leszek2 pisze:Moj G.sag.rośnie w kwadratowej 12cm,
To spory okaz!!
W gymnocalicjach fajne jest to, że mają kwiaty tak długo i człowiek się zdąży nimi ucieszyć.
A Ty, jak widać, masz się z czego cieszyć, oj, masz - świetne kwiaty i świetny kwitnąco-zapączkowany chamae
Leszku, astraczki zawsze będę kochać i zawsze patrzeć na nie z sentymentem. Prawdziwe piękności w kształcie i kwitnieniu. U Ciebie też rzucają się od razu w oczy, brawa za całokształt!
Jak na stałe, to tylko mu pozazdrościć bardzo ładne roślinki pokazujesz, i wpadł mi w oko ten czerwonawy żwirek, fajnie wygląda gdy doniczki z nim w środku stoją koło siebie
Mnie też astraczki zawsze zachwycają, bardzo ładne są. Gymnocalycium od Nalaskowskiego, to tylko dowód na to, że kaktusiarstwo to zajęcie dla wytrwałych. Pięknie zakwitło.