274
Od: 26 maja 2012, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Puław

Re: Malina czarna 'Bristol'

Post »

Jaką długość osiągają tegoroczne przyrosty owocujące? Zastanawiam się czy nie puścić maliny na dwupiętrowy szpaler. Pierwszy na wysokości ok 0,8-1m nad ziemią, a drugi, w zależności od wysokości tegorocznych przyrostów, odpowiednio wyżej. Tak aby dolne piętro nie dorosło do górnego.
Co o tym sądzicie?
Zapraszam do komentowania: Przydomowy sad
zbyszek50
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1185
Od: 13 gru 2009, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Malina czarna 'Bristol'

Post »

osiagaja długość około 4 m.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”